Intro w muzyce jest ważne…

Kocham Erica Claptona, jego kunszt gitarowy…dziś chce, by zwracano się do mnie po męsku… a może Jimmy? Jestem rockowym boyem…

Ja lubie Prince Purple Rain

W zyciu liczy się tylko outro. Zwłaszcza u boja. Idz już spać kurtyzano. A

1 minutę temu, BabkaBaranekBoży napisał:

W zyciu liczy się tylko outro. Zwłaszcza u boja. Idz już spać kurtyzano. A

 

Jak się nie ma nic do powiedzenia, to się uwłacza. Baj baj mascarpone. 

1 minutę temu, Gina_ napisał:

Jak się nie ma nic do powiedzenia, to się uwłacza. Baj baj mascarpone. 

baj

3 minuty temu, Cynicfm123 napisał:

Ja lubie Prince Purple Rain

U mnie wleciał kultowy Led Zeppelin live Stairway to Heaven