Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość sama28

DLACZEGO JESTEM SAMA???

Polecane posty

Witam Waszystkich serdecznie :-) Kadarko :-) Kawka to bardzo dobry pomysł :-) Tanasza :-) jakże miło Cie widziec :-) Szczęśliwa, Aalex :-) Miło mi widzieć takie wpisy optymistyczne :-) Nie wiem czy zauważyliście, że w sumie ja sie zaraziłam od Szczęśliwej :-) a teraz zaraziła sie Aalex :-) niech sie reszta strzeże ;-), bo ja tu widze początki epidemi motylków :-) Nadzieja zawsze umiera ostatnia i tego się trzymajmy. Nie ważne ile się wiosen czy zim spędziło samemu. Ja mimo iż miałam męża byłam bardziej samotna niż gdy zostałam naprawdę sama. Teraz minęło nam kilka dni temu pół roku jak mnie znalazał i puscic nie chce :-) Każdego dnia zaskakuje mnie swoją troskliwością i zrozumieniem moich humorków ... ;-) mimo iż dzieli nas 200 km kazdego dnia stara sie bym jak naj lżej znosiła tę odległość :-) Za kilka godzin skończe pracę ... wsiądę w auto i pojadę zobaczyć go po dwóch tygodniach :-) i oczywiście pozanć Rodziców ... szczerze? Jestem przerażona ... póki ich nie znam jeszcze łatwo jest sie bronić i w razie czego zniknąć, ale gdy poznam jego Rodziców nic juz nie bedzie tak samo ... albo mnie polubią ... albo nie i będę miała rewelacyjny pretekst by się wycofać na zgóry upatrzone pozycje ;-) A tak zupełnie poważnie to nagle poczułam sie jak mała dziewczynka, którą tempo troszke przerosło :-) Zreszta jak mawia moja Babcia ... co ma byc to będzie :-) Pozdrawiam Was (już prawie) weekendowo i gdybym nie zdażyła zajrzeć do Was przed końcem pracy życzę Wszystkim udanego wypoczynku :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Do wszystkich tu zgromadzonych
samotnych kobiet....czeka was samotnośc do konca życia...pytacie dlaczego bo znam takie jak wy...ksiąze z bajki to za mało a taki "prostrzy" człowiek to szans nie ma nawet (zman przykład z własnego zycia) wiec papapa i zyjcie w samotnosci dziewczyny takiego pokroju!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry ;) ależ piękny dzień się zaczyna ;) Kto ma ochote na herbatkę z cytrynką? :P zapraszam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Kochani:) Ale się narobiło tych motylków:) Alex, Zmysłowa, Szczęśliwa powodzenia!!! Zmysłowa, nie przejmuj się tym spotkaniem z rodzicami, co ma być to będzie. A tak swoją drogą, w dawnych czasach babki mówiły, że jak w kilka miesięcy sie nie ożenią, to nic z tego nie będzie.. Coś w tym jest, bo wiele związkow które się przeciągają w końcu pada, a kiedy wszystko przebiega tak gwałtownie i spontanicznie, to jest w tym może wiecej miłości.. hmmm... Więc nie lękajcie się, że tak wszystko szybko się toczy:) A jak inni z tym terminem 14 maja???? Nie zagadywać tu swoimi miłosciami;) tylko odpowiadać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A gdzie wszyscy???:) Herbatka KRZ już wystygła, ale poczęstuję się. Zapomniałem Wam napisać, że jaskółki do nas przyleciały!!! Rok temu mieszkały nad naszymi drzwiami i byliśmi ciekawi, czy będą za rok i są:) A tak w ogóle, to właśnie przed chwilą poczułem sie bardzo staro.. Po raz pierwszy od wielu miesięcy zaglądnęłem na strony randkowe i znalazłem cud dziewczynę w wieku 25 lat, która napisała, że nie interesuje je korespondencja ze \"starszymi panami\" i chce kogoś maksymalnie do 30-tki. I nagle uświadomiłem sobie, że juz nie mam tych 25 lat:( Że pewien świat odchodzi w przeszłość i juz nigdy nie powróci. W prawdzie na horyzyncie pojawiają sie zupełnie nowe, niesamowite rzeczy, ale zawsze jakoś tak smutno, jak sie patrzy do tyłu.. Ach taka mnie naszła refleksja, ale nic to. Idę dziś do knajpy i mam nadzieję, że trochę potańczę:) Miłego weekendu!