Nieznan_zdzislawa 333 Napisano Sierpień 1, 2023 1 minutę temu, Ananas88 napisał: Nie jest to temat o zarobkach ALE teraz zarabia pomiędzy 22-29 później max 35 do dwóch lat. To watek o cebuli a nie zarobkach w szkołach. A jak ty chcesz o kimś dyskutować bez szerszego kontekstu? Takim sposobem to każdy jest beznadziejny i każdemu można zarzucić wszystko. Chyba lepiej jest dyskutować merytorycznie, odnosić się do jakichś argumentów i faktów. 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ananas88 33 Napisano Sierpień 1, 2023 No więc merytorycznie to jest kiepsko na warunki LondyńskiE. A! cebuli dzieci nie mówią po polsku, bo ona się podobno wstydzi w miejscach mówić po polsku:D to nic, ze ma mega mocny akcent- lepiej udawać Angielkę A na evince w pewnej restauracji pokazała jaka jest "przyjemna" na codzień 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Misha 175 Napisano Sierpień 1, 2023 1 godzinę temu, Ananas88 napisał: No więc merytorycznie to jest kiepsko na warunki LondyńskiE. A! cebuli dzieci nie mówią po polsku, bo ona się podobno wstydzi w miejscach mówić po polsku:D to nic, ze ma mega mocny akcent- lepiej udawać Angielkę A na evince w pewnej restauracji pokazała jaka jest "przyjemna" na codzień To znaczy? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Roberta 225 Napisano Sierpień 1, 2023 53 minuty temu, Misha napisał: To znaczy? Tez się chętnie dowiem Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Tofucznica007 241 Napisano Sierpień 2, 2023 W jakiej szkole uczy? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Jule3kaaa 548 Napisano Sierpień 3, 2023 Ciekawe kiedy kupią psa? Coś wspominala, że gdy skonczy studia. W tej ciasnocie i braku czasu tylko pies jest potrzebny Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
alikafe 144 Napisano Sierpień 5, 2023 Dnia 1.08.2023 o 12:32, Roberta napisał: Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
alikafe 144 Napisano Sierpień 5, 2023 Dnia 1.08.2023 o 16:49, Ananas88 napisał: Jeżeli masz taka wiedzę, to powinnaś wiedzieć, ze wszędzie na świecie tak jest. I nie opisuje albo debatuje nad ratami kredytów które skoczyły z 2 na 6% tylko o tym, ze cebula kisi się w małym mieszkanku, pokój chłopaków to klita a zaraz będą nastolatkami A co to jest dla was małe mieszkanie? Bez przesady. Z 60 metrów tam ma. Nie każdy ma dom w kredycie we wsi pod miastem powiatowym gdzie koszt takiego domu to 300 tys. W Londynie zarabiające rocznie koło miliona PLN nie jest się w ogóle osoba majętna. Ceny w miastach w PL są chore a co dopiero w Londynie. moim zdaniem dobrze im się żyje. A dzielenie pokoju z rodzeństwem to chyba nie jest jakaś tragedia ? 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ramola 64 Napisano Sierpień 5, 2023 I co z tego, że chłopcy mieszkają w jednym pokoju? Ja z mężem i dziećmi gnieździmy się w jednej sypialni. Mieszkanie poszły w górę, a kredytu mieszkaniowego nikt mi nie da, bo za mało zarabiam. Psycholog mi powiedział, żeby dobudować jeszcze jedno pomieszczenie, lecz to nie wykonalne 2 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Nieznan_zdzislawa 333 Napisano Sierpień 5, 2023 1 godzinę temu, alikafe napisał: A co to jest dla was małe mieszkanie? Bez przesady. Z 60 metrów tam ma. Nie każdy ma dom w kredycie we wsi pod miastem powiatowym gdzie koszt takiego domu to 300 tys. W Londynie zarabiające rocznie koło miliona PLN nie jest się w ogóle osoba majętna. Ceny w miastach w PL są chore a co dopiero w Londynie. moim zdaniem dobrze im się żyje. A dzielenie pokoju z rodzeństwem to chyba nie jest jakaś tragedia ? 