Gdzie poznikali?

Nie tak jak za Elą.

1 minutę temu, vvomba napisał:

Baaardzo małym  Widać, że tylko podczytywał te tematy czasem, ale nawet nie siedział w nich jakoś mocniej.

przeciez ja tam nawalalem tak samo jak teraz tu. 

maciek byl blaznem jak lezak wchodzilem prawie codziennie sie posmiac. 

1 minutę temu, *****_*** napisał:

dawke czego bo emotka sie nie zaladowala ?

 

Sorry ale tam nie ma butelki wbrew Twoim nadziejom

Przed chwilą, Mgła napisał:

Sorry ale tam nie ma butelki wbrew Twoim nadziejom

ale ze butelka alko ? ja nie p[ije prawie wcale alkoholu. 

13 minut temu, *****_*** napisał:

maciek to byl czub teraz jego role przejal lezaka dokaldnie to samo robia i tak samo sie zachowuja tylko tamten podawal swoje imie i nazwisko i krecil filmy a lezak sie boi imienia podac. nie wykluczam ze tez mogl nadawac na niezliczonych tematach jako zuzanna. tak ja znam zuzanne z tych koncowych mackowych tematow jak juz zwartiowal albo zapil sie. swoja droga on nadal tu wchodzi  

swoja droga byki robila jak ty.

Nie, nie był "czubem", on był właśnie podręcznikowym aspergerem z typowymi dla tego zaburzenia fiksacjami. Tak się ciągle tu od autystyków wyzywacie, a tego prawdziwego nie potraficie rozpoznać. Słabo.

Taa, Zuzanna to Maciek, a Leżak to Pieprz.

te jego opowiesci jak kradl w sklepach, jak mozna zyc za 100zl miesiecznie i jaki pis jest wspanialy  sledzilem regularnie  i dolewalem benzyny codziennie  i te durne baby ktore chcialy sie wbic mu na kwadrat bo myslaly ze uposledzony ktory ma mieszkanie to im sie trafil jak slepeij kurze. no identycznie jak z lezakiem gdy udawal rentiera tez glupie niunie wierzace w to wbijaly do niego na priva

ciekawe jak to jest jeebać drewno w tartaku 16 godzin na dobę. 

1 minutę temu, vvomba napisał:

Nie, nie był "czubem", on był właśnie podręcznikowym aspergerem z typowymi dla tego zaburzenia fiksacjami. Tak się ciągle tu od autystyków wyzywacie, a tego prawdziwego nie potraficie rozpoznać. Słabo.

Taa, Zuzanna to Maciek, a Leżak to Pieprz.

ciezko ocenic czy on byl czubem schizolem czy autyzm mial czy wszystko na raz a moze to efekt tego ze byl menelem. 

ja sie nie wyzywam mnie od autystykow wyzywaja  dla mnie czub to czub nie wnikam na co on choruj no chyba ze schizol albo paranoik to latwe do zauwazenia ale dla mnie autusta to po prostu ktos uposledzony umyslowo

3 minuty temu, *****_*** napisał:

przeciez ja tam nawalalem tak samo jak teraz tu. 

maciek byl blaznem jak lezak wchodzilem prawie codziennie sie posmiac. 

 

To widocznie zdolności do analizy też Ci "nawalają", skoro nadal nie możesz zajarzyć, że pisało tam więcej niż 5 czy 10 osób (a już na pewno znacznie więcej ludu śledziło ten wątek). Bo część pisała tam codziennie z innych ników. 

1 minutę temu, vvomba napisał:

To widocznie zdolności do analizy też Ci "nawalają", skoro nadal nie możesz zajarzyć, że pisało tam więcej niż 5 czy 10 osób (a już na pewno znacznie więcej ludu śledziło ten wątek). Bo część pisała tam codziennie z innych ników. 

nie wierze w to ze ktos pol roku sledzi watek wie co sie dzialo dokladnie po 7 latach a tam nie pisal. nie ze mna takie kity.

7 minut temu, vvomba napisał:

Nie, nie był "czubem", on był właśnie podręcznikowym aspergerem z typowymi dla tego zaburzenia fiksacjami. Tak się ciągle tu od autystyków wyzywacie, a tego prawdziwego nie potraficie rozpoznać. Słabo.

