Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Klitek

Co może dawać w życiu poczucie sensu, poza jedzeniem i oglądaniem telewizji?

Polecane posty

Jak dobrze wiecie, jedynymi rzeczami które pozwalają mi dalej wegetować, bo dają mi jakiś minimalny, podtrzymujący życie zastrzyk energii i sensu w życiu, jest tylko jedzenie i oglądanie telewizji

Dawniej, były to marzenia o związku z kobietą, która by mi się podobała i w której bym się zakochał, ale początkowo broniąc się przed taką myślą, w końcu zaakceptowałem fakt, że jest już dla mnie na to za późno i porzuciłem te mrzonki

Jednak wiem, że ludzie miewają różne pasje, które nadają sens ich życiu

Np leżak lubi chyba gry komputerowe

Ja nigdy nie lubiłem gier komputerowych i chyba już nie polubię

Jak jest ciepło, to lubię trochę spacery, ale jak jest zimno, to pozostaje mi tylko siedzenie w domu, jedzenie i oglądanie telewizji

Co jeszcze w życiu może dawać jakieś poczucie sensu, niż tylko czekanie na następny odcinek serialu?

Jak znaleźć coś innego, zdrowszego, niż tylko oglądanie telewizji i zajadanie smutków i stresów?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, PacjętkaChoroszczy napisał:

A co oglądasz? Bo ja tera w11.

ja głównie jakieś romansidła, mimo, że już nie wierzę w miłość, ale jakoś tak z przyzwyczajenia

Zawsze miałem babski gust filmowy, koledzy oglądali filmy o zabijaniu, wypruwaniu flaków, pościgach samochodowych, przemocy itd - czyli o typowych męskich czynnościach

A ja filmy o miłości...której nigdy nie przeżyłem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
5 minut temu, PacjętkaChoroszczy napisał:

A co oglądasz? Bo ja tera w11.

Ale zauważam, że obecnie coraz więcej, chyba już nawet większość kobiet, również ma męskie gusta i zainteresowania, bo to W11 to chyba jakieś kryminalne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Klitek napisał:

ja głównie jakieś romansidła, mimo, że już nie wierzę w miłość, ale jakoś tak z przyzwyczajenia

Zawsze miałem babski gust filmowy, koledzy oglądali filmy o zabijaniu, wypruwaniu flaków, pościgach samochodowych, przemocy itd - czyli o typowych męskich czynnościach

A ja filmy o miłości...której nigdy nie przeżyłem...

Wyczuwam smutnego romantyka. Na ten motyw tez można podrywac. Ide zapjerdalac bo to nadaje sens mojemu życiu. Samo się nie sprzątnie bo mnie nie stać na Ukrainkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja lubie poszerzac wiedze, choc to moze zle powiedziane, bo mam slaba pamiec i wszystko szybko zapominam. Ale lubie dowiadywac sie roznych rzeczy z ksiazek i programow popularnonaukowych, jest tez duzo fajnych pdcastow (np. Radio Naukowe), zaspokajanie ciekawosci sprawia mi duzo przyjemnosci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Klitek napisał:

Ale zauważam, że obecnie coraz więcej, chyba już nawet większość kobiet, również ma męskie gusta i zainteresowania, bo to W11 to chyba jakieś kryminalne?

Może jestem mężczyzna. Otaczam się zbrodniami codziennie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, PacjętkaChoroszczy napisał:

Wyczuwam smutnego romantyka. Na ten motyw tez można podrywac. Ide zapjerdalac bo to nadaje sens mojemu życiu. Samo się nie sprzątnie bo mnie nie stać na Ukrainkę.

Tak - od zawsze byłem smutnym romantykiem i myślałem, że kobiety też takie są. Ale już wiem, że nie. Kobiety wcale nie są romantyczne, tylko do bólu pragmatyczne, a romantykami gardzą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Żaba Monìka napisał:

Ja lubie poszerzac wiedze, choc to moze zle powiedziane, bo mam slaba pamiec i wszystko szybko zapominam. Ale lubie dowiadywac sie roznych rzeczy z ksiazek i programow popularnonaukowych, jest tez duzo fajnych pdcastow (np. Radio Naukowe), zaspokajanie ciekawosci sprawia mi duzo przyjemnosci.

Też to dawniej lubiłem, kiedy byłem młodszy i nie utraciłem jeszcze nadziei na szczęście w moim życiu, ale potem mój umysł zdominowała potrzeba miłości, a kiedy i ona przeminęła, to pozostała tylko ziejąca chłodem pustka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
5 minut temu, Klitek napisał:

Tak - od zawsze byłem smutnym romantykiem i myślałem, że kobiety też takie są. Ale już wiem, że nie. Kobiety wcale nie są romantyczne, tylko do bólu pragmatyczne, a romantykami gardzą

Nie chce mi się już więcej komentować tego krindzu. Myslenie to jedno a działanie drugie. Jestem chłopem ale w powinnosci chlopskie nigdy się nie bawiłam i nie będę. Nie walczę z naturą. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, PacjętkaChoroszczy napisał:

Nie chce mi się już więcej komentować tego krindzu. Myslenie to jedno a działanie drugie. Jestem chłopem ale w powinnosci chlopskie nigdy się nie bawiłam i nie będę. Nie walczę z naturą. 

