wybitna prekursorka

41 minut temu, Syreni śpiew napisał:

Przecież ona była taka, jaka jest od zawsze, tylko w mniejszym natężeniu i lepiej się kryła.

Udawała milutką i taką paniusie.

1 godzinę temu, Busz3131 napisał:

Winicie wychowanie, a ja sadze, ze siwej poprostu uderzyla woda sodowa. Latwa kasa, darmoszki, no i siwa uwierzyla, ze jest gwiazdom, ze jest lepsza od zwyklych ludzi. 

To jak z facetem (babą też). Nie wygląda dobrze, brak znajomych, brak kasy. Potem jest kasa, siłka, kumple, kobiety i on będzie teraz "zaliczał" a nie wiązał się bo jak zechce dzieci to sobie młodą znajdzie. Potem taki chłop/baba co brał/ła wszystko za pewnik zostaje sam/a z niczym.

A jej na bank uderzyła bo miała czas "normalnej" dziewczyny a kasa ją popsuła. Dlatego uważam, że Bóg/wszechświat nie daje kasy/kariery komuś kto tego nie dźwignie. Jej dał i zaliczyła glebę społecznie-finansową. Jak jesteśmy gotowi to będzie i kasa i sława i ktoś do kochania.

Kupiłam w Lidlu na promce makaron zwierzątka. Mam lwy i słonie. Dodam do pomidorowej

1 godzinę temu, Busz3131 napisał:

Winicie wychowanie, a ja sadze, ze siwej poprostu uderzyla woda sodowa. Latwa kasa, darmoszki, no i siwa uwierzyla, ze jest gwiazdom, ze jest lepsza od zwyklych ludzi. 

jest gwiazdom i jest najlepsza... przed kamerą. i w swojej głowie. 

na lajwach też cwaniakuje, bo jak sie robi "niewygodnie" to wrzuca bloka.

wow. mega. 

bez kamery - mało interesujaca osba, nawet nie zaliczająca sid do przeciętniakow. naprawde

24 minuty temu, Poziomeczka napisał:

Udawała milutką i taką paniusie.

Zadzierała nosa od dziecka. Spacerowała z chartem afgańskim i pożerała w samotności zagraniczne słodycze. Za jej piskliwym „ dzień dobry” i „ miłego dnia” nie ma nic, żadnego dobrego gestu, napiwku, czegokolwiek. To egoistyczna klucha w turbanie na łbie.

Ja się wciąż zastanawiam jaki jest cel chodzenia na terapię i przez godzinę zwierzac się jak jest źle. Otrzymywać wskazówki co trzeba zmienić, żeby było dobrze, a potem przez resztę doby czyli 23 godziny robić to samo czyli źle, żeby za kilka dni iść i mówić, że dalej jest źle

3 minuty temu, GabrielaNowicki napisał:

Ja się wciąż zastanawiam jaki jest cel chodzenia na terapię i przez godzinę zwierzac się jak jest źle. Otrzymywać wskazówki co trzeba zmienić, żeby było dobrze, a potem przez resztę doby czyli 23 godziny robić to samo czyli źle, żeby za kilka dni iść i mówić, że dalej jest źle

Przecież ona wraca z terapii i rzuca ku.wami do kamery. Najchętniej puściła by lajwa by dać upust złym emocjom i powyżywać się na wickach. Płaci dwie stówy żeby poużalać się nad sobą  i popłakać. 

Jedyne zalecenia od terapeutki które powtarza na filmach to „ więcej odpoczywaj „ i „ pielęgnuj swoje wewnętrzne dziecko”. Resztę puszcza mimo uszu, ignoruje i spuszcza w kiblu.

15 minut temu, Dobra _Dusza napisał:

Jedyne zalecenia od terapeutki które powtarza na filmach to „ więcej odpoczywaj „ i „ pielęgnuj swoje wewnętrzne dziecko”. Resztę puszcza mimo uszu, ignoruje i spuszcza w kiblu.

W jej przypadku: wewnętrznego bachora.

56 minut temu, Dobra _Dusza napisał:

Zadzierała nosa od dziecka. Spacerowała z chartem afgańskim i pożerała w samotności zagraniczne słodycze. Za jej piskliwym „ dzień dobry” i „ miłego dnia” nie ma nic, żadnego dobrego gestu, napiwku, czegokolwiek. To egoistyczna klucha w turbanie na łbie.

Teraz też pożera

30 minut temu, Dobra _Dusza napisał:

Jedyne zalecenia od terapeutki które powtarza na filmach to „ więcej odpoczywaj „ i „ pielęgnuj swoje wewnętrzne dziecko”. Resztę puszcza mimo uszu, ignoruje i spuszcza w kiblu.

Wyobrażam sobie, stara matka nie odpocznie na starość tylko musi dorosłego przedszkolaka wozić na mazury...

1 minutę temu, Poziomeczka napisał:

Teraz też pożera

Bo nawyki z dzieciństwa zostają. 

1 minutę temu, Poziomeczka napisał:

Wyobrażam sobie, stara matka nie odpocznie na starość tylko musi dorosłego przedszkolaka wozić na mazury...

Jak ją wychowała tak ma. Weronisia jest super. 

Przed chwilą, Dobra _Dusza napisał:

Jak ją wychowała tak ma. Weronisia jest super. 

Taka kulturalna w sklepach, Dzen Dobry, Dzenkuje, a tak faka pokazuje na wizji i widzów od ...i wyzywa.

Siwa chyba myśli, że taki piskliwy głosik ją odmładza. Potem panie proszą ją o dowód i wraca szczęśliwa do zasikanego paczkomatu.

16 minut temu, Dobra _Dusza napisał:

Siwa chyba myśli, że taki piskliwy głosik ją odmładza. Potem panie proszą ją o dowód i wraca szczęśliwa do zasikanego paczkomatu.

Ale proszą o dowod np na poczcie, bo przyszło awizo, czy o dowód gdziekolwiek, bo nie są pewne czy skończyła 18 lat? 

Przed chwilą, Paryz London napisał:

Ale proszą o dowod np na poczcie, bo przyszło awizo, czy o dowód gdziekolwiek, bo nie są pewne czy skończyła 18 lat? 

Nie wiadomo czy w ogóle ktoś ją prosi. Siwa tak opowiada we vlogach. Ona ma na swój temat takie zdanie, że wygląda rewelacyjnie jak na swój wiek. I robi zbliżenie nalanej twarzy do kamery, wytrzeszcz, wydęte usta. Oczywiście to nie żaden botoks, tylko zielona herbata i borówki.

Trzeba tu przyznać otwarcie, że jak na robienie botoxu i innych filerow, to wygląda bardzo źle, albo ktoś nieumiejętnie jej to robi. Albo to robi po taniosci, albo u kogoś kto nie umie tak wstrzyknąć, żeby usta były równe, czy żeby chomiki tak jej nie wisiały.