Ile lat ma iskra?

12 minut temu, Urmaj napisał:

Jestem ale nie chodzę do kościoła. Ale chciałbym być takim porządnym katolikiem co chodzi z żoną i dziećmi do szkoły. Moja mama katoliczka ale jak jej mówię że katolik powinien się ożenić przyjąć sakrament małżeństwa a potem płodzić dzieci to ona mówi że nie i każdy ma wybór. Przecież kościół mówi ciągle o miłości a jaką to miłość może praktykować stary kawaler albo młody incel. Kiedyś kościół bardziej wprost nauczał.

Ja porządnie to bym chciał posuwac 

2 minuty temu, Misja rzeczywistości taka napisał:

I co w tym złego trzeba się odnaleźć w tym jak działa system

ja już się odnalazłem, minimalizm to moja droga.

2 minuty temu, Misja rzeczywistości taka napisał:

a nadwyżki wrzycac w nVidiie  

nie chce, nie rozumiem giełdy.

2 minuty temu, Urmaj napisał:

Lepsze to niż tak żyć bez sensu.

bo nie widzisz innej drogi. życie samemu nie znaczy bez sensu.

możesz innym pomagać na innych polach. ja np. pomagam udzielając korepetycji.

1 minutę temu, kris888 napisał:

ja już się odnalazłem, minimalizm to moja droga.

nie chce, nie rozumiem giełdy.

Nie trzeba rozumieć wrzucasz co miesiąc 100$ 

Wynik 2017-2024 10k$ vs 135k$

Do emerytury 29lat spokojnie to będzie zysk w ten sposób 

NVidiia to jest karty graficzne pcet uważasz że gry video spotka koniec? Nie ma szans za duża to kasa a doszło ai później znowu coś it wymysla NVidiia zawsze dostarcza karty obliczeniowe 

Jak co mogę giełdzie wytłumaczyć 

2 minuty temu, kris888 napisał:

bo nie widzisz innej drogi. życie samemu nie znaczy bez sensu.

możesz innym pomagać na innych polach. ja np. pomagam udzielając korepetycji.

Właśnie nic nie mogę przez relacje z matką. 

1 minutę temu, Urmaj napisał:

Właśnie nic nie mogę przez relacje z matką. 

to trzeba odciąć pępowinę. jesteś dorosły, ile właściwie ty masz lat?

jak złe relacje to odcinasz i idziesz na swoje.

Można dywersyfikacji apple sony nVidii amd Microsoftu coś co lubisz i wierzysz że za 3 dekady będzie najlepszym rozwiązaniem ludzkości 

7 minut temu, Misja rzeczywistości taka napisał:

Ja porządnie to bym chciał posuwac 

Tak było przed skurczeniem. Potrzebowałem kobiety żeby to robić dwa, trzy razy w tygodniu bo czułem się ciągle jakby chory bez tego. Jak teraz myślę że musiałbym to robić tak często to jest to udręka. Ja się nie dziwię że cuckoldy istnieją.

3 minuty temu, Misja rzeczywistości taka napisał:

Można dywersyfikacji apple sony nVidii amd Microsoftu coś co lubisz i wierzysz że za 3 dekady będzie najlepszym rozwiązaniem ludzkości 

ja tylko chcę wolności finansowej, nie bogactwa.

minimalizm + wolność finansowa + zdrowie = wygryw.

4 minuty temu, kris888 napisał:

to trzeba odciąć pępowinę. jesteś dorosły, ile właściwie ty masz lat?

jak złe relacje to odcinasz i idziesz na swoje.

To jest clou wszystkich problemów.

3 minuty temu, kris888 napisał:

ja tylko chcę wolności finansowej, nie bogactwa.

minimalizm + wolność finansowa + zdrowie = wygryw.

Być może tobie to wystarczy mi to się wydaje błędem takie życie. Nie wszystko muszę rozumieć.

7 minut temu, Urmaj napisał:

Potrzebowałem kobiety żeby to robić dwa, trzy razy w tygodniu bo czułem się ciągle jakby chory bez tego.

a porno oglądałeś w tym czasie? porno sprawia, że mężczyzna się nakręca i musi to częściej robić.

wykształcenie nawyków organizmu.

