Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
WALERJANAZJANA2

Co się porobiło z Britney Spears?

Polecane posty

Bardzo mi jej szkoda, bo widać, że jest strasznie zaburzona, leki pewnie przestała brać. Przez tą całą kuratele teraz robi wszystko czego nie mogła - czyli zadziałało to jeszcze gorzej i w odwrotną stronę. Najgorsze jest to, że ona sama nie widzi co wyprawia, nie chodzi na terapię a ten biedny Sam to chyba był jedyny człowiek, który mimo wszystko chciał jej pomóc i ją z tego wyciągnąć. Nie dał rady. 

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 26.07.2023 o 12:03, Ikaiai napisał:

Nie mogła się wyszaleć, nie miała młodości, zabrano jej dzieci, zamknięto, nic nie mogła niczym więzień, faszerowano lekami, wmawiano różne rzeczy ...ta kobieta jest zniszczona po prostu to raz a dwa to teraz może w końcu robić to co robią głupiutkie nastolatki i robi to. Ona już nigdy nie będzie myśleć zdroworozsądkowo 

Z tym "faszerowaniem lekami" to sprawa jest moim zdaniem o wiele bardziej skomplikowana. 

O tym mówiła sama Brit i podała, o jaki lek chodziło - był to lit. Bardzo łatwo można w internecie sprawdzić, na jaką chorobę ta substancja jest przepisywana. Leki z tym składnikiem są przepisywane przez lekarza, więc nie jest też tak, że ktoś sobie wymyślił, żeby go jej podawać. Jeśli leczenie nie było poparte diagnozą, to jest to sprawa dla sądu, jednak taki wątek - z tego co wiem - w jej procesach się nie pojawił. 

Ponieważ nie chcę diagnozować Brit, napiszę to możliwie ogólnikowo. Osoba z chorobą, na którą przepisuje się lit, w czasie epizodu podwyższonego nastroju nie ma wglądu we własne zachowanie, nie potrafi go ocenić, a co więcej - uważa, że jest zdrowa. W takiej sytuacji, z punktu widzenia osoby chorej, nakładanie do brania leków jest rzeczywiście "faszerowaniem", a opinie innych osób, zaniepokojonych stanem zdrowia, wmawianiem nieprawdziwych rzeczy. Ocena rzeczywistości takich osób jest naprawdę mocno zakrzywiona i myślę, że lepiej to traktować z dystansem. 

Może to offtop, ale naprawdę chciałabym, żeby to wybrzmiało. W ogóle leki podawane w psychiatrii nie "niszczą". Owszem, niektóre, podawane w najcięższych przypadkach, powodują, na przykład senność czy trudności w koncentracji, ale to mija. Objawy po odstawieniu leków czy takie, jakie daje przedawkowanie niektórych z nich, również mają określony czas trwania. Jedyne, co niszczy, to niestety brak leczenia albo złe leczenie - z czasem następują zmiany biochemiczne w strukturze mózgu w wyniku choroby. 

Uważam, że nawet podczas tej kurateli nikt o Brit wystarczająco nie dbał i teraz widzimy tego straszne skutki. I to jest bardzo smutne. Przydałoby się odcięcie od mediów społecznościowych i koncertów, jakaś dobra pomoc psychologiczna i odpowiednie leczenie, przebywanie wśród rodziny i przyjaciół, dużo spokoju. Być może gdyby naprawdę dbano o jej zdrowie po jakimś czasie udałoby jej się żyć samodzielnie i w miarę normalnie. No ale pieniądze same się nie zarobią... 

  • Like 3
  • Thanks 2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Britney zaoszczędziła sobie wiele wstydu podczas najbardziej burzliwego okresu w swoim życiu, dzięki temu że nie było mediów społecznościowych. Strach się bać co będzie teraz, patrzeć na to co wstawia. 

 

  • Like 2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
9 godzin temu, blackbirdie napisał:

Z tym "faszerowaniem lekami" to sprawa jest moim zdaniem o wiele bardziej skomplikowana. 

O tym mówiła sama Brit i podała, o jaki lek chodziło - był to lit. Bardzo łatwo można w internecie sprawdzić, na jaką chorobę ta substancja jest przepisywana. Leki z tym składnikiem są przepisywane przez lekarza, więc nie jest też tak, że ktoś sobie wymyślił, żeby go jej podawać. Jeśli leczenie nie było poparte diagnozą, to jest to sprawa dla sądu, jednak taki wątek - z tego co wiem - w jej procesach się nie pojawił. 

Ponieważ nie chcę diagnozować Brit, napiszę to możliwie ogólnikowo. Osoba z chorobą, na którą przepisuje się lit, w czasie epizodu podwyższonego nastroju nie ma wglądu we własne zachowanie, nie potrafi go ocenić, a co więcej - uważa, że jest zdrowa. W takiej sytuacji, z punktu widzenia osoby chorej, nakładanie do brania leków jest rzeczywiście "faszerowaniem", a opinie innych osób, zaniepokojonych stanem zdrowia, wmawianiem nieprawdziwych rzeczy. Ocena rzeczywistości takich osób jest naprawdę mocno zakrzywiona i myślę, że lepiej to traktować z dystansem. 

Może to offtop, ale naprawdę chciałabym, żeby to wybrzmiało. W ogóle leki podawane w psychiatrii nie "niszczą". Owszem, niektóre, podawane w najcięższych przypadkach, powodują, na przykład senność czy trudności w koncentracji, ale to mija. Objawy po odstawieniu leków czy takie, jakie daje przedawkowanie niektórych z nich, również mają określony czas trwania. Jedyne, co niszczy, to niestety brak leczenia albo złe leczenie - z czasem następują zmiany biochemiczne w strukturze mózgu w wyniku choroby. 

Uważam, że nawet podczas tej kurateli nikt o Brit wystarczająco nie dbał i teraz widzimy tego straszne skutki. I to jest bardzo smutne. Przydałoby się odcięcie od mediów społecznościowych i koncertów, jakaś dobra pomoc psychologiczna i odpowiednie leczenie, przebywanie wśród rodziny i przyjaciół, dużo spokoju. Być może gdyby naprawdę dbano o jej zdrowie po jakimś czasie udałoby jej się żyć samodzielnie i w miarę normalnie. No ale pieniądze same się nie zarobią... 

Nie mam już reakcji ale 👏👏

Masz na myśli dwubiegunówkę?

  • Thanks 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie znam się na chorobach psychicznych, ale na tych filmikach ona wyglada po prostu jak ćpunka. Teraz pewnie choruje psychicznie, ale jej problemy zaczęły się przecież tak jak w przypadku każdego większego artysty od ćpania. Narkotyki w US to gigantyczny problem, my w Polsce nie znamy tego problemu praktycznie wcale. W NY są dzielnice, gdzie ludzie chodzą jak zombie, dają sobie w żyłę na ulicach. Ćpają wszyscy - uczniowie żeby móc się uczyc i imprezować, menele na ulicy, a także te wszystkie gwiazdy. Wszystkie przedwczesne śmierci artystów w większości wynikały z przedawkowania lub silnego uzależnienia.
 

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Lata na psychotropach niestety zrobiły swoje, gdzieś czytałam ze cierpi na CHAD, to straszne zaburzenie, miałam kiedyś w swoim otoczeniu chorą osobę i okrutnie destrukcyjnie działał sam na siebie 😞 

szkoda dziewczyny i dzieciaków 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
11 godzin temu, maxmara napisał:

Nie znam się na chorobach psychicznych, ale na tych filmikach ona wyglada po prostu jak ćpunka. Teraz pewnie choruje psychicznie, ale jej problemy zaczęły się przecież tak jak w przypadku każdego większego artysty od ćpania. Narkotyki w US to gigantyczny problem, my w Polsce nie znamy tego problemu praktycznie wcale. W NY są dzielnice, gdzie ludzie chodzą jak zombie, dają sobie w żyłę na ulicach. Ćpają wszyscy - uczniowie żeby móc się uczyc i imprezować, menele na ulicy, a także te wszystkie gwiazdy. Wszystkie przedwczesne śmierci artystów w większości wynikały z przedawkowania lub silnego uzależnienia.
 

Silna mania daje podobne objawy do haju po niektórych narkotykach (tych pobudzających). 

Natomiast zgodzę się, że Brit być może miała problem z narkotykami. Ćpanie to zawsze przepis na katastrofę, ale u osób z problemami psychicznymi, nawet niewielkimi, zawsze kończy się źle, jeśli nie tragiczne (czasem nawet narkotyki mogą "triggerować" wystąpienie objawów). 

I zgadzam się, że w US problem nakrotykowy jest ogromny (również przez kryzys opiodiowy), co jest jedną z wielu rzeczy, które przerażają mnie w tym kraju. 

Edytowano przez blackbirdie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Patrząc na jej zęby i ich stan to niestety się zgadzam. Zęby jak u ćpuna powoli się robią...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×