Czym Waszym zdaniem jest zycie czlowieka ?

1 minutę temu, ___RymCym napisał:

już o tym pisaliśmy to nie kwestia wiedzy, bo ona jest niedostępna, jesteśmy zbyt ograniczeni by pojąć bezkres wszechświata... ale mamy pewne fundamenty jak to że ziemia jest ułożona niemal idealnie by mogło rozwinąć się na niej życie, jak to że nie ma innych istot na tej planecie które pojęły zdolność abstrakcyjnego myślenia, pojmowania swojej przemijalności, jak zakodowana w nas potrzeba szukania naszej genezy i bytu który dał nam początek...

Ponoc kruki mysla abstrakcyjnie. Te argumenty mnie nie przekonuja, bo niczego nie dowodza. W kosmosie pewnie jest duzo o wiele inteligentniejszych form zycia. Poza tym kazdy organizm jest na tyle inteligentny na ile mu to jest potrzebne.

Przed chwilą, Żaba Monìka napisał:

To naturalne, nasz mozg doszukuje sie mechanizmow przyczynowo-skutkowych, bo takie geny przetrwaly w procesie ewolucji. Dlatego lubimy gdy wszystko ma sens i lepiej sie czujemy z jakakolwiek teoria, nawet nieudowodniona, niz w poczuciu chaosu i niewiedzy.

A masz dowody na to, że może być coś bez mechanizmu przyczynowo skutkowego? Bo jak sięgnąć wzrokiem nic takim nie jest.

3 minuty temu, DupcyngierZZapluskwokęsów napisał:

komu ? płaskoziemcom ?

O kosmitów mi chodzi.

Ludzie wierzą w to co modne na dany czas, stąd w Boga wielu nie, ale już reinkarnacja czy horoskopy wydaje się im spoko możliwą opcją, niby na jakiej zasadzie bardziej możliwą niż niebo i piekło to już nie powiedzą. Kosmici tak samo i wszystko co naukowcy podadzą, a jeszcze niedawno atom miał był na 120% niepodzielny. Mając świadomość tego wszystkiego i teraz wg mnie dużo bardziej rozwiniętą wyobraźnię niż dawniej, ludzie powinni być choćby agnostykami, ale nie ateistami bo to bardzo ograniczone.

Przed chwilą, Isk^a napisał:

A masz dowody na to, że może być coś bez mechanizmu przyczynowo skutkowego? Bo jak sięgnąć wzrokiem nic takim nie jest.

W sumie prawda. Tylko ze moga byc to male mechanizmy typu ktos postawil zle drabine i dlatego z niej spadlem, a nie Bog pokaral mnie za grzechy albo dotknela mnie karma. Ludzie dopisuja duze przyczyny gdy nie rozumieja malych.

2 minuty temu, Isk^a napisał:

O kosmitów mi chodzi.

Ludzie wierzą w to co modne na dany czas, stąd w Boga wielu nie, ale już reinkarnacja czy horoskopy wydaje się im spoko możliwą opcją, niby na jakiej zasadzie bardziej możliwą niż niebo i piekło to już nie powiedzą. Kosmici tak samo i wszystko co naukowcy podadzą, a jeszcze niedawno atom miał był na 120% niepodzielny. Mając świadomość tego wszystkiego i teraz wg mnie dużo bardziej rozwiniętą wyobraźnię niż dawniej, ludzie powinni być choćby agnostykami, ale nie ateistami bo to bardzo ograniczone.

nie wierzę w kosmitów dlaczego wmawiasz mi że jest inaczej ?

po prostu jestem sceptyczny co do istnienia Boga i kosmitów

2 minuty temu, Isk^a napisał:

O kosmitów mi chodzi.

