Przeciwstawne podejścia do ryzyka

1 minutę temu, The Big Siur napisał:

Obawiam się, że się nie dowiesz

Już poprawiłem nie przejmuj aż tak drobiazgami bo nadgorliwość chyba wiesz czym jest docenciku czerwony

3 minuty temu, Ktoś całkiem obcy napisał:

Może marnie skończyć taki i bezpieczniejsze jest uzupełnienie się .

Znaczy raz jedno wiąże drugie do kaloryfera i leje kablem od żelazka, ew. kopie po cyckach, raz drugie?

Bo sam się kiedyś chwaliłeś, że tylko od takich podniet ci staje

Przed chwilą, Megi_ona napisał:

Ja rozkojarzyła? Przecież ja grzeczna jestem

Pewne detale ale tylko będą skłaniać do dalszych dyskusji. Cicha woda jesteś

1 minutę temu, Ktoś całkiem obcy napisał:

Już poprawiłem nie przejmuj aż tak drobiazgami bo nadgorliwość chyba wiesz czym jest docenciku czerwony

no nie wiem niestety.

A w tym przysłowiu nie chodzi o to czym jest nadgorliwość, tylko od czego jest gorsza, jukoński intelektualisto

1 minutę temu, The Big Siur napisał:

Znaczy raz jedno wiąże drugie do kaloryfera i leje kablem od żelazka, ew. kopie po cyckach, raz drugie?

Bo sam się kiedyś chwaliłeś, że tylko od takich podniet ci staje

Ale ty teraz projektujesz czy bełkoczesz od czapy po pijaku  

2 minuty temu, Megi_ona napisał:

Ja rozkojarzyła? Przecież ja grzeczna jestem

Ależ masz władze nad Promykiem

1 minutę temu, The Big Siur napisał:

no nie wiem niestety.

A w tym przysłowiu nie chodzi o to czym jest nadgorliwość, tylko od czego jest gorsza, jukoński intelektualisto

To sobie wygoogluj jak czegoś nie wiesz prostaku bez szkoły  

1 minutę temu, Ktoś całkiem obcy napisał:

Ale ty teraz projektujesz czy bełkoczesz od czapy po pijaku  

Ksysiu, ty poza metamfetaminą, dopalaczami i tym klejem o którym moon wspomina, to z alkoholem też musisz mieć jakiś poważniejszy problem, bo wszystkim usiłujesz wmówić że są pod wpływem i mają problem z alkoholem

2 minuty temu, parabatai napisał:

Ależ masz władze nad Promykiem

Ja tylko przychodzę pogadać

Przed chwilą, The Big Siur napisał:

Ksysiu, ty poza metamfetaminą, dopalaczami i tym klejem o którym moon wspomina, to z alkoholem też musisz mieć jakiś poważniejszy problem, bo wszystkim usiłujesz wmówić że są pod wpływem i mają problem z alkoholem

Masz problem nie ja  

3 minuty temu, Ktoś całkiem obcy napisał:

Pewne detale ale tylko będą skłaniać do dalszych dyskusji. Cicha woda jesteś

A to dlatego że jak co mówię to mi się wydaje to bez sensu a może to ma jakiś sens? No żeby kogoś rozpraszać

1 minutę temu, Ktoś całkiem obcy napisał:

Ja tylko przychodzę pogadać

My też

3 minuty temu, Ktoś całkiem obcy napisał:

To sobie wygoogluj jak czegoś nie wiesz prostaku bez szkoły  

No jak na razie to ty nie wiesz, bo w przysłowiu gamoniu ze spalonym świadectwem stoi: "Nadgorliwość jest gorsza od faszyzmu", ale słowa tam nie ma o tym, CZYM jest nadgorliwość. Tak więc potwierdziłeś mój wcześniejszy post, że czytanie ze zrozumieniem tekstu i używanie słów zgodnie z ich znaczeniem sprawiają ci poważne trudności

1 minutę temu, Ktoś całkiem obcy napisał:

Ja tylko przychodzę pogadać

To bardzo dobrze, my też tu po to

Przed chwilą, Megi_ona napisał:

My też

Wiem i przyzwyczajamy się , to całkiem ludzkie jest.

