Co sądzicie, szczerze o takim cliche z cyklu

Przed chwilą, parabatai napisał:

Ja w nieszczęśliwym związku bym nie tkwiła.

To nie moja opinia ja tylko powtarzam

9 minut temu, Maryyyś_/ napisał:

Ale z posprzątanym tarasem! A ja, szczęśliwa singielka () muszę się wziąć za swój, sama i w niedzielę!

To milego sprzątania chyba, że wolisz zostac ze mna i miec w domu 6 kg pajaki wchodzace z tarasu

1 minutę temu, Qwerty88 napisał:

Starsze za magika czarodzieja. A młodsze za dynie

No to fajnie. U mnie w tym roku też byli hallowennicy (takie słowotwórstwo od kolędników) i miałem słodycze przygotowane specjalnie.

PS: od razu uprzedzę - bez szpilek i szkła w środku 

Śmieszą mnie te jej zakupy w Mediolanie i cała reszta, jak sama się przyznała promykowi, że nigdzie nie wybywa Co krok to wtopa

Przed chwilą, ZłyKróliczek napisał:

Śmieszną mnie te jej zakupy w Mediolanie i cała reszta, jak sama się przyznała promykowi, że nigdzie nie wybywa Co krok to wtopa

Ja to lubię jak się odpali, to wtedy w amoku bywa nawet zabawna

10 minut temu, The Big Siur napisał:

Takie mam przemyślenia, że siedzisz tutaj cały czas i wymyślasz niestworzone historie żeby zwrócić na siebie uwagę, a jak ktoś Ci wytknie że gadasz bzdury to dostajesz amoku. Przypominam nie tak dawną dyskusję o doktoratach, wynagrodzeniach na uczelniach, docentach i opłatach za studia w Polsce

Nawet gdyby to i tak lepsze niż udawany szczesliwy zwiazek spedzany w weekend na kafe z nielubianymi randomami z netu i pisaniem wywodow, z ktorych randomka sie glosno smieje

Przed chwilą, Hypedotella napisał:

i znowu  piszesz jako facet

Wypowiadam się na temat związków obu płci.

I przestań ciągle machać ręką, robisz przeciąg.

Kocurek się pojawił, idź pomruczeć jak kotka. Po co tracić czas na kłótnie

9 minut temu, The Big Siur napisał:

Wesela na 400 osób gdzie najważniejszą osobą, ważniejszą nawet od państwa młodych jest osoba będąca gościem, na którą wszystkie te 400 osób się patrzy że przyszła bez osoby towarzyszącej i to jest ich główny temat rozmów i przemyśleń przez całą tą uroczystość nie istnieją ani w moim, ani w niczyim innym świecie - one istnieją tylko w Twojej głowie

Bełkot 🥱

2 minuty temu, ZłyKróliczek napisał:

Śmieszną mnie te jej zakupy w Mediolanie i cała reszta, jak sama się przyznała promykowi, że nigdzie nie wybywa Co krok to wtopa

Aż się przypomina reklama kolorowej gazety w tv "halo, halo, wielki świat"

1 minutę temu, The Big Siur napisał:

Ja to lubię jak się odpali, to wtedy w amoku bywa nawet zabawna

Od jakiegoś czasu ma wyraźnie lepiej dobrane leki i nie ma aż tak piorunujących odpałów, z pisaniem sama do siebie całą noc na przykład A śmiesznie było, szkoda Choć oczywiście cieszę się, że Bumbusię lepiej leczą

Przed chwilą, Hypedotella napisał:

Bełkot 🥱

A właśnie, gdzie libed? Czyżby ściągał bana w Paryżewie?

Ach ta menopauza, andropauza...🥱

Rosołek wyszedł mi wybornie. 

Ale korci mnie na frytki.

Przed chwilą, ZłyKróliczek napisał:

Od jakiegoś czasu ma wyraźnie lepiej dobrane leki i nie ma aż tak piorunujących odpałów, z pisaniem sama do siebie całą noc na przykład A śmiesznie było, szkoda Choć oczywiście cieszę się, że Bumbusię lepiej leczą

Za to początki tematu są pisaniem do samej siebie. Tak z 3,4 posty co jakiś czas zanim jakaś ofiara się złapie do wątku.

2 minuty temu, Hypedotella napisał:

Nawet gdyby to i tak lepsze niż udawany szczesliwy zwiazek spedzany w weekend na kafe z nielubianymi randomami z netu i pisaniem wywodow, z ktorych randomka sie glosno smieje

Dlaczego mój związek jest udawany i nie może być szczęśliwy?

Kooleżanka kosmetyczka zaraz mnie upiększy  

Jak wroce to bedzie 87 stron postów, niestety nie zdaże odpisac, bo mam zamiar zagrać w bielard z sasiadem...

Przed chwilą, The Big Siur napisał:

Dlaczego mój związek jest udawany i nie może być szczęśliwy?

