Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Oliloli

Czy mogę do niego napisać

Polecane posty

Męczy mnie to strasznie i myślę o tym cały czas. Spotkałam się w sobotę z kimś poznanym przez internet. Wcześniej rozmawialiśmy ze sobą ponad dwa tygodnie. Dwa tygodnie naprawdę intensywnych rozmów przez telefon i SMS. Nie odezwał się do mnie po spotkaniu. Męczy mnie to i mam ochotę coś mu napisać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Indianie potrafią odczytać znaki dymne, a współczesny człowiek prostego przekazu, nie...

Edytowano przez przewr(l)otna
  • Thanks 1
  • Haha 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
52 minuty temu, Oliloli napisał:

Męczy mnie to strasznie i myślę o tym cały czas. Spotkałam się w sobotę z kimś poznanym przez internet. Wcześniej rozmawialiśmy ze sobą ponad dwa tygodnie. Dwa tygodnie naprawdę intensywnych rozmów przez telefon i SMS. Nie odezwał się do mnie po spotkaniu. Męczy mnie to i mam ochotę coś mu napisać.

Możliwe, że on to samo przeżywa. Pewnie naoglądaliście się jakichś PUA i czekacie oboje 😄 

  • Haha 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

To napisz do niego. Zapytaj, jak jego wrażenia po Waszym ostatnim spotkaniu i czy możesz liczyć na więcej. Napisz, że czekasz, i nie wiesz, czy jeszcze czekać, czy już sobie go odpuścić. Świat należy do odważnych 🙂 Moze go to zmotywuje, a jeśli nie, to będziesz wiedziała na 100 %, że nie jest zainteresowany, i nie będziesz już tracić czasu na myślenie o nim. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
5 minut temu, Jestem Jaka Jestem napisał:

To napisz do niego. Zapytaj, jak jego wrażenia po Waszym ostatnim spotkaniu i czy możesz liczyć na więcej. Napisz, że czekasz, i nie wiesz, czy jeszcze czekać, czy już sobie go odpuścić. Świat należy do odważnych 🙂 Moze go to zmotywuje, a jeśli nie, to będziesz wiedziała na 100 %, że nie jest zainteresowany, i nie będziesz już tracić czasu na myślenie o nim. 

Jeszcze co ma napisać? Po tak długim czasie kolega obraca inną i nie myśli o autorce. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
10 godzin temu, Oliloli napisał:

Męczy mnie to strasznie i myślę o tym cały czas. Spotkałam się w sobotę z kimś poznanym przez internet. Wcześniej rozmawialiśmy ze sobą ponad dwa tygodnie. Dwa tygodnie naprawdę intensywnych rozmów przez telefon i SMS. Nie odezwał się do mnie po spotkaniu. Męczy mnie to i mam ochotę coś mu napisać.

Nigdy nie pisz pierwsza. Mezczyzni to zdobywcy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Napisz " Jak mu dzień minął" Zobaczysz po odpowiedzi czy jest sens dalej to kontynuować. Facety nie są takie jak wy myślicie, wielu też nie wie czy powinno napisać i co napisać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 minuty temu, Ismael de Mexico napisał:

Napisz " Jak mu dzień minął" Zobaczysz po odpowiedzi czy jest sens dalej to kontynuować. Facety nie są takie jak wy myślicie, wielu też nie wie czy powinno napisać i co napisać.

Ty byś nie napisał zaraz po randce, że było fantastycznie? A gdyby było niefantastycznie? Napisałbyś, że lipa czy co? Przyjęło się, że to mężczyzna pierwszy, nie kobieta. Kobiety są nauczone i czekają śniąc po nocach, ale żeby pierwsze to nie. A póżniej dylematy. Kocha? Nie kocha?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Wiedział jak wyglądasz? Jak przebiegło spotkanie? Czy wcześniej wykazywał inicjatywę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
44 minuty temu, Seven napisał:

Jeszcze co ma napisać? Po tak długim czasie kolega obraca inną i nie myśli o autorce. 

