Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość sama28

DLACZEGO JESTEM SAMA???

Polecane posty

Ala....... cos ostatnio te przeziebienia Cię nękają,moze kup sobie jogurciki Actimele :) jakos nie odczuwam aby przyszły cieplejsze dni niby maja byc ale ten wiatr taki jakis mroźnawy.Ale trzeba przyznac ,ze na niebie chmury są bardzo malownicze. ja też pozdrawiam wszystkich i kazdego z osobna Alutka;) trzymaj się cieplutko i nie dawaj tym paskudnym przeziebieniom:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ala...... koc z wielbłąda no no ca za wyrafinowanie;) heheh mnie oprócz koca który jest wykonany z jakiejść syntetycznej nitki grzeje jeszcze to co wleje do żołądeczka czyli kubeczek cacao;) hehe :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a u mnie wspaniałe niebieskie niebo , słoneczko:)i duzo pracy w pracy;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ala......... no i dobrze myslałas;) dobrze wcale nie jest,jest tak żle,ze juz teraz moze byc tylko lepiej,ale pozyjemy zobaczymy. U mnie dzisiaj wieje ale jest nareście znosnie ciepło,te dziwne temperatury niekorzystnie wpływaja na moje poczucie optymizmu;)ale dzisiaj juz lepiej:) optymizm rośnie wraz z rosnącą temperaturą za oknem. Wszystkim zyczę udanej niedzieli i wysokich temperatur;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aalex jak sie zyje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ala........ zobaczysz jeszcze my ten mecz wygramy;) dokopiemy Niemcom,którzy sie z nas smieją;) no własnie weekend przedłuzony i co tu robic,moze i by było co tylko kasy brak;)ehhhhhhhhh jak nie urok to nostalgia;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ala zeroo
Cordula optymistko:)) ja mysle ze przegramy:) i to sromotna kleska bedzie mam nowa fryzure a to znaczy ze poowinno byc tez nowe zycie ale to nowe to chyba po smierci bedzie moj komputer ledwie zipie, od 3 godzin go reanimowalam i udalo sie nawet zajrzec na kafe to deszczowo pozdrawiam z mojego nudnego raju

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NiceGuy
kobiety są same bo lecą u faceta tylko na wygląd lub na kasę. jak facet ma powyżej 187 sikają pod siebie i wszystko mu wybaczą. a potem żalą się że on pije, bije i zdradza. kobiety chcą wskazać gościa palcem i powiedzieć "to ten " i by było jak w bajce. a jak poznają zwykłego faceta co nie jest dziwkarzem to się o wszystko czepiają. i same nie wiedzą dlaczego. szumiała szumiała aż została sama na koszu. prawda jest taka - mądrzy faceci nie chcą panny powyżej 24 roku życia bvo nie chcą się w ciągu roku hajtnąć a potem robić na bachora za chwilę przez 25 lat. sama28..na pewno miałaś adoratorów którzy wodzili za tobą oczami ale albo za niscy,albo za mało męscy, albo nieśmiali, albo nie kasiaści itp... czekałaś na księcia to czekaj dalej. jako stara panna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Duszekb
Witam przypadkiem wlasciwie znalazlam sie w tym miejscu, gdyz ostatnie moje przezycia sklonily mnie bardziej do szukania pomocy niz czarnej rozpaczy w samotnosci , ktora nic dobrego nie przynosi. Widze , ze panuje tutaj jak najbardziej ciepla atmosferka. Chociaz jak zdazylam zauwazyc temat samotnosci (w pewnym wieku) poprzeplatal sie z innymi i dobrze. Po przeczytaniu kilku stron waszych wypowiedzi (do konca chyba jeszcze mi daleko:)) zrobilo sie lzej na duszy i bynajmniej nie dlatego, ze cieszy mnie, iz inni tez maja problemy ale to , ze wiekszosc takich ludzi jednak sobie z tym radzi. Co do inicjatorki tematu ( ktory strasznie dawno temu sie pojawil) ja tez mam 28 lat no prawie 29 jestem sama wlasciwie juz od poltorej roku. Poznaje facetow( a moze tylko facetow) ale podobnie jak u Ciebie wszystko sie dosyc szyko konczy ale juz wiem dlaczego. Szkoda, ze nie znalazlam tego tematu wczesniej moze bym uniknela tylu zlych przezyc, a przynajmniej nie bolaloby tak za kazdym nieudanym razem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ahhhh a tak nie duzo brakowało ojej co za pech;) nie dla nas mundial ale co zrobić . Ala...... przegralismy ale może nie sromotnie,chłopaki pokazali na co ich stac ,ale mogli to zrobic w pierwszym meczu,przetrąbili pierwszy mecz i to się teraz mści. Jak to u Ciebie deszcz padał dzisiaj?? no nie;) u mnie słoneczko pikne było,a jak fryzurka?? zadowolona?? w międzyczasie upiekłam jeszcze ciasto z truskawkami;) teraz truskaweczki moja miłośc:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ala...... heheh z tym Na topie to fajna sprawa:D podoba mi sie ,jak by nie było to my rzeczywiście jesteśmy na topie na tym topie,heheh. Co do fryzurki to sie nie przejmuj ,włosy maja to do siebie ,ze rosną,zresztą myslę,ze masz fajna fryzurkę taka drapiezną;) Wskakuj w samochód i przyjeżdżaj ciasto jeszcze jest:) pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
melduję się. tydzień temu zaczęłam pracę i powoli dociera do mnie jakim praca jest błogosławieństwem. nie dlatego, że wypełnia czas i jakoś go strukturalizuje. sensownie organizować sobie czas i tak potrafię, tyle rzeczy można robić, by się nie nudzić, zainteresowań mam trochę więc nie o to chodzi. jest błogosławieństwem, bo poznaję nowych ludzi, przez cały dzień jestem wśród ludzi, co uwielbiam. ale najważniejsze jest to, że wytrąca mnie z tego mojego małego obłędu w jakim tkwię nieprzerwanie od pewnego czasu: o facecie oczywiście mówię. nie potrafię go nie kochać, nie wierzę, że mnie nie kocha (mniejsza dlaczego) .ale nie myślę o nim tyle i widzę ze swiat bez niego jest znośny. nawet mogę być szcześliwa bez niego. chociaż bez niego nic mi po szczęściu. jakoś tak jest ze splotłam swoje poczucie samorealizacji z jego akceptacją. teraz widywać go nie mogę, czy też nie chcę-co za różnica, a tak chciałabym móc przejrzeć się w jego oczach- jest moim probierzem mojego poczucia własnej wartości. niezwykle niezdrowe (jakby wiedział, że tak mam to by się przeraził chyba...). no to mam czas, by się z tego wyleczyć. Ala-co do zakochiwania się wszystkich- przecież biegnący ostatnio pisał, że znów jest sam. więc to nie miłość sprawia, że ludzie bywają tu rzadziej. ja bywam b. często, alem w stadium przepoczwarzania się, a wtedy milczenie drugą naturą. (oczywiście wiem, że tak naprawdę piłaś do starszych kafeterian niż ja) fryzurka-chciałabym mieć jakiś na siebie pomysł. a ja mam kręcone włosy, układać i traktować żelami ani mi się śni. więc mam przerypane mogę je skrócić albo pozwoli rosnąć. ingerencja stylisty nic nie pomoże, one robią (włosy) zawsze to samo więc żadnych niespodzianek wprowadzić się właściwie nie da... nie wiem, czy zauważyłyście, ze podczas wczorajszego meczu po jednym z nieudanych natarć na bramkę grający w barwach niemieckich piłkarz polskiego pochodzenia tak oto zareagował: otóż powiedział k..wa mać. No to tym oto akcentem kończę dzisiejszą audycję. Dobranoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ala........:) nstepnym razem jak będzie pieczone to dam cynk;) i jasne,ze sie zakochasz tak na zabój i to z wzajemnością:) Drapichrust:) no zazdroszczę Ci tych kręconych włosów,co ja bym dała żeby takie mieć.Dawno temu mnie też sie kręciły ale cos mi odbiło jak odbija nastolatkom i zrobiłam sobie trwałą i szlag trafił loczki moje własne.Teraz to tylko układaja się ,ale trudno ;) A co do facetów,ehhhhhh no brakuje mi obok testosteronu;) i to bardzo ,ale ostatnio jakos mniej i myslałam i mniej przezywałam to,jakos tak uodporniłam sie ,sama nie wiem co będzie dalej. Ale jako niepoprawna optymistka sądzę ,że będzie jeszcze pieknie:) Długi weekend u mnie trwa dzisaij miam wolny dzień :) mam nadzieje ,że uda mi sie iść do kina bo juz tak ide ze dwa tygodnie i dojśc nie mogę;) A dobra praca to błogosławieństwo to fakt:) Owocnego leniuchowania:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dlaczego? Dlaczego spoglądasz zawsze w tą drugą stronę? Dlaczego ciągle myślisz, że inni mają więcej szczęścia? Tak łatwo twierdzisz, że innym się powodzi o wiele lepiej ... Ten drugi brzeg wydaje ci się zawsze piękniejszy. Może dlatego, że jest od ciebie oddalony, a ty patrzysz, jak skamieniały, zauroczony tym pięknym widokiem. Czy przyszło ci kiedyś na myśl, że na tym drugim brzegu inni także na ciebie patrzą i sądzą, że to ty masz więcej szczęścia? Oni też zauważają wyłącznie twoją lukrowaną stronę. Mniejszych i większych trosk, i kłopotów nie znają. Szczęście nie leży na drugim brzegu. Twoje szczęście znajduje się w Tobie. myslę,ze własnie tak jest zawsze widzimy drugi brzeg piekniejszy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ooo niee topik w takich głebokich czelusciach?? a takie piekne słonce swieci?? niedoczekanie mam wspanialy widok za oknem,łąka a na łące łąkowe kwiatki ,na horyzoncie las,tzreba przyznac,ze mamy super widoki z okien u nas w pracy ehhhh chetnie bym przeszla się tymi zielonymi scieżkami teraz:) Popołudniu babskie spotkanko:) Ala..... Ty to juz pewnie brązowa jak mulatka;) ponoć sezon u was w pełni już:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cordula to cie rozczaruje:) ja w tym roku jeszcze ani razu swiadomie nie byłam na słoncu-znaczy nie z zamiarem opalania sie:) a co do sezonu to ja nie wiem, Okuninka to dla mnie obce miejsce:) nie lubie go

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bodek
bardzo chętnie bym cie poznał "SAMOTNA 28" JA też samotny 29 a na ludzi pokroju fajfusa nie zwracaj uwagi, bo to typek któremu w związku największą role odgrywa DUPA I WŁADZA nad drugą osobą. a wiem to bo do tej pory byłem z kimś takim. ale nie chodze jak pobity pies mimo tego, że dostałem taki cios w serce!!! trzeba żyć dalej, tym bardziej ,że moje życie jest już dosyć poukładane tylko brak mi osoby której moge o wszystkim powiedzieć, wyjechać we 2-oje, szepnąć coś czułego, przytulić sie i rano nie budzić sie samemu.jeżeli nadal jesteś samotna to pisz na kabi540@wp.pl POZDROWIONKA I CZEKAM NA KONTAKT.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co bysmy nie siedzieli na szarym koncu:) skorzystałam z tego ,że wczoraj był pierwszy dzień lata i się opaliłam:) wygladam jak rak:) nie śpijcie:) odezwijcie się wiem,że taka pogoda może źle nastrajać zwłaszcza mężczyzn:) COrdulka co tam u ciebie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
uff jak gorąco uff jak parno;) splywam z fotela w pracy,zapowiadali na dzisiaj potęzne burze,ciekawe czy dotrą do nas . Wczoraj siedziałam ze znajomymi z pracy w knajpce i świętowalismy imininy kumpeli,gdyby nie klima w środku popadalibysmy jak muchy;) Ala...... uwazaj na słoneczko jakies agresywne jest w tym roku ,ja to nawet nie mam odwagi opalac sie ,poprostu nie moge wytrzymać na słońcu dłużej jak 10 minut,no chyba zeby omiatałaby mnie morska bryza,to tak:) teraz patrząc za okno zbiera się na coś dużego;) pozdrawiam Alutka cieplusieńko;) a i resztę topikowców których ostatnio jakos tak mało widac też:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i po słoncu:( na niebie cieżkie chumry tak sobie mysle, że spedze z wami moje kolejne urodziny:) a własciwie to z Cordulka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chyba wczoraj wreszcie do mnie dotarło, ze nie będę z tym facetem. pewnie nigdy, teraz to już tylko na cud mogę liczyć. chciałabym chociaż móc się popłakać. to by znaczyło, że już się nie łudzę. obawiam się, że ten brak płaczu jest oznaką wskazującą na to, że mam nadzieję, że na rok, dwa coś się zmieni. i na dodatek byłam jakiś czas temu u wróżki (sic!) i ta nie znając mnie trafiła w dziesiątkę taki przedstawiła mój portret psychologiczny ze byłam pod wrażeniem. wyczytała z kart ze nie wszystko między nami skończone. a ja teraz jestem w takim amoku, że jestem w stanie uczepić się nawet czegoś takiego. takiej brzytwy... idiotka ze mnie i nic nie mogę na to poradzić. 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ala...... kiedy to nastąpi?? czy może dzisiaj są?? jeżeli tak to wszystkiego dobrego i samych najpiekniejszych dni które są i będą przed Tobą:) i oczywiście miłosci takiej najpiękniejszej:)🌼🌼🌼 ] Drapichrust:)no nie wiem co Ci radzić ,trzeba to przetrawic samemu,ja mogę Ci powiedzieć,ze ten ból kiedys minie.Ale z drugiej strony co miała na mysli ta wrózka mówiąc,ze nie wszystko stracone?? No tak dała Ci nadzieje,ale w rzeczywistości inaczej sie układa.Może przeczekaj w spokoju i daj sie ponieść poprostu wydarzeniom :) pozdrawiam trzymaj sie i głowa do góry:)uszy tez;) dzisiaj dalszy ciąg duchoty,miała byc burza i nas omineło ale cos zawiewa chłodniejsze powietrze z okna:) a ja w pracy łe chyba przejde się do bufetu po cos zimnego do picia;) pozdrawiam wszystkich:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na myśli miała to, że on z mojego życia nie zniknie. napięcie między nami będzie trwało jeszcze parę, a może kilkanaście lat, aż wreszcie zrobimy z tym porządek. nie wiadomo j na czym miałby ten porządek polegać. tak bym chciała by miała rację!!! gdy mi wróżyła to wychodziło na to, że to do mnie należeć będzie decyzja: on będzie rywalizował o mnie z kimś jeszcze, a ja będę się wahać. póki co wygląda to inaczej. ale faktem jest, że to skomplikowany, trudny facet. poczekamy, zobaczymy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pogoda wymarzona na łono przyrody ,taką lubię tylko może z mniejszą temp.bo słyszałam ,ze w przyszłym tygodniu ma być około 35 stopni tylko nie to;) i jak tu w pracy siedzieć?? Ala....... tylko ostroznie ze słoneczkiem,wiadomo nogi zawsze sie gorzej opalają jak reszta,ale co tam;)a o solarium w lecie zapomnij:) słoneczko przypieka i to całkiem za free;) Drapichrust:) trzymaj się będzie dobrze.Fakt ciekawy jest ten wasz związek,ale róznie w życiu bywa.Najwazniejsze jest to czego tak naprawde sama chcesz i pragniesz,a facet powienien mieć do Ciebie szacunek i być za tobą, może to i wyświechtane stwierdzenie i oczywiste ale tak powinno byc zebyś mogła być szczęsliwa w związku:) ide sobie na zielone pola ....... gdzie słowików trele;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieńdoberek:) Wpadłam na chwilkę... pozdrowić, uspokoić co niektórych:P i pochwalić się, że od wczoraj pracuję:) U mnie wszystko w jak najlepszym porządku, nie żałuję niczego i cieszę się każdym dniem z moim Mężczyzną:) Pozdrawiam Was tym razem może lodowato;) bo upał jak cholera... Buźka dla wszytkich:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 27.06.03r.
................................

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×