Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość chce schudnac

zapraszam wszystkie dziewczyny ktore schudly

Polecane posty

Witam:) Mam juz swoj nicek:):):) amber❤️swiete slowa :):) To ja ...........Chce schudnac........... Poznajecie mnie:):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam 🌼 ❤️ Xeniu papa miłego odpoczynku......a waga.......potem bedziesz sie martwic.......a czytania będzie zapewne dużo......po powrocie. Misia-Krupcia ❤️.....witaj kochana.... Jeku, ale masz dobre serducho.ja niby tez je mam....ale do facetów nie. Ja nie zabiegam o nich i nie bede taki ze mnie TYP? szkąd to się wzieło? mozę z pierwszej miłości.? nie wiem. ZGAGA ze mnie wiem,,,,,jak mi zaleza za skóre nie ma zmiłuj i=się. Ale najsmieszniejsze,ze oni takie zgagi lubią......zreszta co tu gadać......sami nie wiedza co chca....za mila żle..niemiła żle..... Ja juz sie tym naprawde nie przejmuje.....WCALE. ZYje dla samej siebie.....a reszta jest dodatkiem......no cóz u niektorych kobiet hierarhia wartości jest inna. I tez dobrze..najwazniejsze bysmy byly zadowolone. Ja typ samotnika...... zawsze tak było....... DZIWNA KOBIETA......ot co. a mąz Misiu naprawde doceniłby jakbys tak zrobiła jak dziewczyny radzą......poprostu postaw się./ W domu nic nie robui sie samo wbrew pozorom...... I naprawde jest za TOBA tylko poprostu codziennośc was dopadła.....serio........ Moze Też powinnaą miec swoj babski świat...lub wejśc w świat męża? pomysl o TYm pozdrawiam serdecznie..... pa 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam 🌼 ❤️ Xeniu papa miłego odpoczynku......a waga.......potem bedziesz sie martwic.......a czytania będzie zapewne dużo......po powrocie. Misia-Krupcia ❤️.....witaj kochana.... Jeku, ale masz dobre serducho.ja niby tez je mam....ale do facetów nie. Ja nie zabiegam o nich i nie bede taki ze mnie TYP? szkąd to się wzieło? mozę z pierwszej miłości.? nie wiem. ZGAGA ze mnie wiem,,,,,jak mi zaleza za skóre nie ma zmiłuj i=się. Ale najsmieszniejsze,ze oni takie zgagi lubią......zreszta co tu gadać......sami nie wiedza co chca....za mila żle..niemiła żle..... Ja juz sie tym naprawde nie przejmuje.....WCALE. ZYje dla samej siebie.....a reszta jest dodatkiem......no cóz u niektorych kobiet hierarhia wartości jest inna. I tez dobrze..najwazniejsze bysmy byly zadowolone. Ja typ samotnika...... zawsze tak było....... DZIWNA KOBIETA......ot co. a mąz Misiu naprawde doceniłby jakbys tak zrobiła jak dziewczyny radzą......poprostu postaw się./ W domu nic nie robui sie samo wbrew pozorom...... I naprawde jest za TOBA tylko poprostu codziennośc was dopadła.....serio........ Moze Też powinnaą miec swoj babski świat...lub wejśc w świat męża? pomysl o TYm pozdrawiam serdecznie..... pa 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam:) Dotta❤️ nasza Xenia juz w drodze do Grecji:) Macie racje nie warto sie przejmowac bo tylko ja cierpie Alicjo slonko gdzie jestes? amber buzka👄 Mialam miec nicek Misia ale byl juz zajety,zostalam krupcia:):) Dziewczyny wraz z nowym nikiem wyruszam walczyc z waga:P Dzis jaestem z siebie dumna wszystko sie uklada:) Pojezdzilam na rowerku ,zjadlam sniadanko wg planu ,mam was wiec sama nie jestem ,zycie jest piekne:):) pozdrawiam goraco ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie.....skonczyly mi sie wczasy....jestem juz w domu..... krupcia...to normalne, ze po ilus tam latach kazde z nas jakos sie zmienia...twoj maz takze....zrob mu masaz plecow wieczorem...jak wroci....i zyj dla siebie....wpadaj tutaj do nas jak bedzie ci smutno, mozesz sie zalic....wysluchamy, cos babskiego poradzimy....wiadomo to zawsze tylko rady, takie babskie gadanie....ale pomaga....nawet swiadomosc, ze nie jest sie samemu....zawsze gdy przezywalam jakis wewnetrzny dramat to przyjaciolka mi mowila, ze przeciez jutro slonce bedzie swiecilo tak samo....czy moje problemy sie rozwiaza czy nie, jutro i tak znowu bedzie slonce...nowy dzien....wazne jest to, ile jest w nas sily....bo tak naprawde zawsze jestesmy samotni, nikt nie zrozumie nas do konca... Xenia juz w drodze....ciekawe co nam przywiezie z Grecji:) Dotta....kochana jestes...lubie czytac to co piszesz...podobnie myslimy....silna z ciebie babka.... myslalam ze juz przestalam chudnac....jadlam serniki, jablecznik, torta.....i jak wrocilam to okazalo sie, ze schudlam ....a tyle czasu waga stala w miejscu....po kopenhaskiej widocznie zmienila mi sie przemiana materii....ale nadal nie jem chleba.... dostalam ksiazke na urodziny....Kod Leonarda da Vinci...czytalyscie? Super ksiazka...moge pozyczyc:) dostalam tez przepiekna branzoletka...z delfinkami.....narzeczony zajmuje sie delfinami.......juz sie wszystko wyjasnilo....ma druga szanse....w koncu nic zlego nie zrobil....napisal cos w zlosci....a ja mam miekkie serce....choc niesmak calej sytuacji nadal czuje.... czesto cos rozpamietuje...niepotrzebnie.... 🌼 ktoras pisala o zwiazku na odleglosc...moj z powodu pracy tez jest na odleglosc.....da sie, jesli kieruja nami silne i szczere uczucia....moja mama byla w takim zwiazku przez 4 lata, jak sie urodzilam...nie miala kontaktu telefonicznego, raz na miesiac list, a i tak niekoniecznie.....do dzisiaj to szczesliwe malzenstwo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie.....skonczyly mi sie wczasy....jestem juz w domu..... krupcia...to normalne, ze po ilus tam latach kazde z nas jakos sie zmienia...twoj maz takze....zrob mu masaz plecow wieczorem...jak wroci....i zyj dla siebie....wpadaj tutaj do nas jak bedzie ci smutno, mozesz sie zalic....wysluchamy, cos babskiego poradzimy....wiadomo to zawsze tylko rady, takie babskie gadanie....ale pomaga....nawet swiadomosc, ze nie jest sie samemu....zawsze gdy przezywalam jakis wewnetrzny dramat to przyjaciolka mi mowila, ze przeciez jutro slonce bedzie swiecilo tak samo....czy moje problemy sie rozwiaza czy nie, jutro i tak znowu bedzie slonce...nowy dzien....wazne jest to, ile jest w nas sily....bo tak naprawde zawsze jestesmy samotni, nikt nie zrozumie nas do konca... Xenia juz w drodze....ciekawe co nam przywiezie z Grecji:) Dotta....kochana jestes...lubie czytac to co piszesz...podobnie myslimy....silna z ciebie babka.... myslalam ze juz przestalam chudnac....jadlam serniki, jablecznik, torta.....i jak wrocilam to okazalo sie, ze schudlam ....a tyle czasu waga stala w miejscu....po kopenhaskiej widocznie zmienila mi sie przemiana materii....ale nadal nie jem chleba.... dostalam ksiazke na urodziny....Kod Leonarda da Vinci...czytalyscie? Super ksiazka...moge pozyczyc:) dostalam tez przepiekna branzoletka...z delfinkami.....narzeczony zajmuje sie delfinami.......juz sie wszystko wyjasnilo....ma druga szanse....w koncu nic zlego nie zrobil....napisal cos w zlosci....a ja mam miekkie serce....choc niesmak calej sytuacji nadal czuje.... czesto cos rozpamietuje...niepotrzebnie.... 🌼 ktoras pisala o zwiazku na odleglosc...moj z powodu pracy tez jest na odleglosc.....da sie, jesli kieruja nami silne i szczere uczucia....moja mama byla w takim zwiazku przez 4 lata, jak sie urodzilam...nie miala kontaktu telefonicznego, raz na miesiac list, a i tak niekoniecznie.....do dzisiaj to szczesliwe malzenstwo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KRupciu tak trzymaj ❤️ Bratowa 9 kg.trzyma się. Teraz 77 kg. Alu dziękuje za ciepłe slowa ❤️.....podobnie myslimy a czy ja silna? zewnetrznie tak.ale w duchu krucha istotka..... poprostu maskuje się.....