Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość piątek

szczepienia

Polecane posty

Gość piątek

zainteresował mnie temat szczepień, podobno szkodzą - alergie, cukrzyce młozieńcze itd, to niektóre z powikłań = czy zatem szczepić małe dzieci czy nie? Przecież nie amją się od kogo zarazić tymi chorobami, skoro wszyscy jesteśmy zaszczepieni? Ciekawa jestem innych opinii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czwartek
ciekawa jestem??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamuśka II
Nawet nie mów mi o takim głupim pomyśle. Skoro nadal jesteśmy szczepieni, to znaczy, że dany wirus jeszcze może być szkodliwy. Nie wszystkim zarażamy się od drugiego człowieka. Szcepić i koniec!!! skąd przyszła do głowy taka głupota?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gra ze strachem
to w Polsce niepopularny pogląd, ale cieszę się że ktoś zaczyna o tym pisać. Jest bardzo dużo wątpliwości co do istoty szczepień i jej ubocznych skutków. Niemowlaki są bardzo zagrożone (Hyperaktywność, Alergie, Nagła śmierć). O czym się nie mówi, że szczepione osoby nie powinny mieć kontaktu z osobami chorymi, stanowią zagrożenie dla osób o słabym układzie immunologicznym. To aż boli jak się moda na szczepienia zrobiła. mechanicznie szczepi się niemowlaki... Miałam kolegę z dzieciństwa, miał chorobę Heine-Medina, po sczepieniu zachorował!!! W niektórych krajach zachodnich są nawet koła osób będących ofiarami szczepień. Ciekawe co na to oddziały Neurologii...A Światowa Organizacja Zdrowia bodajże ZALECA szczepienia, myślę o Europie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olusiek
CO ZA BZDURY!!!! Zapewne wypisywane tylko dlatego, że nikt nie opracował szczepionki na głupotę. Gdyby istniała, WHO dawno ją by zalecała. Szczególnie w Polsce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Właśnie
Zaleca, ale nie karze. O to słowo mi chodziło, nie wyraziłam się jasno, fakt. A choroby nic z głupotą wspólnego nie mają, zapytaj się mojego przyjaciela, co po szczepieniu zachorował na HM.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olusiek
Wbrew pozorom choroby mają bardzo wiele wpólnego z głupotą. I w przenośni, i w rzeczywistości. Powikłania poszczepienne to nikły procent wszystkich szcepień. Pomyśl - jaki procent Twoich znajomych ma powikłanie po szczepieniu na HM? A jaki procent nie ma żadnych powikłań? A ile osób NIE zachorowało nachorobę Heinego -Medina? I dlaczego w tej chwili nie trzeba szczepić na czarną ospę? I dlaczego nie było "ostatnio" epidemii czarnej ospy? A gdyby ktoś Ci powiedział, że opracowano szczepionkę przeciw HIV, zaszczepiłbyś/zaszczepiłabyś się? Gdyby tylko WHO ZALECAŁA,, a nie kazała? Wrzuć w dowolną wyszukiwarkę "kalendarz szczepień" i sprawdź, które są obowiązkowe, a które zalecane. Najpierw przemyśl, a potem pisz....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do Oleńki >>>>>>>>>> Nie masz racji, oj nie masz... Znam kilka przypadków gdy zdrowiutkie dzieci zachorowały po szczepionce. Synek kolegi z pracy po szczepionce dostał ataku z drgawkami, stracił przytomność i jest umysłowo opóźniony. Pomyśl. Jaka to kasa! Firmy farmaceutyczne zrobią wszystko by ludzie jak najwięcej się szczepili. Ja moją córeczkę nie zaszczepiłam MMR (trójskładnikowa), bo w internecie dużo się naczytałam o jej skutkach ubocznych. Postawiłam na swoim. Z jakim skutkiem? Z jednego ośrodka zdrowia mnie wywalili. dosłownie. A w drugim zaszczepili samą odrą ale zostałam matką \"opierającą się\". Dobrze chociaż że jeszcze były szczepionki na samą odrę. Kochane MZ wykupiło obowiązkowe szczepionki MMR II i od kwietnia czy marca każe nimi szczepić. Niech mnie pocałują w d.... Poczytaj sobie w internecie o MMR II. Szczególnie chłopcy narażeni są po niej na .....autyzm.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sorki, to było do Olusiek. Przepraszam że przeinaczyłam nicka. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sorki, to było do Olusiek. Przepraszam że przeinaczyłam nicka. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość właśnie i gra ze strachem
Witam Joart i inne osoby, które krytycznie podchodzą do szczepień. Ja jeszcze mieszkam w Niemczech i tam spotkałam wiele osób, które maja odwagę na ten tamat rozmawiać. Mnie nie wywalono od lekarza, ale też długo szukałam lekarki... Boję się, że jak wrócę do Pl, to mnie pewnie czeka to co Juart, ale też jestem tego zdania co Ty. Ciekawe, wielu osobom się wydaje, że szczepienia ochronią przed tym lub tamtym. Lepiej by się wzięły władze za te pieniądze co idą ma szczepionki na pilnowanie bandyctwa ma ulicach i za złodzieji. Bo prawdopodobieństwa choroby, kalectwa lub śmierci jest NIESTETY bardziej prawdopodobne na ulicy, w wypadku (PIJANI KIEROWCY) niż przez mozliwość zachorowania jeśli się nie szcczepiło...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olusiek
Joart, proponuję, odwiedź stronę http://www.mp.pl Jest to portal Medycyny Praktycznej, chyba największego czasopisma medycznego w Polsce. Wrzuć w wyszukiwarkę hasło MMR. Otrzymasz kilkanaście artykułów z różnych czasopism o uznanej na całym świecie reputacji, Cytuję: Brak związku przyczynowo-skutkowego pomiędzy szczepieniem przeciwko odrze, śwince i różyczce a występowaniem autyzmu u dzieci B. Taylor, E. Miller, C.P. Farrington, M.C. Petropoulos, I. Favot-Mayaud, J. Li, P.A. Waight The Lancet, 1999; 353: 2026-2029 Autism and measles, mumps, and rubella vaccine: no epidemiological evidence for causal association Mniej szczepień MMR grozi epidemią inf. wł. W wyniku epidemii odry na Wyspach Marshalla zakażeniu uległo prawie 650 osób, z czego 3 zmarły. W opinii amerykańskich Centers for Disease Control and Prevention przyczyną epidemii jest zmniejszenie odsetka dzieci szczepionych przeciwko tej chorobie. Szczepienia ochronne - zmiany i wyjaśnienia najczęstszych wątpliwości Sharon Humiston, William Atkinson Pediatric Annals, 1998; 27: 338-348 wg 1998 immunization schedule. Changes and clarifications Zwiększa się zagrożenie odrą w Wielkiej Brytanii inf. wł. W ostatnich latach w Wielkiej Brytanii notuje się coraz większą liczbę zachorowań na odrę, czego powodem jest przede wszystkim zmniejszanie się liczby dzieci objętych szczepieniami przeciwko odrze, śwince i różyczce (MMR) - ujawnia raport opublikowany w najnowszym numerze czasopisma Science z 8 sierpnia. Raport BMA w sprawie szczepień dzieci inf. wł. Brytyjskie Towarzystwo Medyczne (British Medical Association - BMA) opublikowało raport dotyczący szczepień dzieci, w którym opowiada się przeciwko wprowadzeniu w Wielkiej Brytanii obowiązkowych szczepień dzieci, ale wzywa wszystkich lekarzy, aby przekonywali i zachęcali rodziców do poddawania dzieci szczepieniom. BMA uznała szczepienia za najbezpieczniejszy i najbardziej skuteczny sposób zapobiegania chorobom zakaźnym. Naukowcy wycofują podejrzenie o związek szczepionki z autyzmem inf. wł. Większość autorów badania, które w 1998 r. wskazało na możliwy związek pomiędzy szczepieniem dzieci przeciwko odrze, śwince i różyczce a ryzykiem zachorowania na autyzm, wycofała się ze swoich wniosków. Oficjalne sprostowanie publikują w tym tygodniu czasopisma Lancet i British Medical Journal. koniec cytatu. Są to informacje ogólnodostępne. Jeśli Cię to nie przekona...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olusiek
Aha, jeszcze jedno. Uzasadnienie ekonomiczne. Za parę lat w Polsce opieka zdrowotna będzie prywatna - w większości. (wystarczy posłuchać wiadomości i sprawdzić nastawienie społeczeństwa w sondażach). Jeśli nie chcecie szczepić dzieci teraz, za kilka lat będziecie płacić za ich leczenie i za leczenie powikłań bardzo ciężkie pieniądze prywatnym pediatrom, neurologom dziecięcym, specjalistom od rehabilitacji... Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Właśnie
za leczenie też trzeba płacić, teraz, i wcześnie tak było. A co, czyżby nie było wiadać, że od kilkunastu lat są tysiące gabinetów prywatnych. No chyba, że ma się lekarzy w rodzinie, a tak... trzeba dopłacać. A najgorsze, że mimo dopłat, i tak sru. A szkoda, bo lekarzy mam tak dobrze wykształconych. I na wykształcenie lekarzy idzie bardzo!!!!!dużo pieniedzy od podatników, a co przecietny Kowalski z tego ma? Więc ten argument ekonomiczny, to lepiej zostaw, bo w "W-Wie", w strukturach polit. i tak mają swoją ekonomię, coby konta w Szwajcarii napełniać i w razie choroby wiu do Davos, do jakiegoś sanatorium..... A co z tym szpitalem dla VERY IMPORTANT PERSON(S)?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamuśka II
szczepic obowiazkowe szczepienia!!! A, ze dziecko dostalo drgawek, czy innych powiklan, to juz sprawa lekarza, ktory przed szczepieniem zbadal dziecko i pozwolil na szczepionke. A szczepic nalezy, bo niektore wirusy najnormalniej w swiecie, tylko czekaja na jakis podatny grunt. Sa gdzies "zahibernowane". jezeli przewstaniemy sie szczepic, to znowu sie uaktywnia, dlatego tlumaczenie, ze nie szczepie, bo nikt na to nie choruje - jest dla mnie baaaaaaaaaaaardzo smieszne. trzeba sie najpierw troszke dowiedziec czegos o wirusach, a dopiero potem wysuwac takie poglady

