DLACZEGO JESTEM SAMA???

Chyba bedzie dobrze... Chyba kupię wymarzone M:) Teraz lecę, dziś popływam łódeczką po jeziorku:) Oczywiście nie sama;) Pogoda wymarzona.... Udanej redzty dzionka:)

Ale tu tlumy , znajdzie sie troche miejsca dla mnie :0 ?? wszystkim. Szarek ja browarek prosze. Wlasnie sie dowiedzialam ,ze nie bede mogla dalej tam pracowac czyli znou zielona trawka.... fuck mam dosc.Nie ma nikogo ( zycie uczuciowe klapa) w szkole klapa , w pracy klapa zwiazane scisle ze szkola w tym przypadku.Nie chce mi sie zyc , jechalam autobusem i same lzy mi splywaly po policzku, juz nie przejmowalam sie ludzmi.... na dzien dzisiejszy juz wiem ,ze znowu powtorka z rozrywki ... kurde juz nie mam sily. Czego sie nie tkne to sie konczy zle. Tak apropo znajomosci przez gg czy neta poznalam raz ... pokochalam skonczylo sie wiadomo jak w moim przypadku :0 i jakos ja juz nie mam sily .... koniec staran jestem tzn zaczynam chyba byc bierna. Ala, Biegnacy, Kadarka, Cordula, Aalex, Aga-ta , Krz , Julka, Leo, bantus , Watra i inni ktorych nie wimienilam pozdarawiam.

Mi.. - dzięki za przywitanko; nie martw się - wszystko się ułoży - skoro jest już tak źle - to może być tylko lepiej - z całego serducha Ci tego życzę :) A co do łez - jak się cisną do oczu, to trzeba się wypłakać - to oczyszcza i uspokaja a propos Ludziki - co myślicie o stwierdzeniu \"prawdziwy mężczyzna nigdy nie płacze\"??

Mi .. Myszko nie płacz proszę ... chociaż staraj się zachować pozytywne myślenie :) jeszcze się doczekasz na wszystko ;):) Przytulaki dla Ciebie :):) Biegnący... niecenzuralne powiadasz :> na maila poproszę :P ;) l-e-o .. .. hmm... co o tym myślę? a prawdziwy mężczyzna to chyba nie jest człowiek wedle tego stwierdzenia ? (sorki za odpowiedź pytaniem) :)

Właśnie wróciłem z plaży, bo rozkosznej kąpieli w morzu:) Dziś juz była ciepla woda i trochę niedużych fal. Szkoda, że sam, ale i tak było fajnie. Mi... posyłam słoneczne

Mi-> będzie dobrze, na pewno :-) Pozdrawiam i nie smuć się bo zaraz ja zacznę:)

Źdźbło trawy - jak dla mnie to czemu nie ? :) przyda nam sie trochę .. zielonego koloru :) zapraszam.... ;)

Zdźbło trawy:) to przybij piątkę bo u mnie jest tak samo, ale mam to juz gdzies. Nie mozna patrzec na innych, bo to bez sensu. Kazde zycie to indywiduum:) A czy wiecie co przed chwilą się przydarzyło! Jak wspominałem, nigdy nie lubiłem gg i prawie nigdy nie używałem takich form komunikacji, bo to nie dla mnie. A dziś nagle zostałem zagadnięty przez przypadkową osobę o pogodę w Ustce, bo się wybiera na wczasy. Od słowa do słowa i po 30 min, otrzymałem zdjęcia i telefon (sama dała, bo nie pytałem) i że przyjeżdza w sierpniu. Ogólnie jestem pod wrażeniem:) i chyba polubię to gg:D W każdym razie jestem zszokowany tak szybką i interesującą znajomością:) Znikam powoli do lózia, bo trza sie wyspac w koncu:) Miłego wieczoru Kochani!

KRZ - dzięki za wypowiedź - podzielam twoje zdanie. I tak mi się wydaje, że albo ktoś zalewa się złami, albo .... alkoholem (lub czymś w tym stylu). To chyba to pierwsze wyjście lepsze - bo przynajmniej ulgę emocjonalną przynosi. Można też dusić wszystko w sobie - ale jak długo?? No i można się też komuś wyżalić - co my tu sobie na formu uskuteczniamy ;) Witam Źdźbło trawy - fajnie żę się \"podłączyłeś\" Brachu - doskonale rozumiem o czym mówisz - sam to przeżywam.. ehh.. Też czuję jakby czas przez palce uciekał... Jednak poddać się nie wolno - ja powolutku się rozkręcam... Ale mam nadzieję że to się zmieni - że znajdziemy kobiety swego życia i będziemy naprawdę szczęśliwi! Czego życzę wszystkim tutaj - szczęścia -by odnaleźć tą właściwą osobę - albo być odnalezioną /-nym (tu ukłon w kierunku tych którzy już mają dość poszukiwań ;) )

Dziekuje Kadarka, Krz ,Szarek ,Cordula ,Biegnacy Szarek ... tak apropo zdjec to mamy sie z biegnacym obejsc smakiem :( to moze na zjezdzie ( jak kiedys do niego dojdzie nam pokarzesz :P ) ... Ty nie mozesz sie smucic :P wiec sie usmiechne ;) Leo ... u mnei tak gorzej to juz trwa i trwa mimo ze mocna kobieta jestem ,goralka nie ale kazdy ma jakas granice po ktorej sie cierpienie zaczyna a u mnei juz rany jak stygmaty fuc...ale mam wene .Dzieki Biegnacy... gg powiadasz :P:P hihihih ... u nas burze moze jest z 10 stopni i jutro tez ma padac chyba pogoda sie ze mna utorzsamia ;( Kadarka ... mnie dzisiaj zaczepil pan na tlenie tekstem : \" wale konia do kamerki chcesz zobaczyc ?\" przepraszam za wulgaryzmy ale cytowalam ... i nie napisze wam co mu odpisalam ale wyzylam sie na nim oj polecialam lacina :P ... ja juz wywiesilam biala flage i mam seksualne podejscie do wszystkiego :( :( plakac mi sie tyko chce

Kadarka ... ja tez olewam ale dzisiaj chyba mnie nerwy nosily i poszloooooooo wyzylam sie na debilu. A pozatym to dostaje takich wiadomosci i roznych innych duo i olewam dzisiaj jakos nie moglam hihihih i dobrze mi z tym ,ze mu nagadalam tzn nawrzucalam po lacinie :P:P

Miałem już iść spać, ale jest Mi...:) i Kadarka:) No moje Panie, teraz uważajcie, bo Biegnący będzie buszował po gg i innych. Padnie blady strach na net, a rodzice beda potem straszyc pokolenie e-dzieci i swoje córki opowieściami o przerażającym cyberpotworze Biegnącym..:D Mi.. Kadarko do poduchy:)

Hihi Biegnacy uwazaj ja dzisiaj gryze ... :P czekam na ten Twoj atak hihihhi Kadarka ... nie wiedzialam ,ze planujesz dzieci :P bo mnie to nie dotyczy :P hihihhi

Wróciłam, ale widzę że u nas smutno.... Newet nie wiem co napisać... Mi, Aniołku, tak chciałabym Ci pomóc.... Trochę mi niezręcznie i dziwnie.... Wpadnę od czasu do czasu z kawką dla Was:) Witam wszystkich nowych uczestników dyskusji:) Trzymajcie się dzielnie! Ps. Kadarko.... czuję, że sprawy nie potoczyły się najlepiej.... Nie bedę Ci mówić, że dasz radę, bo wiem jak to wkurza... Ale jestem z Tobą... Buźka!

Do Źdźbło trawy Wiem ze teraz nie ma slow ktore moglyby poprawic Twoj nastroj ale wiedz jedno kazdy czlowiek w swoim, mniej lub bardziej burzliwy zyciu musi doswadczyc przeroznych uczuc zarowno tych pozytywnych jak i negatywnych. To wlasnie te doswiadczenia ksztaltuja nasza osobowosc wplywajac na to jakimi ludzmi jestesmy! Teraz tylko od Ciebie zalezy w jakim kierunku bedzie kierowal sie Twoj chrakter. Czy wyciagniesz z zakonczonego zwiazku jakies wnoiski czy tez dojdziesz do wniosku ze zycie bez wlasnie NIEJ nie ma sensu i staniesz sie \"ponurakiem\". Nie staraj sie o NIEJ zapomniec ale musisz nauczyc sie zyc bez NIEJ. Zycie toczy sie dalej! Potraktuj je tak jakby zaczynalo sie na nowo! Powodzenia

Do Źdźbło trawy, Kadarki i nie tylko Wiecie co myślę - ze tu nie ma co uciekać przed tymi uczuciami, po rozstaniu, tylko je przeżyć - gniew, smutek, strach, żal - później ból jest mniejszy - człowiek odżywa... Bardzo fajnie na ten temat pisze J. Gray w \"Marsjanie i Wenusjanki rozpoczynają życie od nowa\" - polecam - bo mi pomogło... Oj juz mi powieki opadają same - trzeba iś lulu - dobranoc wszystkim i spokojnych snów papa GG (2181937) - zapraszam ;)

Oj widze ze tu ozywienie nastapiło jakoweś:) i widze nowe twarze ooo :) Zdzbło trawy witam Mi :) dobrze wiesz ,ze trzymam kciuki za nas.........i pamietaj masz siły i to wielkie:) KRZ:) no oczywiscie ja juz sie domyslam co to za foteczki;) aha i tak trzymaj:) Aalex:) no to trzymam kciuki jeszce zeby juz było pewne z tym mieszkaniem,ale masz fajnie mozesz pozeglowac:) kadarka:) oczywiscie,ze sobie poradzisz:) Biegnacy............ no prosze jak to nigdy nic nie wiadomo z której strony cie dopadnie;) szarek:) leo:) widze zes Ty silny jest po tych poradnikach:) oczywiscie psychiicznie ale mniemam ze i fizycznie;) kurcze jak to jest panowie tu sami ;) my same a jakos tak nie mozna sie z tymi fajnymi panami wrazkliwymi spotkac. Ja tez mam hustawe emicjonalną bo tem mój M oczywiscie juz nie odzywa sie wcale i humora jakies ma i dobrze;) mam dośc zastanawiania sie nad tym czy ja cos zle zrobiłam albo powiedzialam,czemu ja zawsze się za wszystko winie,?? ide spac jutro własciwie dzisiaj nowy dzien i nowe mozliwosci:) spokojnej nocy

Witajcie cudowni ludzie!Jestem świeżynka na tym forum, nie udzielałam się do tej pory, ale czas zaistnieć w końcu, no nie?:)Ten wątek znalazłam przez przypadek, a ze w 100 procentach utożsamiam się z jego założycielką, nie mogłam przejść obojętnie:) A tak zupełnie serio(wybaczcie, jeśli wpadnę w patetyczny ton:))-nie mogłam się oderwać od Waszych wpisów.Wszyscy jesteście cudownie wrażliwymi , pięknymi ludźmi!(no i nie uniknęłam patetycznego tonu:)) No i mężczyźni tacy jak Szarek, Biegnący, Leo(witaj krajanie z Wro...)-byłam pewna, że wymarli razem z dinozaurami...:)Przecieram oczy ze zdumienia, jak czytam Wasze pościki -mądre,dojrzałe, dowcipne. No ale dość tego słodzenia:) Nie muszę chyba pisać, że będę tu częściej wpadać. Mogę?:)

WSTAWAC!!!!!!!!!!!!!11

Alu, nie krzycz:D Witajcie, zapraaszam na kawkę i poproszę o troszkę uśmiechu z rana:) Cordulko... Gdybym żeglowała, nie bolałyby tak ręce dziś;) Przepłynęłam całe jezioro:P Fajnie było:) Ahaaa... no i poznałam już znajomych i rodzinkę mojego M... Ma fajną siostrę:) Kadarko, to dobrze... Uciekam do pracki, miłego dnia!!!

Hejka!!! Witam wszystkie nowe i \"stare\"osóbki\":) Swieżynko, jakie piękne powitanie. No mądrych i wrażliwych facetów jest całe mnóstwo:) Tylko kobiety zawsze biegają za jakimiś macho, choć temu zaprzeczają;) Alu, jestes niedościgniona z tym wstawaniem, a może dopiero sie położyłaś, bo buszowaniu po sieci;) Zdźbło.. zabrzmi to brutalnie, ale prawdopodobnie od samego początku, byłeś traktowany jako taka jej odskocznia od właściwego związku. Swoją drogą kobiety mają dziwną skłonność do trzymania się toksycznych związków. Daj jej krzyżyk na drogę:) Leo, ale już błagam nie cytuj tej książki:) Na pewno tam wiele ciekawych rzeczy piszą, ale każdy związek i sytuacja jest niepowtarzalna i często nie można nic poradzić, tylko przez to przejść. Mi.. i jak nastroje w nowy, piękny dzień:) Kadarko:) Cordulko:) Alex:) i panowie

a gdzie tam ja jestem ranny ptaszek kawki sie chetnie napije . przed skwarem zdazy;lam posparzatac strych i wstawic puydlo z materialami ze studiow w najdalszy kat zeby juz wiecej o tych studiach nie myslesc:) pozniej prasowanko-dobra wnuczka robila babci pranie i sie opalac cco prawda w sadku a nie nad woda ale co tam:)) milego dnia nowym:))

Dzień dobry :) Ala... no co Ty ? tak krzyczeć z samego rana :P już wiem dlaczego miałem problemy dospać do tej pory :P ;) i widzę,że się wczoraj gorąco na topiku zrobiło :) i ludzi siła ;) no pięknie ... a ja spałem już ;) Źdżbło.... bo to zła kobieta była ;).... dystans większy tu jest potrzebny... Biegnący .... tylko bądź grzeczny jak będziesz pisał do ludzi przez te gg :P P.S. co z tymi niecenzuralnymi fotkami :P;) Kadarka.... w sumie to mam ochotę kogoś zaczepić... ale skoro mówisz,że każdemu ban dajesz .. ;) Mi.. Myszko dobrze zrobiłaś,że dogadałaś temu typowi.... :) Aalex... kawkę chętnie z Tobą wypiję, a jak ;):) popływałaś mówisz ;) fajnie :D;) Cordula.... o której to się chodzi spać ?:P bo klaps będzie za to,żeś niegrzeczna :P;):D l-e-o.... :) od tego jest m.in. forum :) Zaczynamy nowy dzień... ja coprawda zakatarzony :( no ale cóż poradzić .. w końcu minie ;) POzdrawiam wszystkich(również niewymienionych:)) i życzę miłego dnia :)

Hejka, wstałam :) l-e-o -> to także nie tak.....Ja przed niczym nie uciekam. Po prostu pewne złe emocje odchodzą w dal, w przeszłość. Chciałabym, żeby mnie już nie niszczyły. Może się uda :) KRZ -> no nie....na zaczepki Prawdziwych Mężczyzn jestem otwarta :P

fajny macie Topic...!!! mozna sie przyłaczyc?

Witam Pozdrawiam \"nowych\"..:) i \"starych\"..he he Leo - mam wrażenie, ze ktoś Ci płaci za reklamę tę książki..:P- juz trzeci raz wymieniłeś tytuł i autora ..;) Biegnący -dużo bym dała, żeby móc po pracy zanurzyć się nawet w niezbyt ciepłych falach Bałtyku..:) chociaz ..nic prostszego - trzeba jedynie się przeprowadzić i znaleźć pracę..;)- drobiazg..;) Źdźbło trawy daje mi nieco do myślenia...nie chcę być kimś \"takim\" dla nikogo. Ale sami wiecie, ze nie jest lekko -czasem samotność ostro daje w kość i \"łapie\" się to co przypadkiem wpada w ręce, żeby przez chwilę poczuć, ze jest się dla kogoś kimś istotnym ...;) To ważne, żeby ktoś czasem nam uświadomił, ze nie jesteśmy tylko odpadem ewolucyjnym..;) Jest to nieco egoistyczne podejście - przyznaję, ale czy jest ktoś kto nigdy nie zrobił czegoś tylko dla siebie..? i to w chwili dużego kryzysu ? służba zdrowia i tak niedomaga ..; po co im dodatkowe obciążenie w postaci mojej skromnej osoby ..;) -kto jest bez winy niech pierwszy rzuci kamieniem. Pozdrawiam..:)

Agata -> to bardzo ważne...............żeby nigdy więcej nie czuć się jak produkt czekoladopodobny, jak ochłap, odrzut, coś zastepczego. Niech się w końcu przekonam, że jestem ważna. Najważniejsza.

prawie 30-cha na karku,zero mężów, zero faceta,zero prawdziwych przyjaciól,zero imprez,zerowa szansa na przeprowadzenie się do własnego mieszkania;na plusie :nadmierne kilogramy,wykańczająca praca no i być może w przyszłości nowotwór-wyrok zapadnie we wrześniu bardzo proszę nie pocieszać olewam to wszystko

Hi again:) No i proszę, a przestrzegała mama, aby nie dawać obcym telefonu;) Ledwo wczoraj wspomniałem Wam o tej dziewczynie z gg, a dziś juz miałem od niej 5 smsów.. Hmmm.. ona nic o mnie nie wie, mogę mieć przecież żonę;) podejrzana sytuacja..;) Agatko, to nic trudnego. Dzięki temu, ze wszyscy uciekają do Wawy, nad morzem łatwiej znaleźć pracę:) Ja tu szukałem znacznie krócej niż tam. Mężu.. witaj i przyłaczaj sie, co u Ciebie?:) A za oknem znów piękne słonko:) Pozdrówki!

A ja jestem głupia i tyle i słaba jak nie wiem co. Po tym wszystkim co miła zrobił, po tym wszystkim, umówilam się z nim na godzinę na rower. Odbieram sobie szansę na rozpoczęcie nowego życia... Czy tak bardzo boję się samotności? Czy on zawsze wie w co uderzyć, by mnie złamać? 29 lat, też zero mężów, zero pracy, dwa koty ;) parę znajomych, chęć na rozpoczęcie nowego zycia i cholerna słabość. Mam 45 minut by to odwołąć.... skąd wziąć siłę... Wrocławianie, moze się na kawkę kiedyś umówimy? Wiem, ze jestem głupia, słaba... wiem, ze źle zrobię, ale tłumaczę sobie, ze to tylko rower przecież... durna, głupia baba!