Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Daniel86

Ja się obawiam swojego marzenia

Polecane posty

Witam. Człowiek to zwierze stadne, więc źle mi z tym, że ja nie mam towarzystwa, przyjaźni ani miłości, ale z drugiej strony ja miewam refleksję, że gdybym ja jakimś cudem miał dziewczynę, to ilość problemów by mogła przerosnąć ewentualne korzyści, bo co na to moja rodzina? Co na to jej rodzina? Jakbyśmy my dojeżdżali do siebie? Co seksem? Co obawami o ciążę? Co z moimi wyrzutami sumienia, że ona marnuje przy mnie życie zamiast znaleźć sobie normalnego chłopaka, z którym ona by mogła wziąć ślub i mieć dzieci? Co z kłótniami? 😞

A czy Wy też miewacie podobne refleksje nad swoimi marzeniami i pragnieniami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
9 minut temu, Daniel86 napisał:

Witam. Człowiek to zwierze stadne, więc źle mi z tym, że ja nie mam towarzystwa, przyjaźni ani miłości, ale z drugiej strony ja miewam refleksję, że gdybym ja jakimś cudem miał dziewczynę, to ilość problemów by mogła przerosnąć ewentualne korzyści, bo co na to moja rodzina? Co na to jej rodzina? Jakbyśmy my dojeżdżali do siebie? Co seksem? Co obawami o ciążę? Co z moimi wyrzutami sumienia, że ona marnuje przy mnie życie zamiast znaleźć sobie normalnego chłopaka, z którym ona by mogła wziąć ślub i mieć dzieci? Co z kłótniami? 😞

A czy Wy też miewacie podobne refleksje nad swoimi marzeniami i pragnieniami?

ciesz się tym co masz, a nie martw się tym czego nie masz

  • Thanks 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Na poprzednim miejscu zamieszkania miałam  sąsiadów, młode małżeństwo, oboje po szkole specjalnej ( tam się uczą dzieci o różnej niepełnosprawności), mają dziecko. Dorabiali się wszystkiego od przysłowiowej łyżki. 

Miłości i czułości potrzebuje każdy. Nie tylko piękni i bogaci. Ważne, by w doborze partnera mierzyć swoją miarą.

  • Like 2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
49 minut temu, Daniel86 napisał:

Witam. Człowiek to zwierze stadne, więc źle mi z tym, że ja nie mam towarzystwa, przyjaźni ani miłości, ale z drugiej strony ja miewam refleksję, że gdybym ja jakimś cudem miał dziewczynę, to ilość problemów by mogła przerosnąć ewentualne korzyści, bo co na to moja rodzina? Co na to jej rodzina? Jakbyśmy my dojeżdżali do siebie? Co seksem? Co obawami o ciążę? Co z moimi wyrzutami sumienia, że ona marnuje przy mnie życie zamiast znaleźć sobie normalnego chłopaka, z którym ona by mogła wziąć ślub i mieć dzieci? Co z kłótniami? 😞

A czy Wy też miewacie podobne refleksje nad swoimi marzeniami i pragnieniami?

Po co tworzysz na starcie sztuczne problemy? Skoro tyle obaw, to po co budować coś, co nie ma sensu? Doceń wolność i ŚWIĘTY SPOKÓJ 😁

  • Thanks 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×