Czy brak możliwości poznania kogoś rzeczywiści nie wynika z tego, że spotyka się same osoby w związkach, tylko z tego, że samemu jest się za mało atrakcyjnym?

5 minut temu, Trevor Berbick napisał:

Tak z pewnością ludzie dobrowolnie wybierają życie na ulicy i bycie menelem weź się zastanów co ty w ogóle mówisz

Nigdy nie lubię "dyskutować" z ludźmi, którym brak doświadczenia życiowego. Wybacz.

1 minutę temu, Ismael de Mexico napisał:

osrac zdanie matki, ciotki srabki babki i byc singlem 4ever. ustawic doope na uklad i miec z niej to co sie chce a jak zacznie jeczec o wiecej, to kopa w doope i następna.  do tego jednak czeba miec jaja...

Chlopie a skąd ty weźmiesz dopę na układ? Żadna normalna laska nie zwiąże się z gościem po to żeby mu tylko dawać i nic z tego nie mieć ,Ty chyba mylisz jakieś fantazje filmowe do realnego życia. A poza tym wszystkim są jeszcze emocje w człowieku samotność na dłuższą metę jest po prostu straszna zabija kiedy spędzasz każdy weekend samotnie kiedy spędzasz święta samotnie Sylwester urlop siedzisz sam i ci po prostu odbija z nudów nie jesteś w stanie wytrzymać to się najczęściej potem kończy alkoholizmem

1 minutę temu, libedowsky napisał:

oczywiscie przeciez nikt ich nie zmusza tez moze kiedys tak skonczysz jak bedziesz ladowal czteropaki co sobote

 

Gdyby cztery piwa tygodniowo doprowadzały do bezdomności to 90% Polaków byłaby bezdomna jak masz takie głupoty pisać To lepiej Zamilcz

1 minutę temu, Miecz napisał:

Nigdy nie lubię "dyskutować" z ludźmi, którym brak doświadczenia życiowego. Wybacz.

Ja właśnie widzę to u ciebie jest brak tego doświadczenia bo ja z tym się zetknąłem w pierwszej linii bo mój wujek tak skończył widziałem Każdy etap życia znam ludzi co są milionerami znam takich co są bezdomnymi

5 minut temu, Trevor Berbick napisał:

Ja właśnie widzę to u ciebie jest brak tego doświadczenia bo ja z tym się zetknąłem w pierwszej linii bo mój wujek tak skończył widziałem Każdy etap życia znam ludzi co są milionerami znam takich co są bezdomnymi

A ja tylko obracałem się wśród ludzi nieszczęśliwych. Byli nieszczęśliwi na początku. Potem zaczęli wychodzić na prostą. Nie wszyscy. Tak gdzieś z piętnaście procent.

2 minuty temu, Trevor Berbick napisał:

mój wujek tak skończył widziałem Każdy etap życia znam ludzi co są milionerami znam takich co są bezdomnymi

Ja też widziałam. To ich doświadczenie.

Znasz? 

czy raczej widziałeś?

Tutaj nie ma miejsca na generalizowanie. Każdy przypadek jest inny, każdy jest trudny. Tylko schemat upadku ten sam. Poddanie się.

Reasumując ja uważam że jak ktoś ma genetycznie bardzo słabą psychikę w pewnych kwestiach nie jest w stanie się podnieść, pomyślcie nie byłoby choćby tyle sam0b0jstw gdyby ludzie umieli się podnosić. słaba psychika Skreśla od razu I co byś mu nie powiedział to on nie będzie miał siły na to aby samemu wstać z kolan bo jeszcze z czyjąś pomocą może taki człowiek wyjdzie z dołka ale na pewno nie samemu

4 godziny temu, Trevor Berbick napisał:

Chlopie a skąd ty weźmiesz dopę na układ? Żadna normalna laska nie zwiąże się z gościem po to żeby mu tylko dawać i nic z tego nie mieć ,Ty chyba mylisz jakieś fantazje filmowe do realnego życia. A poza tym wszystkim są jeszcze emocje w człowieku samotność na dłuższą metę jest po prostu straszna zabija kiedy spędzasz każdy weekend samotnie kiedy spędzasz święta samotnie Sylwester urlop siedzisz sam i ci po prostu odbija z nudów nie jesteś w stanie wytrzymać to się najczęściej potem kończy alkoholizmem

Możesz sobie dalej pleść te kocopoły, ze baba jest potrzebna. tak samo jak garb jest potrzebny. Piszę o układzie nie związku. Z dośw. wiem, że to równia pochyła.

A układ to układ. Nie mówie, ze musi być jakaś modelka. Zresztą on nie piszę o jakiejs ładnej. Jest sporo normalnych dziewczyn i wystarczy popytać, pogadać. Statystyka to odpowiedź jak ktoś ma psychoze, że mu brakuje lachona. Może sobie do divy pójść jak nie wierzy  w statystykę. Jest dużo opcji tylko trzeba coś zrobić...

Tak, jak tu mówicie. Ja też nie umiem tak sprawić, że o no nie ma pracy w moich okolicach dla ludzi z wykształceniem albo nie dajacym się robić w ciula, choćbym tupał nóżkami i nie wiadomo ile cv wysyłał. Więc mimo, że coś tam mi świta, żeby wsiąsc w auto albo spakować się i pojechać nie wiem dokąd, bo tam magicznie komuś będę potrzebny i w mig znajdę mieszkanie, opłacę i będę pracował. To mnie przeraża, to dla mnie trudne. Dlatego się tu prawie nei wypowiadam o swojej sytuacji, bo dostanę radę, albo jesteś leń albo ci się nie chce.
Też w sumie szukam zrozumienia i właściwej porady, motywacji, dodania otuchy. Ale sporo osób, w tym pracowawcy jedynie się dziwują, jak to nie można znaleźć pracy. Tak, mozna ale z podstawowym i zawodowym jak jest stanowisko to każdy milczy, czasem na takie wydające się normalniejsze wrzucam cv.

Temat kobiet pomijam, to fanatastyczne pojęcie, ale kiedyś tak miałem, nie, najważniejsze to być w świetnym samopoczuciu samemu ze sobą, w sensie jestem włądcą świata swojego i niczego sie nie boję, bo to kobieta odczyta szybko.

Dnia 18.10.2024 o 10:18, Klitek napisał:

Tak jak mało atrakcyjne kobiety latami, a czasem przez całe życie są bez pary, a atrakcyjne prawie nigdy nie są bez pary?

I tak samo jest z mężczyznami? Że jeśli jakiś jest wiecznie bez pary, to świadczy tylko o tym, że jest nieatrakcyjny dla kobiet?

Bo atrakcyjnemu mężczyźnie kobiety "nie pozwoliłyby" być zbyt długo bez pary?

W sumie sam pamiętam jak póki byłem w podstawówce i szkole średniej, to wielokrotnie różne dziewczyny, często atrakcyjne, same do mnie zagadywały, a wręcz mnie po prostu podrywały - to było mega przyjemne. Na studiach to się już w zasadzie skończyło

To wynikało chyba z tego, że po pierwsze dawniej lepiej wyglądałem (chociaż na studiach nadal wyglądałem chyba jeszcze w miarę dobrze, chociaż zacząłem się wtedy bardziej niemodnie ubierać, bo w szkole średniej musiałem się dostosowywać do "skejtowskiego" otoczenia i nosiłem sportowe bluzy, a na studiach już nie, za to ubierałem się po prostu żeby było mi ciepło)

Ale przede wszystkim, młodsze dziewczyny zwracały chyba uwagę wyłącznie na wygląd, a na studiach już bardzo krytycznie patrzyły na moją postawę życiową, że nie zmierzam do żadnego celu zawodowego, tylko egzystuję bez celu

Może kiedy w jakimkolwiek środowisku pojawi się nawet mężczyzna po 40-stce, ale pod wieloma względami atrakcyjny, to "nie wiadomo skąd" pojawią się i zaczną się wokół niego kręcić kobiety i będą starały się go usidlić?

To powinien być lachon co sam z siebie ma ochotę się budzić obok ciebie i obciagac ja bym ich listy nie robił zresztą nigdy nie robiłem 

Tacy którym się nie powodzi też muszą być w społeczeństwie, bo musi być jakiś punkt odniesienia...

1 minutę temu, Ktoś całkiem obcy napisał:

Tacy którym się nie powodzi też muszą być w społeczeństwie, bo musi być jakiś punkt odniesienia...

Tak ale lepiej być w tej grupie w której się powodzi

3 minuty temu, Pochwa w pochwie 8 napisał:

To powinien być lachon co sam z siebie ma ochotę się budzić obok ciebie i obciagac ja bym ich listy nie robił zresztą nigdy nie robiłem 

Ale jaka z nim wytrzyma jak pisał że potrafi się nie myć przez trzy tygodnie już pomijając jego inne niedyspozycję bo wydaje się być opóźniony w rozwoju.

Przed chwilą, Ktoś całkiem obcy napisał:

Ale jaka z nim wytrzyma jak pisał że potrafi się nie myć przez trzy tygodnie już pomijając jego inne niedyspozycję bo wydaje się być opóźniony w rozwoju.

Może też jakaś upośledzona ja swoją brania duszę widziałem w prostytutke niezbyt lotnej według niektórych 

Przed chwilą, Megi_ona napisał:

Tak ale lepiej być w tej grupie w której się powodzi

Ona ale żeby się powodziło to trzeba mieć nie tylko predyspozycje, bo głupiec nawet jak wygra w totka to i tak się stoczy i jak krew w piach cała kasa. 

Oni tutaj narzekają a nic nie zrobią żeby zmienić swoją sytuację na lepszą.

1 minutę temu, Pochwa w pochwie 8 napisał:

Może też jakaś upośledzona ja swoją brania duszę widziałem w prostytutke niezbyt lotnej według niektórych 

No upośledzona zawsze może się trafić

2 minuty temu, Pochwa w pochwie 8 napisał:

Może też jakaś upośledzona ja swoją brania duszę widziałem w prostytutke niezbyt lotnej według niektórych 

Anastazja może niezbyt wyedukowana, ale nie powiedziałbym że głupia i bez instynktu.

Przed chwilą, Ktoś całkiem obcy napisał:

Ona ale żeby się powodziło to trzeba mieć nie tylko predyspozycje, bo głupiec nawet jak wygra w totka to i tak się stoczy i jak krew w piach cała kasa. 

Oni tutaj narzekają a nic nie zrobią żeby zmienić swoją sytuację na lepszą.

Niektórzy lubią narzekać to ich sens życia  

2 minuty temu, Megi_ona napisał:

Niektórzy lubią narzekać to ich sens życia  

Cechą narodowa bym powiedział, a ja narzekam na tych co narzekają, że narzekają ha ha

A nawet cwana na swój sposób ...ja z nią nie gadałem bo to nie mój typ mentalnie i niezbyt wizualnie. Ale wiem że może się podobać innym.

Przed chwilą, Ktoś całkiem obcy napisał:

Cechą narodowa bym powiedział, a ja narzekam na tych co narzekają, że narzekają ha ha

Najśmieszniejsi są ci co narzekają na pogodę bo już nie mają na co

Przed chwilą, Megi_ona napisał:

Najśmieszniejsi są ci co narzekają na pogodę bo już nie mają na co

O to to i mówię im wtedy "kulwa trza było się ubrać odpowiednio"

Trzeba jednak rozumieć świat Ona żeby wiedzieć jak funkcjonuje i ta różnorodność musi być , bo ciągle ten punkt odniesienia musi być

Głodny królik skacze dobry film trzaskam więc nie narzekam

3 minuty temu, Ktoś całkiem obcy napisał:

Trzeba jednak rozumieć świat Ona żeby wiedzieć jak funkcjonuje i ta różnorodność musi być , bo ciągle ten punkt odniesienia musi być

Głodny królik skacze dobry film trzaskam więc nie narzekam

Też oglądam właśnie ten film już któryś raz ale z nikolasem to większość filmów jest super.

12 minut temu, Megi_ona napisał:

Niektórzy lubią narzekać to ich sens życia  

No ale tak szczerze, czasem jak sobie na coś człowiek poutyskuje to mu to pewną ulgę przynosi

4 minuty temu, Ktoś całkiem obcy napisał:

O to to i mówię im wtedy "kulwa trza było się ubrać odpowiednio"

 

Moj wujek zawsze na wigilię mówił że jeszcze święta się nie zaczęły a już ludzie narzekali że niedługo do pracy i że święta święta i po świętach a to wigilia

1 minutę temu, Megi_ona napisał:

Też oglądam właśnie kod 211 już któryś raz ale z nikolasem to większość filmów jest super.

Kolejny świetny aktor i ten sam kanał oglądamy i  za dużo tych przypadków Ona

1 minutę temu, parabatai napisał:

No ale tak szczerze, czasem jak sobie na coś człowiek poutyskuje to mu to pewną ulgę przynosi

Możliwe choć ja nie z tych narzekających