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Biegnacy ja sie pisze na 14 moze byc Krakow :P hihihih pozdrawiam. U mnie bez zmian :0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam was duszki ;):) za oknem piekna pogoda sie robi a ja w pracy,ale to nic za pare godzin juz bedzie weekend:) tak jeszcze raz powiadam,ze jestem za 14 maja na zlot;) fajne by było sie spotkac:) dziewczyny no wspaniale,ze czujecie te motyle ......kurcze tez bym chciała je poczuć,ale tak mi jakos spieszno do tego nie wiem ja juz bym teraz ,zaraz je chciala poczuc.Nie wiem moze za długo czekam na nie?? i dlatego jestem taka niecierpliwa?? W ten weekend chyba zabawie sie w ogrodnika i bede upiekszać swój ogródek;):D w miedzyczasie moze do jakiej knajpki gdzieś popedzę;) Biegnący.........👄. cos ty po co to patrzec do tyłu ,liczy sie to co przed nami.A po trzydziestce zycie sie dopiero zaczyna ;) no co ty:) tacy trzydziestolatkowie to sa dopiero interesujący;):) i wychasaj sie na imprezie po wsze czasy:) MI👄 ;) trzymaj sie mała Aalex👄 Zmysłowa👄 kadarka👄 szarek👄 KRZ👄 Aga -ta👄 Ala....👄 tanasza👄 i wszyscy pozostali👄 jesooooooo ale sie obacałowałam;):D Zycze wszystkim cudownego odpoczynku. ja napewno bede tu wpadac ,bo nigdzie sie narazie nie wybieram\":)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam nie bede wam psuc weekendowych humorow praca sie napisala-jeszcze spreparuje badania i dorobie wstep zakonczenie i moge jechac do pani doktor zycze udaej zabawy na zlocie:)ja niestety nie moge mam zajecia i prezentacje:)ale duchem bede z wami:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobrywieczór moi Kochani:) Alu, pisz, jak Ci zle.... Nie uciekaj ze swoimi troskami... Wydaje mi sie, ze to, ze niektorym sie udaje zamiast dodawac Ci wiary i nadziei, sprawia raczej, ze sie wycofujesz... Usmiechnij sie do zycia, zobaczysz, ze wkrotce ono usmiechnie sie do Ciebie:) Powodzenia! A co do mojej relacji z weekendu... Zainteresowani dostana to na maila, tu sie nie bede rozpisywac... Pewna osoba jest ciekawa tej relacji, a nie chce by to czytala (czytal:P) Pozdrawiam Was Kochani, zycze udanego i obfitego w przyjemne niespodzianki dlugiego weekendu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobrywieczór moi Kochani:) Alu, pisz, jak Ci zle.... Nie uciekaj ze swoimi troskami... Wydaje mi sie, ze to, ze niektorym sie udaje zamiast dodawac Ci wiary i nadziei, sprawia raczej, ze sie wycofujesz... Usmiechnij sie do zycia, zobaczysz, ze wkrotce ono usmiechnie sie do Ciebie:) Powodzenia! A co do mojej relacji z weekendu... Zainteresowani dostana to na maila, tu sie nie bede rozpisywac... Pewna osoba jest ciekawa tej relacji, a nie chce by to czytala (czytal:P) Pozdrawiam Was Kochani, zycze udanego i obfitego w przyjemne niespodzianki dlugiego weekendu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobrywieczór moi Kochani:) Alu, pisz, jak Ci zle.... Nie uciekaj ze swoimi troskami... Wydaje mi sie, ze to, ze niektorym sie udaje zamiast dodawac Ci wiary i nadziei, sprawia raczej, ze sie wycofujesz... Usmiechnij sie do zycia, zobaczysz, ze wkrotce ono usmiechnie sie do Ciebie:) Powodzenia! A co do mojej relacji z weekendu... Zainteresowani dostana to na maila, tu sie nie bede rozpisywac... Pewna osoba jest ciekawa tej relacji, a nie chce by to czytala (czytal:P) Pozdrawiam Was Kochani, zycze udanego i obfitego w przyjemne niespodzianki dlugiego weekendu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobrywieczór moi Kochani:) Alu, pisz, jak Ci zle.... Nie uciekaj ze swoimi troskami... Wydaje mi sie, ze to, ze niektorym sie udaje zamiast dodawac Ci wiary i nadziei, sprawia raczej, ze sie wycofujesz... Usmiechnij sie do zycia, zobaczysz, ze wkrotce ono usmiechnie sie do Ciebie:) Powodzenia! A co do mojej relacji z weekendu... Zainteresowani dostana to na maila, tu sie nie bede rozpisywac... Pewna osoba jest ciekawa tej relacji, a nie chce by to czytala (czytal:P) Pozdrawiam Was Kochani, zycze udanego i obfitego w przyjemne niespodzianki dlugiego weekendu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Właśnie wróciłam do domku po dwóch dniach w kamieniołomie...uffff. Aalex -> trzymam mocno kciuki.............:) Biegnący -> Ty to masz fajnie, knajpa ho ho.... mi -> to miejsce odpada z przyczyn politycznych, choc samo w sobie jest jednym z moich ukochanych na świecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ala.......... to super,ze wrescie uporałas się z pracą ,widzisz przynajmniej z jedna rzeczą do przodu:) i tak pomału pomału do celu Aalex:) jak by co to na meila ja prosze:);) i oczywiscie zyczę udanego ,i jeszcze raz udanego weekendu:) trzymam kciukole;) a ja własnie zrobiłam sobie herbatki z cytrynką i dobrze jest:) dobrego wieczorku:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cordula... calusnie dzisiaj ;) Kadarka... polityka nigdy mnie nie interesowala , no ale politycznie to co stoi na przeszkodzie :P ...szkoda. Aalex... powiem tylko jedno slowo Amen ;) Ala ... ja nawet nie zaczelam pisac pracy.Kurde ogarnal mnie jakis marazm czy co leze patrze w sufit i mysle i mysle i nic nie robie dzisiaj jak wyszlam rano z wanny tak zostalam w lozku przed kompem i ogladalam filmy.Wpadam w depresje , wariuje chyba... Beznadziejnie jest :( I juz chyba nie wierze ,ze sie zmieni.!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mi aniołku -> to moja własna polityka :P , nie pojadę do Krakowa z przyczyn osobistych. Jakich - poczytaj moje ostatnie wpisy. Spędzenie życia w łózku z powodu braku faceta to nie jest dobry pomysł. Ja w tej chwili nie nadaje się na psychoterapeutę bo sama powinnam się do takiego udać. Natomiast wiara w to, że życie jest super i że jeszcze będzie przepięknie, jeszcze będzie normalnie, trzyma mnie w pionie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wszystkim:) Mi:) lac w doooopeeee mam?? zobacz jaki swiat jest piekny.najlepiej do przyjezdzaj do mnie ,pochodzimy boso po trawie,i wypijemy wineczko pod jabłonką:) w kazdym badz razie ,jestem i ty jestes i my wszyscy jestesmy i nie jestes sama i ne martw sie, ja mam tez metlik w głowie i stwierdziłam ,ze naprawde niektórzy faceci zachowuja sie dziwnie. Ale dzien jest tak piekny,ze nie chce juz myslec bo od tego myslenia to głowa mi puchnie.Zreszta kolezanka sie nieszczęsliwie na dodatek zakochała i przezywa katusze a ja razem z nia ehhhhhhh. Ala jak tam praca?? przyjeta ?? powodzenia i pisz kochana pisz co tam u ciebie w srodku siedzi wywal to. kadarka:) musi byc dobrze,teraz to napewno tak bedzie:) Zycze wszystkim wspaniałej soboty i nie tylko:) Aha MI:) baw sie dobrze!