Nie rozumiem po co są pogrzeby - ciała powinno się oddawac do elektrociepłowni na opał

Jakiś pożytek by był, jak z choinkami po świętach

Ponieważ zazwyczaj gdy ktoś umiera był dla kogoś ważny i zostawił spory majątek stąd godna ceremonia i miejsce 

Szwedzi już na to wpadli dawno temu.

54 minuty temu, Caryca z czubrycą napisał:

Szwedzi już na to wpadli dawno temu.

Trupy to kiepski opał. 
 

No i spadł mój temacik

7 minut temu, witek napisał:

Trupy to kiepski opał. 
 

No i spadł mój temacik

Ale po co krematorium ma robić sam efekt cieplarniany. Jest podłączone do sieci ciepłowniczej i git.

Bo to temat hejterski był.

1 minutę temu, Caryca z czubrycą napisał:

Ale po co krematorium ma robić sam efekt cieplarniany. Jest podłączone do sieci ciepłowniczej i git.

Bo to temat hejterski był.

Nieprawda! 

z moim trupem róbcie co chcecie 

możecie zjeść zgwałcić albo użyć na eksperymenty

ale upewnijcie się że na pewno nie żyję xD

10 minut temu, witek napisał:

Nieprawda! 

Był glebą przygotowaną na zasiew ziarna hejtu.

Przed chwilą, Caryca z czubrycą napisał:

Był glebą przygotowaną na zasiew ziarna hejtu.

„Czy siewca może winić glebę za felerne zbiory?” Pwt 23, 14

17 minut temu, witek napisał:

„Czy siewca może winić glebę za felerne zbiory?” Pwt 23, 14

Hahaha, dzięki, zdążyłam już zapomnieć o ulubionym wersecie kafeterian

3 godziny temu, Klitek napisał:

Jakiś pożytek by był, jak z choinkami po świętach

Oddać ciało człowieka do elektrociepłowni to tak jakby palić w piecu mokrym drewnem  

Zupełnie nieopłacalne. Stąd pomysł zakopywania w ziemi. Już przed nami żyli mądrzejsi, którzy to wymyślili

3 godziny temu, Klitek napisał:

Jakiś pożytek by był, jak z choinkami po świętach

Możnaby jeszcze takie ciało zmarłego potrzymać w cieple w domu, jak choinkę przez święta, ale generalnie to bardzo nie polecam

7 minut temu, Jestem Jaka Jestem napisał:

Możnaby jeszcze takie ciało zmarłego potrzymać w cieple w domu, jak choinkę przez święta, ale generalnie to bardzo nie polecam

można je oddać na trupio farme

4 godziny temu, Klitek napisał:

Jakiś pożytek by był, jak z choinkami po świętach

Uznajesz tak, bo się czujesz jak coś co powinno zostać zutylizowane przynajmniej na końcu był by pożytek z twojego truchła. 

32 minuty temu, Jestem Jaka Jestem napisał:

Oddać ciało człowieka do elektrociepłowni to tak jakby palić w piecu mokrym drewnem  

Zupełnie nieopłacalne. Stąd pomysł zakopywania w ziemi. Już przed nami żyli mądrzejsi, którzy to wymyślili

Ciało się nie spali bez ingerencji wysokiej temperatury. Duża ilość  gazu na kilka dysz w piecu do tego przeznaczonym i odpływ spalin kominem należało by zastosować. Smród roznosił by się po okolicy. 

Nie powinno się nas palić, bo w wyniku zakopania, do ziemi wracają cenne pierwiastki, z których jesteśmy zbudowani. To nie nasze pierwiastki, to w większości część świata, który nas otacza. To rzeczy, które powstawały w syntezach w sercach pierwszych gwiazd.. Świat potrzebuje nas nawet po śmierci, bo naturalnie jest obiegiem zamkniętym

4 godziny temu, Klitek napisał:

Jakiś pożytek by był, jak z choinkami po świętach

trup jest mokry i duzo energi czeba by spopielic, co innego suchy wegiel ktory oddaje energie

1 minutę temu, mk777 napisał:

Nie powinno się nas palić, bo w wyniku zakopania, do ziemi wracają cenne pierwiastki, z których jesteśmy zbudowani. To nie nasze pierwiastki, to w większości część świata, który nas otacza. To rzeczy, które powstawały w syntezach w sercach pierwszych gwiazd.. Świat potrzebuje nas nawet po śmierci, bo naturalnie jest obiegiem zamkniętym

utlenianie pierwiastkow zmienia ich zwiazek, o tak wroca do ziemi z deszczem

4 godziny temu, Klitek napisał:

Jakiś pożytek by był, jak z choinkami po świętach

Choinka nie miała duszy chyba że przysłowiowią duszę taki element świąt z duszą