Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
mideri

W mediach załamują ręce, że w Polsce już ze 30-40% ludzi to single, ale to chyba goowno prawda, bo

Polecane posty

 na przykład jak spojrzeć po rodzinie, to 90% ludzi w parach i związkach, tylko jakieś najbardziej wybrakowane jednostki są bez par

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
6 minut temu, BeatyfikowanaBabkaBoża napisał:

A kogo to obchodzi chłopie. Pretensje masz znowu do wszystkich że nie możesz nawet wybrakowanej jednostki złapać na swoje lasso

Wybrakowaną mógłbym, ale to mija się z celem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

I co z wiązku z tym? Mąż/żona z przydziału dla samotnych po 30-ste? xD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Pewnie zależy gdzie się mieszka i niewiadomo jaki przedział wiekowy jest brany pod uwagę (najliczniejszy).

Ale w sumie dobrze, że nie ma przymusu łączenia się w pary. : )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

no ktoś musi być sam, żeby się statystyki zgadzały.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

kiedys mnie babcia chciala swatać z wnunią swojej psiapsi i na  spotkanie przyszla 30 parolenia babcia w ...ence w grochy i slusznym cycem. spotkać kogoś do pary jest bardzo prosto, tylko trzeba zrobic ten 1 krok...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
21 godzin temu, Nemesio Cervantes napisał:

30 parolenia babcia

30+ to jeszcze nie babcia. Jakby 60+ to ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, kris888 napisał:

30+ to jeszcze nie babcia. Jakby 60+ to ok.

widziales kiedys dziewczyny mormonów, jak wyglądają. to cos w tym guscie. styl babciny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, Nemesio Cervantes napisał:

widziales kiedys dziewczyny mormonów, jak wyglądają. to cos w tym guscie. styl babciny

A, ten ruch religijny... to wiele zmienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Mentalnie musisz być w latach dziewięćdziesiątych jeżeli ty uważasz singli za wybrakowany materiał. Musisz sobie wyobrazić że czasy się zmieniły i dzisiaj nie ma parcia na związki , bo to kłopotliwe jest i wiąże się z obowiązkami. Zwyczajnie w pojedynkę jest łatwiej , a kwestia seksu to nie są jakieś nie wiadomo jakie koszta i nie trzeba się z kimś wiązać aby mieć seks. 😁

Edytowano przez Niе otwieraj oczu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

moja psiapsi ateistka to miala taka kiece zielona w groche jak babcia bo wygodna, w sumie ten jej makijaz czasem to tak jakby sie dziecko kredkami bawilo, moglby ktos pomyslec ze wierzaca jakas, nie wiem mie jedna helga z tepym ryjem co tanczy na rurze zarzucala ze wierzaca jestem a mi sie nie chcialo zawracac ciagle doopy swoimi urojonymi frustracjami jak ona blabla chyba ja triggerowal ten spokoj czy tez autyzm a zreszta yebac

Edytowano przez KaszalotSpermacetowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
31 minut temu, Niе otwieraj oczu napisał:

Mentalnie musisz być w latach dziewięćdziesiątych jeżeli ty uważasz singli za wybrakowany materiał. Musisz sobie wyobrazić że czasy się zmieniły i dzisiaj nie ma parcia na związki , bo to kłopotliwe jest i wiąże się z obowiązkami. Zwyczajnie w pojedynkę jest łatwiej , a kwestia seksu to nie są jakieś nie wiadomo jakie koszta i nie trzeba się z kimś wiązać aby mieć seks. 😁

Ale jakie koszta? Że trzeba partnerkę zaprosić na kolację? 😆

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
27 minut temu, Onaaaa napisał:

Ale jakie koszta? Że trzeba partnerkę zaprosić na kolację? 😆

Zakładając że czas to kasa więc koszta , ale też obowiązek temu ludzie nie chcą się wiązać jedna i druga płeć. A kolacja to mały pikuś, bo w domu można cuś zrobić i ją zaprosić zamiast szlajać się w publicznych miejscach. 😁

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
32 minuty temu, Onaaaa napisał:

Ale jakie koszta? Że trzeba partnerkę zaprosić na kolację? 😆

Może kierowcy karetek pozyskują mało funduszu i brak floty na kolację 😄Taki Leżak nr 2,gdzie pozostaje Kościół i Mops 😆

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 7.06.2025 o 17:34, Nemesio Cervantes napisał:

kiedys mnie babcia chciala swatać z wnunią swojej psiapsi i na  spotkanie przyszla 30 parolenia babcia w ...ence w grochy i slusznym cycem. spotkać kogoś do pary jest bardzo prosto, tylko trzeba zrobic ten 1 krok...

Co to słuszny cyc? 😅Pierwszy raz coś takiego słyszę 😆

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, niemaszuprawnień napisał:

Co to słuszny cyc? 😅Pierwszy raz coś takiego słyszę 😆

pewnie duży 😄

  • Haha 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
53 minuty temu, Pashtetova Shadowspell napisał:

Zagadwly mnie nawet na miescie i zaprosily do kosciolaz a jak mowilem ze czytam ksiege mormonow i przeczytalem iles stron to slyszalem tylko woow

A ja szok

oszulales, przeciez nie czytałes. bedzie pokuta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Niе otwieraj oczu napisał:

Zakładając że czas to kasa więc koszta , ale też obowiązek temu ludzie nie chcą się wiązać jedna i druga płeć. A kolacja to mały pikuś, bo w domu można cuś zrobić i ją zaprosić zamiast szlajać się w publicznych miejscach. 😁

Życie to koszta ale nie można przeliczać wszystkiego ma pieniądze. Mnie tam nigdy kasa nie cieszyła. Jasne kolacja to grosze ale też ryzyko bo nie wiadomo czy będzie coś po niej czy zakonczy się nad ranem 😆

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
14 minut temu, Onaaaa napisał:

Życie to koszta ale nie można przeliczać wszystkiego ma pieniądze. Mnie tam nigdy kasa nie cieszyła. Jasne kolacja to grosze ale też ryzyko bo nie wiadomo czy będzie coś po niej czy zakonczy się nad ranem 😆

Bo kasa tak naprawdę wcale nie daje szczęścia ale pomaga żyć w zdrowiu choć nie wszystko uleczy wiadomo. 

Lepiej iść potańczyć, bo można obczaić jak się ta druga strona odnajduje w takiej sytuacji i można czegoś się napić razem. A jedzenie , jakieś kolacje to tutaj już potrzebne jest jakieś dawki zaufania,bo jak zczaiłaś może się to nad ranem skończyć. A wtedy to już jaja smażyć że szczypiorem na śniadanie . Hehe 😁 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 godziny temu, Niе otwieraj oczu napisał:

Mentalnie musisz być w latach dziewięćdziesiątych jeżeli ty uważasz singli za wybrakowany materiał.

Między innymi dlatego ja rozróżniam pojęcia singiel i samotny. Singiel to osoba samotna z wyboru, bo ona ma taki styl życia, natomiast samotny to szersze pojęcie.

3 godziny temu, Niе otwieraj oczu napisał:

to kłopotliwe jest i wiąże się z obowiązkami. Zwyczajnie w pojedyn jest łatwiej

Dawniej to ludziom samotnym było trudniej, więc większość samotnych nie było samotnymi z wyboru.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
39 minut temu, Daniel86 napisał:

Między innymi dlatego ja rozróżniam pojęcia singiel i samotny. Singiel to osoba samotna z wyboru, bo ona ma taki styl życia, natomiast samotny to szersze pojęcie.

Dawniej to ludziom samotnym było trudniej, więc większość samotnych nie było samotnymi z wyboru.

Jesteś młodszy od niego więc i reformowany, bo nie trzeba ci tłumaczyć oczywistości. 

Dawniej nie było internetów ,albo raczkowały więc zmieniły się metody poznawania. To ewolucja i należy się przystosować tak jak do nowych technologii. Proste.

  • Thanks 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×