Szkoda, że coś co dla większości jest życiową normą, która posiadają, dla mnie to marzenie nie do spełnienia

25 minut temu, selkie napisał:

Są odklejeni, to prawda. W sumie z nich wszystkich to ten alkus ma najbardziej realne podejście,

też mam realne podejście

nie szukam bo to po prostu nie ma sensu.

próbowałem 11 lat temu, do tych które mi się podobały - zajęte, kosz, więc dziękuję. a ja smutny i zły na siebie że znowu nie wyszło. od późnego gimnazjum do 25 roku życia. zero efektu.

więc odpuściłem sobie.

potem jeszcze sobie poczytałem na redpilowych kanałach o alienacji rodzicielskiej, o alimentach.

trochę też bracia samcy forum czytałem, książkę „Tresowany mężczyzna” Esther Vilar

to mnie tylko utwierdziło że dobrze zrobiłem, odpuszczając sobie kwestie podrywu.

1 godzinę temu, Chochlik napisał:

A twoi koledzy, którym zazdrościsz życia,  to wszyscy mają super laski z górnej półki? 

może nie tyle co, super laski, ale są to już kobiety na pewnym poziomie, w miarę atrakcyjne, takie, które ja z największą ochotą sam bym "wziął". Do tego tak jak pisałem na początku, nie chodzi o samo "mienie kobiety", tylko aby to była Twoja żona, abyśmy mieszkali razem we własnym mieszkaniu no i mieli razem dziecko- niby nic (w sensie nic nadzwyczajnego, bo jednak większość ludzi w życiu osiąga to) a jednak dla mnie to jak wygranie w super kumulacji w totka- coś nierealnego. 

32 minuty temu, kris888 napisał:

a nie odziedziczysz mieszkania po rodzicach?

mam jeszcze dwóch braci, więc mieszkanie 3 pokojowe na 3..., to co mi zostnaie? nawet nie wiem czy kawalerke z tego kupie, bo będzie trzeba to sprzedać bo ja ich nie spłace, bo niby z czego?

zresztą nie mysle o tym w tych kategoriach bo mam nadzieje, że rodzicie będą żyli jak najdłużej.

29 minut temu, selkie napisał:

Zawsze mnie rozbawia ten alkoholik z wymaganiami

alkoholik? ty wiesz kto jest alkoholikiem? ktoś kto musi się napić i to codziennie. jezeli dla ciebie osoba, która wypije sobie pare piwek przy sobocie tylko to alkoholik to w takim razie 90% kraju to alkoholicy, gratuluje. dla mnie w takim razie jesteś sztywnym palem azji, który ma kija w dopie i jest nudny.

28 minut temu, sebix libedowsky napisał:

bo za duzo pijesz i jestes leniwy pisales raz ze nie bedziesz pracowal gdzies tam bo to ciezka praca i dlugo sie pracuje

moze wez jakas alkoholiczke bedziecie sobie razem pili w weekendy

za duzo pije? wydaje w tygodniu na alkohol, uwaga- 10-20zł ! no naprawdę, to jest majątek hahahha idio0000ta

co do kobiet, to nie wyobrazam sobie byc z absytnentką, poznalem w zyciu kilka, totalne idi0tki, nudne jak flaki z olejem, feee

22 minuty temu, sebix libedowsky napisał:

bo on sie rozglada za tymi ktore szukaja sponsora dlatego ma podobny tok myslenia jak ty i sie zgadzacie. jakby wyrywal kasjerki z biedry to by im nie przeszkadzalo ile zarabia

Podobnie wątpię, kasjerki często są młode i ładne. A te starsze dawno mają partnerów i rodziny. Pewnie dla ciebie to jakoś urągające być kasjerką (i to podobno ja mam jakiś "tok myślenia" niewłaściwy), ale to normalna praca, w dodatku wymagająca wytrzymałości i ogarnięcia.

Gó.... wiesz o moim toku. Ja jestem samowystarczalna finansowo, a mój poprzedni facet był "normalsem" finansowym. Normalsem, bo ci tutaj są najczęściej "pod kreską", po prostu mają za mało, żeby założyć rodzinę.

1 minutę temu, Jerry89 napisał:

alkoholik? ty wiesz kto jest alkoholikiem? ktoś kto musi się napić i to codziennie. jezeli dla ciebie osoba, która wypije sobie pare piwek przy sobocie tylko to alkoholik to w takim razie 90% kraju to alkoholicy, gratuluje. dla mnie w takim razie jesteś sztywnym palem azji, który ma kija w dopie i jest nudny.

Znam twoje posty, odkąd pisałeś tu na nicku "Batistuta" i tak, dla mnie jesteś alkoholikiem i twoje dziewczyny też miały takie ciągoty (pamiętam, jak dramatyzowałeś, ile wydałeś na laskę, bo musiałeś zapłacić za pizzę i jeszcze wciągnęła też chyba ze dwa piwa, czy cztery).

2 minuty temu, Jerry89 napisał:

mam jeszcze dwóch braci, więc mieszkanie 3 pokojowe na 3..., to co mi zostnaie? nawet nie wiem czy kawalerke z tego kupie, bo będzie trzeba to sprzedać bo ja ich nie spłace, bo niby z czego? 

zresztą nie mysle o tym w tych kategoriach bo mam nadzieje, że rodzicie będą żyli jak najdłużej. 

a no to faktycznie niezbyt ciekawa sytuacja.

co do drugiej części - też mam taką nadzieję, że rodzice będą żyli jak najdłużej. z tym się zgadzam.

7 minut temu, kris888 napisał:

potem jeszcze sobie poczytałem na redpilowych kanałach o alienacji rodzicielskiej, o alimentach.

trochę też bracia samcy forum czytałem, książkę „Tresowany mężczyzna” Esther Vilar

 

To mnie tylko utwierdziło że dobrze zrobiłem, odpuszczając sobie kwestie podrywu.

Racjonalizacja to dobry mechanizm obronny ("kwaśne winogrona, słodkie cytryny") Powinieneś czytać jak najwięcej redpilla i lexa na forum

5 minut temu, selkie napisał:

Znam twoje posty, odkąd pisałeś tu na nicku "Batistuta" i tak, dla mnie jesteś alkoholikiem i twoje dziewczyny też miały takie ciągoty (pamiętam, jak dramatyzowałeś, ile wydałeś na laskę, bo musiałeś zapłacić za pizzę i jeszcze wciągnęła też chyba ze dwa piwa, czy cztery).

batistuta? juz ktorys raz czytam, jak ktos komus pisze o tym mitycznym batistucie haha ty wiesz kto to byl w ogole batistuta? jedynego jakiego znam to piłkarza argentyny, jezeli uwazasz, ze jestem piłkarzem z argnetyny to gratulacje  co do alkoholu, to moje picie polega na wypiciu 3-5piw przy sobocie, jezeli dla ciebie to alkoholizm to rownie dobrze mozemy nazwać k0rwę  relaksacyjną terapeutką

Przed chwilą, Jerry89 napisał:

batistuta? juz ktorys raz czytam, jak ktos komus pisze o tym mitycznym batistucie haha ty wiesz kto to byl w ogole batistuta? jedynego jakiego znam to piłkarza argentyny, jezeli uwazasz, ze jestem piłkarzem z argnetyny to gratulacje  co do alkoholu, to moje picie polega na wypiciu 3-5piw przy sobocie, jezeli dla ciebie to alkoholizm to rownie dobrze mozemy nazwać k0rwę  relaksacyjną terapeutką

Tak, tak, Batistuta Możesz już zacząć pisać o stopach (serio, nikogo tu nie nabierzesz) ;D

1 minutę temu, selkie napisał:

Tak, tak, Batistuta Możesz już zacząć pisać o stopach (serio, nikogo tu nie nabierzesz) ;D

zupełnie mnie to wali , mozesz do mnie pisac batistuta, stalin a nawet hitler. w dopie to mam.

odnieś się do samego tematu jezeli juz w ogole chcesz rozmiawiac, a nie wyskakujesz z jakimis pierd0łami niezwiązanymi z teamtem.

8 minut temu, selkie napisał:

Tak, tak, Batistuta Możesz już zacząć pisać o stopach (serio, nikogo tu nie nabierzesz) ;D

Nie no tamten to zupełnie inaczej pisał, może trochę podobne rzeczy/sytuacje ale inaczej, nie widzieć między nimi podobieństw.

10 minut temu, selkie napisał:

Racjonalizacja to dobry mechanizm obronny ("kwaśne winogrona, słodkie cytryny") Powinieneś czytać jak najwięcej redpilla i lexa na forum

bliska jest mi filozofia mgtow.

dobra spadam na obiad.

7 minut temu, Jerry89 napisał:

zupełnie mnie to wali , mozesz do mnie pisac batistuta, stalin a nawet hitler. w dopie to mam.

odnieś się do samego tematu jezeli juz w ogole chcesz rozmiawiac, a nie wyskakujesz z jakimis pierd0łami niezwiązanymi z teamtem.

Odniosłam się (choć tu nie ma do czego się odnosić - tak, nie masz szans na atrakcyjną, na nieatrakcyjną według mnie też nie, co najwyżej na totalnie zdesperowaną, masz rację, więc tematy zakładasz widocznie, żeby się wywentylować i ponarzekać ).

1 minutę temu, kris888 napisał:

bliska jest mi filozofia mgtow.

Nieważne, to racjonalizacja.

Smacznego.

Przed chwilą, selkie napisał:

Smacznego.

ok dzięki i wzajemnie

29 minut temu, selkie napisał:

Wątpię, nawet gruba i brzydka ma wybór, zawsze może być sama. To znacznie lepsza opcja.

nie do konca baby sa mniej podatne na samotnosc wiec im bardziej zalezy zeby nie byc sama.

sama widzisz ze baby glownie maja marzenia w stylu chlop i dzieci. brzydka baba czuje sie lepsza od tej nawet ladnej jak ma chlopa a ta druga nie taki mental ksztaltowany przez pokolenia ze baba jest podczlowiekiem i musi miec chlopa

25 minut temu, Jerry89 napisał:

może nie tyle co, super laski, ale są to już kobiety na pewnym poziomie, w miarę atrakcyjne, takie, które ja z największą ochotą sam bym "wziął". Do tego tak jak pisałem na początku, nie chodzi o samo "mienie kobiety", tylko aby to była Twoja żona, abyśmy mieszkali razem we własnym mieszkaniu no i mieli razem dziecko- niby nic (w sensie nic nadzwyczajnego, bo jednak większość ludzi w życiu osiąga to) a jednak dla mnie to jak wygranie w super kumulacji w totka- coś nierealnego. 

By zainteresować sobą kogoś na pewnym poziomie trzeba sobą reprezentować pewien poziom. ...oliłeś czas kiedy miałeś szanse kogoś takiego poznać. 

30 minut temu, kris888 napisał:

do tych które mi się podobały

no wlasnie trzeba bylo podrywac te ktore ci sie nie podobaja tylko to zwykle wystarczy zmienic i juz bedziecie miec babe

baby tak potrafia dlatego one nie maja problemu z parowaniem sie im wystarczy zeby np. facet mial kase nie musi sie podobac

mysl jak baba i np. bierz babe ktora ci sie nie podoba ale np. ma cycki albo prace

31 minut temu, Jerry89 napisał:

za duzo pije? wydaje w tygodniu na alkohol, uwaga- 10-20zł ! no naprawdę, to jest majątek hahahha idio0000ta

co do kobiet, to nie wyobrazam sobie byc z absytnentką, poznalem w zyciu kilka, totalne idi0tki, nudne jak flaki z olejem, feee

nei napisalem ze duzo wydajesz tylko duzo pijesz

no wlasnie dla ciebie niepijace to id.iotki bo ci pewnie mowia o twoim alkoholizmie a ty nie lubisz tego sluchac wiec bierz menelice i pijcie razem w czym problem ?

tak nie moc sie doczekac weekendu zeby sie napic i nie wyobrazac weekendu bez picia to alkoholizm

30 minut temu, Jerry89 napisał:

alkoholik? ty wiesz kto jest alkoholikiem? ktoś kto musi się napić i to codziennie. jezeli dla ciebie osoba, która wypije sobie pare piwek przy sobocie tylko to alkoholik to w takim razie 90% kraju to alkoholicy, gratuluje. dla mnie w takim razie jesteś sztywnym palem azji, który ma kija w dopie i jest nudny

Jeśli musisz wypic te parę piwek przy sobocie, to masz problem. Jeśli nie potrafisz sie zrelaksować bez piwek, to masz problem. 

Słowem: nasz problem. 

32 minuty temu, selkie napisał:

Podobnie wątpię, kasjerki często są młode i ładne. A te starsze dawno mają partnerów i rodziny. Pewnie dla ciebie to jakoś urągające być kasjerką (i to podobno ja mam jakiś "tok myślenia" niewłaściwy), ale to normalna praca, w dodatku wymagająca wytrzymałości i ogarnięcia.

Gó.... wiesz o moim toku. Ja jestem samowystarczalna finansowo, a mój poprzedni facet był "normalsem" finansowym. Normalsem, bo ci tutaj są najczęściej "pod kreską", po prostu mają za mało, żeby założyć rodzinę.

nie urągająca ale jak ludzie maja wybór to nie ida do tej pracy bo jest ciezka i niewdzieczna i czesto z braku chetnych sa tam ludzie naprawde lekko uposledzeni nie pisze o kasjerkach ale ogolnie o pracy w handlu naprawde mozna tam spotkac ludzi uposledzonych zwlaszcza w duzych miastach bo nikt nie chce pracowac. sa tez ludzie ktorzy pracuja bo musza jak autor i nie beda patrzyly czy ma gdzie mieszkac czy nie bo same tez nei maja wiec raczej nie wymagaja

to twoja teoria ze baba chce polepszyc swoj los i potrzebny jej facet i takiego szuka ktory poprawi jej byt a to nieprawda.

tak i trafil sie taki ktory poprawi byt to sie przesiadlas o takim mentalu pisze ale to tylko margines kobiet jest i autor takei znajduje an tych portalach i sie dziwi ze go nie chca bo jak widze ze nie rokuje i pije to nawet ta z dzieckiem od niego po chyba 2 latach uciekla pewnie znalazla bardziej rokujacego na poprawe bytu

36 minut temu, Jerry89 napisał:

mam jeszcze dwóch braci, w

i nic sie nie uczysz, patologie jednak sie dziedziczy rodzicie narobili 3 dzieci mimo ze nie mieli gdzie mieszkac i ty chcesz to samo robic.

24 minuty temu, E̗̭̝͜ḽ̖̭͜c̜͇̗̪̭͢i̱͙̙͍͖͜a͢ napisał:

Nie no tamten to zupełnie inaczej pisał, może trochę podobne rzeczy/sytuacje ale inaczej, nie widzieć między nimi podobieństw.

Może przekona Cię fakt, że on już także na tym nicku zdążył w przeszłości założyć temat o masowaniu stóp koleżankom

8 minut temu, sebix libedowsky napisał:

tak i trafil sie taki ktory poprawi byt to sie przesiadlas

Gdy go poznałam, byłam po rozstaniu i on też. I nie byłabym z nim, gdybym się totalnie nie zakochała (gdyby nie miał swojego charakteru, wyglądu i świetnie nie ruch...ł).

Przed chwilą, selkie napisał:

Może przekona Cię fakt, że on już także na tym nicku zdążył w przeszłości założyć temat o masowaniu stóp koleżankom

to jest batistuta tak samo jak rymcym to byl dutch mimo ze tak samo zaprzeczal

obaj z batistuta sa z wielkopolski obaj pisali to samo ze to zaden alkoholizm ze tylko w sobote pija tamten byl bardziej wylewny i zmienil nick pisal ze mial babe z dzieckiem od ktorej bral za paliwo jak gdzies jechali bo jego samochodem i ze sexu nie chce i ze sie rozstali ten pisze ze od tego czasu nie ma baby i bez szczegolow opisuje to samo co tamten.; tamten byl kurierem ale to byla zbyt meczac praca i pracuje na magazynie ten tez ale juz nie pisze ze z lenistwa zmienil prace

1 minutę temu, selkie napisał:

 i świetnie nie ruch...ł).

wiedzialem ze to tez jest wazne xDDD

1 godzinę temu, sebix libedowsky napisał:

nei napisalem ze duzo wydajesz tylko duzo pijesz

no wlasnie dla ciebie niepijace to id.iotki bo ci pewnie mowia o twoim alkoholizmie a ty nie lubisz tego sluchac wiec bierz menelice i pijcie razem w czym problem ?

tak nie moc sie doczekac weekendu zeby sie napic i nie wyobrazac weekendu bez picia to alkoholizm

nikt w zyciu prywatnym nie powiedzial do mnie alkoholik, wrecz przeciwnie , wsrod rodziny i znajomych mam opinie abstynenta, bo wypicie piwa raz w tygodniu to jest nic w porownaniu do tego, ze ludzie pija czesto codziennie piwo

to tak jakbym mowil na ciebie morderca bo niecchący zdeptałeś mrówke

1 godzinę temu, Chochlik napisał:

Jeśli musisz wypic te parę piwek przy sobocie, to masz problem. Jeśli nie potrafisz sie zrelaksować bez piwek, to masz problem. 

Słowem: nasz problem. 

to chyba ty masz problem, bo ja takowego nie widzę

uwielbiam jak ktos robi z widły  igły, to co, ty nic nie pijesz? ładny żal

1 godzinę temu, sebix libedowsky napisał:

i nic sie nie uczysz, patologie jednak sie dziedziczy rodzicie narobili 3 dzieci mimo ze nie mieli gdzie mieszkac i ty chcesz to samo robic.

 

moi bracia od 20 lat mieszkają sami, wiec co ty pierd0lisz kiepie

52 minuty temu, sebix libedowsky napisał:

to jest batistuta tak samo jak rymcym to byl dutch mimo ze tak samo zaprzeczal

obaj z batistuta sa z wielkopolski obaj pisali to samo ze to zaden alkoholizm ze tylko w sobote pija tamten byl bardziej wylewny i zmienil nick pisal ze mial babe z dzieckiem od ktorej bral za paliwo jak gdzies jechali bo jego samochodem i ze sexu nie chce i ze sie rozstali ten pisze ze od tego czasu nie ma baby i bez szczegolow opisuje to samo co tamten.; tamten byl kurierem ale to byla zbyt meczac praca i pracuje na magazynie ten tez ale juz nie pisze ze z lenistwa zmienil prace

 

 

haha z wielkopolski, no to ci teraz powiem, ze w wlkp bylem dosłownie raz w zyciu  oj dzieci jak pieknie sobie strzelacie w kolana   a na magazynie pracowałem ale 6 lat temu. kurierem nigdy nie byłem ihaa !! lecimy dalej, kto tam jeszcze batistuą jest

56 minut temu, selkie napisał:

Może przekona Cię fakt, że on już także na tym nicku zdążył w przeszłości założyć temat o masowaniu stóp koleżankom

dawaj ten temat hahaha ale pieknie was jade  jak dzieci!

6 minut temu, Jerry89 napisał:

nikt w zyciu prywatnym nie powiedzial do mnie alkoholik, wrecz przeciwnie , wsrod rodziny i znajomych mam opinie abstynenta, bo wypicie piwa raz w tygodniu to jest nic w porownaniu do tego, ze ludzie pija czesto codziennie piwo

to tak jakbym mowil na ciebie morderca bo niecchący zdeptałeś mrówke

to chyba ty masz problem, bo ja takowego nie widzę

uwielbiam jak ktos robi z widły  igły, to co, ty nic nie pijesz? ładny żal

To, że obracasz się wśród patologii, która chla jeszcze więcej niż ty, nie znaczy, że ty pojesz mało i nie masz problemu. 

Co do żalu, to akurat ty wiecznie wylewasz żale.