300 tys? Koszt takiego domu 5 lat temu to było 400-500 tys z działka i wykończeniem , a teraz z tego co wiem od osoby która jest architektem trzeba liczyć 700 tys. Przy czym działki pod miastami wojewódzkimi typu Warszawa, Kraków potrafią kosztować obecnie nawet 50 tys za ar. Londyn to jedna z najdroższych stolic Europy, mnóstwo mieszkań jest wykupowanych albo przed ludzi z bogatych krajów Bliskiego Wschodu, którzy po pierwsze robią tam interesy, kształcą dzieci na zachodzie i wiedzą że w pewnym momencie w takim klimacie nie będzie się dało funkcjonować i nie mam tu na myśli tylko szejków, albo wykupują mieszkania fliperzy i dziane osobistości. Natomiast w samym centrum mnóstwo jest pustych mieszkan za chore pieniądze, do których trzeba dołożyć jeszcze kolejne chore pieniądze na gruntowny remont. Przez to centrum pustoszeje. Żyją przeciętnie, wysyłają dzieci na wakacje, jeżdżą na camping który z perspektywy wielu Polaków jest bieda wyjazdem, a z perspektywy zachodnich nacji typu Holendrzy czy Belgowie to standard. Brudni i głodni nie chodzą, a że chłopcy mają wspólny pokój? Chyba za dużo w necie filmików z przygotowań tych jedynych wymarzonych pokoi dla dzieci. wątpię żeby ich rówieśnicy też wychowani w londyńskich blokach żyli na jakimś innym poziomie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Roberta 225 Napisano Sierpień 5, 2023 (edytowany) Moim zdaniem mieszkają i żyją na spoko poziomie. Jeśli chodzi o mieszkanie No to może nie jest największe ale bez przesady. dziwie się tylko ze nie zdecydowała się ona na auto chociażby żeby dojeżdżać sobie do pracy. Edytowano Sierpień 5, 2023 przez Roberta Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Nieznan_zdzislawa 333 Napisano Sierpień 5, 2023 38 minut temu, Roberta napisał: dziwie się tylko ze nie zdecydowała się ona na auto chociażby żeby dojeżdżać sobie do pracy. Chyba po to żeby stać w korkach, szukać wiecznie miejsc parkingowych i płacić chore pieniądze za ubezpieczenie tego auta i miejsca parkingowe. Akurat transport w Londynie jest mega rozbudowany, chociaż niemniej zatłoczony. 4 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Roberta 225 Napisano Sierpień 5, 2023 1 minutę temu, Nieznan_zdzislawa napisał: Chyba po to żeby stać w korkach, szukać wiecznie miejsc parkingowych i płacić chore pieniądze za ubezpieczenie tego auta i miejsca parkingowe. Akurat transport w Londynie jest mega rozbudowany, chociaż niemniej zatłoczony. Zgadzam się ! Ale ona jednak tłucze się w co najmniej dwóch bardzo zapełnionych i wiecznie spóźniających się autobusach. Sama nie raz narzekała właśnie na dojazdy. tak jak ogólnie uważam ze w Londynie auto nie jest potrzebne tak w jej przypadku bym się zastanowiła. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ananas88 33 Napisano Sierpień 5, 2023 sorry ale poruszanie się autobusem wcale nie pomaga. samochód to podstawa. kadra w szkole ma parking za darmo. czekanie na autobusy, przesiadki itd- w życiu bym do tego nie wróciła. nie pamietam kiedy jechałam autobusem i pamietam to jako pożeracz czasu Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ananas88 33 Napisano Sierpień 5, 2023 4 godziny temu, Ramola napisał: I co z tego, że chłopcy mieszkają w jednym pokoju? Ja z mężem i dziećmi gnieździmy się w jednej sypialni. Mieszkanie poszły w górę, a kredytu mieszkaniowego nikt mi nie da, bo za mało zarabiam. Psycholog mi powiedział, żeby dobudować jeszcze jedno pomieszczenie, lecz to nie wykonalne Nie wiem jakie masz wymagania, i nie chce żebyś to zle odebrała - ale to nie jest życie tylko wegetacja:/ 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Nieznan_zdzislawa 333 Napisano Sierpień 5, 2023 13 minut temu, Ananas88 napisał: sorry ale poruszanie się autobusem wcale nie pomaga. samochód to podstawa. kadra w szkole ma parking za darmo. czekanie na autobusy, przesiadki itd- w życiu bym do tego nie wróciła. nie pamietam kiedy jechałam autobusem i pamietam to jako pożeracz czasu O jakim miescie mówisz? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
altair 349 Napisano Sierpień 5, 2023 Dnia 1.08.2023 o 17:02, Zazuzi napisał: A u was ktoś jest nieubrany czy niezalozony I to jest idealne wyjaśnienie, dlaczego poprawnie jest "założyc coś" zamiast "ubrać coś" Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Nieznan_zdzislawa 333 Napisano Sierpień 5, 2023 (edytowany) 21 minut temu, Ananas88 napisał: Nie wiem jakie masz wymagania, i nie chce żebyś to zle odebrała - ale to nie jest życie tylko wegetacja:/ Wegetacja to jest wtedy jak się leży nieuleczalnie chorym w hospicjum a nie jak się ma problemy mieszkaniowe. W Polsce 40% społeczeństwa wpada w lukę czynszową, 3 mln ludzi ma jakiś poziom niepełnosprawności a ty wegetacją nazywasz brak wystarczającej ilości pomieszczen? Może nie jest to wymarzona sytuacja ale jeżdżę trochę po świecie, zwłaszcza tym mniej rozwinetym i w życiu nie nazwałabym tego wegetacją. Edytowano Sierpień 5, 2023 przez Nieznan_zdzislawa 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Zazuzi 1188 Napisano Sierpień 5, 2023 26 minut temu, altair napisał: I to jest idealne wyjaśnienie, dlaczego poprawnie jest "założyc coś" zamiast "ubrać coś" Czyli niezalozony mówisz? Stefan czemu ty jesteś jeszcze niezalozony? Zaraz wychodzimy. 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Jule3kaaa 548 Napisano Sierpień 5, 2023 3 godziny temu, Roberta napisał: Zgadzam się ! Ale ona jednak tłucze się w co najmniej dwóch bardzo zapełnionych i wiecznie spóźniających się autobusach. Sama nie raz narzekała właśnie na dojazdy. tak jak ogólnie uważam ze w Londynie auto nie jest potrzebne tak w jej przypadku bym się zastanowiła. A jest coś na co ona nie narzeka? Jak dla mnie to jedna z największych narzekaczek na yt. Ciągle źle, ciągle chora, zmęczona Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Anitka 912 Napisano Sierpień 5, 2023 7 minut temu, Jule3kaaa napisał: A jest coś na co ona nie narzeka? Jak dla mnie to jedna z największych narzekaczek na yt. Ciągle źle, ciągle chora, zmęczona Właśnie, chora. Mówiła ostatnio coś o swojej tarczycy? Bierze w końcu leki czy dalej leci na suplach? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ananas88 33 Napisano Sierpień 6, 2023 (edytowany) 21 godzin temu, Nieznan_zdzislawa napisał: O jakim miescie mówisz? O Londynie:) I edycja- nie mówię o obrzeżach tylko 2giej strefie na północy Edytowano Sierpień 6, 2023 przez Ananas88 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ananas88 33 Napisano Sierpień 6, 2023 21 godzin temu, Anitka napisał: Właśnie, chora. Mówiła ostatnio coś o swojej tarczycy? Bierze w końcu leki czy dalej leci na suplach? Oczywiście, ze leci na suplach- za 25% zniżki z jej linka tez się możesz ze wszystkiego wyleczyć:D reklama reklamę pogania ostatnio Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Nieznan_zdzislawa 333 Napisano Sierpień 6, 2023 37 minut temu, Ananas88 napisał: O Londynie:) I edycja- nie mówię o obrzeżach tylko 2giej strefie na północy No to good for you ale nie każdy może sobie pozwolić na drugie auto w gospodarstwie domowym. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ananas88 33 Napisano Sierpień 6, 2023 2 godziny temu, Nieznan_zdzislawa napisał: No to good for you ale nie każdy może sobie pozwolić na drugie auto w gospodarstwie domowym. oni nie potrzebują drugiego samochodu jej ziemniaczany mąż pracuje 5min od domu- a ona nawet po pracy albo w weekendy wszędzie autobusem Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Nieznan_zdzislawa 333 Napisano Sierpień 6, 2023 42 minuty temu, Ananas88 napisał: oni nie potrzebują drugiego samochodu jej ziemniaczany mąż pracuje 5min od domu- a ona nawet po pracy albo w weekendy wszędzie autobusem No i? może nie czuje się na siłach aby być kierowcą. U nas też auto stoi bo wolimy komunikacje miejska niż udawać szlachtę 'bo wygoda' jak nie ma gdzie parkować a stanie w korku o 8 rano to żadna oszczędność czasu. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ananas88 33 Napisano Sierpień 6, 2023 1 minutę temu, Nieznan_zdzislawa napisał: No i? może nie czuje się na siłach aby być kierowcą. U nas też auto stoi bo wolimy komunikacje miejska niż udawać szlachtę 'bo wygoda' jak nie ma gdzie parkować a stanie w korku o 8 rano to żadna oszczędność czasu. zawsze jest gdzie zaparkować- trzeba tylko za to zapłacić. wydaje mi się, ze samochód to coś normalnego - nie udawanie szlachty, ale może masz kompleksy. dla mnie marnowanie czasu na przesiadki i czekanie na autobus jest nielogiczne, ale nie muszę tez być w pracy na określoną godzinę więc rzeczywiście nie wiem co dzieje się o 8mej rano. Mój mąż pracuje w centrum - i korzysta z metra bo w 20min od wyjścia z domu jest w pracy, ale to co innego niż śmierdzące, zatłoczone autobusy Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Nieznan_zdzislawa 333 Napisano Sierpień 6, 2023 Przed chwilą, Ananas88 napisał: zawsze jest gdzie zaparkować- trzeba tylko za to zapłacić. wydaje mi się, ze samochód to coś normalnego - nie udawanie szlachty, ale może masz kompleksy. dla mnie marnowanie czasu na przesiadki i czekanie na autobus jest nielogiczne, ale nie muszę tez być w pracy na określoną godzinę więc rzeczywiście nie wiem co dzieje się o 8mej rano. Mój mąż pracuje w centrum - i korzysta z metra bo w 20min od wyjścia z domu jest w pracy, ale to co innego niż śmierdzące, zatłoczone autobusy Oyeeeeesu jak już ktoś się z tobą nie zgadza albo ma inne doświadczenia i poglądy to od razu ma kompleksy xD No właśnie, nie musisz być na określoną godzinę w danym miejscu - i tyle. Ty masz tak, ta jutuberka ma inaczej a ja mam jeszcze inaczej. I spoko Fajnie ze ludzie prowadzą różne życia Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ananas88 33 Napisano Sierpień 6, 2023 Tu nie chodzi o posiadanie 1000 samochódów tylko odrobine niezależności cebula nawet na zakupy większe nie jeździ sama tylko zawsze musi prosić powolniaka kreuje się na tak obrotna- a w życiu jakoś sobie nawet z takimi rzeczami nie radzi Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
alikafe 144 Napisano Sierpień 6, 2023 22 minuty temu, Ananas88 napisał: Tu nie chodzi o posiadanie 1000 samochódów tylko odrobine niezależności cebula nawet na zakupy większe nie jeździ sama tylko zawsze musi prosić powolniaka kreuje się na tak obrotna- a w życiu jakoś sobie nawet z takimi rzeczami nie radzi Na zachodzie auto nie jest wyznacznikiem statusu społecznego, a raczej powiedziałabym ze posiadanie kilku aut nie jest najlepiej odbierane. W Londynie komunikacja zbiorowa jest wybitnie dobrze zorganizowana i zupełnie nie potrzeba mieć auta. ja uważam ze oni maja spoko życie. Nie ciułają i nie odkładają każdego pensa, na wakacje jeżdżą. 2 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach