Kobiety najbardziej nie lubią spermiarzy A ja jestem całkowitym przeciwieństwem

32 minuty temu, Mar_Gret napisał:

Widmo Ty to jestes wygodny leń. To sie sprawdza do czasu. Z czasem kobieta ma dość i czeka na odwrócenia ról. Pomyśl tylko, dawać i dawać.. 

Właśnie nie Małgosiu, bo lubię coś porobić i chodzi o to, że kobieta która lubi wychodzić z inicjatywą coś ogarnie i wtedy ja nie muszę co przekłada się na mój komfort, bo mam czas żeby pobyć sam że sobą i ze swoimi zainteresowaniami. Oczywiście ja też wyjdę z inicjatywą jak mam wolne ręce , bo nikt nie jest terminatorem. Innymi słowy stawiał bym na uzupełnienie sie.

2 minuty temu, Niburdiama napisał:

Może ja też jestem taką klientką

A propos, że zarobki za granicą wysokie...w teorii tak, natomiast w praktyce po podliczeniu kosztów już wyglada to mniej atrakcyjnie 15 € za h. 

Siedem koła w Polsce na rękę mnie satysfakcjonuje i bez tułaczki poza miedzą. Może nie mam ambicji , ale ja lubię małą łyżką jeść i stawiam na wygodny spokój. Co z tego że młodsi ode mnie firmy mają i koszą flotę jak już po zawałach są i aż włosy z głów im wyszły ze stresu i koszenia kasy.

Najlepiej mieć uczciwego znajomego odnośnie naprawy auta , bo na każdym warsztacie idą wałki.

1 godzinę temu, Ktoś całkiem obcy napisał:

Może wyjdę na prostaka, ale u mnie się sprawdza metoda, że jak kobieta lubi komplementy i żeby jej poświęcać uwagę , oraz jest pewna siebie to zawsze się dogadam z taką już niezależnie od relacji. To jest też wygodne dla mnie, bo taka lubi wychodzić z inicjatywą i ja mam wtedy mniej na głowie. No i najważniejsze taka w typie liderki jest zwykle sympatyczna z natury co przekłada się na komfort psychiczny i koło się zamyka. A później wszystko inne można dogadać. Wiem prostota ale to jest znowu wygodne.

Krzysiek - widzę, że nic się nie zmieniasz

Myślę, że troszkę generalizujesz, a już z tym typem liderki, co to jest z natury sympatyczna - no nie wiem... 🫣

2 minuty temu, Ktoś całkiem obcy napisał:

Siedem koła w Polsce na rękę mnie satysfakcjonuje i bez tułaczki poza miedzą. Może nie mam ambicji , ale ja lubię małą łyżką jeść i stawiam na wygodny spokój. Co z tego że młodsi ode mnie firmy mają i koszą flotę jak już po zawałach są i aż włosy z głów im wyszły ze stresu i koszenia kasy.

Najlepiej mieć uczciwego znajomego odnośnie naprawy auta , bo na każdym warsztacie idą wałki.

A jak ktoś złapie gumę to co propojujesz? Sytuacja sprzed kilku dni

Nie wyspałam się i zła jestem jak wściekły pieseł, naruszyłam prawo karmiczne, bo nie wolno sie zloscic i teraz bedzie kara

Każda twoja złość to gwoździ do mojej trumny dębowej.

Zawsze jakieś wampiery emocjonalne musza sie przyssac do mnie. Ta sasiadka copy cat dzisiaj mnie upatrzyła, szybko sie schowałam, ale niestety zadzwoniła z ciastem, których de facto nie jem i mówi: wpadłam z szarlotką przy sobocie. I pomyślałam: nie, tylko nie to

Przed chwilą, PacjętkaChoroszczy napisał:

Każda twoja złość to gwoździ do mojej trumny dębowej.

Dobrze, to już mi lepiej na Twój widok.

Ale wymyślasz. Ja jebje

Przed chwilą, Niburdiama napisał:

Dobrze, to już mi lepiej na Twój widok.

Kłamstwo też się wlicza do złej karmy. Potem urodzisz kaleki za karę.

Przed chwilą, PacjętkaChoroszczy napisał:

Ale wymyślasz. Ja jebje

Dość, że czasu nie miałam, a tu problemy wynikły to jeszcze ciasta jakieś..czy jak w tym filmie: wilki jakieś

Przed chwilą, PacjętkaChoroszczy napisał:

Kłamstwo też się wlicza do złej karmy. Potem urodzisz kaleki za karę.

Naprawde troche sie ciesze na Twoj widok, bo kapniesz dripem

Przed chwilą, Niburdiama napisał:

Dość, że czasu nie miałam, a tu problemy wynikły to jeszcze ciasta jakieś..czy jak w tym filmie: wilki jakieś

Chyba ci się pomyliły historie zmyślone. Polska to nie juesej gdzie każdy fałszywie puka do sąsiadów z ciastem. 

Przed chwilą, Niburdiama napisał:

Naprawde troche sie ciesze na Twoj widok, bo kapniesz dripem

Twój wybór twoje kaleki.

