Na_rozstaju_dróg 0 Napisano środa o 23:19 Witam.. po krótce. Znamy się 5 miesięcy. Mieliśmy super kontakt , aż do momentu gdy ja nie inicjowałam czegoś więcej. On od razu uciekał od tematu, uciekał w ciszę , w dystans. Ostatnio się spotkaliśmy i powiedział mi, że nie wie czego chce, że nie chce mnie tym krzywdzić bo jest w stanie postawić się w mojej sytuacji. A za chwilę dodał, że on bardzo nie chce bym odchodziła.. i że to trudne dla niego i się wręcz mi popłakał. O co jemu może chodzić ? On jest po prostu nie zainteresowany czy zwyczajnie boi się miłości po przejściach z przeszłości ? O tym by mnie wykorzystywał nie ma mowy. Nie było sexu i mnie do niego nie namawiał. Nasze spotkania kończyły się przytulałem, pocałunkiem i trzymanie za ręce. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
250GodzinTak 440 Napisano czwartek o 10:41 Tylko szczera rozmowa rozwieje wszelkie wątpliwości. Ile macie lat? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Na_rozstaju_dróg 0 Napisano czwartek o 12:52 2 godziny temu, 250GodzinTak napisał: Tylko szczera rozmowa rozwieje wszelkie wątpliwości. Ile macie lat? 27 i 28.. nie mam zielonego pojęcia o co chodzi. On się otworzy.. coś powie szczerze .. i za chwilę ucieka totalnie, zamyka się w sobie. A ja jakoś nie potrafię tego odpuścić. Tak wiem.. zaraz pewnie się posypie , że jestem naiwna. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
WychodzeNaChwile 1000 Napisano czwartek o 13:44 14 godzin temu, Na_rozstaju_dróg napisał: Witam.. po krótce. Znamy się 5 miesięcy. Mieliśmy super kontakt , aż do momentu gdy ja nie inicjowałam czegoś więcej. On od razu uciekał od tematu, uciekał w ciszę , w dystans. Ostatnio się spotkaliśmy i powiedział mi, że nie wie czego chce, że nie chce mnie tym krzywdzić bo jest w stanie postawić się w mojej sytuacji. A za chwilę dodał, że on bardzo nie chce bym odchodziła.. i że to trudne dla niego i się wręcz mi popłakał. O co jemu może chodzić ? On jest po prostu nie zainteresowany czy zwyczajnie boi się miłości po przejściach z przeszłości ? O tym by mnie wykorzystywał nie ma mowy. Nie było sexu i mnie do niego nie namawiał. Nasze spotkania kończyły się przytulałem, pocałunkiem i trzymanie za ręce. 'nie' oznacza nie 'nie wiem' też oznacza nie 'tak' oznacza tak Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
bocibot 45 Napisano czwartek o 14:00 (edytowany) Skąd mamy wiedzieć co jakiś random ma w głowie. Wejdź na tiktoka to ci powiedzą że jest guwnem narcyzem i psychopata zamiast psycholem z problemami abo nie zachowuje się jak kukiełka na sznurku spełniającą życzenia a na takich też szkoda czasu weź go wymien i poczekaj na idealną osobę. Tak się teraz robi chyba... Tego kwiatu jest pół światu czy jakoś tak i każdego da się zastąpićdokladnie Edytowano czwartek o 14:02 przez bocibot Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
BabkaBożaBeware 20 Napisano czwartek o 14:16 Cały tik tok zåsrany diagnozami narcyzmu. Znawcy za dychę xD Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
250GodzinTak 440 Napisano czwartek o 14:34 1 godzinę temu, Na_rozstaju_dróg napisał: 27 i 28.. nie mam zielonego pojęcia o co chodzi. On się otworzy.. coś powie szczerze .. i za chwilę ucieka totalnie, zamyka się w sobie. A ja jakoś nie potrafię tego odpuścić. Tak wiem.. zaraz pewnie się posypie , że jestem naiwna. Dylematy jak w przedszkolu. I jeszcze napisz, że mieszkacie z rodzicami Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Miecz w dupie 3 Napisano czwartek o 15:27 4 godziny temu, 250GodzinTak napisał: Tylko szczera rozmowa rozwieje wszelkie wątpliwości. Ile macie lat? Jasne, a potem walka na poduszki. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach