DLACZEGO JESTEM SAMA???

Ja chyba faktycznie powinnam zacząć chodzić na jakąś terapię albo wyjechać do ciepłych krajów. Ta hustawka moich nastrojów zaczyna się robić nie do przetrawienia dla mnie samej. Fajnie sie niedziela zaczyna, nie ma co.......Na prawo słońce, na lewo deszcz. Tak jak u mnie. Czy kwestia 14 to juz upadła??????

Kadarka ....kiedys sobie obiecalm ze wlasnie takiej burzy o jakiej marze z piorunami i iskrami mu nie zrobie. po co moze zrobi to ktos za mnie. u mnie slonce ale czy zimno to ja nie wiem.

Ala i to jest właśnie błąd. Burza z piorunami leczy rany. Pieprzę bycie damą i tłamszenie wszystkiego w sobie. To się tylko odbija na mnie samej. Zaczynam się robić niezrównoważona.

Kadarka...to nie jest nic zwiazanego z byciem dama bo dama ja przestalam byc jak sie z nim zadałam. to chodzi o to ze bede glupsza- bo madra to pojechalbym walnela w drzwi i podlozyla swinie.

a co do terapii to ja sie kwalifikuje:) nawet dzwonilam do pani psycholog:) ale odwagi nie mam:) na kolejnego fona:) w sumie to spoko staczac sie do rynsztoka,zapachy przednie i zadnie i wogole jak to w d..... smrod zmywac bede latami, narazie niesie mnie zlosc a znajomy probuje wskazac mi te jasniejsze strony zycia i ciagle na te nurkkowanie namawia kadarka...dac namiar na 26 letniego masazyste z Gdyni??/

Dzien dobry czetuje sie kawaka. Kadarka ... moja watroba cos chyba juz powoli ... co do moich nastrojopw sa takie jajk pogada ( nie wiem jak u was ale u mnei co chwile inna to slonce, za 10 min deszcz albo grad, i chmowry i ciul wie co ) no . Ala... ;) ja wkoncu bym zrobila burze z piorunami a co ;) jak tobie przez to ulzy ja jestem ZA. Krz.. ;) Co do 14 to ja w sumie moge jezeli to jest Krakow.

witeczka ależ jest popartolona pogoda :| a wczoraj wieczór się zapowiadało,że będzie ładnie :( no cóż.. co poradzić :| wczoraj sobie trochę zabalowałem ( a co ) i tak jak myślałem - trzeźzwy nie wróciłem :P ale trzeba było mi takiego wyjścia bo bym się przecież chyba zamulił w domu :P Było o pierdołach gadanie i o poważnych sprawach.... efektem tegoż wyjścia - zajebista(!) ochota na jedzenie i rano na picie :P:P :D Jeśli ktoś ma jakiś sok to poproszę szklaneczkę ;) bądźcie grzeczni ;)

witam niedzielnie No jak o pogodzie to wam powiem,ze u mnie tez pogoda w kratkę raz piekny błekit nieba a raz chmury śniegowe;) a w czoraj widziałam tęczę:) tęcza nastraja mnie bardzo optymistycznie:) i łapie sie na kaweczke aha i szarlotka do kawusi moze być?? mam tu cały talerz;) Ala.......... kurcze dziewczyno zrób taka burzę z piorunami i wywal z siebie te toksyny!!!!! ale ale a moze ten kolega od nurkowania daje ci znaki ,ze jesteś mu bliska sercu?? hmmmm a ty tego nie zauważasz?? pozdrawiam:) i powodzenia na rozmowie:) kadarka:) dobra to moze na zjazd wybierzemy sie na Karaiby;) wszyscy mieli by ciepełka pod dostatkiem:) MI:) masz tu kochana wór motylków i gratisowo jeszcze miska przytulaka;):D a w poniedzialek idziesz do pracy i wiesz nowi ludzie;) KRZ:) moze byc soczek pomidorowy;):P no własnie ja juz bym daaaaawwnooo spała ale tak pisałam do Was hihihi i tyle mi zeszło ;) jak by co to ja grzeczna dziewczynka jestem;):P ojej jaka mi sie pogoda zrobiła co za słoneczko:) zeby juz tak było cały czas:) ja dzisiaj chyba popedzę na gorącą czekolade z rumem a co;) a no własnie co do 14 to mi pasuje tylko gdzie?? :) No to niech ta niedziela bedzie super niedzielą dla wszystkich:)

Hej!:) Rety, jakie lenistwo mnie ogarneło:) A tak w ogóle, to u nas w domu nie grzejemy od tygodnia i jest tak zimno, że już mamy dość! Jakaś masakra z tą wiosną. Właśnie co z tym 14-tym????? Niestety jedynie tylko połowa osób w ogóle się wypowiedziała na ten temat. Nic nie było od Aalex, Zmysłowej, Czytelnika, Reinmana i innych. Dziś się pewnie okaże, czy Aalex będzie miała czas za tydzień;) Ja w każdym razie będę chyba w tych dniach w Wawie, wiec jestem otwarty. Mi... uważaj na siebie;) Ja również poimprezowałbym, ale antybiotyki jeszcze biorę. Kadarko, Alu spokojnie, po co im robić burzę i dawać satysfakcję, że się nimi przejmujecie. Słonecznej i ciepłej niedzieli:)

No i jestem....... Nie wiem co napisac..... Bylo milo, ale........ To \"ale\" jest wieeeelkie..... Zrozmialam, ze jesli nie uciekne, moge Go bardzo skrzywdzic, nie wiem co robic.... Ale dla mnie to nie jest TO:( Zrozumialam jeszcze, ze wcale nie brakuje mi bliskosci w ogole, ale bliskosci jednej konkretnej osoby... Shit shit shit!!!!!!! A pech chcial, ze akurat wczoraj, jadac na spotkanie ta wlasnie osobe spotkalam...... Mam chyba nie po kolei w glowie... A co do zlotu.... 14-go pracuje...:( Szkoda.... Wielka szkoda..... Milego popoludnia Kochani

Aalex, demony jednak nie pozwolą o sobie zapomnieć.. Szkoda, że tak się układa. Mój demon mieszka daleko ode mnie i nie sposób go na szczęście spotkać przypadkiem..:) Choć z drugiej strony wiem, że takie przypadkowe spotkania potrafią skutecznie odczarować, ale to zależy od nas. Nie daj się!

Biegnacy, mam nadzieje ze choc Ty sie trzymasz... W tym przypadku niewiele ode mnie zalezy, mam totalna blokade... Naprawde nie wiem co robic.... Szlag by to trafil!!!!

Biegnacy, mam nadzieje ze choc Ty sie trzymasz... W tym przypadku niewiele ode mnie zalezy, mam totalna blokade... Naprawde nie wiem co robic.... Szlag by to trafil!!!!

dobry wieczorek:) Aalex:) no kurcze kto by sie spodziewał ,no że te demony tak dadza znac o sobie?? Ale może potrzebny jet Ci czas ,moze jeszcze nie skreślaj faceta tylko dlatego,ze zobaczyłas demona przeszłości.Daj sobie czas ,nie spiesz sie, pomału :) Trzymam kciuki i to mocno:) Biegnący......... oo bedziesz zupełnie niedaleko mnie ;) no własnie ciekawe jak z tym spotkaniem ??czy ma to byc stolica?? i kuruj sie dalej ;) co za wyjatkowo zimny maj zmarzłam okrótnie;) dobrze.ze piłam czekolade z rumem to przynajmniej rozgrzane z kolezanka wyszłysmy z kawiarni;) a jutro do pracy uuuuuuuuu wiec zmykam pomału i zycze wszystkim spokojnej nocki i udanego poniedziałku :)

wiecie co zrobie??? mam foto mojego pana umieszcze je w randkach na o2. pl i zobacze co si ebedzie dzialo. czy taka zemsta moze byc:) burza hmm ciekawe co by wyniklo jego juz nie odzyskam nie wiem czy warto??

w pokoju mam 17 stopni:( zimno jak cholera pan od nurkowania owszem daje znamaki bardzo wyrazne i jednoznaczne i dlatego jest skreslony na starcie. ja juz wiem co tam ze mna nie tak, ja poprostu straszna jestem:) a z rozmowy nici-moja madra mama nie umiala mi poporoawnie przekazac informacji, cos soboie pokolorowala i gada od rzeczy. dobrze ze wczoraj sie sptkalam z bratem bo dzis bym z siebie durnia zrobila jak nic. jakkkkkkk mnie wkurzyla a ni emoge jej opieprzyc bo pojechala do ciotki a do wieczora mi zlosc przejdzie. Aalex nie daj sie, sobie tylko wyobrazam jak bylo ci smutno kiedy juz doszlas do wnisosku o co tak naprawde chodzi z obawa, z bliskoscia, z demonem. paskudny dzien ale moze choc nam na serduchach bedzie milej??co jak myslicie, moze juz dosc tych czarnych mysli??? Mi ty chyba dzis w pracy bedziesz??powodzenia

Dzień dobry Kochani:) Zapraszam na kawkę:) Kadarka, i ja Cię mocno przytulam i chodź, daj łapkę.... nie jestem na dnie... pomogę Ci... Ja sobie poradzę... demon nie jest już tak groźny jak jeszcze miesiąc temu... Jednak czasem jeszcze serducho mocniej bije na myśl o nim.... Gorzej, że to nie tylko jego wina.... Teraz już jest coś we mnie... Nie wiem czy to blokada na Tą własnie osobę, czy w ogóle... Nie wiem, jak mam Mu o tym powiedzieć... Nieuczciwe z mojej strony byłoby ciągnięcie tego, bo może się ułoży... Nie ułoży się... Pierwszy raz stoję przed takim dylematem, pierwszy raz to ja mogę niechcący zranić.... A nie chcę....

Aalex- niczego mu nie obiecuj a najlepiej powiedz mu co jest grane..albo zaczeka na Twoje pełne \"wyleczenie\" i przetrwa - albo nie . Zimno,, .................cho-ler-nie zimno..juz dawno tak nie zmarzłam..byłam w sobotę na disco w pewnej małej miejscowości ...od 3:30 czekaliśmy całą zgrają na powrót mojej koleżanki -która miała nas zabrać do domu, przyjechała o 5-tej ! Gdyby nie pewien sympatyczny 25-latek zamarzłabym na śmierć..;) Wczoraj miałam poprawkę -niestety juz bez \"sympatycznego\" towarzystwa...;) był koncert Myslowic w moim rodzinnym masteczku- pogoda pod psem ale wybrałam się- przynajmniej na końcówkę -wytrzymałam tylko 5 kawałków -przejmujący zimny wiatr i bolące korzonki zmusiły mnie do powrotu..;) Miałam nadzieję ze przynajmniej w W-wie będzie ciepło..niestety -przestali u mnie grzać a ja dodatkowo zostawiłam uchylone okno!!! Fantastycznie ...;) teraz sidzę w kurtce i jakoś nie moge dojść do siebie ..

O taaaaaak:)

Witajcie pieknie:) uuuuuuu poniedziałek i brrrr zimno .W pracy mielismy chyba z 16 stopni ,jak w psiarni:( ja juz nie chce takiego maja jak rany,zeby tak marznąć??? nie podobne to do niczego. Ala........ jasne :)juz dość tych czarnych mysli,moze teraz jakies zółte albo rózowe?? aaa najlepiej niech bedą zielone :) Aalex:) trzymaj się Ty wiesz co z tym fantem zrobić:) kadarka:) podaje Ci dłoń hihihi;) jak by co:) co bys nie leciała w dół:) tak ja bym zmieniła w tej chwili temperature na bardziej podobna do wrzenia ehhhh;) Aga-ta:) no tos sie wymarzła co?? no ale ten 25-latek;) hmmm był chyba jak piecyk co??;):D MI:) jak tam w pracy mała??;) a dla odmiany pije sobię mietę i dobrze mi z tym.No ja narazie codziennie klikam z moim panem;) i jestem w kontakcie i coraz bardziej sie do tego przyzwyczajam.I naprawde zaczyna mi coraz bardziej zależeć hmmmmm .Motylki są coraz większe,hmmmmm,ale tez mam obawy,zresztą co tu gdybać.Poczekam na rozwój wydarzeń;) :) No to kochani moze napijmy się po jakimś grzańcu albo co;) przecież trzeba sie jakoś rozgrzać.

kolor na dzis-ponura szarosc i okrzyki z rowu marjanskiego-slychac cos?

Ala........ trzeba ten kolor troszke wybielic;) a okrzyki ?? no co ty kurcze przecież to najgłebszy rów swiata ,czego tam właziła co?? podaje ci rekę wychodz:) i trzym sie:)

czescccccccc...nawet nie mam siły pisac co czuję bo czy to coś da...trzeba jakoś życ dalej i niezałamywac się... nie wiem co mam pisac do Was....czuję sie przegrana...i czuje się oszukana ...czuję ze nawet mnie zawiódło Niebo ..ze trace nadzieję ze wogóle bede szczęsliwa...ze przeznaczone mi jest być samej... powiedzcie czy bycie osobą samotna jest to cięzkie czy jakoś wam sie dobrze zyje w pojedynke? czy ciągle myślicie i szukacie miłosci? czy po prostu macie jakiś sposób na życie i jest wam z tym dobrze...

Czesc pracy Ja dzisiaj po 1 dniu , bylo spoko , no wiece siedze 8h i wprowadzam dane z pitow do systemu. Ja torche jestem energczna na taka prace, ale za to uspokaja.Ludzie no wiece jacy sa ludzie w takich uirzedach , jest kilka fajnych ale jeszcze nikogo nie znam.Powiem wam jedno , praca jednak mobilizuje od zycia :) Aalex... przeczekaj ,bo tamten bol jeszcze swiezy,otwearce z nim porozmwiaj moze zrozumie, zreszta przeciez juz zrozumial.Moze jeszcze nie uciekaj przyzwyczaj sie moze uczucie tamto samo przejdzie i narodzi sie nowe ;) Ala... u mnie zimno jak fiks , w gorach opady sniegu wiec u mnie jest moze z 4 stopnie;) Kadrarka... ja tez sie tule do Ciebie i do Aalex , moge ?? ;) Aga-Ta... ;) Kadarka... ;)Biegnacy ;)Cordula;)Kobitka ;) Apropo zmian , skrocilam paznokcie bo mi sie jeden zlamal i maluje sobie , trzeba ladnie w pracy wygladac.A tak pozatym to nic sie nie dzieje :P wiec pisze o pierdolach:P

Zachód slonca na plazy w Lebie... Cudo:) Bylam dluzej w pracy i nie moglam sie oprzec, by skorzystac i wybrac sie na spacer.... Zimno....Zastanawialam sie co dalej.... ale juz wiem... nic, po prostu nic... On i tak milczy, wiec moze wszystko samo sie rozwiaze... A jesli sie odezwie to szczerze z nim pogadam, bo nic innego mi nie pozostaje... Na razie musze pobyc sama, tak bedzie najlepiej, nikt na tym nie ucierpi... Cordulko, ciesze sie ze choc Twoje motylki sie rozmnazaja:) Oby bylo nie jak u mnie, a raczej jak u Zmyslowej, tego wlasnie Ci zycze:) Mi... no to po pierwszym dniu:) Super, ciesze sie ze jestes zadowolona:) Biegnacy, Tobie zycze, bys nie zalowal swojego wyboru... I zebys wreszcie siebie odnalazl:) Ala, glowa do gory:) Dzis szarosci... jutro blekit nieba:) Dla wszystkich gorace pozdrowionka, mileg wieczoru!!

kadarka...wiesz co wczoraj po 22 wysłaalam identycznego smsa jak ten twoj wpis, to samo stwierdzilam

Kadarka, nie poddawaj sie Slonko... Jestesmy tylko ludzmi, slabymi istotkami ktore w pogoni za szczesciem popelniaja dziecinne bledy... Poczekaj, niech no kupie sobie te rolki:) Zapraszam na kawe Kochani:)

jesli kawe macie rozpuszczalna to ja chce slonce swieci a na dworze jakies 10 stopni :) moze cos zmyslam ale tak jakos sie ciepla nie czuje:) choc moze nie o tej porze

Ala -na pewno nie zmyślasz...prawdopodobnie jeszcze nawet tych 10 -ciu nie ma..;) W W-wie zapowiadali max 12 stopni na dziś ..;) A najgorsze jest to, że wcześniej zapowiadali ocieplenie od czwartku ...i niestety wczoraj zauważyłam, ze już zweryfikowali tę prognozę...podobno weekend ma być wręcz lodowaty..! Co którzy mieszkają na zachodzie Polski zawsze mają najlepiej ..;) Skubani..;) Trzymajcie sie .:)

Na moim stole stoi bukiet pięknych, bordowych róż. Dostałam je od Niego trzy dni temu. W komórce mam smsa. Dostałam go dziś w nocy. On pisał tego smsa do Niej. Ale przez przypadek wysłał do mnie.....Za oknem pada deszcz i chyba grzmi. Przestałam czuć cokolwiek. I mam ogromne poczucie winy.