Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
J.-J.

Konkurs kokietowania - cz. 6.

Polecane posty

Ano właśnie! Nie umiem się ustosunkować do opublikowanych w "Konkursie kokietowania - cz. 5." wpisów, albowiem administracja "nie może znaleźć tego tematu". No pięknie, nawet bardzo pięknie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A gdzie jest Mietek który wtedy udawał, że mu żona zmarła której wcale nie miał aby karmić się współczuciem naiwnych i przy okazji pole do popisu żeby kokietować znudzone mężatki 😁

  • Haha 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

To pytanie, Salowa, zadaj miejscowej administracji, nie mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, J.-J. napisał:

To pytanie, Salowa, zadaj miejscowej administracji, nie mnie.

Myślisz, że kogoś to obchodzi? 😅

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, KittyD napisał:

Hej.O co chodzi?kogo trzeba kokietować?

Nikt nie chce to już nie te czasy 😁

  • Haha 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
6 minut temu, Crеер napisał:

Nikt nie chce to już nie te czasy 😁

Nudno zrobiło się od jakiegoś czasu,każdemu szkoda energii😏

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
10 minut temu, KittyD napisał:

Nudno zrobiło się od jakiegoś czasu,każdemu szkoda energii😏

Bo naprodukujesz się a za chwilę temat zniknie 😁

Edytowano przez Crеер

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Sądzę, że to nie z nudów ale raczej z braku umiejętności i wiary w siebie. A którąż teraz młodą panienkę i kto, miałby nauczać sztuki kokieterii? Nie prościej i wygodniej bajerować ogłupiałych facetów-baranów gołym pośladkiem na publicznym widoku albo dyndającym się na wszystkie strony cyckiem?

  • Sad 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
19 minut temu, J.-J. napisał:

Sądzę, że to nie z nudów ale raczej z braku umiejętności i wiary w siebie. A którąż teraz młodą panienkę i kto, miałby nauczać sztuki kokieterii? Nie prościej i wygodniej bajerować ogłupiałych facetów-baranów gołym pośladkiem na publicznym widoku albo dyndającym się na wszystkie strony cyckiem?

Tego nie da się nauczyć. To się ma, lub nie. To stan umysłu i nie potrzeba do tego nawet fajnego tyłka i jędrnych cyrcków.

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Mylisz się, pżewrotna. To "cóś" ma w sobie każda kobieta. Trzeba tylko to cóś wydobyć na zewnątrz. To tak jak z umiejętnością mowy. Nominalnie każdy człowiek ma do tego talent ale mówienia po prostu trzeba się nauczyć. Inaczej się nie da.

A jęndrne "cyrcki", pżewrotna,  są jak najbardziej w cenie. Ale one nie zastąpią umiejętności kokietowania, jeśli się tejże umiejętności kobieta zawczasu nie wyuczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
40 minut temu, J.-J. napisał:

Sądzę, że to nie z nudów ale raczej z braku umiejętności i wiary w siebie. A którąż teraz młodą panienkę i kto, miałby nauczać sztuki kokieterii? Nie prościej i wygodniej bajerować ogłupiałych facetów-baranów gołym pośladkiem na publicznym widoku albo dyndającym się na wszystkie strony cyckiem?

No i mało która potrafi cyckami i duрą zakręcić. 😁

  • Haha 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Niestety, większości osobników mężczyznopodobnych to wystarcza. Użas i biezabrazije!

  • Sad 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
6 minut temu, J.-J. napisał:

Niestety, większości osobników mężczyznopodobnych to wystarcza. Użas i biezabrazije!

Ja nie wymagam zbyt wiele aby uniknąć rozczarowań. Kończą studia a mają problem się wysłowić, to niech chociaż duрami kręcą. 😁

  • Haha 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A ja panny, których jedyną i to wątpliwą umiejętnością kokieteryjną jest kręcenie zapleczem i majtanie cyckami, ja omijam takie jak najszerszym łukiem. Ale cóż, mam świadomość, że bliżej mi do Średniowiecza, niż do czasów nowoczesności oraz postępu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, J.-J. napisał:

A ja panny, których jedyną i to wątpliwą umiejętnością kokieteryjną jest kręcenie zapleczem i majtanie cyckami, ja omijam takie jak najszerszym łukiem. Ale cóż, mam świadomość, że bliżej mi do Średniowiecza, niż do czasów nowoczesności oraz postępu.

U mnie to świadomy wybór i nie będę omijał, bo ze sto albo dwieście lat by zajęło szukanie czegoś bardziej wartościowego. 😁

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A w średniowieczu bardzo krótko żyli z braku dostępu do medycyny, to ja nie wiem czy warto tam wracać. 😁

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

No to Kolega popadł jakby w niezbyt właściwe miejsce. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, J.-J. napisał:

No to Kolega popadł jakby w niezbyt właściwe miejsce. 

A gdzie jest to właściwe podaj współrzędne i lecę. 😁 Wszędzie jest to samo tylko języki się zmieniają i kolor skóry 😁

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
56 minut temu, J.-J. napisał:

Mylisz się, pżewrotna. 

Dawno temu siostra mi przywaliła słowem między oczy: 

Musisz się nauczyć kokietować facetów. Jak nie, to zostaniesz starą panną 🤣

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Najprościej i być może najtaniej do jakiegoś lupanaru. (Nie mylić z lunaparkiem,)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, przewr(l)otna napisał:

Dawno temu siostra mi przywaliła słowem między oczy: 

Musisz się nauczyć kokietować facetów. Jak nie, to zostaniesz starą panną 🤣

 

I natychmiast zapisałaś się na kurs kokietowania w miejscowym ośrodku kultury?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

No i? Pżewrotna? Posłuchałaś serdecznej rady siostruni?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, J.-J. napisał:

Najprościej i być może najtaniej do jakiegoś lupanaru. (Nie mylić z lunaparkiem,)

Na tej samej ziemi są już inni ludzie i należy mieć tego świadomość.😁

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Caryca z czubrycą napisał:

I natychmiast zapisałaś się na kurs kokietowania w miejscowym ośrodku kultury?

Zbyłam ją ironicznym uśmieszkiem. Jesteśmy inne. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, J.-J. napisał:

No i? Pżewrotna? Posłuchałaś serdecznej rady siostruni?

Nie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Cóż, Pżewrotna, chadzanie własnymi ścieżkami najczęściej bardzo drogo kobietę kosztuje. Czyżbyś była może damskim ucieleśnieniem kolegi Kripa?

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

W tym konkursie to raczej w parach by trzeba występować. Pytanie czy postępowo czy średniowiecznie. Bo jak postępowo, to ja się zgadzam żeby mnie przewrócona kokietowała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×