Nie napisałam tu nigdy ani jednego negatywnego

Czesc II malzenstwa z PseudoParyżanką

u a taka jestem wyluzowana, ihahaha, u a poszedl znowu baton w nowiuskie stringi ta Nibonbona nie chce w ogole sluchac ze ma sie nie zadawac z Promyczkiem

 Sluchasz mnie betonixie? 

L: chodzmy poplywac

u a ale mnie cisnie ten wredny ....,.....,....,.....u a znowu poszedl baton w stringi z napinki 

L: dobrze sie czujesz? Jestesmy w Paryzu chodzmy do disco

jakie disco, screeny mam do wytapetowania scian z Widmokiem na skrzynke pchac, co ty w ogole gadasz do Nibumbu...

L: ja wychodze

1 godzinę temu, Pseudoefedryna napisał:

Nibambaba i tak da lajka

dobrali się 

Przygotowalam dla ciebie mila niespodzianke na rozpoczecie dnia tak jak ty dla mnie te screeny o Promyku. Do kawy bedzie piana na ustach ktorej dostaniesz po przeczytaniu historii o malzenstwie PseudoParyżanki nie musisz dziekowac, ale jakby co drzwi stoja otworem bon apetit

1 godzinę temu, Śliwka Jukońska napisał:

Wioskowy głupek

 

 

Gram wam na nerwach lepiej niz sam Chopin

Niektore z Was juz musialy isc spac, zeby rano nasmarować chleb pasztetowa i salcesonem dla pociech czy brzuchatych Telesforow

Tak tylko chce nadmienic na dobre rozpoczecie dnia, ze w artykule w necie jest opisane, iz socjopatki nie potrafią utrzymywać relacji społecznych, manipulują innymi i dążą do postawionych sobie celów, nie zważając na innych np za wszelka cene chca wysylac screeny o Promyczku czy zniechecic do rozmowy

Pozdrawiam Was goraco moje hejterki i zapraszam do kolejnej porcji hejtu w moich tematach, bo na mnie nie robi to absolutnie zadnego wrazenia

4 godziny temu, Śliwka Jukońska napisał:

Aż niewiarygodne.

A czy dziś też mogę liczyć po raz 35667775 na tę zacną historie o Dziadku Mrozie z wąsem i o Promyczku sprzed 5, 10 czy 15 lat ?  za każdym razem jak ją przytaczasz aż lezka kreci sie w oku cyklopa oczywiscie

Hejterki wchodza mi do wanne i kaza szukac potwora z Loch Ness

16 godzin temu, Niburdiama napisał:

komentarza na temat wrzucanych zdjec twarzy, kulasów, wygladu pokoju itd. A Ty?

14 godzin temu, kiii napisał:

Jak byś była tak jak piszesz, nie musiała nadrabiać czyimś nieszczęciem.  Oczywiście każdy zasługuje na to co sam robi,.są ludzie nie poradni, z własnego wyboru albo głowy czy choroby. Nie widzą ròznicy. Jak jesteś ładna masz pracę kasę normalne życie helo. chcesz się wyròznic np od upoślaka czym śię ròznisz.

14 godzin temu, kiii napisał:

Rozumiesz nie ròznisz od tych co wywyzszasz kreując niby masz lepiej. Osoba co ma lepiej nie musi o tym pisać bo ma . Ty masz tak samo jak większosc co krytykujesz.

Trzeba mieć choćby podświadome wyczucie swoich dużych braków wewnętrznych jako osoba po prostu i swej słabości, aby się dowartościowywać chwaleniem się swoim wyglądem, wykształceniem, pracą, zarobkami, wystrojem wnętrz, ciuchami, uprawianiem seksu itd, oraz tym wszystkim wymienionym u faceta/kobiety z którym/ą się jest, i co więcej dowartościowywać się krytyką tego wszystkiego u innych. Minimum wystarczy żeby ktoś czuł się silny, aby nie miał potrzeby tego robić.

15 minut temu, Hebee napisał:

 

 

Trzeba mieć choćby podświadome wyczucie swoich dużych braków wewnętrznych jako osoba po prostu i swej słabości, aby się dowartościowywać chwaleniem się swoim wyglądem, wykształceniem, pracą, zarobkami, wystrojem wnętrz, ciuchami, uprawianiem seksu itd, oraz tym wszystkim wymienionym u faceta/kobiety z którym/ą się jest, i co więcej dowartościowywać się krytyką tego wszystkiego u innych. Minimum wystarczy żeby ktoś czuł się silny, aby nie miał potrzeby tego robić.

Deficyty mają decydujący wpływ na nasze myślenie, a co za tym idzie, postępowanie. W przypadku forum chodzi o produkowanie postów. Tutaj mamy duże pole do popisu. Wystarczy włączyć inwencję twórczą i pisać, pisać, pisać o innych. O tym jakie to mają beznadziejne życie przeplatane chorobami, nieszczęściami itp. od czasu do czasu należy jednak, tak dla równowagi, wspomnieć o własnym cudownym życiu.

A jeżeli jesteś świadomy tego, że to Twoje życie jednak nie jest aż tak cudowne, to przynajmniej uświadom ludzi, że jesteś inteligentnym człowiekiem. Na tyle inteligentnym by w każdej chwili móc napisać, że wchodzisz tutaj tylko dla beki. 

15 minut temu, Miecz napisał:

Deficyty mają decydujący wpływ na nasze myślenie, a co za tym idzie, postępowanie. W przypadku forum chodzi o produkowanie postów. Tutaj mamy duże pole do popisu. Wystarczy włączyć inwencję twórczą i pisać, pisać, pisać o innych. O tym jakie to mają beznadziejne życie przeplatane chorobami, nieszczęściami itp. od czasu do czasu należy jednak, tak dla równowagi, wspomnieć o własnym cudownym życiu.

I przede wszystkim o Promyku od 15 lat bedac szczesliwa osoba i narzucac sie ze screenami jak to maja w zwyczaju kolezaneczki z towarzystwa wzajemnej adoracji  

8 minut temu, Miecz napisał:

A jeżeli jesteś świadomy tego, że to Twoje życie jednak nie jest aż tak cudowne, to przynajmniej uświadom ludzi, że jesteś inteligentnym człowiekiem. Na tyle inteligentnym by w każdej chwili móc napisać, że wchodzisz tutaj tylko dla beki. 

Sporo wchodzi jednak ze msciwosci i nie popusci od samego rana