A jak tam potomek? Macha już radośnie na USG?

1 minutę temu, The Big Siur napisał:

Dlaczego mój związek jest udawany i nie może być szczęśliwy?

Bo jesteś tu teraz, a powinieneś jeść rosołek z jednej miseczki z żonką

Przed chwilą, Hypedotella napisał:

Kooleżanka kosmetyczka zaraz mnie upiększy  

Jak wroce to bedzie 87 stron postów, niestety nie zdaże odpisac, bo mam zamiar zagrać w bielard z sasiadem...

A sąsiad ma stół w wylli i gosposię, która już nadymi cygarami zanim zaczniecie grać?*

* puszczam oczko do fanów Nikosia

2 minuty temu, Caryca z czubrycą napisał:

A właśnie, gdzie libed? Czyżby ściągał bana w Paryżewie?

Ty chyba też dostałaś bana, co? 200 łapek i pucharków to troche mało jak na Twoją popularnosc i lubiana zawartosc, ale przynajmniej hermetycznie sie ukrywasz w sobotę, że to niby spedzasz szczesliwie Ale w niedziele już cos Cie przyciaga do mnie jak do nałogu widocznie znowu sobota z ukochanym sie nie udała 🥱

1 minutę temu, Hypedotella napisał:

Kooleżanka kosmetyczka zaraz mnie upiększy  

Jak wroce to bedzie 87 stron postów, niestety nie zdaże odpisac, bo mam zamiar zagrać w bielard z sasiadem...

Wiesz, na razie to spełniła się moja przepowiednia, że to Ty spędziłaś tu dobę Ale może dla kosmetyczki zrobisz sobie przerwę (jesteś podobno chora, a przyjmujesz kosmetyczkę? A smok z bajki też przyjdzie? ;))

4 minuty temu, Caryca z czubrycą napisał:

Za to początki tematu są pisaniem do samej siebie. Tak z 3,4 posty co jakiś czas zanim jakaś ofiara się złapie do wątku.

Ale zawsze się łapią, czyli cel trolla osiągnięty

3 minuty temu, Caryca z czubrycą napisał:

A jak tam potomek? Macha już radośnie na USG?

Pieprz, który tydzień Ty wtedy obstawiałaś, jak ogłosiłem nowinę o dwóch kreskach?

2 minuty temu, ZłyKróliczek napisał:

Wiesz, na razie to spełniła się moja przepowiednia, że to Ty spędziłaś tu dobę Ale może dla kosmetyczki zrobisz sobie przerwę (jesteś podobno chora, a przyjmujesz kosmetyczkę? A smok z bajki też przyjdzie? ;))

Szok 0,02 teraz napiszesz o moim sadle, o ktorym dowiedzialam sie od Ciebie i zaczniesz o screenach beka XD

3 minuty temu, Maryyyś_/ napisał:

Bo jesteś tu teraz, a powinieneś jeść rosołek z jednej miseczki z żonką

Kochanie! Obiad!

Tak, tak, już idę

Trzeba zrobić

1 minutę temu, Hypedotella napisał:

Ty chyba też dostałaś bana, co? 200 łapek i pucharków to troche mało jak na Twoją popularnosc i lubiana zawartosc, ale przynajmniej hermetycznie sie ukrywasz w sobotę, że to niby spedzasz szczesliwie Ale w niedziele już cos Cie przyciaga do mnie jak do nałogu widocznie znowu sobota z ukochanym sie nie udała 🥱

Może się nie udała, ale orgazm był obopólny

1 minutę temu, The Big Siur napisał:

Pieprz, który tydzień Ty wtedy obstawiałaś, jak ogłosiłem nowinę o dwóch kreskach?

Nie pamiętam żebym obstawiała.

Przed chwilą, The Big Siur napisał:

Pieprz, który tydzień Ty wtedy obstawiałaś, jak ogłosiłem nowinę o dwóch kreskach?

Macie już nawet wirtualne pociechy z kafe? jaka to stronka? co goraczka sobotniej nocy na kafe robi z głowami userow i userek

1 minutę temu, Hypedotella napisał:

Szok 0,02 teraz napiszesz o moim sadle, o ktorym dowiedzialam sie od Ciebie i zaczniesz o screenach beka XD

Nie czuję potrzeby, żeby Ci przypominać w każdym poście, że pisałaś, że obrosłaś, bo za dużo jesz Ale widzę, że sama się prosisz, dziwne

3 minuty temu, The Big Siur napisał:

Pieprz, który tydzień Ty wtedy obstawiałaś, jak ogłosiłem nowinę o dwóch kreskach?

A co bejbik już na świecie?

1 minutę temu, Caryca z czubrycą napisał:

Nie pamiętam żebym obstawiała.

Ktoś rzucił tygodniem tylko nie pamiętam kto i którym