świat nie lubi mięczaków....dał mi to nieraz odczuc więc co mialam zrobić.... aż mialam wyrzuty,ze tyle plete o sobie...uzewnętrzniam sie.....ale jak poniosa mnie emocje wtedy wylewam je..... Ja tez jak TY w zasadzie cheba nie jadam.....i RACZEJ nie tyje.ale ograniczam slodycze.......i mało jem. CZy to kopenhaska czy wiara? nie wiem. Fajnei,ze u Ciebie juz dobrze..ja też mam dobre serce..bardzo......wierze , ufam ludziom daję szanse ale jak sie zawiodę.....na całe zycie. (to w skrajnych przyapdkach). hihi Kiedyś powiedzialm mężowi,ze mogłby być marynarzem i wyjeżdziać na dlugie rejsy.......byl zaskoczony.......a ja lubie oddalenia...... Dusze się w zbyt ścisłej otoczce......to zupelnie jak facet....... bebe starczy ściskam was serdecznie.......zycząc udanego weekendu papa 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KRupciu tak trzymaj ❤️ Bratowa 9 kg.trzyma się. Teraz 77 kg. Alu dziękuje za ciepłe slowa ❤️.....podobnie myslimy a czy ja silna? zewnetrznie tak.ale w duchu krucha istotka..... poprostu maskuje się.....świat nie lubi mięczaków....dał mi to nieraz odczuc więc co mialam zrobić.... aż mialam wyrzuty,ze tyle plete o sobie...uzewnętrzniam sie.....ale jak poniosa mnie emocje wtedy wylewam je..... Ja tez jak TY w zasadzie cheba nie jadam.....i RACZEJ nie tyje.ale ograniczam slodycze.......i mało jem. CZy to kopenhaska czy wiara? nie wiem. Fajnei,ze u Ciebie juz dobrze..ja też mam dobre serce..bardzo......wierze , ufam ludziom daję szanse ale jak sie zawiodę.....na całe zycie. (to w skrajnych przyapdkach). hihi Kiedyś powiedzialm mężowi,ze mogłby być marynarzem i wyjeżdziać na dlugie rejsy.......byl zaskoczony.......a ja lubie oddalenia...... Dusze się w zbyt ścisłej otoczce......to zupelnie jak facet....... bebe starczy ściskam was serdecznie.......zycząc udanego weekendu papa 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam:) Dotta moj to jak ten marynarz malo w domu siedzi ,a jak jest to tak jakby go nie bylo Troszke moglyscie mnie nie zrozumiec wiec przyzwyczailam sie do jego czestych wyjazdow jak np jedzie na 7 dni to wiem ze po 7 dniach wraca i jest oki Ale nie moge scierpiec czesto powarzajacej sie sytulacji typu juz jade do domu bede za 40 min a potem godziny leca i ja czekam nastawiam sie ze przyjedzie mysle co by zjadl szykuje dobra kolacje i tak z tym zostaje sama:( On wraca np po 24 a kolacja zostaje na nastepny dzien ,albo ja sie opycham :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam:) Dotta moj to jak ten marynarz malo w domu siedzi ,a jak jest to tak jakby go nie bylo Troszke moglyscie mnie nie zrozumiec wiec przyzwyczailam sie do jego czestych wyjazdow jak np jedzie na 7 dni to wiem ze po 7 dniach wraca i jest oki Ale nie moge scierpiec czesto powarzajacej sie sytulacji typu juz jade do domu bede za 40 min a potem godziny leca i ja czekam nastawiam sie ze przyjedzie mysle co by zjadl szykuje dobra kolacje i tak z tym zostaje sama:( On wraca np po 24 a kolacja zostaje na nastepny dzien ,albo ja sie opycham :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
