Czy ktoś kiedykolwiek się z kimś spotkał z kafeterii

Ja pamiętam że jakieś 8 lat temu byłem na piwku z jedną laską z kafeterii ale na tym jednym piwku się skończyło bo była troszkę pi3rd0lnięta na głowie

tak, tutaj nawet teraz piszą kobiety które poznały swoich chłopów na tym forum. nie zawsze to forum było takie jak obecnie... pamiętam, że w 2014 roku było tu więcej ludzi i można było kogoś poznać jak się chciało... obecnie największy amant forumowy - poszukujący pary to leżak, także trochę się pozmieniało xD

2 minuty temu, __Rym&Cym napisał:

tak, tutaj nawet teraz piszą kobiety które poznały swoich chłopów na tym forum. nie zawsze to forum było takie jak obecnie... pamiętam, że w 2014 roku było tu więcej ludzi i można było kogoś poznać jak się chciało... obecnie największy amant forumowy - poszukujący pary to leżak, także trochę się pozmieniało xD

TO TY PRZEGRYWIE JUŻ 10 LAT TEMU TU BYŁEŚ I KA KOWBO 

JA PIERRDOLE CO ZA PRZEGRYW

Tak, ale nie w celach randkowych, bo nie szukam chlopa.

1 minutę temu, Siusiaczek napisał:

TO TY PRZEGRYWIE JUŻ 10 LAT TEMU TU BYŁEŚ I KA KOWBO 

JA PIERRDOLE CO ZA PRZEGRYW

przemku, ja od czasów nastolatka bywam na forach z przerwami, kowbojki, kafeteria, reddit, itp tylko różnica jest taka między mną a tobą, że ja przez te lata pracowałem, byłem w związkach, trochę zwiedzałem, trochę pieniędzy odłożyłem, wyremontowałem własne mieszkanie, kupiłem samochód, w skrócie żyłem jak każdy normalny facet w moim wieku... podczas gdy ty wszystkie te lata od 2012 do dziś nie zrobiłeś nic, nie poczyniłeś żadnego postępu, a każdy twój dzień przez 12 lat wygląda identycznie:

spanie, żarcie kartofli, żerowanie na matce, grzebanie w śmieciach i hejtowanie na forum - dzień po dniu, 12 najlepszych lat życia zmarnowane stary przegrywie XD

2 minuty temu, Żaba Monìka napisał:

Tak, ale nie w celach randkowych, bo nie szukam chlopa.

Wycinasz nerki?

Przed chwilą, rzeczywiście kocham kawe napisał:

Wycinasz nerki?

Ale nie mow nikomu

2 minuty temu, __Rym&Cym napisał:

wyremontowałem własne mieszkanie, 

A rwałes futryny i wywalałeś ściany? 

1 minutę temu, rzeczywiście kocham kawe napisał:

A rwałes futryny i wywalałeś ściany? 

zrywałem podłogi do betonu, kułem ściany, bo trzeba było kable kłaść na nowo, wstawiałem okna - (okna nie sam, bo tego akurat nie umiałem), kleiłem styropian, kułem ścianę na drzwi... przez wiele miesięcy mieszkałem w melinie upieprzonej zaprawami, klejami, pyłem... chodziłem się kąpać do mieszkania ojca, bo nie miałem nawet warunków do tego, a z wynajmowanego mieszkania zrezygnowałem, bo każdy grosz szedł w remont XD

4 minuty temu, __Rym&Cym napisał:

zrywałem podłogi do betonu, kułem ściany, bo trzeba było kable kłaść na nowo, wstawiałem okna - (okna nie sam, bo tego akurat nie umiałem), kleiłem styropian, kułem ścianę na drzwi... przez wiele miesięcy mieszkałem w melinie upieprzonej zaprawami, klejami, pyłem... chodziłem się kąpać do mieszkania ojca, bo nie miałem nawet warunków do tego, a z wynajmowanego mieszkania zrezygnowałem, bo każdy grosz szedł w remont XD

 

Spoko ja bym najchętniej wywalil ściany wewnętrzne nie nośne czyli 3szt zrobił ogromny salon z kuchnią a to jest roboty bo trzeba rwac futryny elektryke od nowa u mnie też pod podłoga leci no i na beton ściany wszystko to materialu tona xd 

2 minuty temu, rzeczywiście kocham kawe napisał:

Spoko ja bym najchętniej wywalil ściany wewnętrzne nie nośne czyli 3szt zrobił ogromny salon z kuchnią a to jest roboty bo trzeba rwac futryny elektryke od nowa u mnie też pod podłoga leci no i na beton ściany wszystko to materialu tona xd 

no ja u siebie wywaliłem drzwi z futryną i zrobiłem takie duże przejście między salonem i kuchnią i to w zasadzie płynnie przechodzi jedno pomieszczenie w drugie, fajny patent bo daje przestrzeń, dużo światła, fajnie się żyje w takim rozwiązaniu.

52 minuty temu, __Rym&Cym napisał:

tak, tutaj nawet teraz piszą kobiety które poznały swoich chłopów na tym forum. nie zawsze to forum było takie jak obecnie... pamiętam, że w 2014 roku było tu więcej ludzi i można było kogoś poznać jak się chciało... obecnie największy amant forumowy - poszukujący pary to leżak, także trochę się pozmieniało xD

W 2014 to już był tutaj dobry syf Ja pamiętam to forum jeszcze z lat 2008 2010 to wtedy faktycznie tu dużo osób pisało i było ciekawie

26 minut temu, __Rym&Cym napisał:

no ja u siebie wywaliłem drzwi z futryną i zrobiłem takie duże przejście między salonem i kuchnią i to w zasadzie płynnie przechodzi jedno pomieszczenie w drugie, fajny patent bo daje przestrzeń, dużo światła, fajnie się żyje w takim rozwiązaniu.

Tylko trzeba mieć dobry okap No chyba że nie gotujesz smrodziarzy

5 minut temu, Jerry89 napisał:

W 2014 to już był tutaj dobry syf Ja pamiętam to forum jeszcze z lat 2008 2010 to wtedy faktycznie tu dużo osób pisało i było ciekawie

Tutaj zawsze byl syf.

8 minut temu, Caryca z czubrycą napisał:

Tylko trzeba mieć dobry okap No chyba że nie gotujesz smrodziarzy

mam okap

Tak, i jako ekipa trzymamy się razem dalej.

Szynszyla przoduje w spotkaniu się z facetami. A tak poza tym zloty niby są choć ponoć nie duże.

4 minuty temu, Isk^a napisał:

Szynszyla przoduje w spotkaniu się z facetami.

A ból dúpy jak trwał, tak trwa...

hmm zapowiadał się temat dobrze, ale widzę że zszedł na psy  szkoda bo ja poznałam kilka osób własnie na tym forum a potem w realu, do dziś się spotykamy

Przed chwilą, sesja psychiatryczna napisał:

A ból dúpy jak trwał, tak trwa...

Nie musisz mi tu teraz pisać jak masz, wiem i bez tego oświadczenia.

Przed chwilą, Isk^a napisał:

Nie musisz mi tu teraz pisać jak masz, wiem i bez tego oświadczenia.

Jaka jesteś bystra, dziewiczko I wciąż to ty zazdrościsz szynszyli