Ludzie wierzą w to co modne na dany czas, stąd w Boga wielu nie, ale już reinkarnacja czy horoskopy wydaje się im spoko możliwą opcją, niby na jakiej zasadzie bardziej możliwą niż niebo i piekło to już nie powiedzą. Kosmici tak samo i wszystko co naukowcy podadzą, a jeszcze niedawno atom miał był na 120% niepodzielny. Mając świadomość tego wszystkiego i teraz wg mnie dużo bardziej rozwiniętą wyobraźnię niż dawniej, ludzie powinni być choćby agnostykami, ale nie ateistami bo to bardzo ograniczone.

Wiara w horoskopy jest u mnie na rowni z religia. O podzielnosci atomu wiemy od co najmniej 100 lat. Inteligentne zycie w kosmosie musi istniec biorac pod uwage jego rozmiar, to prosty rachunek prawdopodobienstwa.

1 minutę temu, Żaba Monìka napisał:

W sumie prawda. Tylko ze moga byc to male mechanizmy typu ktos postawil zle drabine i dlatego z niej spadlem, a nie Bog pokaral mnie za grzechy albo dotknela mnie karma. Ludzie dopisuja duze przyczyny gdy nie rozumieja malych.

Nie mówię o tym czy słusznych się doszukują, tylko o tym że one zawsze są.

3 minuty temu, DupcyngierZZapluskwokęsów napisał:

nie wierzę w kosmitów dlaczego wmawiasz mi że jest inaczej ?

po prostu jestem sceptyczny co do istnienia Boga i kosmitów

Coś mi sie kiedyś obiło o kafeteryjne uszy, że uważasz, że są jeszcze ludzie na innych planetach.

Tym, czym egzystencja dowolnej mrówki w niewyobrażalnym, niemożliwym do pojęcia wszechświecie. Religia jest po to, żeby Iskra mogła wierzyć, że otrzyma nagrodę po śmierci za to, że za życia nawet pravol nie chciał jej zapłodnić

Przed chwilą, Isk^a napisał:

Coś mi sie kiedyś obiło o kafeteryjne uszy, że uważasz, że są jeszcze ludzie na innych planetach.

coś ci się pomyliło

przyjmowanie na wiarę pojęć nie zwiazanych z religia tez jest trudne...

wszelkie doktryny polityczne oraz religie po to powstaly zeby kogos w to wciagnac zeby byl przydatny dla systemu bo jak wie za duzo to czeba go wyeliminowac i musi byc przydatny i roochac tez bo to tez bycie przydatnym drugiemu czlowiekowi, wszedzie chca lapy wetknac i doktryne wcisnac ktora czeba bronic jak niepodleglosci a fujj

tera sa korporacje od ideololo

4 minuty temu, DupcyngierZZapluskwokęsów napisał:

coś ci się pomyliło

Możliwe.

5 minut temu, selkie napisał:

Tym, czym egzystencja dowolnej mrówki w niewyobrażalnym, niemożliwym do pojęcia wszechświecie. Religia jest po to, żeby Iskra mogła wierzyć, że otrzyma nagrodę po śmierci za to, że za życia nawet pravol nie chciał jej zapłodnić

Wiem, że to tematy nie na Twój intelekt, na Twój to jest wieczne cyt:"dzwonienie" do iskry, bo iskra kiedyś polajkował post typa w którym nieszczęśliwym trafem wspomniał jeszcze o Twoim dziecięcym biuście.

7 minut temu, Isk^a napisał:

Nie mówię o tym czy słusznych się doszukują, tylko o tym że one zawsze są.

Na chlopski rozum tak. W fizyce kwantowej sprawy sie komplikuja.

Przed chwilą, Isk^a napisał:

Wiem, że to tematy nie na Twój intelekt, na Twój to jest wieczne cyt:"dzwonienie" do iskry, bo iskra kiedyś polajkował post typa w którym nieszczęśliwym trafem wspomniał jeszcze o Twoim dziecięcym biuście.

Proponowałam, żebyśmy zaczęły się zachowywać jak dojrzałe kobiety, a nie dalej dzieci w piaskownicy Nie chciałaś, to nie będę sobie odmawiać beki z ciebie

Znowu zapomniałaś, ze ty mnie nie widziałaś, a ja ciebie owszem - masz ciało sękatego chłopaczka i zupełnie płaską klatkę (i po co ci to, hejterko wyglądu, zawistna o całą populację ładniejszych od ciebie kobiet ;)).

1 minutę temu, Isk^a napisał:

Wiem, że to tematy nie na Twój intelekt, na Twój to jest wieczne cyt:"dzwonienie" do iskry, bo iskra kiedyś polajkował post typa w którym nieszczęśliwym trafem wspomniał jeszcze o Twoim dziecięcym biuście.

Wiesz, że kłamstwo to grzech. Kłamiesz świadomie i z pemedytacja, że będzie ci to kiedyś wybaczone. Nie, nie będzie to grzech ciężki. Na nic twoje życie w cnocie i hejtowanie atrakcyjnych kobiet

2 minuty temu, selkie napisał:

Proponowałam, żebyśmy zaczęły się zachowywać jak dojrzałe kobiety, a nie dalej dzieci w piaskownicy Nie chciałaś, to nie będę sobie odmawiać beki z ciebie

Znowu zapomniałaś, ze ty mnie nie widziałaś, a ja ciebie owszem - masz ciało sękatego chłopaczka i zupełnie płaską klatkę (i po co ci to, hejterko wyglądu, zawistna o całą populację ładniejszych od ciebie kobiet ;)).

A Ty znowu zapomniałaś kochanie, że 2 czy 3 temu pierwsza Ci napisałam że już z Tobą skończyłam i co więcej wyraziłaś w tedy z tego powodu zadowolenie, a mimo to łaziłaś za mną już następnego dnia. Dlatego daruj sobie robienie z siebie po raz kolejny jedynej dorosłej z nas dwoje, bo to zwyczajnie śmieszne w Twoim wykonaniuPo prostu przestań do mnie dzwonić z bólu doopy o te tzytzki (jeśli potrafisz). W co wątpię

4 minuty temu, Chochlik napisał:

Wiesz, że kłamstwo to grzech. Kłamiesz świadomie i z pemedytacja, że będzie ci to kiedyś wybaczone. Nie, nie będzie to grzech ciężki. Na nic twoje życie w cnocie i hejtowanie atrakcyjnych kobiet

Co niby jest kłamstwem w jej temacie?

Przed chwilą, Isk^a napisał:

Co niby jest kłamstwem w jej temacie?

To, że lajkowalaś jego posty dlatego bo obrażał kobiety, które uważasz za atrakcyjniejsze od ciebie. Nie było tam żadnych innych elementów, tym się kłamliwie zasłaniasz, jednak Bóg, w którego podobno wierzysz to wie nie oszukasz go jak nawet nas nie potrafisz. 

1 minutę temu, Chochlik napisał:

Bóg, w którego podobno wierzysz

H

2 minuty temu, Isk^a napisał:

A Ty znowu zapomniałaś kochanie, że 2 czy 3 temu pierwsza Ci napisałam że już z Tobą skończyłam i co więcej wyraziłaś w tedy z tego powodu zadowolenie, a mimo to łaziłaś za mną już następnego dnia. Dlatego daruj sobie robienie z siebie po raz kolejny jedynej dorosłej z nas dwoje, bo to zwyczajnie śmieszne w Twoim wykonaniuPo prostu przestań do mnie dzwonić z bólu doopy o te tzytzki (jeśli potrafisz). W co wątpię

Ale ja nie mam bólu du... o cycki, bo lajkowałaś wiele postów żonatego przegrywa Janusza, który dla ciebie jest badboyem, wywołującym poruszenie w twoich katolickich majtkach, bo tak masz nie po kolei w głowie Kontruje czasem twoje posty, bo się z nimi nie zgadzam. To ty wybrałaś drogę odpowiedzi hejtem na moje ciało. Więc ci oświadczam, że jest niewątpliwie lepsze od twojego (dlatego moje nie wylądowało adresowane w nudlach do pravola ;)). Nie ma tu większego wroga innych kobiet od ciebie

