To niesprawiedliwe, że aby zyskać uwage kogoś musimy udawać, że te osobe olewamy

1 minutę temu, Megi_ona napisał:

Właśnie ze moja powiedzmy że ja mam więcej kasy ale intercyzy nie chce.

No to jak dla mnie nie ma tematu.

3 minuty temu, Megi_ona napisał:

Żadnej intercyzy bo nie kasa ważna jak dla mnie wcale.

jasne... staly tekst...

Przed chwilą, Ismael de Mexico napisał:

200zl za sex z laska 25lat. na ile wycenisz jadwige po 20letnim malz?  

O czym ty pjerdoljsz uposlaku. Ty jestes biedny intelektualnie.

1 minutę temu, Tuż po zmroku napisał:

Uuuuuuuuuu grubo

Wcale nie, jak ktoś zna życie to przyzna jej rację

A wy myslicie ze po co kobiecie malzenstwo na papierze? Bo sa romantyczne? Haha. Od zawsze to sluzy dobrobytowi kobiety wiec nie wiem po co sie zenicie matoly skoro ciulacie i zalujecie babom. Nie rozumiecie istoty malzenstwa chyba.

Przed chwilą, PacjętkaSrebrzyska napisał:

O czym ty pjerdoljsz uposlaku. Ty jestes biedny intelektualnie.

no wlasnie... kasa ma isc w jedną strone, facet do tyry na 2 zmiany by utrzymywac jadzie bo to cudo blyszczące i taka tradycja

Przed chwilą, PacjętkaSrebrzyska napisał:

A wy myslicie ze po co kobiecie malzenstwo na papierze? Bo sa romantyczne? Haha. Od zawsze to sluzy dobrobytowi kobiety wiec nie wiem po co sie zenicie matoly skoro ciulacie i zalujecie babom. Nie rozumiecie istoty malzenstwa chyba.

bo chco ładne zdjęcia niektóre xd

Przed chwilą, Ismael de Mexico napisał:

no wlasnie... kasa ma isc w jedną strone, facet do tyry na 2 zmiany by utrzymywac jadzie bo to cudo blyszczące i taka tradycja

No dokladnie. Jesli tak sie boisz o majatek to po co w ogole sie zeniles? Mozna zyc bez slubu i miec sie swietnie. Czego nie pojmujesz? 

Przed chwilą, Bawidamek z Szczywilka napisał:

bo chco ładne zdjęcia niektóre xd

I zabawe w remizie.

3 minuty temu, Ismael de Mexico napisał:

jasne... staly tekst...

No co? Czy wy nie rozumiecie że sprzed małżeństwa majątek jest męża lub żony i nikt ci go nie odbierze i nie trzeba intercyzy? 

2 minuty temu, PacjętkaSrebrzyska napisał:

No dokladnie. Jesli tak sie boisz o majatek to po co w ogole sie zeniles? Mozna zyc bez slubu i miec sie swietnie. Czego nie pojmujesz? 

żeby teraz móc na kogoś narzekać xD

1 minutę temu, Megi_ona napisał:

No co? Czy wy nie rozumiecie że sprzed małżeństwa majątek jest męża lub żony i nikt ci go nie odbierze i nie trzeba intercyzy? 

dużo osób nie rozumie

1 minutę temu, parabataii napisał:

Wcale nie, jak ktoś zna życie to przyzna jej rację

Ale po co się w ogóle wiązać z kimś komu się nie ufa aż trzeba papiery jakieś spisywać. To masz wtedy układ z kimś a nie relacje opartą na jakiejś lojalności. 

Tak jak obcej osobie pożyczam kasę to na umowę bo nie ufam. Ze swojakiem nie muszę , bo na słowo leci ponieważ mamy godność i honor. 

12 minut temu, Tuż po zmroku napisał:

Cały romantyzm i ochota na figle przeszła by mi w momencie spisywania umowy w obecności urzędnika.  A po powrocie wypił bym flaszkę wódki i powiedział "czyli nie mogę ci ufać skoro muszę spisać umowę jakieś intercyzy" .  

Nie, mnie można, to większości  facetów nie można ufać. Dla mnie kasa też nie jest ważna, ale nie chcę w razie rozejścia się żyć na skraju ubóstwa, czy stracić coś na czym mi zależy bo mam od pokoleń. Ale zacznijmy od tego, że rozwodu bym nie wzięła, tylko byłabym w separacji, choć podobno skutki te same prócz możliwości wejścia w kolejny związek.

3 minuty temu, parabataii napisał:

Wcale nie, jak ktoś zna życie to przyzna jej rację

Ale słuchaj powiedzmy że ty jesteś bogata a Twój przyszły mąż biedny i bierzecie ślub to po co wam intercyza? W sensie po co skoro sprzed małżeństwa majątek i tak wspolny nie jest bo jeśli miałaś mieszkanie to one dalej jest tylko twoje jak oczywiście się rozwiedziesz bo w małżeństwie wszystko wspólne.

1 minutę temu, PacjętkaSrebrzyska napisał:

No dokladnie. Jesli tak sie boisz o majatek to po co w ogole sie zeniles? Mozna zyc bez slubu i miec sie swietnie. Czego nie pojmujesz? 

malz to umowa cywilno prawna ktora zobowiazuje 2 strony. widac ze jestes podstarzalą kociarą ktora zyje w swiecie marzen o tej jedynej a tfu miłosci. dlatego dalej sama wypatrujesz ksiemcia na rumaku

2 minuty temu, Tuż po zmroku napisał:

Tak jak obcej osobie pożyczam kasę to na umowę bo nie ufam. Ze swojakiem nie muszę , bo na słowo leci ponieważ mamy godność i honor. 

