Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Żona syna swojej teściowej

Najgłupszy tekst jaki usłyszałyście od swojej teściowej

Polecane posty

Gość maroussia
Mam 31 lat i w rozmowie o antykoncepcji usłyszałam, adodam, że nie mamy jeszcze dzieci,- najlepiej jak byś miała jak najszybciej przekwit miałabyś spokój. No ręce mi opadły. Że to tępy człowiek to wiedziałam ale, że aż tak to nie. nie odpowiedziałm nic po prostu zaczęłam sie śmiać....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Boba
Na początku naszego małżeństwa teściowa zprientowała się, że jej synuś nie jest tak obsługiwany, jak powinien. Zapytała mnie z wyrzutem: "Czy twoja mama też ojcu koszul nie prasowała?" I zaraz dodała: "Moja biedna Ania musi koszule Zdzichowi prasować" (to o córce i jej mężu).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wpółczuję wszystkim koszmarnych teściowych ja chyba muszę swojej kupić jakiegoś kwiatka, bo jak na razie dogadujemy sie, jest ok, nie wtraca sie , a jeśli już to zawsze z pomoca, którą- co ważne- konsultuje z nami dzięki, mamo🌻 oby tak zawsze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Veela
Ja osobiście nie mam na co narzekać, jeżeli chodzi o przyszłą teściową. [; Ma trzech synów (najstarszy jest moim narzeczonym), zawsze chciała mieć córkę, toteż mnie kocha jak swoje dzieci. Lubię z nią rozmawiać, można pójść z nią na zakupy, nigdy się nie wtrącała w nasze sprawy, ogólnie mądra z niej babka i bardzo fajna. No i przede wszystkim młoda jeszcze - pod 50-tkę. (; Dogadujemy się nieźle m.in. przez to, że jesteśmy w pewnych aspektach do siebie podobne. I tu Was, drogie Panie, zaskoczę - mężczyzna często wybiera sobie kobietę, która jest podobna do jego matki! (: Ogólnie najbliższa rodzinka mojego lubego jest super, tylko niestety łyżką dziegciu w tej beczce miodu jest babcia od strony ojca, czyli teściowa mojej teściowej! xD Litości mieć dla niej nie będę... Ta kobieta to po prostu ślepy, głupi moherowy beret rydzyka. Plotkara ze wsi z niej jakich naprawdę mało. Nieźle dała popalić mamie mojego chłopaka. Kiedyś ten wredny moher złamał bark i zwichnął coś tam jeszcze więc siedziała w takim jakby kaftanie z gipsu - miała tylko jedna rękę wolną. Synowa z mężem (czyli moi przyszli teściowie (: ) wzięli ją więc do siebie, żeby się nią opiekować na czas, póki nie wyzdrowieje. Myli ją, pomagali na wszelkie sposoby. A babka - po powrocie na wioskę odwdzięczyła się tym, że synową obsmarowała najgorzej jak się dało, rozpowiadała wszędzie jak to jej źle było i jak to czuła się pomiatana i niekochana. Było więcej, nawet gorszych przypadków, mało rodziny nie rozbiła, ale rozpisywać się bardziej nie będę. Powiem tylko tak: noż nic, tylko zajebać takie babsko! \: Kiedy ja się pojawiłam - wsiadła na mnie. Nie robi tego co prawda oficjalnie, bo jak trzeba, to dziób bez wahania otworzę tak samo mój narzeczony, który jej nie trawi (więc widują się tylko w święta). (; Ale wszystko powtarza mi druga babcia i moja teściowa (zawsze się z tego wyśmiewamy (: ). Moherowy beret nienawidzi mnie za to, że z jej pierwszym, "ukochanym" wnukiem żyję bez ślubu, że ja sobie do nich przyjeżdżam albo on do mnie i nikt nie robi problemu o wspólne spanie w jednym łóżku. Kiedyś powiedziała: "Zobaczycie, to szybko się skończy!" - a pewnie jej gula skacze, bo już ponad rok jesteśmy razem i będziemy jeszcze dłużej! (: Teściowa i druga babcia też mnie biorą pod obronę więc wredny moher jest sam, a mnie śmieszy jej zachowanie! (; Jak przyjeżdża, to traktuje mnie jak powietrze, a jeśli musi się do mnie odezwać, to odzywa się jak do nierozumnej istoty. Nigdy nie mówi mi "dzień dobry" ani się ze mną nie żegna. W święta "dzieciom" (kurde, rozumiem najmłodszemu, bo ci dwaj pozostali to już stare konie ;P ) przywozi słodycze - mnie zawsze pomija. (: A niech je sobie w tyłek wsadzi! ;P Ogólnie okazuje mi swoją niechęć jak tylko może! (: Po mnie spływa to jak po kaczce (co pewnie ją irytuje), bo w końcu nie żenię się z nią, tylko z moim narzeczonym. (: A poza tym - z całą resztą rodziny żyjemy git (przyszłe szwagry są super, jest druga fajna babcia, do której mogę mówić "babuniu", teściu z którym można o muzyce pogadać i wreszcie teściowa (: ) więc ten moherowy wypierdek może mi naskoczyć! c(: Jej ostatnim śmiesznym hasłem było, jak do mojego narzeczonego powiedziała: "Idź z księdzem porozmawiaj o swojej wierze, przynajmniej będę mogła spokojnie umrzeć!" - za wszelką cenę chce go nawrócić, ale sorry Batory - jesteśmy z przekonania oboje ateistami więc nie tędy droga! (:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość apdejtownik
robi apdejt

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dopisujcie się
Hooooop!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dopisujcie się
Up :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dyrdymały
świetne! moja jest mistrzynią szpilek. ostatnio jesteśmy u teściów z wizytą, jest mój szwagier. wieczorek, ja wychodzę z łazienki po kąpieli. pytam ich: co robicie? a moja teściowa na to: my tak sobie fajnie rozmawiamy, bez ciebie to zupełnie inaczej :-) i tak caaaały czas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie bądź zgryźliwa
wyjeżdżamy od teściów a teściowa pyta mojego męża (jej syna) kiedy przyjedziesz, ja się odzywam 'a mnie mama nie zapyta' ona na to 'nie bądź zgryźliwa'

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja tesciowa od kilku miesiecy próbuje sie mauczyc obsługi tel kom marki nokia. ciagle sa jakies ekscesy z tym zwiazane, p prostu nie moze sie nauczyc... ostatnio dzwaoni do nas ot tak aby obeznac sie z telefonem. zobaczymy co powie jak rachunek przyjdzie.... no więc podczas takiej rozmowy edukacyjnej przestała słyszć mojego małżonak i on się pyta czy ma zasięg w komórce, nie wiedziała o co chodzi wiec poradził jej aby podeszła do okna, i słyszy jak mama otwiera okno................ popłakałam sie ze smiechu ............. buziaki potem coś skrobne bo jest tego duuuuuuuzo wiecej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość update
update update update

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mała kuchareczka
Moja teściowa na myszkę komputerową mówi ZABKA Na ufo mówi : uchno wogóle ciągle cś przekęca. ale najbardziej denerwuje mnie to ,że ciągle przestawia mi pranie na sznurkach. Jak wieczorem powiesze po prawej stronie to rano wisi już na lewej. Jak powieszę na lewej to rano jest na prawej.........zwariować można z wariatem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MOJA KIEDYŚ POWIEDZIALA
ze ją ginekolog badał przez odbytnicę!!! bez jaj! naprawde! tępajak buuut! okropna stara torba! a jaka głupia! mój borze! w głowie sie nie miesci!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MOJA KIEDYŚ POWIEDZIALA
boże, oczywiscie! ups

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość heeeeee
a to nie słyszałaś o badanich przez odbyt? :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ależ proszę-kupilismy mieszkanie,za własną kasę -złotówki ani kwiatka na nowe mieszkanie nie dali-po 2 miesiącach przyszli,sprzątam po robotnikach w łazience,oni w tym czasie układają panele i nagle magiczne pytanie \"gdzie będziesz mieć synu pralkę?????????????????????\" łosz kur.....myślałam że zatłukę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolejna przyszła synowa
Moja niby ok, tzn dla mnie miła ale ma wielką wadę - uważa że wszystko wie najlepiej i że wszyscy powinni żyć/jeść/mieszkać/myśleć/pracować tak jak ona chce bo przecież ona tyle przeżyła a my, a głównie jej syn, bo do mnie tak nie mówi, nic o zyciu nie wie(dodam że ma 30 lat) I jak na naprawdę niegłupią(to jej muszę przyznać) kobietę czasem za grosz taktu - mnie lubi, ex mojego chłopaka nie znosiła i chyba dziękowała Bogu, że rozstał się z nią. A ja do tej pory, choć jesteśmy 2 lata razem nie mogę uwierzyć że ona się do tego rozstania nie przyczyniła(tak twierdzi mój T). Kiedyś wymyśliła że pokaże mi zdjęcia swoje, mojego ch. - czyli wszystkie albumy, jakie miała :-O a we wszystkich jego albumach była jego ex i ich wspólne zdjęcia (byli razem 7 lat). O rzesz ja głupia byłam i je bez słowa obejrzałam. Potem z miesiąc miałam taki kryzys, wiem że on ją bardzo kochał, planował wspólne życie a ja zobaczyłam TYLE kadrów z ich życia, że jeszcze przez wiele miesięcy stawały mi przed oczami. Już nie powiem że ta jego była śniła mi się po tym nie raz :-O Zresztą minął ponad rok od oglądania zdjęć a ja nadal wiele z nich ze szczegółami pamiętam :-( Nie zapomnę jej tego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolejna przyszła synowa
Boję się że będzie sie wpieprzać do naszego życia,w sumie to jestem tego pewna. Nie dam sobie w kaszę dmuchać, ale ona jest z tych co pewnych sugestii nie przyjmują do wiadomości. Grrrrrrrrrrrr Mam pytanie do Was, kiedyś powiedziałam mojej mamie, że po ślubie nie chcę teściowej tytułować -mamo-, moja na to że tak jest przyjete i powinnam. Ale ja sie nie przemogę, nie wyobrażam sobie mówić do innej niż moja mama kobiety-mamo. A zwłaszcza do tej opisanej wyżej! To nie temat topicu, ale może ktoś mi odpowie, jak to u Was było, jak mówić do teściowej w takim razie, bo bezosobowo to jakoś głupio, po imieniu też(jeżeli wogóle by chciała!). Już pomijam że jej na pewno bedzie przykro bo mnie lubi (przynajmniej wszystko na to wskazuje), uważa że jestem b. miła itp. No ale jak się będzie po ślubie wpierniczać to juz taka nie będę, o nie!!! Ale się rozpisałam, ale musiałam sobie trochę ulżyć :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ukochana synowa
Za to chyba takiej tesciowej jak ja mam to nikt nie chcialby miec :/ Na poczatku wydawala mi sie super kobieta. Pozniej jak juz mieszkalismy razem to wiadomo, u niej w domu :/ Bylo super do momentu, kiedy stwierdzilismy ze chcemy zamieszkac sami. Od tamtej pory( a bylo to jakies 2 lata temu) ma na nas takiego focha, ze od tamtej pory sie wszyscy klocilismy. No i ponad 6 miesiecy juz nie widziala swojej jedynej wnuczki!! Mowilam juz do niej mamo, ale znowu przeszlam na pani, bo ta kobieta nie zasluguje na takie miano. Za to tekst jaki walnela ostatnio zabil mnie, doslownie! Maz wyjechal do pracy za granice, nikt oprocz mnie i mojej mamy nie wiedzial o tym. Niedawno zawdzonila do swojego syna( mojego meza) i wypalila z tekstem :" Po co bedziesz zabieral do siebie zone i corke? Przeciez im tu bardzo dobrze! Lepiej siostry zabierz!!". A pojechal po lepsze zycie dla nas.pomijajac juz ze ja tu umieram z tesknoty ://...to sie nazywa brak jakiegokolwiek zahamowania!! NO COMENT

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ze reczniki ktore ma starczyly jej na 20 lat a te co sobie teraz kupi stracza na 30... kurde ona chba nie zamierza tyle zyc :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hop do góry

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość khn
oih

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyszly zięć
Jak tak sobie czytam to jednak się ucieszyłem, że w przyszłości będę mógł sobie "ulżyć" i napisać parę zdań o mojej teściowej na tym forum. Przeraża mnie w niej jej głupota...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
\'\' ohh ale Ty jestes do jego byłej dziewczyny\'\' nie wiem czy to takie zle, ale zabolało..wrrr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość exteściówka usilnie
przekręcała moje imię na imię byłej, tłumacząc, że już się tak przyzwyczaiła :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moja tesciowa
to bajcara,strasznie obgaduje swoje dzieci jak jej kasy nie dają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyszly zięć
Ooo a dzisiaj dowiedziałem się, że przyszła teściowa (specjalnie z małej litery) tak kombinuje z urodzinami mojej Narzeczonej, żebym tylko nie poznał reszty rodziny. No cóż, ona zawsze za mną "przepadała";)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×