Piwnica Petry Bright 2

Kolejny wątek spadł, ale spokojnie, nie damy mu umrzeć!

Na profilu aktywiszcza odezwał się ktoś z komentarzem "Jest Pani świadkiem w sprawie [wiadomo kogo] - proszę o priv". Ciekawe, czy chodzi o tę pracę pisaną na zamówienie czy może wiadomej osóbce zaczyna się pod dupskiem palić. 

Dziewczyno, ty się nigdy nie nauczysz.

Byłaby straszna szkoda, gdyby ktoś tak zajrzał na tinyurl com łamane przez hdwv5msn  i odkrył tę długą i barwną historię.

41 minut temu, Makiavelli123 napisał:

Kolejny wątek spadł, ale spokojnie, nie damy mu umrzeć!

Na profilu aktywiszcza odezwał się ktoś z komentarzem "Jest Pani świadkiem w sprawie [wiadomo kogo] - proszę o priv". Ciekawe, czy chodzi o tę pracę pisaną na zamówienie czy może wiadomej osóbce zaczyna się pod dupskiem palić. 

O pracę. Wpisz imię i nazwisko autorki komentarza w wyszukiwarkę Facebooka, znajdziesz publiczne posty o ich kłótni.

Ten komentarz chyba zniknął, bo nie mogę go znaleźć. Pod którym postem jest?

1 godzinę temu, Rutynka napisał:

O pracę. Wpisz imię i nazwisko autorki komentarza w wyszukiwarkę Facebooka, znajdziesz publiczne posty o ich kłótni.

a to jest więcej niż ten jeden ze skrinem smsów od „adwokata”?

Shitposting wjechał już na pełnej.

3 godziny temu, Makiavelli123 napisał:

Shitposting wjechał już na pełnej.

przegniły mózg od tych wszystkich p0rnosów, ją serio nie interesuje nic innego 

Dnia 27.06.2024 o 20:00, zapaleniepecherza napisał:

a to jest więcej niż ten jeden ze skrinem smsów od „adwokata”?

Nie, jest jeden, ale wklejony w kilku grupach.

PIERWSZA! 

Zrzutka na czynsz właśnie wjechała 

1 godzinę temu, Stardust1231 napisał:

PIERWSZA! 

Zrzutka na czynsz właśnie wjechała 

dobrze, że nie czyta kafe i wcale nie edytowała posta, wyrzucając z niego prośbę o wpłacanie pinionszkow 

No cóż, szybko wróciliśmy do punktu wyjścia. 

A czułam przez skórę, że ten moment się zbliża. Też intensywnie szukała ludzi do gadania z Warszawy i obstawiam, że chodziło o to, żeby nowych frajerów nałapać 

Najsmutniejsze jest to, że ja jej serio ostatnio kibicowałam i myślałam że wyjdzie na prostą. Popracowała trochę, również fizycznie, łudziłam się że nabrała pokory i troche jej sie zmieniło podejście do finansów. Niestety, to było tylko budowanie gruntu pod powrót do żebractwa

5 minut temu, Stardust1231 napisał:

Najsmutniejsze jest to, że ja jej serio ostatnio kibicowałam i myślałam że wyjdzie na prostą. Popracowała trochę, również fizycznie, łudziłam się że nabrała pokory i troche jej sie zmieniło podejście do finansów. Niestety, to było tylko budowanie gruntu pod powrót do żebractwa

że nic się nie zmieniło to było widać od początku, bo wróciła z tym samym nastawieniem, co zawsze, w dodatku od razu zasypując internet swoją obsesją na punkcie p*rno i marzeniami o przystojnych chadach z siłowni, co dość jasno świadczy o tym, że poziom urojeń i deluzji nie zmniejszył się nic a nic 

Wątpię żeby tyle się napracowała - zaraz szukała zastępstwa za siebie wszędzie gdzie możliwe. I wiedziałam że tak będzie, ona się nie chce zmienić.o

Pewnie już z kilka zbióreczek na nią śmiga, tylko na nieprawdziwe dane i nieprawdziwe historyjki, po DD na pewno ktoś tam po rozum do głowy poszedł.

13 minut temu, Makiavelli123 napisał:

Pewnie już z kilka zbióreczek na nią śmiga, tylko na nieprawdziwe dane i nieprawdziwe historyjki, po DD na pewno ktoś tam po rozum do głowy poszedł.

Obstawiam też live'y na tiktoku i wtedy ponoć można rzucać kasę w content creatora. Niby ma konto, niby na fejsie pisze, że coś na nim robi, ale nic tam nie widzę. Chyba że uprywatniła wszystko, ale jak shitpostuje, to przecież jest idealna rzecz na tiktoczki, bo dotrze do odpowiedniej widowni i może naprawdę takimi bzdetami wykręcać piękne zasięgi. Tylko filmik musi mieć co najmniej minutę, just sayin, Lena, jeżeli to czytasz.

Żeby robić live na tiktoku i mieć kasę trzeba mieć 1000 followers. Na razie nie ma szans.

Na anonimowe zbiórki nie jest łatwo zbierać pieniądze, trzeba mieć jakąś publiczność : dlatego pierwsza zbiórka w zeszłym roku, pierwotnie anonimowa, szybko anonimowa być przestała.

Pyta jak spędzać wieczory, część odpowiedzi to ofkors "nie można się samobiczować jak jest się zmęczonym" - jakby miała po czym. I chyba serio jej się nudzi.

Dnia 9.07.2024 o 10:47, Stardust1231 napisał:

PIERWSZA! 

Zrzutka na czynsz właśnie wjechała 

wjechała na peja? bo nie mogę znaleźć. chyba że już usunęła

15 godzin temu, XᴷᵁᴿᵂᴬD napisał:

wjechała na peja? bo nie mogę znaleźć. chyba że już usunęła

sprawdź historię postu o pojedynku championów, sprzed 4 dni

Dnia 10.07.2024 o 20:29, koluska napisał:

Obstawiam też live'y na tiktoku i wtedy ponoć można rzucać kasę w content creatora. Niby ma konto, niby na fejsie pisze, że coś na nim robi, ale nic tam nie widzę. Chyba że uprywatniła wszystko, ale jak shitpostuje, to przecież jest idealna rzecz na tiktoczki, bo dotrze do odpowiedniej widowni i może naprawdę takimi bzdetami wykręcać piękne zasięgi. Tylko filmik musi mieć co najmniej minutę, just sayin, Lena, jeżeli to czytasz.

Czyta, czyta. Dodała atencyjnego posta z pytaniem, czy jej twarz nadaje sie na tiktoka. I jeszcze w kolejnym poście przypomina, żeby zajrzeć, jakby kogoś ominął. 

Czyli podsuwacie jej pomysły. Szkoda tylko, że pomysł rozliczenia zbióreczek jest ignorowany. XD Lena, mordo, ludzie ci nie zapomną twoich wałeczków, wałków, wałów i walczysk. 

1 minutę temu, Makiavelli123 napisał:

Czyli podsuwacie jej pomysły. Szkoda tylko, że pomysł rozliczenia zbióreczek jest ignorowany. XD Lena, mordo, ludzie ci nie zapomną twoich wałeczków, wałków, wałów i walczysk. 

Byłoby miło, gdyby do wykonywania pomysłów się przykładała, a nie że tylko gada. Toć ten nadtytuł "książki" nie za bardzo ma sens. Sam tytuł sugeruje bardziej okres + zapalenie pęcherza, ewentualnie nadżerkę, niż jakieś ostre cimcirimci.

O tiktoku też dużo gada, a wykonania nie widzę. Wbrew pozorom nie trzeba gęby pokazywać, ale wypadałoby mieć do powiedzenia coś, co chwyci, i robić to systematycznie i dobrze by było codziennie.

ona zawsze się odgraża czego to nie zrobi, a kończy się na leżeniu w barłogu z ręką w majtkach i oglądaniu p0rno 

Już nawet scenariusze pisała, ale jakie to chyba nikt nie wie.

I to jest jej problem - zamiast złapać się konkretnej roboty tylko wymyśla sobie kolejne projekty patykiem pisane. Łączy je to że nie trzeba wychodzić z wyra.

I ofkors wszystkich obchodzi czy lubi placki. To jest taki niemożliwy pustak bez żadnych konkretnych zainteresowań ani czegokolwiek do powiedzenia...

Żeby te scenariusze choć częściowo jeszcze realizowała, ale ona niemal dosłownie codziennie ma inny pomysł na siebie. XD Z grubszego kalibru były marketing, data science, co jest aktualnie na topie u niej?

20 minut temu, Makiavelli123 napisał:

Żeby te scenariusze choć częściowo jeszcze realizowała, ale ona niemal dosłownie codziennie ma inny pomysł na siebie. XD Z grubszego kalibru były marketing, data science, co jest aktualnie na topie u niej?

pisanie książki, wielokrotnie na twitterku deklarowała, że chce wykorzystać popularność „erotyków”, żeby się wybić 

3 godziny temu, zapaleniepecherza napisał:

pisanie książki, wielokrotnie na twitterku deklarowała, że chce wykorzystać popularność „erotyków”, żeby się wybić 

Jako osoba, która kiedyś marzyła o zostaniu popularna pisarką, chcę zauważyć, że z pisania większość osób nie jest w stanie wyżyć i musi chodzić do głównej pracy. To już prędzej tiktoczki, nawet może robić plansze w canvie (propsy, że się czegoś naumiała) i je komentować. Mi się zdarzyło złapać na tym, że oglądam jak babka wyrywa swojemu mężowi włosy z brody (takie po kilka w jednym mieszku), zajrzałam na jej konto i od pewnego momentu miała tylko takie filmiki. XD No chwyciło, to wykorzystała szansę.