Eventy naszym kosztem

Siema girls, bardzo lubię i wspieram Agasava, ale przy okazji ostatnich sytuacji zaczęłam mieć rozkmine - czy tylko mnie wkurza, że marki robią eventy za setki $$$ i później my płacimy 80 zł za żel do mycia twarzy, żeby influ mogły lecieć na 4 dni do NYC udawać gwiazdy światowego poziomu?

12 minut temu, tinkywinky napisał:

Siema girls, bardzo lubię i wspieram Agasava, ale przy okazji ostatnich sytuacji zaczęłam mieć rozkmine - czy tylko mnie wkurza, że marki robią eventy za setki $$$ i później my płacimy 80 zł za żel do mycia twarzy, żeby influ mogły lecieć na 4 dni do NYC udawać gwiazdy światowego poziomu?

Tak.

myślisz, że produkty byłyby tańsze gdyby nie eventy dla influencerek....?

4 minuty temu, janinka_ napisał:

myślisz, że produkty byłyby tańsze gdyby nie eventy dla influencerek....?

A Ty myślisz, że firmy nie przerzucają kosztów promocji na konsumenta?

Dnia 15.09.2023 o 22:25, tinkywinky napisał:

Siema girls, bardzo lubię i wspieram Agasava, ale przy okazji ostatnich sytuacji zaczęłam mieć rozkmine - czy tylko mnie wkurza, że marki robią eventy za setki $$$ i później my płacimy 80 zł za żel do mycia twarzy, żeby influ mogły lecieć na 4 dni do NYC udawać gwiazdy światowego poziomu?

Mnie też, dlatego nie używam kosmetyków, które mają tak nachalną ekspozycję w social mediach. Wybór jest tak ogromny, że nie mam problemu ze znalezieniem wszystkiego, czego potrzebuję.

36 minut temu, altair napisał:

Mnie też, dlatego nie używam kosmetyków, które mają tak nachalną ekspozycję w social mediach. Wybór jest tak ogromny, że nie mam problemu ze znalezieniem wszystkiego, czego potrzebuję.

Też unikam takich produktów (nie tylko kosmetyków). Na szczęście jeszcze nie wszystkie marki tak inwestują w nachalne reklamy u influ...

też miałam mieszane uczucia co do tego. Savę uwielbiałam, ale po jej reklamie jakiegoś tam antyperspirantu co sobie nim psykała listki bazylii zrobiłam sobie przerwę, wróciłam i w sumie żałuję