Przed chwilą, Moc heblowania stypiar napisał:

 

 

Spadaj oblechu gòwno mnie to obchodzi 

2 minuty temu, Chochlik napisał:

Nie było tam żadnych innych elementów

Oczywiście, że nie było, bo osobiście czytałam te posty Kłamie i zbiera sobie materiał do kolejnej obłudnej spowiedzi

3 minuty temu, Chochlik napisał:

To, że lajkowalaś jego posty dlatego bo obrażał kobiety, które uważasz za atrakcyjniejsze od ciebie. Nie było tam żadnych innych elementów, tym się kłamliwie zasłaniasz, jednak Bóg, w którego podobno wierzysz to wie nie oszukasz go jak nawet nas nie potrafisz. 

No sorry ale ja lepiej wiem dlaczego polajkowałam tamten post Bica, więc dyskusja z Tobą na ten temat jest już zamknięta.

Przed chwilą, selkie napisał:

Oczywiście, że nie było, bo osobiście czytałam te posty Kłamie i zbiera sobie materiał do kolejnej obłudnej spowiedzi

Dokładnie pójdzie tam dalej kłamać i obiecywać skruchę, której nie będzie. Czy to nie świętokradzka spowiedzi? 

7 minut temu, Isk^a napisał:

Co niby jest kłamstwem w jej temacie?

wierzysz w lexa jak w Boga to czemu nie bylo barabara

jest sens wierzyc w cokolwiek? co jesli to bedzie wiara w telewizor jak u lezaka

2 minuty temu, Chochlik napisał:

Spadaj oblechu gòwno mnie to obchodzi 

Ale apple jest obleśne takich kalek i brzydkich ludzi lata nie widziałem co zaczęli event 11dni temu 

2 minuty temu, selkie napisał:

Ale ja nie mam bólu du... o cycki, bo lajkowałaś wiele postów żonatego przegrywa Janusza, który dla ciebie jest badboyem, wywołującym poruszenie w twoich katolickich majtkach, bo tak masz nie po kolei w głowie Kontruje czasem twoje posty, bo się z nimi nie zgadzam. To ty wybrałaś drogę odpowiedzi hejtem na moje ciało. Więc ci oświadczam, że jest niewątpliwie lepsze od twojego (dlatego moje nie wylądowało adresowane w nudlach do pravola ;)). Nie ma tu większego wroga innych kobiet od ciebie

Doczytałam do "Janusza" bo nudzisz ścianami tekstu. Będę lajkować  co chcę i pogodź się z tym i ciesz że nie mam w tym celu paru kont jak Ty.  

A ból doopy o tzyztki masz co widać po tym ile tekstu o nich wychodzi spod Twojej ręki i nawet wytłuszczasz moje

1 minutę temu, Isk^a napisał:

No sorry ale ja lepiej wiem dlaczego polajkowałam tamten post Bica, więc dyskusja z Tobą na ten temat jest już zamknięta.

Kłam dalej hejtereczko, lista łgarstw ci się wydłuża. Jak to jest przejebać życie doczesne i wieczne? 

5 minut temu, Chochlik napisał:

Dokładnie pójdzie tam dalej kłamać i obiecywać skruchę, której nie będzie. Czy to nie świętokradzka spowiedzi? 

A potem wjedzie na forum cham, nienawidzący wszystkich mężczyzn, szczęśliwych z kobietami i wszystkich kobiet, które na niego sra..ą, a Iskra narobi w stringi z podniety i zacznie lajki Typ mnie wczoraj wyzywał od "imbe.cyli", a nasza męska podnóżka lajkowała