Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Margherite

Wiatr, silny wiatr wieje.

Polecane posty

2 minuty temu, Fifofa napisał:

Mam trasę gdzie jest buspas a ja mogę

 Lecę buspasem i się wciskam przed samochòd. Nie na każdej ulicy  tak sie da, nie ma buspasòw.

No to choć tyle tylko czy to nie jest niebezpieczne? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
11 minut temu, Fifofa napisał:

Jeszcze jak jadę są nowe remonty ulic, niedługo całkiem zablokują co tydzień jakieś niespodzianki 

Daj spokój. Korki nad korkami. Nie tylko w szczycie. Teraz jeszcze większe, bo usprawniają autostradę,  tłukło się bardzo, a jaki ruch na mojej ulicy? Bo to awaryjna droga

Boję się o kociaka,  bo za duży ruch, z góry, z dołu i z bocznicy.   

Edytowano przez Margherite

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Margherite napisał:

Autobusem potrafi szarpać przy trąbie a co dopiero autem.Dawno temu jechałam autobusem jakieś może 30 lat  temu, szarpało autobusem. To faktycznie była chyba trąba powietrzna, bo potem do domu ledwo mogłam dojść. Zapychało powietrzem płuca. Po fakcie  pomyślałam że mogłam do kogoś do domu wejść i odsapnąć, przecież wszyscy się znamy. Zwłaszcza na otwartej przestrzeni, moje 2 łąki  i po drugiej stronie były też 2 łąki innego sąsiada, i tutaj nie było czym oddychać. Między domami jako tako, więc szłam. 2 dni się źle czułam potem. A byłam młodziutka wtedy. No ale mnie nie porwało 😉

 

Kiedyś jechałem rowerem wiało jeszcze  porządnie z wiaduktu z gòrki było, bez wiatru rower sam rozpędzał do 40. 

Rower z gòrki stańął taki wiatr był.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
6 minut temu, Onaaaa napisał:

Ledwo a gość sie nawet ze mnie smiał ale mu łatwo bylo isc bo miał ze 100 kg 😆 będziesz powniczył? 

Będę a Ty ze mną bo gdzie ja pójdę 😁

Mówiłem trzeba Ci ciut przytyć, to nie chcesz słuchać, a później wiatr Cię podrywa i tak to z Tobą jest. 😁

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 minuty temu, Margherite napisał:

Autobusem potrafi szarpać przy trąbie a co dopiero autem.Dawno temu jechałam autobusem jakieś może 30 lat  temu, szarpało autobusem. To faktycznie była chyba trąba powietrzna, bo potem do domu ledwo mogłam dojść. Zapychało powietrzem płuca. Po fakcie  pomyślałam że mogłam do kogoś do domu wejść i odsapnąć, przecież wszyscy się znamy. Zwłaszcza na otwartej przestrzeni, moje 2 łąki  i po drugiej stronie były też 2 łąki innego sąsiada, i tutaj nie było czym oddychać. Między domami jako tako, więc szłam. 2 dni się źle czułam potem. A byłam młodziutka wtedy. No ale mnie nie porwało 😉

To musiało wiać chyba bardziej niz teraz. Nie wiem bo nigdy aż tak nie mialam żeby autobusem szarpało. Też kiedyś miałam akcje z płucami w sensie gość szedł i nagle usiadł na chodniku i złapać powietrza nie mógł. To bylo straszne, ledwo go uratowałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
5 minut temu, Onaaaa napisał:

No to choć tyle tylko czy to nie jest niebezpieczne? 

Jak niebezpieczne jak czekają na światłach ja podjeżdżam przed światła buspasem 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, Onaaaa napisał:

To musiało wiać chyba bardziej niz teraz. Nie wiem bo nigdy aż tak nie mialam żeby autobusem szarpało. Też kiedyś miałam akcje z płucami w sensie gość szedł i nagle usiadł na chodniku i złapać powietrza nie mógł. To bylo straszne, ledwo go uratowałam.

Jaki powód że powietrza nie mógł złapać? I co zrobiłaś?  

Mnie zapychało i krztusiłam się. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Kiedyś jeszcze jak jechałem rowerem porżadnie mròz  złapał. Rano jadę  nie szybko, szklanka dosłownie lud złapał ludzie przewracali a ja nie.  Jak musiałem  przejść 100 metròw zszedłem z roweru na nogi  w butach przewróciłem niż rowerem jechałem.

Edytowano przez Fifofa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
7 minut temu, Fifofa napisał:

Jak niebezpieczne jak czekają na światłach ja podjeżdżam przed światła buspasem 

Piotr co to może być, że mi ciągle zaniebieszcza jak piszę i jeszcze kasują się słowa.  Myszka już się zużyła, pora na nową?Od paru dni tak mam. 

  

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
5 minut temu, Get Out napisał:

Będę a Ty ze mną bo gdzie ja pójdę 😁

Mówiłem trzeba Ci ciut przytyć, to nie chcesz słuchać, a później wiatr Cię podrywa i tak to z Tobą jest. 😁

Możemy posiedzieć w piwnicy 🙂 a co byś chciał tam robić?

Nie mogę coś jeść, nie ma apetytu 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, Fifofa napisał:

Kiedyś jeszcze jak jechałem rowerem porżadnie mròz  złapał. Rano jadę  nie szybko, szklanka dosłownie lud złapał ludzie przewracali a ja nie.  Jak musiałem  przejść 100 metròw zszedłem z roweru na nogi  w butach przewróciłem niż rowerem jechałem.

W ziemię rowerem jak lód nie pojechałabym. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, Margherite napisał:

Piotr co to może być, że mi ciągle zaniebieszcza jak piszę i jeszcze kasują się słowa.  Myszka już się zużyła, pora na nową?Od paru dni tak mam. 

  

Na forum są słowa ktòre cenzurują nie przechodzi post?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, Fifofa napisał:

Kiedyś jeszcze jak jechałem rowerem porżadnie mròz  złapał. Rano jadę  nie szybko, szklanka dosłownie lud złapał ludzie przewracali a ja nie.  Jak musiałem  przejść 100 metròw zszedłem z roweru na nogi  w butach przewróciłem niż rowerem jechałem.

Kiedyś rower pojechał 2 metry dalej a ja leżałam na lodzie, prawie że na środku ulicy Nic mi się wielkiego wtedy nie stało i 6 godzin w pracy byłam.Trochę poobijana byłam. 😞 😄  

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, Onaaaa napisał:

W ziemię rowerem jak lód nie pojechałabym. 

Jak nie sypnie porządnie można i calą zimę przejeździć. Kupuje się szerokie opony w tym roku zamierzam kupić opony z kolcami. Dobre szerokie opony z bieżnikiem głębokim kostką.

 

Edytowano przez Fifofa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Fifofa napisał:

Na forum są słowa ktòre cenzurują nie przechodzi post?

Nie...Tak jak Ci napisałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
9 minut temu, Margherite napisał:

Jaki powód że powietrza nie mógł złapać? I co zrobiłaś?  

Mnie zapychało i krztusiłam się. 

To mogło być spowodowane zbyt dużym stresem i panika ogarnęła. 😁

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
6 minut temu, Margherite napisał:

Piotr co to może być, że mi ciągle zaniebieszcza jak piszę i jeszcze kasują się słowa.  Myszka już się zużyła, pora na nową?Od paru dni tak mam. 

  

Co to znaczy zaniebieszcza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
7 minut temu, Onaaaa napisał:

Możemy posiedzieć w piwnicy 🙂 a co byś chciał tam robić?

Nie mogę coś jeść, nie ma apetytu 🙂

Oficjalnie herbatę pić będziemy i thrillery oglądać. 😊 Ty ciągle nie masz apetytu i na pewno jest jakiś sposób na to 🤔

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
6 minut temu, Fifofa napisał:

Jak nie sypnie porządnie można i calą zimę przejeździć. Kupuje się szerokie opony w tym roku zamierzam kupić opony z kolcami. Dobre szerokie opony z bieżnikiem głębokim kostką.

 

U mnie dużo śniegu to ciężej rowerem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Mnie raz samochod musnal i siniaki czarne mialam. potluczenia juz nie pamietam ile i oko podbite wstrzas mozgu po upadku z plotu. Dobrze ze teraz nic bo dosyc mialam juz 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, Onaaaa napisał:

U mnie dużo śniegu to ciężej rowerem.

Ja mam zrobiony na razie 2 dni testowałem mam napęd elektryczny w rowerze. Ma tam 5 biegòw na 3 jedzie 40. jtam.jest 5, nie włączałem . Na 2 pobiera 1000 Wat na 3 pobiera 1400wat.

Ten silnik chyba 3 kw.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 minuty temu, Margherite napisał:

 Np.

np. tak, może mi się uda pokazać. 

Nie wiem jakiś słownik masz włączony i autokoręktę.  Drugi przypadek jak zaznaczasz text.. Skruty ułatwiające pisanie włączone na stałe coś tym stylu.

Edytowano przez Fifofa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
7 minut temu, Get Out napisał:

Oficjalnie herbatę pić będziemy i thrillery oglądać. 😊 Ty ciągle nie masz apetytu i na pewno jest jakiś sposób na to 🤔

To miło będzie 🙂 a nieificjalnie? 🤔😅 a je wiem ciągle sie coś dzieje i nie jedzenie mi w głowie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, Fifofa napisał:

Nie wiem jakiś słownik masz włączony i autokoręktę.  Drugi przypadek jak zaznaczasz text.. Skruty ułatwiające pisanie włączone na stałe coś tym stylu.

Na laptopie jestem. Tak mi się wydaje jakby myszka za szybko reagowała tak wyczulona jest na minimalny ruch. Miałam raz bezprzewodową taką od samego początku i nie dało się pisać. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, Margherite napisał:

Na laptopie jestem. Tak mi się wydaje jakby myszka za szybko reagowała tak wyczulona jest na minimalny ruch. Miałam raz bezprzewodową taką od samego początku i nie dało się pisać. 

Ustawienia i tam szukaj myszy patrz na czułość i opcje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, Onaaaa napisał:

To miło będzie 🙂 a nieificjalnie? 🤔😅 a je wiem ciągle sie coś dzieje i nie jedzenie mi w głowie.

Nieoficjalnie to znaczy rzeczy nie dla wścibskich oczu , a reszta jest milczeniem. 😁

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, Fifofa napisał:

Ustawienia i tam szukaj myszy patrz na czułość i opcje.

Aha. Ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
5 minut temu, Onaaaa napisał:

To miło będzie 🙂 a nieificjalnie? 🤔😅 a je wiem ciągle sie coś dzieje i nie jedzenie mi w głowie.

Ty wiesz coś się dzieje 🙄

 

  • Haha 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
19 minut temu, Get Out napisał:

To mogło być spowodowane zbyt dużym stresem i panika ogarnęła. 😁

Ale kto? O tym gościu mówisz, czy o mnie? 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×