1 minutę temu, Megi_ona napisał:

A to dlatego że jak co mówię to mi się wydaje to bez sensu a może to ma jakiś sens? No żeby kogoś rozpraszać

Coś da się z tego ulepić

1 minutę temu, The Big Siur napisał:

No jak na razie to ty nie wiesz, bo w przysłowiu gamoniu ze spalonym świadectwem stoi: "Nadgorliwość jest gorsza od faszyzmu", ale słowa tam nie ma o tym, CZYM jest nadgorliwość. Tak więc potwierdziłeś mój wcześniejszy post, że czytanie ze zrozumieniem tekstu i używanie słów zgodnie z ich znaczeniem sprawiają ci poważne trudności

Ale po co ty mi się tłumaczysz jak złodziej przyłapany na stołówce i jeszcze żebym ja chociaż czytał te twoje wysrywy

Lecisz na moich warunkach.

3 minuty temu, parabatai napisał:

To bardzo dobrze, my też tu po to

Tego typu forma jest też wygodna ,bo co nam można zarzucić nic .

2 minuty temu, Ktoś całkiem obcy napisał:

Wiem i przyzwyczajamy się , to całkiem ludzkie jest.

 

Coś da się z tego ulepić

No mam nadzieję że czasem mówię sensownie

Będziesz dziś oglądał jakiś film?

1 minutę temu, Ktoś całkiem obcy napisał:

Ale po co ty mi się tłumaczysz jak złodziej przyłapany na stołówce i jeszcze żebym ja chociaż czytał te twoje wysrywy

Lecisz na moich warunkach.

Ale ty tępy jesteś - ja tobie tłumaczę, bo za tępy jesteś żeby samodzielnie zrozumieć

Przed chwilą, Ktoś całkiem obcy napisał:

Tego typu forma jest też wygodna ,bo co nam można zarzucić nic .

Inni mogą i zarzucają ale co mnie to obchodzi

Przed chwilą, parabatai napisał:

Inni mogą i zarzucają ale co mnie to obchodzi

Już dawno mnie nie obchodzi co myślą inni. Grunt że my się dobrze bawimy

6 minut temu, Megi_ona napisał:

No mam nadzieję że czasem mówię sensownie

Będziesz dziś oglądał jakiś film?

Nie wiem jeszcze bo ja mam kaprysy i złapałem fazę na muzykę która nadal jest na czasie jeżeli chodzi o przekaz.

1 minutę temu, Ktoś całkiem obcy napisał:

Nie wiem jeszcze bo ja mam kaprysy i złapałem fazę na muzykę która nadal jest na czasie jeżeli chodzi o przekaz.

Zawsze przed snem słucham muzyki codziennie

9 minut temu, parabatai napisał:

Inni mogą i zarzucają ale co mnie to obchodzi

Ja już staram się nie wdawać w wojenki , bo ten czas lepiej z Wami spożytkować i przy Was nie wypada mi zbić jakiegoś typa.

Przed chwilą, Megi_ona napisał:

Zawsze przed snem słucham muzyki codziennie

A właśnie zagraj coś ze swoich zbiorów

10 minut temu, The Big Siur napisał:

Ale ty tępy jesteś - ja tobie tłumaczę, bo za tępy jesteś żeby samodzielnie zrozumieć

Tłumacz swojemu przyjacielowi libedowi jeżeli czujesz się udzielać korepetycji i nie płacz mi już tutaj , bo nie pomogę.

4 minuty temu, Ktoś całkiem obcy napisał:

Ja już staram się nie wdawać w wojenki , bo ten czas lepiej z Wami spożytkować i przy Was nie wypada mi zbić jakiegoś typa.

Ależ nie krępuj się,  rób co musisz żeby poczuć się dobrze

4 minuty temu, Ktoś całkiem obcy napisał:

Ja już staram się nie wdawać w wojenki , bo ten czas lepiej z Wami spożytkować i przy Was nie wypada mi zbić jakiegoś typa.

Znowu Ci dokuczają?

Ech...

1 minutę temu, Niburdiama napisał:

Znowu Ci dokuczają?

Ech...

A dzień dobry gdzie była jak nie było,  że tak zapytam? 

7 minut temu, Ktoś całkiem obcy napisał:

Ja już staram się nie wdawać w wojenki , bo ten czas lepiej z Wami spożytkować i przy Was nie wypada mi zbić jakiegoś typa.

Max tydzień wytrzymasz bo długo udawać to ty nie potrafisz.