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! I po imprezie w klubie. Spałem nawet u koleżanki, ale byłem grzeczny;) Szkoda tylko, że muza nie dopisała szczególnie. Alex i Zmysłowa, miłej soboty;) Kadarko jest piekna pogoda, moze na rolki z Mi...:) Alu, Mi.., nie poddawajcie się. Także jest z Kadarką, ze wiara w lepszą przyszłośc wciąz trzyma i to najważniejsze. Jest mi również baardzo cięzko teraz, wali mi się cały misternie budowany świat (iluzji jak sie okazało), ale wiem, że najgorsze to stracić tę wiarę w lepsze jutro. Czasem jest dobrze poleżeć cały dzień w łóżku, ale pod warunkiem, że następnego wstanie z samego rana na podbój świata:) We mnie sie jeszcze tli taka postawa \"ja im jeszcze pokażę\";) ale kiedy to zgaśnie to już będzie koniec.......... Posyłam uśmiechy i 🌻 na miły dzień A z wczorajszych jeszcze wydarzeń: spotkalem na ulicy śliczną kicię:) dała się pogłaskać i przymilała się tak radośnie.. i zaraz świat piękniejszy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No własnie się wybieram na rolki...Ktoś ze mną????? W Gdyni piękne słońce......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cordulko, jesteś niezastąpiona:) Jeszcze o spotkaniu: powinno być gdzieś w mazowieckim, ale najważniejsza jest data. Idę na spacer i mam coś dla Was:) > Przedszkolanka przechadzała się po sali obserwując > rysujące dzieci. Od czasu do czasu zaglądała, jak idzie praca. Podeszła > do dziewczynki, która w skupieniu coś rysowała. Przedszkolanka > spytała ją, co rysuje. > Dziecko odpowiedziało: > - Rysuję Boga. > Zaskoczona nauczycielka po chwili odpowiedziała: > - Ale przecież nikt nie wie, jak Bóg wygląda. > Nie przerywając rysowania dziewczynka odpowiedziała: > - Za chwilę będą wiedzieli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja szkoda gadac:) Aalex to nie tak ze mnie doluje szczescie innych:) ja znowu wpadlam w to z czego tak bardzo chcialm sie wyrwac i zapomniec.znowu on, znowu niepewnosc i glupota a do tego sni mi sie moja zmarla babcia ktorej nie znalam bo zmarla jak mialm 5 lat. i dzis w koncu w tym snie powiedizla mi a ze bedzie mnie odwiedzac. praca nie ruszona:) w koncu dlugii weekend aha za chwile wychodze na spotkanie z 17 latkiem:))ale sie boje:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja ,ja chce na rolki:) chociaz jeszcze nie miałam ich nawet na nogach;) ale chetnie przejechałabym sie bulwarem który ciagnie sie w zdłóz morza;) Biegnacy..........:) fajnie,ze sie ubawiłes, ooo i kotek przypomniała mi sie moja kicia:( a co do spotkania to moze stolica Mazowsza Warszawa??? jak myslicie ?? srodek jak by nie było:) Zobaczysz bedzie dobrze i przyszłość nalezec od tej chwili bedzie tylko do Ciebie:) trzymam kciuki;) kurcze ale to górnolotnie zabrzmiało co??;) Ala.......... no prosze siedemnastolatek;):D niebój nic;) i wiesz mija babcia tez umarła jak miałam 5 lat ,ale troszke ja pamietam:) trzymaj sie i zobaczysz kiedys ta zmora co cie meczy odejdzie w cien:) pozdrawiam i jeszcze raz zycze udanego pieknego dnia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaczynam mieć wrażenie, że ktoś mnie przeklnął.....byłam w Geancie czy jak mu tam, przymierzałam polar i ktoś mi zakosił plecak. W plecaku miałam dokumenty, karty, komórkę, klucze od domu i samochodu. Zorientowałam się od razu i może to sprawiło, ze uprzejmy złodziej podrzucił swój łup na regały. Może zobaczył że obstawiono mój samochód? A może ocisnął sobie klucze i pojawi się na wystepach w moim domu???? Dziwne, że nic nie zginęło....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeste:) 2 godziny usmiechu- jestem temu malolatowi wdzieczna:)powiem nawet ze szkoda ze juz sie skonczylo:)poslzismy na spacer nad BUg:) kadarka mnie sie cos podobnego przydarzlo na Wzgórzu:) haha zwineli mi torebke z koszyka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! Kadarko, to jakieś brzydkie czary, bo właśnie bylem świadkiem bezczelnej kradzieży w sklepie.. W życiu tylko raz mnie okradziono i żeby bylo ciekawiej, nawet o tym nie wiedzialem, dopiero ktoś mi przysłał dowód osobisty:) Alu:) To super, nawet jak miał tylko 17 lat, ale zawsze ten powiem optymizmu i radości:) Wczoraj, kiedy siedziałem z kumpelą w klubie rozmawialiśmy o \"małolatach\". Koleżanka jest w moim wieku i mówiła, ze na gg dostaje mnóstwo ekscytujących propozycji od 19-20 latków:) Z kolei i mi zbłysnąła nadzieja, bo jej kolega (ok 40 lat) dostaje wiele propozycji od panienek w podobnym wieku:P No i proszę, jaki ten świat miło urządzony;) Jednak rozmawialiśmy też o sprawach bycia z kimś i tutaj byłem zaskoczony. Ona ma własny dom, samochód, świetną pracę i.. nie chce mieć faceta w domu! Przyznała, że bardzo lubi samej mieszkać, że kiedyś jak ktoś mieszkał, to drażniło ją tą. Ma staropanieńskie nawyki i nie chce tego zmieniać- jak sama oświadczyła. Przyznaję, że trochę mnie zbiła z tropu. A ja bym tak bardzo chciał wstawać przy kimś i zasypiać.. Notabene moja niedawna dziewczyna za nic nie chciała zostać na noc, i choć była 1 w nocy, to chciała iść do domu.. Bała się bliskości, czy co..? Kobiety też są trochę nieżyciowe, jak się okazuje, i weź teraz odnajdź się w tym wszystkim. Nie wiadomo na kogo się trafi.. Ale mam nadzieję, że Alex i Zmysłowa trafili na tych właściwych i szaleją właśnie na całego:) Mam nadzieję, że miłość jest zaraźliwa:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobry wieczór Kochani:) Wlasnie wrocilam do domku pa calym dniu na plazy:D Relacja bedzie, jak obiecalam po weekendzie, teraz tylko wpadlam powiedziec, ze spodziewalam zie, ze bedzie milo, ale nie spodziwalam sie, ze az tak:) Trudno mówic na razie o jakims uczuciu, ale motylki sa:) I zanosi sie ze jeszcze dlugo beda:) Zreszta, to jest wlasnie relacja:) Pozdrawiam Was cieplutko, udanego wieczorku, ja jestem padnieta, ide spac:) Dobranoc!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
haj o ranyyy a ja jestem po całodnoiwym buszowaniu po sklepach w centrum handlowym i tez mam dość ,chociaz kupiłam sobie pare fajnych drobiazgów;) aha i jeszcze musiałam karmic zółwie hihi bo siostra wyjechała a te bidoki juz dwa dni nie jadły;) no mam nadzieję,ze tez wesprzę się kiedys jeszcze na męskim ramieniu:) a teraz zmykam do spania z ksiązką aaa kupiłam sobie ksiązkę własnie taki niby głosny bestseller \"Cień wiatru\" Carlosa Ruiza Zafona. Hmmm ciekawe. to mówie wszystkim dobrej nocy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×