7 minut temu, Urmaj napisał:

Ja się nie dziwię że cuckoldy istnieją.

kukoldy żyją jak zwierzęta. zero myślenia tylko popęd. plus ukształtowanie życia na podstawie bajek i komedii romantycznych, naiwne myślenie i traktowanie kobiet nie jak równych istot tylko jak boginie.

o ile jeszcze kukold jest nastolatkiem, można to wybaczyć niedoświadczeniem i szaleństwem hormonów, natomiast powyżej 25 roku to już jest żałosne.

10 minut temu, Urmaj napisał:

Lepsze to niż tak żyć bez sensu. Ja na przykład chciałbym przejść GTA 5 i inne gry ale nie miałbym żadnej przyjemności bo bym czuł że tracę czas zamiast zakładać rodzinę.

Gta 5 nie mogłem się doczlapac z połowę zrobiłem dla mnie piaskownica o współczesnej rzeczywistości jest nudna może 6 będzie fajna bo grafika zrobi robote 

Jak 1 kupiłem pierwszą oryginalna grę w życiu swoim za zafascynowanie logika w tej produkcji to szybko mi się znudzila wymienilem na gran turismo chociaż chciałem tekkena 3 ale sklep trzeba było oszukać że się pomylilem z nazwami xD 110zl 

2 chciałem za 220zl to mi mama nie chciała kupić i dobrze bo też nvm dlaczego byłem napalony a szajs jak 1

3 była niezła nadal lubię 

Później vc i sa nic nie wpriwadzily ale się ogralo z braku laku vc miało fajny klimat sa rozmach 

Wszystkie 3d mam na ipada pro

Później była 4 i też super czad się wydawało że i przeszedłem 

A 5 od początku mi nie siedzi to takie san andreas w grafice 4

Z tego co przeszedłem słaba to gra jest jedna misja tylko fajna o kradzieży jubilerskiej reszta gry to a do b do kosza po prostu idzie skisnac 

8 minut temu, Urmaj napisał:

Tak było przed skurczeniem. Potrzebowałem kobiety żeby to robić dwa, trzy razy w tygodniu bo czułem się ciągle jakby chory bez tego. Jak teraz myślę że musiałbym to robić tak często to jest to udręka. Ja się nie dziwię że cuckoldy istnieją.

Istnieją typy same do mnie zagaduja na apce czy chce poroochac ich kobietę ja się boje że mnie pobije albo coś typ to jest mega dziwne

9 minut temu, kris888 napisał:

ja tylko chcę wolności finansowej, nie bogactwa.

minimalizm + wolność finansowa + zdrowie = wygryw.

Tak ale bez giełdzie nie ma szans za wolno daje zarobic bank 

3 minuty temu, Misja rzeczywistości taka napisał:

Gta 5 nie mogłem się doczlapac z połowę zrobiłem dla mnie piaskownica o współczesnej rzeczywistości jest nudna może 6 będzie fajna bo grafika zrobi robote 

Jak 1 kupiłem pierwszą oryginalna grę w życiu swoim za zafascynowanie logika w tej produkcji to szybko mi się znudzila wymienilem na gran turismo chociaż chciałem tekkena 3 ale sklep trzeba było oszukać że się pomylilem z nazwami xD 110zl 

2 chciałem za 220zl to mi mama nie chciała kupić i dobrze bo też nvm dlaczego byłem napalony a szajs jak 1

3 była niezła nadal lubię 

Później vc i sa nic nie wpriwadzily ale się ogralo z braku laku vc miało fajny klimat sa rozmach 

Wszystkie 3d mam na ipada pro

Później była 4 i też super czad się wydawało że i przeszedłem 

A 5 od początku mi nie siedzi to takie san andreas w grafice 4

Z tego co przeszedłem słaba to gra jest jedna misja tylko fajna o kradzieży jubilerskiej reszta gry to a do b do kosza po prostu idzie skisnac 

Od jakichś 4-5 lat nie gram w gry komputerowe, w ogóle.

Co do serii GTA. Zacząłem od 3 - przeszedłem, Vice City - przeszedłem, San Andreas - chwilę pograłem, nie podeszła.

GTA 4 - fajna choć dopiero 11 lat po premierze grałem - nie miałem tak mocnego kompa wtedy

GTA 5 - chwilę pograłem i wyłączyłem tak jak San Andreas.