Może i tak, ale od spotkania nie minęło dużo czasu. Jak do niego napisze to korona jej z głowy nie spadnie, a będzie miała pewność. Na razie czeka w zawieszeniu. Lepiej wiedzieć od razu, niż tracić czas. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jezeli pisali do siebie intensywnie przez dwa miesiace i po tym jak sie zobaczyli na zywo, facet zamilkl. To juz jasniej sie nie da tego odczytac.:classic_wink:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Przecież to normalne, wygodne i czytelne. Też zawsze tak robiłem. Nie odzywałem się, bo nie było sensu utrzymywać kontaktu. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
5 minut temu, Jestem Jaka Jestem napisał:

Mężczyżni to fajtłapy 😆 Trzeba za nich te sprawy załatwiać 🤣🤣🤣

Po co ci mezczyzna który nie potrafi zalatwiac spraw. Ja nie chciałabym fajtłapy za którego zawsze trzeba załatwiac sprawy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Hugh Hefner napisał:

Przecież to normalne, wygodne i czytelne. Też zawsze tak robiłem. Nie odzywałem się, bo nie było sensu utrzymywać kontaktu. 

toksyk 😜

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, Let_me_touch_you napisał:

Jezeli pisali do siebie intensywnie przez dwa miesiace i po tym jak sie zobaczyli na zywo, facet zamilkl. To juz jasniej sie nie da tego odczytac.:classic_wink:

Miałam teraz ochotę przytoczyć tekst: ...2 tygodnie intensywnych rozmów.

Jaśniej się nie da wytłumaczyć, że spotkanie face to face doopy nie urwało.

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, Let_me_touch_you napisał:

Jezeli pisali do siebie intensywnie przez dwa miesiace i po tym jak sie zobaczyli na zywo, facet zamilkl. To juz jasniej sie nie da tego odczytac.:classic_wink:

Dwa tygodnie,  ale dokładnie. Napisałbym,  że jest brzydka, ale kobiety za bardzo biorą wszystko do siebie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Qwerty88 napisał:

toksyk 😜

Dlaczego? Po co się tłumaczyć? Powiesz kobiecie, że np. nie ma chemii to i tak założy o tym temat na Kafe 😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
7 minut temu, Jestem Jaka Jestem napisał:

Mężczyżni to fajtłapy 😆 Trzeba za nich te sprawy załatwiać 🤣🤣🤣

A jak postępy w twojej sprawie. Odbiłaś "fajtłapę".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, przewr(l)otna napisał:

Miałam teraz ochotę przytoczyć tekst: ...2 tygodnie intensywnych rozmów.

Jaśniej się nie da wytłumaczyć, że spotkanie face to face doopy nie urwało.

Dwa tygodnie pisala , a mi cos dwa miesiace w glowie zostalo.😀

Tak czy siak, poprostu wizualnie mu sie nie spodobala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, Qwerty88 napisał:

Po co ci mezczyzna który nie potrafi zalatwiac spraw. Ja nie chciałabym fajtłapy za którego zawsze trzeba załatwiac sprawy

W sumie to nie wiem, po co. 🤔 Może kiedyś trafi mi się taki, co potrafi. Na razie najwidoczniej same fajtłapy spotykam 🙄 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Hugh Hefner napisał:

Dlaczego? Po co się tłumaczyć? Powiesz kobiecie, że np. nie ma chemii to i tak założy o tym temat na Kafe 😉

Masz zerową empatie. Wystarczy napisać coś w stylu "dziekuje za spotkanie było milo ale nie chce kontynuować tej znajomości".

Ghosting to jedna z technik toksycznej manipulacji. Współczuje twoim randkom za takie bezempatyczne i przedmiotowe traktowanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, Hugh Hefner napisał:

Dlaczego? Po co się tłumaczyć? Powiesz kobiecie, że np. nie ma chemii to i tak założy o tym temat na Kafe 😉

No i dobrze. Niech zakłada te tematy, może jej to w czymś pomoże. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, Let_me_touch_you napisał:

 

Tak czy siak, poprostu wizualnie mu sie nie spodobala.

Delikatnie rzecz ujmując. I tak spoko facet. Mógł jej napisać: z "pasztetem" się nie umawiamy. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
47 minut temu, Seven napisał:

Ty byś nie napisał zaraz po randce, że było fantastycznie? A gdyby było niefantastycznie? Napisałbyś, że lipa czy co? Przyjęło się, że to mężczyzna pierwszy, nie kobieta. Kobiety są nauczone i czekają śniąc po nocach, ale żeby pierwsze to nie. A póżniej dylematy. Kocha? Nie kocha?

Tak po pierwszej ile 2 godziny ile?

 

Bzdury piszecie.

Nawet po 2.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 minuty temu, przewr(l)otna napisał:

A jak postępy w twojej sprawie. Odbiłaś "fajtłapę".

Na razie żadne. 🙄 Jak czytam takie demotywujące komentarze o mężczyznach-zdobywcach to też się sama zastanawiam, czy coś z tym jeszcze robić. Ale mam ochotę się zemścić i jeszcze mnie popamięta. Jak go spotkam kiedyś w sklepie, to może podstawię mu nogę, albo czymś w niego rzucę 😆

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Tutaj piszą jak facet nie podoba. Powie niemam czasu, zajęta jestem zarobiona. Kiedy indziej nie wiem kiedy. 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×