Taa, Zuzanna to Maciek, a Leżak to Pieprz.

Czyli jakie to były fiksacje?

Expressis verbis był super

2 minuty temu, *****_*** napisał:

ciezko ocenic czy on byl czubem schizolem czy autyzm mial czy wszystko na raz a moze to efekt tego ze byl menelem. 

ja sie nie wyzywam mnie od autystykow wyzywaja  dla mnie czub to czub nie wnikam na co on choruj no chyba ze schizol albo paranoik to latwe do zauwazenia ale dla mnie autusta to po prostu ktos uposledzony umyslowo

 

To się doedukuj zamiast się ośmieszać. Asperger/autyzm to nie jest żadne upośledzenie umysłowe. Mimo, że pajacował, to jednak do Leżaka to mu bardzo daleko. On życiowo normalnie ogarniał wszystko, pracował, gotował, podróżował, spotykał się z ludźmi. 

6 minut temu, vvomba napisał:

On życiowo normalnie ogarniał wszystko, pracował, gotował, podróżował, spotykał się z ludźmi. 

musisz byc jakas jego ameba on pil caly dzien wychodzil z domu tylko do biedry po piwo i nagrywac te swoje filmiki jak ten w ktorym zlowil w rzece wypatroszona rybe z biedry. gdzie pracowal ? on nawalal na kafeterii jak lezak, mial urojenia ze jest audytorem, jakies egazminy zdaje i w pajaczku zrobil sobie strone ze jest doradca podatkowym  no identycznie jak lezak on tez tiwerdzi ze jest informatykiem i fotografem

spotykal sie z ta starsza pania ze stanow zwana agnieszka w hotelu ktora go wykorzystywala to jego uposledzenie/autyzm. 

obstawiam ze byl chory psychicznie i mial urojenia ale autyzm tez pewnie mial czy tam aspergera. 

Ciekawa jestem czy z tamtego grona prawiczków Looser, Darker, był taki na 'b' już nie pamietam dokładnie jak, i jeszcze paru znajdowali sobie dziewczyny. Coś mi się majaczy, ze Looser chyba tak, ale nie pamietam dokładnie. 

Jedna  moich najbardziej zapamiętanych osób z początków kafe była iwosia. Ale tu mowa o 2003-4. 

28 minut temu, vvomba napisał:

To się doedukuj zamiast się ośmieszać. Asperger/autyzm to nie jest żadne upośledzenie umysłowe. Mimo, że pajacował, to jednak do Leżaka to mu bardzo daleko. On życiowo normalnie ogarniał wszystko, pracował, gotował, podróżował, spotykał się z ludźmi. 

To chyba go dość dobrze znałaś ze tak wiesz. Ja miałam w sumie podobna opinie, chociaż z ocenianiem ludzi po kafeterii trzeba być ostrożnym. Można trafić na całkiem zgrabny projekt zrobiony w celach obserwowania ludzkich reakcji. 

29 minut temu, *****_*** napisał:

musisz byc jakas jego ameba on pil caly dzien wychodzil z domu tylko do biedry po piwo i nagrywac te swoje filmiki jak ten w ktorym zlowil w rzece wypatroszona rybe z biedry. gdzie pracowal ? on nawalal na kafeterii jak lezak, mial urojenia ze jest audytorem, jakies egazminy zdaje i w pajaczku zrobil sobie strone ze jest doradca podatkowym  no identycznie jak lezak on tez tiwerdzi ze jest informatykiem i fotografem

spotykal sie z ta starsza pania ze stanow zwana agnieszka w hotelu ktora go wykorzystywala to jego uposledzenie/autyzm. 

 

17 minut temu, awaria napisał:

To chyba go dość dobrze znałaś ze tak wiesz. Ja miałam w sumie podobna opinie, chociaż z ocenianiem ludzi po kafeterii trzeba być ostrożnym. Można trafić na całkiem zgrabny projekt zrobiony w celach obserwowania ludzkich reakcji. 

Nie pisałam z nim. Nie znam dokładnie jego życiorysu, ale po tym co pisał, po jego fotach z fb (które wrzucali) i po filmikach (które tez wstawiał z jakichś wycieczek/wakacji), było widać, że mimo wszystko normalnie żyje i "wychodzi" do ludzi (na jednym filmie był podpity i śpiewał do kamery, więc, że błaznował to wiem) z kobietami też się spotykał etc., w przeciwieństwie do Leżaka gnijącego za życia. O jego urojeniach pierwsze słyszę, znając Ciebie to wyolbrzymiasz pewnie z 3x. Ale jak mówię, autyzmem z jego postów to  wiało na kilometr, więc w życiu realnym pewnie jeszcze bardziej.

31 minut temu, awaria napisał:

Ciekawa jestem czy z tamtego grona prawiczków Looser, Darker, był taki na 'b' już nie pamietam dokładnie jak, i jeszcze paru znajdowali sobie dziewczyny. Coś mi się majaczy, ze Looser chyba tak, ale nie pamietam dokładnie. 

Jedna  moich najbardziej zapamiętanych osób z początków kafe była iwosia. Ale tu mowa o 2003-4. 

Offerma bnb cartoon network korjonos

10 minut temu, Dark prince napisał:

Offerma bnb cartoon network korjonos

ktory nick praw.iczkow nalezal do ciebie bo tez tu troche jestes ? 

3 minuty temu, *****_*** napisał:

ktory nick praw.iczkow nalezal do ciebie bo tez tu troche jestes ? 

Ja akurat wtedy tylko czytałem, aczkolwiek byc moze ty byles którymś z  pravików piszacych w wielkim prawiczym topiku? 

Teraz się okazuje, że wtedy wszyscy tylko czytali i nie mieli nicków 

4 minuty temu, awaria napisał:

Teraz się okazuje, że wtedy wszyscy tylko czytali i nie mieli nicków 

Za mlody bylem na konwersacje na takim wysokim poziomie. A co taka wiekowa jestes?

2 minuty temu, Dark prince napisał:

Za mlody bylem na konwersacje na takim wysokim poziomie. A co taka wiekowa jestes?

Raczej wiekiem bym tu trochę gawiedzi zakasowała. Choć czasem samą mnie zdumiewa, że sporo młodo "wyglądających" kafeterian też ma trochę wieku za pasem. 

10 godzin temu, vvomba napisał:

Pamiętam jak śp. Żmij wiecznie ganiał za "dziadkami" z ero : Desznikiem i Wilkiem. Ten to też miał jakiś kosmiczny zapał na te wszystkie dyskusje i nieustanne węszenie projektów czy aferek. Chyba za połową Kafeterii łaził i każdego wciąż "wyjaśniał".

Żmij nie żyje. O kur…

Duch całował rączki ślicznym paniom, dziergał dywany z emotikon.

Wilk bezustannie rżnął prawdziwego twardziela. Zaciągał biedne niewiasty do swojej jaskini. 

10 godzin temu, *****_*** napisał:

jak nie szczery to byla ta lusesita czy jaki nick ona miala jakeis wihisky czy cos takieg

byla taka starsza kobieta ktora od 20 lat udawala chlopa zalozyla temat o jakims rybaku byla z gdanska/gdynie 

Lusesita to Luśka z Windsorów, znana kiedyś tu postać. Często pisała z niejaką Ike (która czasem tu bywa)

whisky z jarmużu to Kusza z ero. Ona bywała tu i tam.

12 godzin temu, awaria napisał:

 

A normalnie oczywiscie sa i rozmowy, tylko potem to kasuja i nie ma zadnej ciaglosci.

Bywało różnie. Tematy były blokowane, zaśmiecane, zawieszały się strony na ostatnich wpisach. Trafiały się całe połacie spamu. Tu zawsze panował swojski bu.del

Nie wiem gdzie się podziali, ale, jeśli to coś wnosi, to podobno Elvis żyje i ukrywa się w lesie Kabackim.

7 godzin temu, My Kafeteryanie napisał:

Bywało różnie. Tematy były blokowane, zaśmiecane, zawieszały się strony na ostatnich wpisach. Trafiały się całe połacie spamu. Tu zawsze panował swojski bu.del

Zawieszanie bylo straszne, trzeba bylo przepychac, zeby przeszlo na nastepna strone. I tak pyk, pyk, pyk chyba ze trzydziesci razy.

Heja ja tu wchodziłam w 1938, są tu jeszcze kafeterianie z tych czasow? Wtedy to sie działo, nie było blokad trollingu pełna kultura słowa, kilka małżeństw. Kiedys to było