Obojętna 0 Napisano Lipiec 23, 2023 Cześć wszystkim:) Pisze tutaj ponieważ nie mam nikogo komu mogłabym o tym powiedzieć/wyżalić się oraz proszę o radę czy to ja przesadzam. Znamy się z moim narzeczonym 13 lat. Po 3 miesiącach od kiedy się znamy nakryłam go, że pisze na czatach z innymi kobietami powiedział oczywiście, że nie wiedział czy nam wyjdzie dlatego to robił. Po kilku latach znowu go nakryłam na dodatek byłam tą jedną kobietą, z którą się spotkał w parku oczywiście były tłumaczenia, płacz itp wybaczyłam. Od tego czasu bałam się, że znowu to będzie robić i go sprawdzałam, robiłam awantury o każdą kobietę , na którą spojrzał, ale nie znalazłam już nic żeby pisał z kobietami. Mieliśmy przerwę 2 letnią ponieważ wyjechał z naszymi przyjaciółmi za granicę przybyło mi z 10 kg wiem , że nie wyglądałam wtedy jak mnie zapamiętał. Po 3 miesiącach od przyjazdu odkryłam, że pisał z kobietą i umawiał się na sex za pieniądze , ale do tego nie doszło ponieważ pisałam z tą dziewczyną i widziałam wszystkie wiadomości. Dlaczego to robił nie potrafił tego wyjaśnić, ale pewnie dlatego, że moje ciało się zmieniło. Wróciłam do swojej wagi i rok temu się oświadczył niestety wczoraj w klubie przy innych kobietach przy kasie poprosił o 2 bilety dla siebie i dziewczyny... Wcześniej zwracał mi uwagę jak nazywałam go chłopakiem bo nie potrafiłam się przyzwyczaić teraz on to zrobił i powiedziałam tylko, że było mi przykro , że tak mnie nazwał oczywiście jak zawsze zrobił awanturę i obrócił kota ogonem, że znowu się czepiam bo już mi się nie podoba, że w klubie są inne kobiety.. przyznaje mam problem z tym jak obok jest ładna kobieta, a on spojrzy na nią, ale to tylko dlatego ponieważ wcześniej pisał z kobietami, pewnie umawiał się z nimi i boje się , że znowu zostanę skrzywdzona. Wczorajszy powrót z klubu był okropny nie odzywał się do mnie i szedł z 700 metrów przede mną wgl nie zwracając uwagi czy za nim idę. Nie odzywamy się aktualnie do siebie i czy uważacie, że to jest moja wina, że zwróciłam mu uwagę i było mi przykro za nazwanie mnie dziewczyna, gdy zawsze odkąd się oświadczył nazywa mnie narzeczona... Dziękuję za odpowiedzi i pozdrawiam:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Obojętna 0 Napisano Lipiec 23, 2023 Wiem, że to głupie myślenie, ale mam 30 lat chce już założyć rodzinę , ale właśnie boje się jak będzie wyglądać nasze życie po ślubie z dziećmi. On jest kochany ogólnie, dba o mnie itp tylko ja nie mogę powiedzieć co mnie boli, denerwuje bo jak nie mówię i trzymam to w sobie jest źle, mówię jeszcze gorzej Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
marawstala 2038 Napisano Lipiec 23, 2023 (edytowany) Jeśli tylko o to pytasz to tak, foch z pupy tak samo jak jego o to co Ty kiedyś powiedziałaś... ale i tak chyba do siebie pasujecie skoro ze sobą jesteście. Wsio : ) Edytowano Lipiec 23, 2023 przez marawstala Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Obojętna 0 Napisano Lipiec 23, 2023 1 minutę temu, Kiit napisał: Facet ma kryzys wieku średniego, jeszcze chce pociupciać póki może ? Tylko może to robić w domu , a nie na mieście Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
marawstala 2038 Napisano Lipiec 23, 2023 Może nie jest zbyt lojalny, ale inne typka chyba nie chcesz. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Obojętna 0 Napisano Lipiec 23, 2023 Przed chwilą, marawstala napisał: Może nie jest zbyt lojalny, ale inne typka chyba nie chcesz. Nie chcę tylko ja nie potrafię mu zaufać i boje się odrzucenia Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Obojętna 0 Napisano Lipiec 23, 2023 Przed chwilą, Kiit napisał: Przeprosić ze swoją pochwą więcej mu dawać taki okres aż mu przejdzie Niestety jak wracam do łóżka w bieliźnie on już śpi odwrócony Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
marawstala 2038 Napisano Lipiec 23, 2023 (edytowany) 5 minut temu, Obojętna napisał: Nie chcę tylko ja nie potrafię mu zaufać i boje się odrzucenia Są ku temu podstawy by to zaufanie było ograniczone, ale cóż i tak go nie zostawisz bo chcesz być z nim, a on jest jaki jest... więc w tle będzie się przewijała zazdrość. Takie związki też istnieją... niespokojne. Edytowano Lipiec 23, 2023 przez marawstala Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Obojętna 0 Napisano Lipiec 23, 2023 Przed chwilą, Kiit napisał: Faceta usiudłałaś starać nie musisz to jest błąd. A może też on mógłby się raz postarać bo to ja zawsze z inicjatywą wychodzę , wy faceci również myślicie, że jak zdobyliście kobietę to już starać się nie musicie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
marawstala 2038 Napisano Lipiec 23, 2023 5 minut temu, Kiit napisał: Kryzys wieku średniego podatny na wdzięki, widocznie zabrakło tego u was, facet zwraca uwagę na inne. Co nie ma w domu jest poza nim. Kochasz postaraj kryzys ile trwa 3 lata ? wróci do normy. Niekoniecznie kryzys skoro praktycznie od początku ich znajomości... w tle pojawiają się inne może tylko wirtualne (ale jednak) panny... może tak już ma, a autorka rzekomo się stara... Nie wiem może jakaś terapia i tam sobie to i owo wyjaśnią bez fochow. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
TakiTam 5 Napisano Lipiec 23, 2023 18 minut temu, Obojętna napisał: A może też on mógłby się raz postarać bo to ja zawsze z inicjatywą wychodzę , wy faceci również myślicie, że jak zdobyliście kobietę to już starać się nie musicie Twój nie musi, tak jesteś zdesperowana. 2 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Obojętna 0 Napisano Lipiec 23, 2023 10 minut temu, TakiTam napisał: Twój nie musi, tak jesteś zdesperowana. Dlaczego nie musi ? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
TakiTam 5 Napisano Lipiec 23, 2023 17 minut temu, Obojętna napisał: Dlaczego nie musi ? Bo nie ma żadnych konsekwencji. 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Bimba 2827 Napisano Lipiec 23, 2023 5 godzin temu, Obojętna napisał: Wiem, że to głupie myślenie, ale mam 30 lat chce już założyć rodzinę , ale właśnie boje się jak będzie wyglądać nasze życie po ślubie z dziećmi. On jest kochany ogólnie, dba o mnie itp tylko ja nie mogę powiedzieć co mnie boli, denerwuje bo jak nie mówię i trzymam to w sobie jest źle, mówię jeszcze gorzej Nie, nie jest kochany, nie dba o ciebie i notorycznie cie zdradza. Dopóki z nim będziesz takie jazdy będziesz miała do konca życia, niezależnie od tego czy wyjdziesz za niego za mąż i urodzisz dzieci. Twój wybór. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Bimba 2827 Napisano Lipiec 23, 2023 5 godzin temu, Kiit napisał: Facet ma kryzys wieku średniego, jeszcze chce pociupciać póki może ? Radę dał żebyś mu dawała częściej Ale on wcale nie chce od niej brać. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Bimba 2827 Napisano Lipiec 23, 2023 4 godziny temu, Kiit napisał: Sam stosunek ważny ale nie najważniejszy cała otoczka, odnówcie życie wyjdziecie zróbcie kolacje przy świecach upijcie się, trochę rozebrać wizualnie nie zachowywać jak już stare baby. Do ciebie tak jak i do autorki nie dociera że on nie jest zainteresowany polepszeniem sytuacji? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ToMasz1985 296 Napisano Lipiec 25, 2023 Dnia 23.07.2023 o 20:08, Szynszylka napisał: Byłam ostatnio u znajomych , stabilna zwyczajna polska rodzina jakich wiele ... Ona ładna, zgrabna , chodzi po domu w koroneczkach i zwiewnych peniuarach a on ucieka przed jej tęsknym wzrokiem i pachnącymi ramionami wieczorami do garażu, bo praca nie może poczekać te 10 minut XD i tam do północy siedzi, o świcie wychodzi znowu do pracy . To musi być straszne Jak tam będziesz następnym razem, to powiedz jej, żeby do mnie napisała. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ToMasz1985 296 Napisano Lipiec 25, 2023 2 minuty temu, Szynszylka napisał: Żebyś wiedział że o tym pomyślałam Zaciekawiło mnie co to są te zwiewne peniuary że aż narzeczony od tego ucieka i czeka aż ona to zdejmie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ToMasz1985 296 Napisano Lipiec 25, 2023 Przed chwilą, Szynszylka napisał: Koronkowy szlafroczek Wpadłam wieczorem tylko na chwilę coś odnieść , ale niestety trafiłam na sedno rozmowy gdzie ona z tęsknotą w głosie pyta go czy przyjdzie do sypialni , a on na to że ma jeszcze masę pracy i musi wrócić do warsztatu Może miała okres i w tej sypialni tylko nakręciła by go i poszła spać Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ToMasz1985 296 Napisano Lipiec 25, 2023 4 minuty temu, Szynszylka napisał: Tomaszu, zdecydowanie nie bo była półnaga i mogę ci opowiedzieć jaki rodzaj depilacji intymnej był zastosowany . Aż mi było samej w drzwiach głupio. Ja bym w takim stroju drzwi nie otwierała Dobrze, że nie jesteś bi, bo Twoja niewinność mogłaby ucierpieć w takich okolicznościach Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
zwenus 88 Napisano Lipiec 27, 2023 Dnia 23.07.2023 o 14:26, Obojętna napisał: Cześć wszystkim:) Pisze tutaj ponieważ nie mam nikogo komu mogłabym o tym powiedzieć/wyżalić się oraz proszę o radę czy to ja przesadzam. Znamy się z moim narzeczonym 13 lat. Po 3 miesiącach od kiedy się znamy nakryłam go, że pisze na czatach z innymi kobietami powiedział oczywiście, że nie wiedział czy nam wyjdzie dlatego to robił. Po kilku latach znowu go nakryłam na dodatek byłam tą jedną kobietą, z którą się spotkał w parku oczywiście były tłumaczenia, płacz itp wybaczyłam. Od tego czasu bałam się, że znowu to będzie robić i go sprawdzałam, robiłam awantury o każdą kobietę , na którą spojrzał, ale nie znalazłam już nic żeby pisał z kobietami. Mieliśmy przerwę 2 letnią ponieważ wyjechał z naszymi przyjaciółmi za granicę przybyło mi z 10 kg wiem , że nie wyglądałam wtedy jak mnie zapamiętał. Po 3 miesiącach od przyjazdu odkryłam, że pisał z kobietą i umawiał się na sex za pieniądze , ale do tego nie doszło ponieważ pisałam z tą dziewczyną i widziałam wszystkie wiadomości. Dlaczego to robił nie potrafił tego wyjaśnić, ale pewnie dlatego, że moje ciało się zmieniło. Wróciłam do swojej wagi i rok temu się oświadczył niestety wczoraj w klubie przy innych kobietach przy kasie poprosił o 2 bilety dla siebie i dziewczyny... Wcześniej zwracał mi uwagę jak nazywałam go chłopakiem bo nie potrafiłam się przyzwyczaić teraz on to zrobił i powiedziałam tylko, że było mi przykro , że tak mnie nazwał oczywiście jak zawsze zrobił awanturę i obrócił kota ogonem, że znowu się czepiam bo już mi się nie podoba, że w klubie są inne kobiety.. przyznaje mam problem z tym jak obok jest ładna kobieta, a on spojrzy na nią, ale to tylko dlatego ponieważ wcześniej pisał z kobietami, pewnie umawiał się z nimi i boje się , że znowu zostanę skrzywdzona. Wczorajszy powrót z klubu był okropny nie odzywał się do mnie i szedł z 700 metrów przede mną wgl nie zwracając uwagi czy za nim idę. Nie odzywamy się aktualnie do siebie i czy uważacie, że to jest moja wina, że zwróciłam mu uwagę i było mi przykro za nazwanie mnie dziewczyna, gdy zawsze odkąd się oświadczył nazywa mnie narzeczona... Dziękuję za odpowiedzi i pozdrawiam:) Jak Ty musisz się nie lubić, aby tkwić w takim byle czym, z takim delikatnie mówiąc śmieciorem. Według mnie taki związek nie ma sensu, zwłaszcza,że on się na pewno nie zmieni. Ale może lubisz takie sinusoidy... Jedno jest pewne, szczęśliwa z nim nie będziesz. 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
sailor01 2 Napisano Sierpień 1, 2023 (edytowany) Dnia 23.07.2023 o 14:26, Obojętna napisał: Dziękuję za odpowiedzi i pozdrawiam:) 13 lat jestes z nim za dlugo.Pogwalcasz prtawa Natury! Na wlasne zyczenie! wiec masz problemy.. Jasnym jest ze tego goscia powinnas kopmac w tylek i poszukac sobie kogos kto cie bedzie szanowal. Kazdy zwiazek to wieczne negocjacje zaangazowanai i najsilniejsz pozycje negocjacyjna ma ten kto pokazuje caly czas ze odejdzie bezpowrotnie , jesli warunki mu sie nie spodobaja.Ty przegralas w tych negocjacjach juz na starcie bo ujawnilas ze ci na nim zalezy a to go z wolnilo z odpowiedzialnosci za wasz zwiazek bo wie ze ty i tak go nie zostawisz.Sam wiec ugotowal;s rosol ktiry teraz pijesz:). Widac jasno ze on cie nie szanuje .Jelsi sie godzisz na zdrade , bo juz za pierszym razem byla zdrada to dajesz zielone swiatlo do nastenych. Oceniam ze w tej relacji popelnilas wszelkie mozliwe bledy do popelnienia wiec uciekaj z tego zwaizku i to jak najszybciej bo szczesliwa nie bedziesz..A tego kwiatu jest pol swiatu:) Edytowano Sierpień 1, 2023 przez sailor01 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
sailor01 2 Napisano Sierpień 1, 2023 Dnia 23.07.2023 o 14:37, Obojętna napisał: Wiem, że to głupie myślenie, ale mam 30 lat chce już założyć rodzinę , ale właśnie boje się jak będzie wyglądać nasze życie po ślubie z dziećmi. On jest kochany ogólnie, dba o mnie itp tylko ja nie mogę powiedzieć co mnie boli, denerwuje bo jak nie mówię i trzymam to w sobie jest źle, mówię jeszcze gorzej Wybralas sobie ostatniego z mozliwych kandydatow na partnera i ojca swoich dzieci.To ty jestes mocniej zaanagzowana niz on ! i to jest twoje nieszczescie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
sailor01 2 Napisano Sierpień 1, 2023 Dnia 23.07.2023 o 14:42, Obojętna napisał: Niestety jak wracam do łóżka w bieliźnie on już śpi odwrócony Co ty z tym facetem jeszcze robisz ,? Bo pozniej bedzie tylko gorzej Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach