Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość sama28

DLACZEGO JESTEM SAMA???

Polecane posty

Wiem, że głupie jest to co teraz powiem, ale mam czasami ochotę znaleźć się w takiej \"krainie\" aby nie wspominać tego co było i nie tęsknić. Nie mam w sumie nic do stracenia. Tylko moja mama... nie przeżyłaby tego:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi: dzieki bardzo 👄 ale suuuuperrrrr:):):D czy ty masz takie widoki z okna???? jejku:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi : a co studiujesz?? jesli mozna wiedzieć??? a jak podzedł weekendowy egzamin?? ufff dobrze,ze ja juz mam to wszystko za sobą:):) pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sorry Szarek ale rzeczywiście piszesz głupoty. Nie chcę rozwijać żeby ciebie niepotrzebnie nie urazić. Dzięki Mi....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cordula Ja mam czasami takie \"dezawu\" nie weim jak to sie pisze ale mam nadzieje,ze wiesz o co chodzi ;) ... A sny moje czasami to sa takie powymyslane normanie nie wiem co siedzi w tej mojej glowce. A snio Ci sie kiedys ,ze spadasz ze skaly w taaaaaka wielka przepasc?? Dostalas juz mala niespodzianke ode mnie :) ?? Szarek ... z czasem przeminie twoj bol wierz mi na slowo ;) Ale wiem ze teraz cierpisz i aja juz zapalam ta zapalniczke dla Ciebie ;) hihihih...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ależ mi jest żle
nie czytalam tego topicu od poczatku, więc pewnie "wetnę" się pomiedzy pomidor a kanapkę wywalajac jednoczesnie caly majonez, ale moj stan i dol związany z tematem topicu może mnie usprawiedliwą.Otoz jestem sama. Jestem rozwodką. Poznaje mezczyzna...różnych, fajnych i mniej fajnych, mądrzejszych i tych którym natura intelektu poskapila.Ale to nie wazne, jak w reklamie zywca. Otoż, ja ich slucham, slucham i wlasnym uszom nie wierzę, ale slucham dalej, i kazdy jeden opowiada mi jakies nistworzone historie o tym jak to brakuje mu ciepla, jak to jest znuzony wszytskim tym co brudne i zle , otym jak to szuka milosci, czulosci, ciepla....a ja slucham....wiec oni mowią dalej, mowią, mowią, i w koncu zpaominaja o tym, co juz byli laskawi powiedziec mi kilka dni temu, i opowiadaja o zdradach, o szybkich "wkladkach " w barze pod blokiem, a ja slucham....wiec oni mowią...a ja wktoryms momencie mysle...ze nie znisoe ani solowa wiecej, ze klamią, przeczą sami sobie, nie wiedza czego chca, sa zniewiescieli...a ja bede sama do konca zycia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cordula Marketing i zarzadzanie :( bleeeeeee Egzamin tak se :( czkam na wyniki ale obawiam sie nie zbyt dobrych. Reinmar Moze i masz racje Szarkowi potrzebny taki zdrowy kop na otrzasniecie.Taka \"facecia\" rada Nie ma za co ;) Szarek musi sie wygadac ... ale tez Szarku zaczac cos robic - na sile poprostu na sile!!;) Bo inaczej nie wygrzebiesz sie z tego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale jest mi zle... ... mysle ,ze na ten temat najlepiej sie wypowiedzia faceci , bo ja nie umiem ;) hihihih A zaraz tam sama :D🌼 witaj troche w klubie 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi: dziekuję bardzo za niespodzianke ja juz napisalam,wyżej odpowiedz hihi;) wiesz tak sniło mi sie pare razy jak spadam w przepasc ale zaraz budzilo mnie takie rzucenie sie na tapczanie:) mówią,ze takie spadanie to tylko nerwy które w ten sposób odreagowują po całym dniu:) a ja mialam kiedys proroczy sen wysniła mi sie moja pierwsza praca :) to byo cos niesamowitego:) do ale jest mi zle: co ty opowiadasz?? jak to do konca bedziesz sama ??poprostu nie trafilas na normalnego faceta i nie mozesz tak od razu skazywac sie na samotność:) Zobaczysz jeszcze,ze rozmowa z facetem bedzie dla ciebie wspaniala przyjemnoscią a nie mordegą:) pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
codrula nie mam niestety :( ale mam niedaleko do takich ;)) widokow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi: a no tak marketing i zarzadzanie ,toz to przeciez kierunek na czasie :) dasz rade zobaczysz:) Ale piekne widoki to nic,ze nie masz akurat takich ale jak blisko masz do nich ehhhhh i jeszcze te narty ehhhhh:);)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cordula Ta na czasie ale mnie troche nie cieszy no ale nie jest zle :) Na narty zadko jezdze bo czasu nie mam, praca szkola ale czasmai tak :) polecam fajna zbawa cieze,ze ci siepodobala :D A ja slyszalam ze wtedy sie rosnie hihihi moze u mnei sie tak mowi - patrz co kraj to obyczaj ;) ... noi tez sie budzilam gdzies na podlodze ja misie snily upadki.Raz tez sie mi snilo ze plakalam ocos tam nie pamietam ale w kazdym razie obduzilam cie splakana jak nie wiem- taki troche sen troche jawa Chlopcy sie pozwijali chyba :( do lozek !! Reinmar,Szarek,Biegnacy ... ?? Dziewczyny tez !! Aalex, pepper, Aga-ta ?? ale jest mi zle A jak juz wspomnialas o jedzeniu to sie glodna zrobilam ... iude chyba przekasic kanapke :) z ketchupem bo nie lubie majonezu :) Cordula ma racje :) jeszcce trafisz na takiego co bedzie Ciebie wart. Zmykam spac 😴i tradycyjnie buziam cieplo do podusi 👄❤️wszystkich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ależ jest mi źle-No cóż skoro faceci są zniewieściali to ty musisz być bardziej męska i zacząć mówić a nie tylko słuchać. A tak serio to wcześniejsze teksty w tym topiku odpwiedzą ci na każde pytanie z zakresu samotnośći . Pytanie czy będziesz w stanie, czy będziesz chciała wykorzystać te porady i coś zmienić. Trzymaj się. Wracam do kucia. Erotycznych snów życzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi; ja tez pomykam do łózia aaaaaa ziewa mi sie to dobranoc i ciekawych snów:);) Reinmar: powodzenia w kuciu tylko,zebyś dziury nie zrobił hihi;) i dobranoc:) Dobrej i spokojnej nocy wszem i wobec:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No wlasnie Cordula Ciekawe co sie nam bedzie dzisiaj snilo :) hmmm ale to juz jutro papaptusie Reinmar powodzonka ... trzymamy kciuki :) 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeszcze jestem:) Właśnie zrobiła sie u mnie impreza w domu:) i po ciężkim dniu pracy oderwałem się od kompa. Szarku, wiem, że jest niedobrze, ale chciałbym mieć tylko takie \"problemy\". Ja kiedyś wylewałem litry łez do poduszki z powodu pewnej kobiety, ale nigdy nie miałem takich myśli. W mojej duszy zawsze jest jakaś bliżej nieokreślona nadzieja na przyszłość. Na lepszą przyszłość, i to ona ma zawsze bierze górę. I choćby się waliło i paliło, to zawsze wiem, że jeszcze najlepsze czasy są dopiero przede mną..:) Jak byłem młody to całymi dniami roztrząsałem problem życia po śmierci, a teraz.. zupełnie mnie to nie interesuje:) Absolutnie o tym nie myślę. Świetnie wiem, że kiedyś umrę:), ale mam gdzieś co się ze mną stanie potem. Niedawno trafiłem przypadkiem na stronę jakiejś fundacji chrześcijańskiej i mieli wspaniałe motto, którym się sam kieruje: We belive in live before death A piekło, niebo,.. zostawiam wszystkim nieszczęsliwym i niezadowolonym z życia. Mi jest tutaj dobrze. Bardzo dobrze:) Sny mam też dziwne, ale często śni mi się moje miasto, ale zawsze wygląda inaczej, ale co ciekawe w każdym śnie powtarza sie ten sam surrealistycznym motyw. Mi.. ja mam studia podyplomowe z marketingu i zarządzania:) Trzymam kciuki!!!! Reinmar! Wykładnia prawa, sama rozkosz:) Kilka dni temu przeczytałem po raz drugi \"Proces\" Kawki. Coś cudownego!!!! Gorąco polecam:D! Cordula, zdjęcia też prześlę:) Mi, a wciąż niedoczekałem się tego z górami:( Karaluchy pod poduchy:)!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam i serwuję kawe dla wszystkich porannych ptaszków :) Widze, ze nocna zmiana coraz lepiej sobie radzi i jeszcze trochę a dotrzyma do nas, tej porannej ;) Kiedyś nawet interesowałam się reinkarnacją, karmą, etc - czysto teoretycznie, ale zawsze... Teraz jednak, po wielu latach, wielu innych przeczytanych ksiązkach, doświadczeniach dobrych i bolesnych, wierzę, ze tak naprawdę co się w naszym życiu liczy to zycie TU i TERAZ. Ta chwila, ta godzina.... To, co właśnie trwa... Nauczyłam się, ze nie można wiecznie zyć przeszłością. Ciagle na nowo powracać w myśłach do tego co było, bo to blokuje nas na przeżywanie życia, które zaczyna nam bezsensownie przeciekac między palcami. Nie wolno. Przeszłość jest cenna ze względu na wiedzę o nas samych, ale nie można się w niej pogrążać.... Przyszłość jest tylko przyszłością, czymś co będzie. A tylko chwila obecna to chwila, na która mamy wpływ. Tylko TERAZ mogę być szczęsliwa, albo zmartwiona. Tylko TERAZ moge planowac, marzyć, smiać się... Niby proste, niby to wiemy, ale wiemy też jak trudno czasem uwolnić sie spod wpływu przeszłosci, albo nie martwić się tym, co może się stanie... I tak mija nam dzień po dniu, tydzień po tygodniu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej :) Zawsze trochę czasu mija zanim przebrnę przez wasze nocne pogawędki..;) Mnie akurat dręcza zazwyczaj rzeczy, których nie zrobiłam - jakies stracone szanse , stracone znajomości . Też często rozdrapuję rany i pławię się w bólu- ale coraz częściej z tym walczę..:) Bo to jest jedyny sposób na spokój. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziendobry wszystkim ja tylko sie przywitam na porannej kawce :) Biegnacy ... :D Jak to nie dostales zdjec ???????? :( przeciez wyslalam z Ci :) ...??? :( O widze,ze w tym samym kierunku sie uczymy tyko Ty juz jestes hohohohoh za mna...tez trzymam kciuki za Ciebie:) Hope Ograniczam picie kawy ale herbatka jak najbardziej :) Aga-Ta :) Ja dzisiaj tyko na chwilke bo fulll roboty a zasypiam bo nie moglam wczorja spac. Zmykam do zajec i pozdrawiam goraco :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej!🖐️ Dołączam się z poranną herbatką z cytryną. Ostatnio próbowałem przekonać się do kawy i jednak nie mogę:) Tak, Hope, liczy się tu i teraz. Ja gdzieś od roku czasu, po raz pierwszy nie patrzę i nie rozstrząsam przeszłości. Kiedyś to było moje ulubione zajęcie, a teraz nawet mi się nie chcę. Żyję nowymi planami i marzeniami, wszystko jest już inne i nie ma do czego wracać. Kiedyś czytałem o słynnym fotografie, który wręcz żył przyszłościa. Wprost nie mógł sie doczekać dnia następnego, a ku przerażeniu jego kobiet palił wszystkie ich wspólne zdjęcia, nawet jak był wciąż w związku, bo nieinteresowały go sprawy minione i jakieś sentymenty:) To trochę skrajne, ale na pewno lepsze niż bazgranie się w przeszłości. Nasze życie ma tylko jeden kierunek:) Ach, ciekawe co dziś przyniesie tak ślicznie zapowiadający się dzień:) Mam tu słonko!!!! Miauuuuu!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieńdoberek:) Ja już dziś kończę pić drugą kawkę, i powiem Wam że strasznie nie chce mi się dziś pracować... Szarku, wiem jak to wszystko Cię boli, ale może Reinmar ma troszkę racji... Może już pora byś wziął się w garść?? Cofnij się do swojego pierwszego wpisu, wtedy był dużo, dużo gorzej, a jednak jesteś tu z nami i wydawało mi się że najgorszy czas już za Tobą... I pamiętasz? Obiecałeś mi coś kiedyś... 👄 Przyłączam się do iskierek mi... Co do spadania we śnie... Zauważyłam pewną prawidłowość (przynajmniej u siebie), częściej niespokojnie zasypiam i podrywam się na łóżku, gdy mam jakieś problemy, gdy się nawarstwiają i stres towarzyszy mi codziennie... A sny... Bywały straszne, raz przyśnił mi się wisielec, a że mieszkam sama, nie mogłam potem zasnąć, myślałam, że umrę ze strachu ... Innym razem coś (nie pamiętam co) sprawiło że ryczałam we śnie, obudziłam się zalana łzami, poduszka mokra, nie mogłam się uspokoić... To było straszne... Ale czasami podróżuję, bywam w miejscach pięknych, egzotycznych, choć nigdy tam nie byłam... A może byłam, a nie pamiętam? Hope... Nic dodać nic ująć:) Będę do tego wracać, jak tylko zacznę znów coś rozpamiętywać... Pozdrawiam wszystkich i miłego dnia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ktos kiedys powiedział ze wysłuchiwanie opowieści o cudzych snach to najnudniejsza sprawa na ziemi.. i chyba miał rację ;) Ale wotek ogólnie jets ciekawy chociażby z tego względu, ze ten rejon jest ciągle nie zbadany . Ciągle jeszcze uie możemy \"wejść\" do czyjegoś snu :) Może to i lepiej bo takiej inwigilacji bym nie zdzierżyła..! Ale za to sama ustaliłam ze akcja snu toczy sie w bardzo krótkim czasie rzeczywistym..:) Podczas jednego kawałka Nirwany wyśniła mi sie jakaś godzinka intensywnej akcji sennej..;) Śpię przy włączonym radiu i moge czasem słuchac kawałków przez sen..;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aalex Kadarka 4000 oddam wam na talerzu z przyjemnością:-) 33 to moja magiczna liczba i w tak ważnym dla mnie miejscu jak właśnie ten nasz topik, dziwnym trafem wróciłem do domu wtedy kiedy te cyferki na mnie czekały. Uwielbiam takie zbiegi okoliczności:-) Fakt że Aalex miała w tym swój udział, jest jeszcze większym szczęściem:-D Reinman są osoby na tym forum które znają innych imiona, widzieli zdjęcia, wymieniają się mailami, rozmawiają na gg, wysyłają esy, i czasami rozmawiają przez telefon. Jednak tu spotykamy się z niezwykłą przyjemnością i fajnie że w coraz większym gronie:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie🖐️ A ja chętnie złowie 6666:) ciekawe kto był na 666:D Wprawdzie zupełnie nie wierzę w numerologię, ale moja liczba to 33 i baaardzo mi schlebia, że jestem zaszeregowany obok takich osobistości jak Budda i Jezus:) Tak piszą, bo ja sam mam chyba niewiele wspólnego;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z numerologią niewiele mnie łączy ..;) Chciałam się już z Wami pozegnać :) pa pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam i padam na \"pysk\":( - praca Kto to wymyslil zeby pracowac :(((.... i jecze do tego mlynku calego szef sie wtracil i a co powyzyal sie na mnie ...WRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRR A tak poza tym wszystkim to witam was serdecznie :) I wlasnie cos mi zjadlo pasek narzedzi i nie wiem o co chodzi ... dobra ide go szukac ;) Pozdrawiam serdecznie Aalex Pinke dziekuje 👄 buziak Biegnacy,Aga-ta szkoda ,ze juz poszlas :( ,Czytelniki tych co nie wymienilam tez witam :D:D:D ❤️ Wku...rzona troszke Mi... ale z przyjemnoscia tu zagladnelam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pozdrowienia dla wszystkich!!! ...widzę, że \"mój\" topik kwitnie... szkoda, że bez mego udziału...jakoś wypadłam z obiegu... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×