Bratu czy siostrze byś dużą sumę pożyczył bez umowy?

3 minuty temu, Bawidamek z Szczywilka napisał:

dużo osób nie rozumie

Wytłumacz im bo mnie nie słuchają.

2 minuty temu, Megi_ona napisał:

No co? Czy wy nie rozumiecie że sprzed małżeństwa majątek jest męża lub żony i nikt ci go nie odbierze i nie trzeba intercyzy? 

A ty jesteś WOGULE upośledzona? Rozumiemy, ale ważny jest też majątek zdobyty po ślubie, jeśli on jest CEO wielkiej spółki a ty jesteś sprzątaczką w zoo w zagrodzie dla niedźwiedzi jukońskich, to jak myślisz kto wygeneruje po ślubie większy majątek?

6 minut temu, Tuż po zmroku napisał:

Uuuuuuuuuu grubo

Ciebie to dziwi? Nie bierzesz pod uwagę czynników zewnętrznych, słabszej psychiki, lub niespodziewanej sytuacji, kiedy w ułamku sekundy musisz podjąć decyzję?  Wam się wydaje, że tylko zdrady i zachłanność może zniszczyć związek i człowieka w ogóle.

Nieprawda.

3 minuty temu, Megi_ona napisał:

No co? Czy wy nie rozumiecie że sprzed małżeństwa majątek jest męża lub żony i nikt ci go nie odbierze i nie trzeba intercyzy? 

weź sie nie kompromituj..

Przed chwilą, Hebee napisał:

Bratu czy siostrze byś dużą sumę pożyczył bez umowy?

Brata nie mam ale sis tak i ona mnie bez problemu bo mamy sztamę i na tym polega lojalność. Na wypadek kłopotów jedno drugiemu pomaga, bo tak byliśmy wychowani.

1 minutę temu, Pszemek napisał:

A ty jesteś WOGULE upośledzona? Rozumiemy, ale ważny jest też majątek zdobyty po ślubie, jeśli on jest CEO wielkiej spółki a ty jesteś sprzątaczką w zoo w zagrodzie dla niedźwiedzi jukońskich, to jak myślisz kto wygeneruje po ślubie większy majątek?

kasy jej potrzeba i gul skoczyl

3 minuty temu, Hebee napisał:

Bratu czy siostrze byś dużą sumę pożyczył bez umowy?

ja bym pożyczył

2 minuty temu, Megi_ona napisał:

Wytłumacz im bo mnie nie słuchają.

niech se wygooglają

2 minuty temu, Tuż po zmroku napisał:

Ale po co się w ogóle wiązać z kimś komu się nie ufa aż trzeba papiery jakieś spisywać. To masz wtedy układ z kimś a nie relacje opartą na jakiejś lojalności. 

Tak jak obcej osobie pożyczam kasę to na umowę bo nie ufam. Ze swojakiem nie muszę , bo na słowo leci ponieważ mamy godność i honor. 

Słuchaj, ja nie ufam w 100% nawet sobie, bo życie nauczyło mnie ze zachowania ludzkie są kompletnie nieprzewidywalne, a mimo to zyje w szczęśliwym związku. Ty wciąż szukasz kogoś komu zaufasz w 100% żeby stworzyć z nim związek a życie ucieka. To Ci powinno dać do myślenia

5 minut temu, Hebee napisał:

Bratu czy siostrze byś dużą sumę pożyczył bez umowy?

to nie legalne, umowy pozyxzki sa opodatkowane pcc 2%

1 minutę temu, Pszemek napisał:

A ty jesteś WOGULE upośledzona? Rozumiemy, ale ważny jest też majątek zdobyty po ślubie, jeśli on jest CEO wielkiej spółki a ty jesteś sprzątaczką w zoo w zagrodzie dla niedźwiedzi jukońskich, to jak myślisz kto wygeneruje po ślubie większy majątek?

Po ślubie to co innego i może być że żona więcej zarabia niż mąż a poza tym liczy się jeszcze kto co robi  w domu. Też często są dzieci i jeśli żona się nimi opiekuję to też praca i to nie za grosze.

7 minut temu, Hebee napisał:

Bratu czy siostrze byś dużą sumę pożyczył bez umowy?

Pożyczyłam tak już 2 razy.

1 minutę temu, przewr(l)otna napisał:

Ciebie to dziwi? Nie bierzesz pod uwagę czynników zewnętrznych, słabszej psychiki, lub niespodziewanej sytuacji, kiedy w ułamku sekundy musisz podjąć decyzję?  Wam się wydaje, że tylko zdrady i zachłanność może zniszczyć związek i człowieka w ogóle.

Nieprawda.

Ale ja wiem że jedno drugie nawet zabija, bo są takie sytuacje i różne dantejskie sceny w związkach. Tylko że to nie moja bajka jakieś intercyzy i oglądanie się za siebie siedząc z  kimś komu nie ufam. To już lepiej kupić psa i z psem siedzieć przynajmniej będzie komfort psychiczny bo poczucie bezpieczeństwa. A ewentualnie sex to parę stów i jest sex po najmniejszej linii oporu. 

Beke mam z tych którzy organizują sobie  związek z intercyzami bo tam nie ma zaufania, to po co oni tak naprawdę są razem.