Koty Szarloty

Autentycznie czekam, aż teraz karo stylizacje ogłosi rozwód przecież on jej nie kocha, ona ogarnia finansowo w większości, tylko by na tym dobrze wyszła a i wzrosły by wyświetlenia

Ale wyświetlonka poszybowały w górę. Ledwo dobijała do 8 tys a teraz pyk 21 000. Cyrk i kuriozum na tym żerować i nagrywać takie filmiki. 

4 godziny temu, Sylka856 napisał:

Autentycznie czekam, aż teraz karo stylizacje ogłosi rozwód przecież on jej nie kocha, ona ogarnia finansowo w większości, tylko by na tym dobrze wyszła a i wzrosły by wyświetlenia

Tego to Karo nigdy nie zrobi. Dla niej liczy się opinia innych mimo że mówi inaczej. Ona to idealny przykład braku radzenia sobie z opinią i innych i krytyką. 

4 minuty temu, redżina napisał:

Ale wyświetlonka poszybowały w górę. Ledwo dobijała do 8 tys a teraz pyk 21 000. Cyrk i kuriozum na tym żerować i nagrywać takie filmiki. 

To się dobrze klika. Plus reklamy to wyjdzie na swoje.

19 godzin temu, Etoile napisał:

Kiedy obstawiacie, że pojawi się vlog z tytułem " Rozwodu jednak nie będzie, poszliśmy na terapie"?

Tak, w urojonych terapiach jest tak samo dobra jak w chorobach, które sobie wymysla

6 godzin temu, Pipi41 napisał:

Szczerze to ja bym wybrała dół. Spacerniak dla kotów i taras bym miała. A ona ma górę a zawsze narzekała, że po schodach musi chodzić, że jej marzenie to był domek parterowy. No ale tam jest zawsze wiele nie jasności co innego jest gadane a co innego pokazywane.

Żadnego podziału nie będzie. Będzie tak siedzieć i pier..olić dopóki wyświetlenia będą ok. Spadnie zainteresowanie, spadną wyświetlenia to wymyśli zgodę, terapię i nowy początek. Oglądam ja od początku i ilość kłamstw, na których ja zlapano na chodliwych tematach jest duża. Zobaczcie sobie jej film kiedy wyznała, że ma nerwice lękowa. Czas tego nagrania to czas, w którym kilka innych jutuberk nagrały o tym film. Było modne, były wyświetlenia a potem nie powstał  ani jeden film, w którym by o tym wspominała. Aż do zeszłego roku. Ile minęło? 7lat?Bez ani jednej wzmianki na ten temat? Dostawała sr..aczki kiedy miała jechać do Ikei, do restauracji, do sklepu na jakieś większe zakupy, do pracy, na wakacje itp. No tak się nie zachowuje osoba czująca paniczny lek przed kontaktem z innymi ludźmi czy nawet wyjściem z domu. Jej dieta, że je wszystko ale z głową. Miesiącami wmawiała, że cudownie chudnie bez ruchu i wszystko jedząc. Potem się okazało, że robi głodówki. 

Myślałam w pierwszej chwili, że Dawid faktycznie poszedł w alkohol, że jest załamana, że jej się życie sypie. Co by się nie działo i z czyjej winy rozstanie się przeżywa. Nawet jak się chce to ukryć to się nie da. Kolejne jej kłamstwo tym razem poleciała na grubo. Zakłamana była jest i będzie. Ten podział domu to szkoda w ogóle komentować. 

14 minut temu, Pępu napisał:

Żadnego podziału nie będzie. Będzie tak siedzieć i pier..olić dopóki wyświetlenia będą ok. Spadnie zainteresowanie, spadną wyświetlenia to wymyśli zgodę, terapię i nowy początek. Oglądam ja od początku i ilość kłamstw, na których ja zlapano na chodliwych tematach jest duża. Zobaczcie sobie jej film kiedy wyznała, że ma nerwice lękowa. Czas tego nagrania to czas, w którym kilka innych jutuberk nagrały o tym film. Było modne, były wyświetlenia a potem nie powstał  ani jeden film, w którym by o tym wspominała. Aż do zeszłego roku. Ile minęło? 7lat?Bez ani jednej wzmianki na ten temat? Dostawała sr..aczki kiedy miała jechać do Ikei, do restauracji, do sklepu na jakieś większe zakupy, do pracy, na wakacje itp. No tak się nie zachowuje osoba czująca paniczny lek przed kontaktem z innymi ludźmi czy nawet wyjściem z domu. Jej dieta, że je wszystko ale z głową. Miesiącami wmawiała, że cudownie chudnie bez ruchu i wszystko jedząc. Potem się okazało, że robi głodówki. 

Myślałam w pierwszej chwili, że Dawid faktycznie poszedł w alkohol, że jest załamana, że jej się życie sypie. Co by się nie działo i z czyjej winy rozstanie się przeżywa. Nawet jak się chce to ukryć to się nie da. Kolejne jej kłamstwo tym razem poleciała na grubo. Zakłamana była jest i będzie. Ten podział domu to szkoda w ogóle komentować. 

Nie wierzę, że to ściema, Dawid i jego rodzina chyba by mieli coś do powiedzenia w tej kwestii 

2 godziny temu, redżina napisał:

Tego to Karo nigdy nie zrobi. Dla niej liczy się opinia innych mimo że mówi inaczej. Ona to idealny przykład braku radzenia sobie z opinią i innych i krytyką. 

Polecam fakszywy_blask na tik toku, robi fajne filmik o Karo, ostatni o tym, że ona nie lubi fałszu na yt

48 minut temu, Sylka856 napisał:

Nie wierzę, że to ściema, Dawid i jego rodzina chyba by mieli coś do powiedzenia w tej kwestii 

A co jeśli oni nie oglądają regularnie jej filmów? A może oglądali je dawniej, ale teraz po kilku latach wrzucania tych nudów do sieci nie wchodzą, bo i po co oglądać to samo, co mają za ścianą? 

1 godzinę temu, Sylka856 napisał:

Nie wierzę, że to ściema, Dawid i jego rodzina chyba by mieli coś do powiedzenia w tej kwestii 

Jak to prawda, to też powinien mieć cps do powiedzenia.

29 minut temu, Wsedno napisał:

A co jeśli oni nie oglądają regularnie jej filmów? A może oglądali je dawniej, ale teraz po kilku latach wrzucania tych nudów do sieci nie wchodzą, bo i po co oglądać to samo, co mają za ścianą? 

Znajomi by pytali przecież o rozwód 

1 minutę temu, Sylka856 napisał:

Znajomi by pytali przecież o rozwód 

Jakich ona ma znajomych? 

5 minut temu, Wsedno napisał:

Jakich ona ma znajomych? 

Jego i jego rodziców, siostry znajomi 

1 minutę temu, Sylka856 napisał:

Jego i jego rodziców, siostry znajomi 

Znajomi teściów, rodziców czy Pauli mogą w ogóle nie wiedzieć że ona nagrywa na YT (nie jest w końcu bardzo rozpoznawalna, szczególnie dla kogoś, kto nie śledzi SM), albo wiedzą, że coś tam wrzuca, ale nie są z nią na bieżąco. Szczerze, to ja bym wśród dalszych znajomych nie chwaliła się tym, że taką operę mydlaną puszczam w eter. Może wersja oficjalna jest taka, że nie pracuje, bo małe dziecko, bo nerwica, bo nie ma pracy dla ludzi z jej wykształceniem...

Mnie zastanowiło, jak powiedziała do Marty, że traci sąsiadkę ( mówiąc o wyprowadzce), a Marta, że przecież nie traci... Tak jakby Marta w ogóle nie była wtajemniczona w temat rozwodu, to co nie gadały o tym, nie oglądała vloga? 

1 godzinę temu, Pępu napisał:

Żadnego podziału nie będzie. Będzie tak siedzieć i pier..olić dopóki wyświetlenia będą ok. Spadnie zainteresowanie, spadną wyświetlenia to wymyśli zgodę, terapię i nowy początek. Oglądam ja od początku i ilość kłamstw, na których ja zlapano na chodliwych tematach jest duża. Zobaczcie sobie jej film kiedy wyznała, że ma nerwice lękowa. Czas tego nagrania to czas, w którym kilka innych jutuberk nagrały o tym film. Było modne, były wyświetlenia a potem nie powstał  ani jeden film, w którym by o tym wspominała. Aż do zeszłego roku. Ile minęło? 7lat?Bez ani jednej wzmianki na ten temat? Dostawała sr..aczki kiedy miała jechać do Ikei, do restauracji, do sklepu na jakieś większe zakupy, do pracy, na wakacje itp. No tak się nie zachowuje osoba czująca paniczny lek przed kontaktem z innymi ludźmi czy nawet wyjściem z domu. 

Są osoby które mają nerwice, ale ni czują strachu orzed wyjściem z domu czy innymi ludźmi.  Pracują w urzędach, sklepach, szkołach, fizycznie....

A że kłamie na inne tematy to fakt.

1 minutę temu, Wsedno napisał:

Znajomi teściów, rodziców czy Pauli mogą w ogóle nie wiedzieć że ona nagrywa na YT (nie jest w końcu bardzo rozpoznawalna, szczególnie dla kogoś, kto nie śledzi SM), albo wiedzą, że coś tam wrzuca, ale nie są z nią na bieżąco. Szczerze, to ja bym wśród dalszych znajomych nie chwaliła się tym, że taką operę mydlaną puszczam w eter. Może wersja oficjalna jest taka, że nie pracuje, bo małe dziecko, bo nerwica, bo nie ma pracy dla ludzi z jej wykształceniem...

Mnie zastanowiło, jak powiedziała do Marty, że traci sąsiadkę ( mówiąc o wyprowadzce), a Marta, że przecież nie traci... Tak jakby Marta w ogóle nie była wtajemniczona w temat rozwodu, to co nie gadały o tym, nie oglądała vloga? 

A może Marta wiedziała, że ona się nigdzie nie wyprowadza?

Co do pracy to mize iść znowu do sklepu. A orzez tyle kat siedzenia w domu, mogłaby skończyć jakaś szkole, czy zrobić nature(chyba nie ma) dla dorosłych, albo jakieś kursy zrobić, czy sama założyć sklep.

3 minuty temu, Paryz London napisał:

A może Marta wiedziała, że ona się nigdzie nie wyprowadza?

Co do pracy to mize iść znowu do sklepu. A orzez tyle kat siedzenia w domu, mogłaby skończyć jakaś szkole, czy zrobić nature(chyba nie ma) dla dorosłych, albo jakieś kursy zrobić, czy sama założyć sklep.

Może, i to jest bardzo zastanawiające w tej całej aferze rozwodowej...

gdyby podała jakiś powód że ją ten D coś wkurzył, że ma go dość itp coś negatywnego na niego powiedziała, to bym uwierzyła a tak to ona ciągle że chce się polubownie rozstać i ogólnie wszystko inne to tajemnica. 

Nie było jej stać na wynajem, ale stać ją na przerobienie całej chaty, stawianie ściany, drzwi w innym miejscu, przerobienie całej kuchni, nowy sprzęt, masakra. A i tak nie wiąże tam dłuższej przyszłości w tym domu. Co takiego się tam wydarzyło, że ona nawet go nie chce widywać przelotnie...

6 minut temu, Pipi41 napisał:

Nie było jej stać na wynajem, ale stać ją na przerobienie całej chaty, stawianie ściany, drzwi w innym miejscu, przerobienie całej kuchni, nowy sprzęt, masakra. A i tak nie wiąże tam dłuższej przyszłości w tym domu. Co takiego się tam wydarzyło, że ona nawet go nie chce widywać przelotnie...

Jakby nie chciała go widywać, już by jej tam nie było... 

Kłamie całe życie we vlogach

1 godzinę temu, Wsedno napisał:

Jakby nie chciała go widywać, już by jej tam nie było... 

A może to on jej chce się pozbyć A ona nie chce "bo to dla dobra córki "

3 godziny temu, Sylka856 napisał:

Znajomi by pytali przecież o rozwód 

Zrobi imprezkę, postawi flaszki i mogą dalej pytać. A ona będzie odpowiadać.

38 minut temu, kotusdf napisał:

Kłamie całe życie we vlogach

Dokładnie. Potrafi natychmiast coś wymyślić, tak, jak kiedy szukała w trawie telefonu i jakiś facet ją spytał co robi.

Szarlotka nieźle ustawiła się z tym reklamowaniem "hejdmendowych" rzeczy.

Coś tam powie i zgarnie od ludzi trochę rzeczy za free.