Skoro jesteś chłopem, to dlaczego piszesz, że się nie bawiłaś, zamiast napisać, że się nie bawiłeś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
5 minut temu, Klitek napisał:

Też to dawniej lubiłem, kiedy byłem młodszy i nie utraciłem jeszcze nadziei na szczęście w moim życiu, ale potem mój umysł zdominowała potrzeba miłości, a kiedy i ona przeminęła, to pozostała tylko ziejąca chłodem pustka...

To moze sprobuj znowu i Cie to zainteresuje. Albo znajdz cos innego co Ci sprawia przyjemnosc, moze cos, co bedziesz robil z innymi ludzmi jesli brakuje Ci towarzystwa. Najgorzej jak czlowiek siedzi sam i sie zafiksuje na jakis temat. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, Klitek napisał:

Skoro jesteś chłopem, to dlaczego piszesz, że się nie bawiłaś, zamiast napisać, że się nie bawiłeś?

A ty jestes baba a piszesz jak chlop. Dlaczego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, PacjętkaChoroszczy napisał:

A ty jestes baba a piszesz jak chlop. Dlaczego?

Raczej jestem chłopem, ale piszę jak baba...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
9 minut temu, Żaba Monìka napisał:

To moze sprobuj znowu i Cie to zainteresuje. Albo znajdz cos innego co Ci sprawia przyjemnosc, moze cos, co bedziesz robil z innymi ludzmi jesli brakuje Ci towarzystwa. Najgorzej jak czlowiek siedzi sam i sie zafiksuje na jakis temat. 

To prawda, towarzystwa innych ludzi brakuje mi jak kani dżdżu, a nawet bardziej, jest o uśpiony głód, jak u szkieletów w obozie koncentracyjnym, którzy kiwali się w marazmie, ale kiedy zobaczyli, że nieopodal nich, na błoto utworzone przez mieszaninę ziemi i soków wypływających z pobliskiej sterty trupów, ktoś rzucił kawałek spleśniałego chleba, albo gnijący ogryzek robaczywego jabłka, to perspektywa tak smakowitej uczty nagle wykrzesywała z tych bezsilnych i pozbawionych mięśni szkieletów nadludzką energię, która powodowała, że niczym wystrzeleni z procy, rzucali się na ten wyborny kąsek - i ja mam tak samo kiedy od wielkiego dzwonu, raz na ruski rok, znajdę się w towarzystwie innych ludzi ❤️

Edytowano przez Klitek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Klitek napisał:

To prawda, towarzystwa innych ludzi brakuje mi jak kani dżdżu, a nawet bardziej, jest o uśpiony głód, jak u szkieletów w obozie koncentracyjnym, którzy kiwali się w marazmie, ale kiedy zobaczyli, że nieopodal nich, na błoto utworzone przez mieszaninę ziemi i soków wypływających z pobliskiej sterty trupów, ktoś rzucił kawałek spleśniałego chleba, albo gnijący ogryzek robaczywego jabłka, to perspektywa tak smakowitej uczty nagle wykrzesywała z tych bezsilnych i pozbawionych mięśni szkieletów nadludzką energię, która powodowała, że niczym wystrzeleni z procy, rzucali się na ten wyborny kąsek - i ja mam tak samo kiedy od wielkiego dzwonu, ras na ruski rok, znajdę się w towarzystwie innych ludzi

Dokładnie. To jedynie głód głodnego. Gdy już się nasyci tym o czym marzył dochodzi do wniosku że nje było o czym marzyć w rzeczywistości. Wtedy pojmuje swoją głupotę. Im bardziej ci czegoś w życiu brakuje tym bardziej to romantyzujesz. Ale to tylko pożądanie tegoż to powoduje. Zresztą ja nie będę staremu chłopu tłumaczyć rzeczy oczywistych w tym wieku. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
31 minut temu, Klitek napisał:

Jak dobrze wiecie, jedynymi rzeczami które pozwalają mi dalej wegetować, bo dają mi jakiś minimalny, podtrzymujący życie zastrzyk energii i sensu w życiu, jest tylko jedzenie i oglądanie telewizji

To raczej niskich lotów masz te zainteresowania, jedzenie, które każdy potrzebuje by w ogóle żyć, więc ciężko to zaliczyć do zainteresowań, oraz oglądanie telewizji, czyli topowe zajęcie emerytów żyjących bez celu już.

32 minuty temu, Klitek napisał:

Dawniej, były to marzenia o związku z kobietą, która by mi się podobała i w której bym się zakochał, ale początkowo broniąc się przed taką myślą, w końcu zaakceptowałem fakt, że jest już dla mnie na to za późno i porzuciłem te mrzonki

Wielu z nas miało marzenia by być w związku z kobietą, która nam się naprawdę podoba. Ilu tak naprawdę ma ten komfort w życiu, że to się ziściło? niewielu...., większość z nas ma partnera na zasadzie "z braku laku bo lepszej partii nie możemy zdobyć". Faktem jednak jest, że wielu facetów w ogóle nie ma nikogo, nawet kobiety na zasadzie "z braku laku" 

 

34 minuty temu, Klitek napisał:

Jak jest ciepło, to lubię trochę spacery, ale jak jest zimno, to pozostaje mi tylko siedzenie w domu, jedzenie i oglądanie telewizji

A próbowałeś zaszczepić w sobie jakiś element sportu czy jesteś "kulawy" w tej kwestii ? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Robię wszystkie rzeczy starych emerytów i wypraszam sobie żeby wmawiano nam ze zyjemy bez celu. Podziwiam ludzi którzy czują się lepsi bo nie oglądają familiady i ukrytej prawdy. Doprawdy czeba mieć kompleksy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
14 minut temu, Klitek napisał:

To prawda, towarzystwa innych ludzi brakuje mi jak kani dżdżu, a nawet bardziej, jest o uśpiony głód, jak u szkieletów w obozie koncentracyjnym, którzy kiwali się w marazmie, ale kiedy zobaczyli, że nieopodal nich, na błoto utworzone przez mieszaninę ziemi i soków wypływających z pobliskiej sterty trupów, ktoś rzucił kawałek spleśniałego chleba, albo gnijący ogryzek robaczywego jabłka, to perspektywa tak smakowitej uczty nagle wykrzesywała z tych bezsilnych i pozbawionych mięśni szkieletów nadludzką energię, która powodowała, że niczym wystrzeleni z procy, rzucali się na ten wyborny kąsek - i ja mam tak samo kiedy od wielkiego dzwonu, raz na ruski rok, znajdę się w towarzystwie innych ludzi ❤️

Potrzebujesz, ale nic z tym nie robisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
40 minut temu, Klitek napisał:

Np leżak lubi chyba gry komputerowe

To nie tak jest ja mam główne trzy pasje gry video sex i minimalizm

Poniżej mam np hobby zbieranie płyt rtv sony konsol itd

Jeszcze niżej są rzeczy które lubię jak filmy kinowe i porno muzyka it giełdzie dekoracja wnętrz cukiernie święty spokój leżenie progres towarzystwo samicy zakupy konsupcja treści w internecie dlubanie w it hardware software morze pochwy no dużo tego jest zawsze mam co robić 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
48 minut temu, Klitek napisał:

Jak jest ciepło, to lubię trochę spacery, ale jak jest zimno, to pozostaje mi tylko siedzenie w domu, jedzenie i oglądanie telewizji

Ja lubię spacery po deszczu ale rzadko spotykane u mnie są wyjścia bo mi się nie chce na tyle żeby praktykować albo kiedyś lubiłem kosza o świecie 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
49 minut temu, Klitek napisał:

Co jeszcze w życiu może dawać jakieś poczucie sensu, niż tylko czekanie na następny odcinek serialu?

Jak znaleźć coś innego, zdrowszego, niż tylko oglądanie telewizji i zajadanie smutków i stresów?

Zbieractwo zdobądź wszystkie pokemony np piraty na psv i następna ja tam lubię mi zostało z czasów jak się zbieralo szajsy z chrupek czy karteczki 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
16 minut temu, Żaba Monìka napisał:

Potrzebujesz, ale nic z tym nie robisz.

Robię, ale nie to co trzeba - oglądam filmy o miłości...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, Klitek napisał:

Robię, ale nie to co trzeba - oglądam filmy o miłości...

Filmy o milosci w wiekszosci sa oglupiajace i oderwane od rzeczywistosci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Żaba Monìka napisał:

Filmy o milosci w wiekszosci sa oglupiajace i oderwane od rzeczywistosci.

 

a ja do teraz bylem pewien ze one sa na faktach, zniszczylas moj swiat 😄

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, libedowsky napisał:

 

a ja do teraz bylem pewien ze one sa na faktach, zniszczylas moj swiat 😄

 

 

Pewnie dlatego bilo od Ciebie romantyzmem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, Żaba Monìka napisał:

Pewnie dlatego bilo od Ciebie romantyzmem.

ode mnie? jam podobno betonoowy bezuczuciowy a ty mnie posadzasz o bieganie boso po lace z gitara 😄 ?

czy  ty aby nie pomylilas nickow 😄 ?

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×