Czika_x 206 Napisano niedziela o 18:44 Czytam książki, biegam i układam puzzle w ...ence jak z bajki Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Kasja78 3223 Napisano wczoraj o 10:54 Polazla na ten pilates, czekam na zdjęcie/story jak wywraca oczami "cieeezkooo byłooo". Chyba że stanie się nowa pasją? 3 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
piekielneoczy 1805 Napisano wczoraj o 11:07 11 minut temu, Kasja78 napisał: Polazla na ten pilates, czekam na zdjęcie/story jak wywraca oczami "cieeezkooo byłooo". Chyba że stanie się nowa pasją? Ludzie sukcesu idą w poniedziałkowy poranek na pilates, a życiowe przegrywy takie jak ją do pracy🥹 2 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
coffeeja 364 Napisano wczoraj o 11:49 ciezko mi pisac na klawiaturze w mojej nudnej pracy bo tak zaciskam kciuki za jujki pilates xd 1 3 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
MaGo2 875 Napisano wczoraj o 14:41 Przeżywa to wyjście na pilates jakby to była rozmowa o pracę. Co w tym stresującego? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Kasja78 3223 Napisano wczoraj o 15:36 Jak się siedzi w domu non stop i się z nikim nie rozmawia, to potem takie wyjście urasta do ranki czegoś niezwykłego. Jak się nie ma nowych wyzwań, bodźców to się dziczeje i cofa w rozwoju, studium czego śledzimy zresztą wszystkie tu zgromadzone. 2 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
piekielneoczy 1805 Napisano wczoraj o 16:18 40 minut temu, Kasja78 napisał: Jak się siedzi w domu non stop i się z nikim nie rozmawia, to potem takie wyjście urasta do ranki czegoś niezwykłego. Jak się nie ma nowych wyzwań, bodźców to się dziczeje i cofa w rozwoju, studium czego śledzimy zresztą wszystkie tu zgromadzone. Ona to się zachowuje jak dzikus jakiś. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach