Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Macmat

Czy to tylko romans ?

Polecane posty

Witajcie, z góry dziękuję za wasze zdanie na ten temat 

 

więc tak, ponad rok temu poznałem kobietę, na początku znajomości opowiedziała mi, że jej związek się wypalił, że ma męża tylko na papierze, mają dziecko ale ich rozmowa toczy się tylko wokół dziecka, nie sypiają razem, nie mają wspólnych tematów, nie spędzają razem czasu.. spotykaliśmy się i poznawaliśmy się, aż w końcu świadom tego co mi powiedziała, wszedłem w To z nadzieją, że w końcu będziemy razem „legalnie” a nie tylko krótkie 2-3godzinne spotkania, oboje w to weszliśmy i naprawdę poczułem ogromną miłość do tej kobiety dzisiaj mija ponad rok a to dalej trwa, jestem już dosłownie zmęczony takim życiem, ona mówi, że to nie takie łatwe a ja nie mam siły już czekać… co mam zrobić, czekać za nią, czy powiedzieć dziękuję ? Wiem, wszedłem świadom w tą relację jako ten drugi, jako kochanek ale zaufałem jej słowom na początku relacji że jej związek to nie związek 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli jesteś wolny, to nie pchaj się w to i olej ją. Szanuj się facet, a nie bierz się za mężatki z dziećmi, bo nic z tego nie będzie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
13 minut temu, Macmat napisał:

Witajcie, z góry dziękuję za wasze zdanie na ten temat 

kiedys cwane Janusze wciskaly kity o rozwodzie ktory zaraz zaraz bedzie  a teraz jak widac Grazyny tez tak robio...jak nie chcesz to osray a jak chcesz to roochaj i zrob z niej niewolnice bondge... one to lubio, tylko sie nie przyznają...albo nagrywaj pornole na redtuba i zarabiaj

 

Edytowano przez Nemesio Cervantes

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, niemaszuprawnień napisał:

Jeżeli jesteś wolny, to nie pchaj się w to i olej ją. Szanuj się facet, a nie bierz się za mężatki z dziećmi, bo nic z tego nie będzie. 

To nie takie proste odejść jak pokochałem całym sobą, seks seksem ale to jak się rozumiemy dosłownie bez słów, jak na siebie patrzymy, jej zapach, każdy gest to jest coś bez czego nie wyobrażam sobie życia 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

W innym temacie były dwa lata, ale mniejsza z tym... w tej sytuacji możesz odejść dodając, że wie gdzie Cię szukać gdy sytuację życiową sobie ogarnie, ale też nie zamierzasz w nieskończoność czekać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Odejść ? Na samą myśl o „przerwie” między nami robi mi się niedobrze, nie chce jej stracić bo ją kocham ale nie wiem co mam dalej robić 

30 minut temu, marawstala napisał:

W innym temacie były dwa lata, ale mniejsza z tym... w tej sytuacji możesz odejść dodając, że wie gdzie Cię szukać gdy sytuację życiową sobie ogarnie, ale też nie zamierzasz w nieskończoność czekać.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, Macmat napisał:

Odejść ? Na samą myśl o „przerwie” między nami robi mi się niedobrze, nie chce jej stracić bo ją kocham ale nie wiem co mam dalej robić 

 

Zawsze może zostać tak jak jest jeśli uważasz tę opcję za lepszą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, niemaszuprawnień napisał:

Jeżeli jesteś wolny, to nie pchaj się w to i olej ją. Szanuj się facet, a nie bierz się za mężatki z dziećmi, bo nic z tego nie będzie. 

Miłość i uczucie którym obdarzyłem tą kobietę jest tak ogromne, że nie wyobrażam sobie dzisiaj dotyku, zapachu czy głosu innej kobiety 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, marawstala napisał:

Zawsze może zostać tak jak jest jeśli uważasz tę opcję za lepszą.

Nie uważam tej opcji za lepszą, ale chciałbym aby w końcu była moją kobietą tak naprawdę moją, a nie życie i patrzenie na zegarek która godzina bo musi już odjechać 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, Macmat napisał:

Nie uważam tej opcji za lepszą, ale chciałbym aby w końcu była moją kobietą tak naprawdę moją, a nie życie i patrzenie na zegarek która godzina bo musi już odjechać 

Rozumiem, ale na własne życzenie... z własnego wyboru związałeś się z kobietą która ma męża... czyli obecnie jesteś kimś na doczepkę jeśli nic z tym nie zrobisz to będzie jak jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
10 minut temu, marawstala napisał:

Rozumiem, ale na własne życzenie... z własnego wyboru związałeś się z kobietą która ma męża... czyli obecnie jesteś kimś na doczepkę jeśli nic z tym nie zrobisz to będzie jak jest.