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olusiek
Mamuśka II - dzięki za poparcie :-) Podpisuję się pod wszystkim, co napisałaś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SZCZ
też jestem za szczepieniem. Moje dziecko ma przepisywane tzw. "bezpieczne szczepionki". Niestety trzeba za nie samemu płacić, fundusz nie refunduje. A jeżeli chodzi o powikłania to jest w tym bezwzględna wina lekarza.DZIECKO MUSI BYĆ ABSOLUTNIE ZDROWE.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SZCZ
też jestem za szczepieniem. Moje dziecko ma przepisywane tzw. "bezpieczne szczepionki". Niestety trzeba za nie samemu płacić, fundusz nie refunduje. A jeżeli chodzi o powikłania to jest w tym bezwzględna wina lekarza.DZIECKO MUSI BYĆ ABSOLUTNIE ZDROWE.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Patticia
Temat wzbudził dyskusję, z czego się bardzo cieszę - bo nie chciałam od razu za bardzo najeżdżac na szczepinki. Drogi Oluśku - w necie możesz znależć również na OFICJALNYCH STRONACH MEDYCZNYCH sporo na temat szkodliwości szczepień - i lekarze podpisują się pod tym imieniem i nazwiskiem. Jeżeli tu jeszcze wpadniesz - to poślę Ci parę linków - jak bede miała czas. Mam 2 dzieci, 8 i 3 lat. Starsza córka, w drugim m-cu zycia dostała alergii - wg mnie po szczepieniu. Nie dostrzegłabym może związku, gdyby nie to, że po każdym szczepieniu miała potworne wg mnie, a wg lekarzypo prostu "odczyny". NIkt MI NIE POWIEDZIAŁ ŻE MOGĘ JEJ NIE SZCZEPIĆ !!! Po szczepieniu w okolicach roczku dostała temperaturę 40,8. Kiedy miała 3 lata, po jednym ze szczepień zaczęłą z niej schodzić skóra na całym ciele, a "skorumpowany" przez opiekę zdrowotną lekarz nie chciał wypełnić karty zgłoszenia powikłań, którą wypełnia się w takich przypadkach. Niestety, nikt tego nie robi - lekarze nie wiedzą chyba nawet, że tak należy postępować. Chyba to jest jeden z wielkich "+" szczepień - nikt nie odnotowuje i nie bada powikłań poszczepiennych, nie mówiąć już o szukaniu zwiazku pomiędzy nimi a chorobami cywilizacyjnymi. Mam też 3 letniego syna. Przed zajściem w ciążę załapałam już, że coś tu nie gra i nie szczepię go wcale. Lekarze mi mówią, że i tak pewnie bedzie miał alergie dziedziczą - bo oboje z mężęm mamy, a córka ma bardzo silną. Syn ma już 3 lata i nawet kataru nie miał jeszcze, nie wspominając o alergii. Jest bardzo odporny - bo wg mnie nie zmutowano mu układu odpornościowego. Pozostaje mi wywalać kasę i patrzeć na cierpienia przewlekle chorej córki, która ciepri w imię dobra ogółu. Jestem przeciw szczepieniom - znam temat na własnej skórze. zapraszam do dyskusji!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam pytanie może ktoś wie synka zaszczepiono ostatnio na świnkę, odrę, różyczkę szczepionką Priorix, bo nie było akurat MMR II. Po niecałych 3 dniach mocno powiększyły mu się węzły chłonne na szyi okazało się, że ma anginę. Ja parę dni wcześniej miałam anginę. Zastanawiam się czy jak był szczepiony to nie było już infekcji. Choć lekarz jak go badał to powiedział, że jest zdrowy i można go szczepić. Ale jeśli nie był całkiem zdrowy w momencie szczepienia jakie mogą być powikłania? Strasznie się denerwuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O ile ufasz pediatrze swego dziecka - zaszczepisz je. Szczepionki dla dzieci to najbardziej sprawdzona sprawa (mówię o tych lepszych - płatnych).Nie wyobrażam sobie by synek mój mógłby zachorować np. na apalenie opon mózgowych tylko dlatego, że jego tatuś był głupi i mimo zaleceń lekarza (skąd inąd \"szefa\" pediatrii w przychodni WAT na Bemowie, świetnego dr. Hoppego) nie wyraził zgody na szczepienie. Ja sam przechodziłem tą chorobę odświnkowo (wtedy szczepień na to nie było) a rekonwalescencja trwała 5 lat!!! Nie sądzę by było tu coś jeszcze do dodania - a jak dziecko jest alergikiem, lub ma jakieś zaburzenia w wynikach badań to radziłbym udać się po poradę do instytutu Matki i Dziecka, bez względu czy jesteście z Warszawy, Gdańska, Krakowa czy Pcimia Dolnego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
IzaM - o ile nie ma wśród nasz lekarza lub farmaceuty nie wiem czy ktokolwiek tutaj udzieli ci wyczerpującej odpowiedzi. Do nich to powinnaś te pytanie wystosować - spróbuj na internetowych portalach zdrowia dziecka czy na stronach gazet dla mam, typu Moje Dziecko czy inne. Czasem pojawiają się tam pediatrzy i udzielają odpowiedzi na podobne pytania. Powodzenia, i nie martw - wszystko będzie OK

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ankika2
To prawda,że szcepionki mogą być niebezpiecznie w przypadku gdy dziecko jest chore. Niestety lekarz nie zawsze przy badaniu jest w stanie stwierdzić, że dziecko jest na 100% zdrowe. Znam przypadek,że dziecko nie miało objawów a było chore i niestety jest upośledzone umysłowo. Na studiach pewnien dr, który sam szczepił swoaja córkę płatnymi bezpiecznymi szcepionkami,zachęcał nas aby przed szcepieniem zrobić dziecku OB. W ten sposób unikniemy szczepień gdy okaże się,że dziecko ma infekcję. A co do dyskusji czy szcepić czy nie? Oczywiście patrząc na to z tej strony,że po co szczepić skoro inne dzieci są zaszczepione i ryzyko choroby jest małe - więc może warto nie szczepić??? Ale z drugiej strony, gdyby nagle wszystkie matki przestały szczepić dzieci? Wtedy wirusy napewno miałyby pole do popisu. Zgadzam się jednak,że w Polsce mało mówi się o ryzyku związanym ze szczepeiniami i zdarzających się poważnych powikłaniach, w tym upośledzenia umysłowego (pracuję z dziećmi niepełnosprawnymi i wiem coś o tym).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ru56u
ruru6u

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dr Sabin ,który wynalazł szczepionkę na Heinego kilkanaście lat po jej wprowadzeniu powiedział tak-najskuteczniejszy sposób ochrony dziecka przed chorobą HM to go nie szczepić. Po prostu szczepienie nic nie daje- to higiena i sposób życia są ważne:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
he he, zabawna sprawa... Moje dziecko lat 11 wlasnie dwa dni temu zachorowało na swinkę. A było szczeiopne dwa razy na nia. Lekarka nawet sie nie dziwiła, podobno takich przypadków ma mase

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×