4 minuty temu, kris888 napisał:

a porno oglądałeś w tym czasie? porno sprawia, że mężczyzna się nakręca i musi to częściej robić.

wykształcenie nawyków organizmu.

kukoldy żyją jak zwierzęta. zero myślenia tylko popęd. plus ukształtowanie życia na podstawie bajek i komedii romantycznych, naiwne myślenie i traktowanie kobiet nie jak równych istot tylko jak boginie.

o ile jeszcze kukold jest nastolatkiem, można to wybaczyć niedoświadczeniem i szaleństwem hormonów, natomiast powyżej 25 roku to już jest żałosne.

No nie wiem może być w związku mu nie staje a jego kobieta ma potrzeby więc szuka jej lachona 

2 minuty temu, kris888 napisał:

GTA 5 - chwilę pograłem i wyłączyłem tak jak San Andreas.

No jest duża ale nie fajna mimo to lepsza niż watch dogsy to dopiero szmiry teraz w folii chyba po 25 nawet chodzą xD 

36 minut temu, Urmaj napisał:

Moja mama katoliczka ale jak jej mówię że katolik powinien się ożenić przyjąć sakrament małżeństwa a potem płodzić dzieci to ona mówi że nie i każdy ma wybór.

Mama ma rację. Można wybrać inną drogę. Nie ma przymusu ożenku i płodzenia dzieci.

Od gta 5 lepiej ograc days don według mnie gra życia twórców sypion filter tam się poznaje lachona jak anastazje gra potrafi reale uczucia miłości wywolac niesamowite 

Mad max też fajne ratuje się zone 

Horajzon 1 i 2 fajna fabuła 

Rage 2 czysta rozwala lobuzow 

Ale gta 5 to szmira nie warta czasu 

Przed chwilą, Misja rzeczywistości taka napisał:

Od gta 5 lepiej ograc days don według mnie gra życia twórców sypion filter tam się poznaje lachona jak anastazje gra potrafi reale uczucia miłości wywolac niesamowite 

Mad max też fajne ratuje się zone 

Rage 2 czysta rozwala lobuzow 

Ale gta 5 to szmira nie warta czasu 

syphon filter pamiętam z ps1

10 minut temu, kris888 napisał:

syphon filter pamiętam z ps1

No dobra gra niesamowita jak na moc ps1 a później zrobili uncharted na pvo i właśnie days gon. I w nic lepszego w życiu nie grałem. Zarówno grafika jak i rozgrywka. Właściwie przepadł mi milion złotych przez tą grę bo przegapilem dołek bessy covida.

21 minut temu, Misja rzeczywistości taka napisał:

Istnieją typy same do mnie zagaduja na apce czy chce poroochac ich kobietę ja się boje że mnie pobije albo coś typ to jest mega dziwne

Na jakiej apce.

26 minut temu, kris888 napisał:

Od jakichś 4-5 lat nie gram w gry komputerowe, w ogóle

Myślałem że gdzieś pisałeś że grasz może pomyliłem z kimś.

40stka znowu pisze o spotkaniu.

Zapytaj ją o to... ponoć kobiet o wiek się nie pyta, ale może zrobi wyjątek : )

10 minut temu, Urmaj napisał:

Na jakiej apce.

Datezone 

2 minuty temu, Urmaj napisał:

40stka znowu pisze o spotkaniu.

To umyj fioota i idź 

6 minut temu, marawstala napisał:

Zapytaj ją o to... ponoć kobiet o wiek się nie pyta, ale może zrobi wyjątek : )

z jednej strony to chyba przestał być temat tabu i kobiety raczej nie mają problemu z mówieniem o swoim wieku

z drugiej strony jakie to ma znaczenie? dla mnie informacja o wieku danej osoby nie niesie ze sobą żadnej wartości

42 minuty temu, kris888 napisał:

kukoldy żyją jak zwierzęta. zero myślenia tylko popęd

Nie wiem czy wiesz co to kukold.

Mi po skurczeniu znikła zazdrość. Jakby kobieta zdradzała to by mi było wszystko jedno bo pewnie i tak bym jej nie kochał może po dkyrczeniu nie ds się kochać, nie mając popędu. Nie wiem. Koty kastrowane nie znaczą terytorium. Kiedyś chciałem coś osiągnąć by innym pokazać. Widzę że nie mam szans i się nic nie chce starać.