Przed chwilą, PacjętkaChoroszczy napisał:

Chyba ci się pomyliły historie zmyślone. Polska to nie juesej gdzie każdy fałszywie puka do sąsiadów z ciastem. 

U mnie pukają z ciastem, ale liczyłam na tyrajmisiu

Przed chwilą, PacjętkaChoroszczy napisał:

Twój wybór twoje kaleki.

Książkę jakąś zapodasz, zainspirujesz i git

Przed chwilą, Niburdiama napisał:

U mnie pukają z ciastem, ale liczyłam na tyrajmisiu

To pewnie jakaś dzielnica szkaradnych bliźniaków z nowopowstalej dzielni dla korposzczurow.

1 minutę temu, PacjętkaChoroszczy napisał:

Twój wybór twoje kaleki.

Czytalas ksiazke i co myslisz?

3 minuty temu, Niburdiama napisał:

A jak ktoś złapie gumę to co propojujesz? Sytuacja sprzed kilku dni

Nie wyspałam się i zła jestem jak wściekły pieseł, naruszyłam prawo karmiczne, bo nie wolno sie zloscic i teraz bedzie kara

Teraz koło zapasowe masz w sprayu za niecałe trzy dychy. Zakładasz na maszynkę gdzie powietrze się pompuje i psiukasz jak dezodorantem.

Nie będzie żadnej kary jeżeli nie wkręcisz sobie w mózgu, bo gdyby myśli zabijały i pragnienia się realizowały, to ile na sumieniu miałby nawet każdy uczciwy mieszkaniec globu . Jesteś niewinna bo nic złego nie zrobiłaś i tak trzeba myśleć

1 minutę temu, Niburdiama napisał:

Książkę jakąś zapodasz, zainspirujesz i git

Nie mam czasu na książki inne niż zawodowe. Na jagody se poczytaj.

Przed chwilą, PacjętkaChoroszczy napisał:

To pewnie jakaś dzielnica szkaradnych bliźniaków z nowopowstalej dzielni dla korposzczurow.

A jak inaczej może przyjsc mnie wypytac po sasiedzku o ploteczki, co mialaby przyniesc jak pije tylko herbatki i soczki? poprosic o sol?

1 minutę temu, Niburdiama napisał:

Czytalas ksiazke i co myslisz?

Że to jakiś ruski zlopij pisał. Jedno moje pierdnięcie nie jest w stanie wywołać u kogoś raka do 5 pokolen do przodu. 

1 minutę temu, PacjętkaChoroszczy napisał:

Nie mam czasu na książki inne niż zawodowe. Na jagody se poczytaj.

Nie czytałas?

1 minutę temu, Niburdiama napisał:

A jak inaczej może przyjsc mnie wypytac po sasiedzku o ploteczki, co mialaby przyniesc jak pije tylko herbatki i soczki? poprosic o sol?

Nikt normalnych nie łazi po ludziach jak Jehowy na zwiady. Gdzie ty zyjesz. Skoncz wymyślać.

Przed chwilą, PacjętkaChoroszczy napisał:

Że to jakiś ruski zlopij pisał. Jedno moje pierdnięcie nie jest w stanie wywołać u kogoś raka do 5 pokolen do przodu. 

Jak przeczytam to się wypowiem. Nigdy nie zagłebiałam sie w takie tematy, choć gdzieś oglądałam np. o klątwach, oczyszczaniu.

1 minutę temu, Niburdiama napisał:

Nie czytałas?

To nudne. Mnie interesowały głuptaki i sinobrody a nie jakieś jagody. To chyba oczywiste. 

1 minutę temu, PacjętkaChoroszczy napisał:

Nikt normalnych nie łazi po ludziach jak Jehowy na zwiady. Gdzie ty zyjesz. Skoncz wymyślać.

nazwijmy to że jest "towarzyska" nawet jesli nie bedziesz chciec

Przed chwilą, Niburdiama napisał:

A gdzie napisałam , że to jest ktoś normalny?

Ja dobrze wiem po co ona tak puka.

13 minut temu, MysteriousGirl1985 napisał:

Krzysiek - widzę, że nic się nie zmieniasz

Myślę, że troszkę generalizujesz, a już z tym typem liderki, co to jest z natury sympatyczna - no nie wiem... 🫣

Za stary lis jestem na zmiany , a z tą liderką musi być sympatyczna , bo inaczej nie mogła by zjednywać sobie grupki psiapsi... Za antypatyczną nikt by nie poszedł, a bez grupy nie może być liderką proste  

3 minuty temu, PacjętkaChoroszczy napisał:

To nudne. Mnie interesowały głuptaki i sinobrody a nie jakieś jagody. To chyba oczywiste. 

Chyba nie czytałam Na jagody

4 minuty temu, Niburdiama napisał:

nazwijmy to że jest "towarzyska" nawet jesli nie bedziesz chciec

Klocowi prostemu prawie dwa metry wzrostu prymitywnemu próbujesz wytłumaczyć niuanse wymagające chociaż średniego ajkiu. Równie dobrze można psa uczyć fizyki kwantowej