I trymestr mdłości nadwrażliwość zapachowa

Dziewczyny,czy któraś z Was to miała? Mam wrażenie,że wyczuwam wszystkie smrody świata. Przez to cały czas mam okropne mdłości. Przez cukrzycę muszę jeść do trzy godziny,ale nie jestem w stanie się do tego zmusić. Każdy posiłek to walka z obrzydzeniem 

Tak, też tak miałam, przecież to normalne. To jest pikuś. U mnie problemu zaczęły się po porodzie. Tak mi się pokurczyło wszystko, że współżycie po połogu nie było możliwe. Bałam się, że już nigdy nie będę kochac się z mężem, a o rodzeństwie dla syna mogę zapomnieć.  Musiałam używać rozszerzaczy pochwy i wykonywac ćwiczenia. Ale polecam te rozszerzacze vagiwell, bo u mnie pomogły. Tak czy siak, traumę mam i boję się ewentualnej kolejnej ciąży i powikłań...

Nadwrażliwość na zapachy jest naturalna w ciąży. Myśle, że większość z nas tego doświadczyła.

22 godziny temu, Sylwusia napisał:

Tak, też tak miałam, przecież to normalne. To jest pikuś. U mnie problemu zaczęły się po porodzie. Tak mi się pokurczyło wszystko, że współżycie po połogu nie było możliwe. Bałam się, że już nigdy nie będę kochac się z mężem, a o rodzeństwie dla syna mogę zapomnieć.  Musiałam używać rozszerzaczy pochwy i wykonywac ćwiczenia. Ale polecam te rozszerzacze vagiwell, bo u mnie pomogły. Tak czy siak, traumę mam i boję się ewentualnej kolejnej ciąży i powikłań...

Dziękuję za bardzo pomocna opinię. Już lecę kupować rozszerzacz. Może dzięki temu zapomnę o mdłościach

10 godzin temu, AgsAgsAgs napisał:

Nadwrażliwość na zapachy jest naturalna w ciąży. Myśle, że większość z nas tego doświadczyła.

W poprzednich ciążach nie miałam takich dolegliwości. Są dla mnie nowością 

1 godzinę temu, sława123 napisał:

W poprzednich ciążach nie miałam takich dolegliwości. Są dla mnie nowością 

Każda ciąża jest inna

8 godzin temu, sława123 napisał:

W poprzednich ciążach nie miałam takich dolegliwości. Są dla mnie nowością 

No to miaś wielkiego farta. Ciąża ciąży jednak nierówna.

Ja też przechodzę przez to samo. W pierwszej ciąży na tym samym etapie miałam i zachcianki i wstręt do różnych pokarmów. W drugiej jest inaczej, bo nie mam w ogóle zachcianek. Czuję głód i straszne mdłości  i nie wiem co zjeść, bo wszystko mnie obrzydza. Mdłości mam cały czas (w obydwu ciążach). Picie imbiru mi pomaga, ale tylko w momencie picia. 
do jedzenia zmuszam się.

Zapachy też mnie drażnią, szczególnie te brzydkie. 

wczoraj gryzale, które mąż jadł tak mi śmierdziały (nie powiem czym), że odeszłam od stołu.

W którym jesteś tygodniu? 

Ja też miałam takie przypadłości. Nie na wszystko, ale niektóre rzeczy to mąż jadł tylko jak mnie w kuchni nie było, bo haft murowany.

W moim przypadku  3 miesiące pawia puszczałam prawie codziennie plus mdlałam .W pierwszym trymestrze dość często, a później to już było lepiej ale zakupów sama w zatłoczonych miejscach nie mogłam robić ani przebywać. 

Przez pierwsze 16 tygodni mdłości i wymioty codziennie, później na szczęście trochę się to uspokoiło. Miałam dziwaczne zachcianki które czasami dało się zignorować a czasami nie. Zapachy też były problemem - i te miłe i te mniej przyjemne.