To prawda, pozdrawiam i dziękuję za tych kilka słów 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, afekafe napisał:

Jaka jest twoja relacja z jej dzieckiem.

Praktycznie zerowa, poznaliśmy się i tyle 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

poznałeś ją wgl jako człowieka w różnych sytuacjach czy twoja miłość polega na róchaniu ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, mr_Kumpir napisał:

poznałeś ją wgl jako człowieka w różnych sytuacjach czy twoja miłość polega na róchaniu ?

Uwierz poznałem ją w wielu sytuacjach, w lepszych i gorszych momentach życia, nie opieram tej relacji tylko na seksie, uwielbiam jej obecność, zapach, głos, spojrzenie, foszki, wszystko… 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
37 minut temu, Macmat napisał:

Miłość i uczucie którym obdarzyłem tą kobietę jest tak ogromne, że nie wyobrażam sobie dzisiaj dotyku, zapachu czy głosu innej kobiety 

Ale ona nie odejdzie od męża, a ty jesteś tylko odskocznią. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Co to za znajomość, gdzie widujecie się na 2 godziny i jest tylko seks?. Nie znacie się tak naprawdę i ta kobieta wkrótce się tobą znudzi. 

Uważaj, żeby jej mąż nie znalazł wiadomości od ciebie, bo wtedy ta kobieta z dzieckiem przyjdzie do ciebie, zaczną się problemy i spadną różowe okulary. Bo miłości tutaj nie ma, jest zabawa i pożądanie, a seks to nie wszystko. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, niemaszuprawnień napisał:

Ale ona nie odejdzie od męża, a ty jesteś tylko odskocznią. 

Wiem jak wygląda jej życie z mężem, to życie praktycznie nie istnieje, nie mają wspólnych tematów do rozmów, nie sypiają razem, nie spędzają razem czasu, nic kompletnie nic 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, Macmat napisał:

Wiem jak wygląda jej życie z mężem, to życie praktycznie nie istnieje, nie mają wspólnych tematów do rozmów, nie sypiają razem, nie spędzają razem czasu, nic kompletnie nic 

Byłeś tam, że wiesz? Mówi ci, co chcesz usłyszeć. Dam Ci dobrą radę - Odpuść i zapomnij. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Odpuść zapomnij ? Nie potrafię bo kocham… głupi jestem za nią 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, Macmat napisał:

Odpuść zapomnij ? Nie potrafię bo kocham… głupi jestem za nią 

Zauroczyłeś się nią. 

Ile masz lat? 25?Ona pewnie starsza od ciebie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, niemaszuprawnień napisał:

Byłeś tam, że wiesz? Mówi ci, co chcesz usłyszeć. Dam Ci dobrą radę - Odpuść i zapomnij. 

 

Przed chwilą, niemaszuprawnień napisał:

Zauroczyłeś się nią. 

Ile masz lat? 25?Ona pewnie starsza od ciebie. 

Ja za chwilę 40 ona młodsza 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, niemaszuprawnień napisał:

Nic z tego nie będzie. 

Dlaczego tak uważasz ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
6 minut temu, Macmat napisał:

Dlaczego tak uważasz ?

Bo wiem. 

Nie ma wolnych kobiet? Lubisz sobie komplikować życie? Cóż, twój wybór. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, niemaszuprawnień napisał:

Bo wiem. 

Nie ma wolnych kobiet? Lubisz sobie komplikować życie? Cóż, twój wybór. 

Nie chodzi o komplikowanie sobie życia, ale jej słowa na początku naszej relacji brzmiały tak bardzo przekonywująco, uwierzyłem i zakochałem się 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
47 minut temu, Macmat napisał:

Praktycznie zerowa, poznaliśmy się i tyle 

Czyli nie myśli o tobie poważnie. Bzykanko i cześć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dzieci nie będą trzymac języka za zębami o fajnym koledze mamy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×