>Alu,to ja pisałam o związku na odległość.Jaka duża jest odległość w Twoim przypadku? Fajnie,że Ci się ułożyło z facetem :) Moje kochanie jutro przyjedzie,jeśli nic mu nie wypadnie:) >Dotta,też kiedys poitrzebowałam paru dni tylko dla siebie,takiego odpoczynku od faceta i myślałam,że widocznie taka jestem.Teraz wszystko się zmieniło.Chciałabym spędzać z nim każdą chwilę,ale to na razie nie możliwe. >Krupciu,trzymaj się,będzie dobrze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Evelin:) To jutro swieto w domu:) Twoj przyjezdza :) Ja teraz z moim mezem pije czerwone wytrawne winko i nie jem:):) Normalnie sielanka malzenska:) Milej nocki zycze❤️ Obiecuje ze nie bede juz jadla :):)oczywiscie teraz:):)Jutro cos zjem:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Evelin:) To jutro swieto w domu:) Twoj przyjezdza :) Ja teraz z moim mezem pije czerwone wytrawne winko i nie jem:):) Normalnie sielanka malzenska:) Milej nocki zycze❤️ Obiecuje ze nie bede juz jadla :):)oczywiscie teraz:):)Jutro cos zjem:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam:) Melduje sie o poranku:) dzis waze 82.500:) To juz 1 kg mniej od mojej rekordowej wagi. Xeniu juz mi Cie brak Alicjo❤️ Evwelin🌼 amberangelic🌼 mala Lola:) Dotta❤️ selena22🌼 Pozdrawiam was goraco🌼🌼🌼🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość selena22
czesc dziewczyny, co tu tak pusto?:) oto moj sukces- bylam ze znajomymi w pubie i mimo iz mnie namawiali nie wypilam nawet lyczka piwa:) tylko woda mineralna niegazowana do 4 rano:) teraz ostro sie odchudzam od wczoraj i zwaze sie w poniedizalek, mam nadzieje ze efekt bedzie:) 🌼 dla wszystkich pań i panienek :)Moze dołączymy do Xeni i do Grecji sie wybierzemy?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alicja z krainy... tak slyszalam o tej ksiazce ale nadal nie wiem o czym jest, czy zawartosc laczy sie mocno z tytulem? jesli przeczytalas kilka stron to opisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie:) eveline...w moim przypadku jest to 500 km....w sumie nie tak duzo...znam zwizki, ktore sa trwale i silne mimo, ze ludzie rozdzieleni sa poprzed Ocean:) amber...ksiazke w pewien sposob wiaze sie z da vinci....Ogolnie podwaze instutucje kosciola, oparta jest o legende swietego Graala, juz dawno o tym slyszalam....i o Zakon Syjonu....w skrocie...zakon ten ukrywa Swietego Graala, ktory nie jest kielichem jak sie utrzymuje lecz zwlokami Marii Magdaleny(ktora byla zona Chrystusa) i zbiorem pozostalych Ewangelii...pokazuje to, czego Kosciol nie pokazal....oczywiscie do ksiazki nalezy podejsc z pewnym dystanesm....podobnie jak w przypadku U.Eco jak i slynnego filmu Stygmaty. Nie mniej jednak ksiazke czyta sie z zapartym tchem:) Krupcia...jestem z ciebie szalenie dumna:) Nasze wspolne kilogramki chyba sie zmowily, bo ja tez schudlam:) Dotta.....odpoczywaj sobie ladnie na weekend:) Ogladacie Na dobre i na zle? Czy to tylko ja taka maniaczke serialowa;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam! Mój ukochany juz pojechał.Dzisiaj zapytał czy zakończyłam moja dietę.Zapytałam dlaczego tak sądzi.Stwierdził,że mój brzuch wygląda jak przed dietą.Oczywiście nie zmienia to faktu,że mu się podobam:) Dziwne to trochę bo waga wciąż pokazuje 50 kg.Nie wiem co o tym myśleć... Alicjo,jak długo trwa Twój związek na odległośc?500 km to sporo. Oczywiście musze się przyznać,że przez weekend sie obżerałam jak świnia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W zwiazku z zapytaniami na innym watku i tutaj zamieszczam link do mojej strony: http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=828252&start=150 w polowie 6 strony wyjasniam jak ja sobie poradzilam z tradzikiem, jesli by ktos byl zainteresowany to prosze zerknac, bede sie cieszyc jesli i komus pomoge tak jak pomoglam sobie a nie mialam juz zadnych nadzieji. :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam:) uuuuuuuuuuuuu myslalam ze bede miala co czytac a tu malo wpisow:( mialam klopoty z netem niestety :(:( Pozdrawiam wszystkich i czekam tu na was ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Właśnie,ale pustki.Czyżby nikt już się nie odchudzał?:) A może to demonstracja spowodowana tęsknotą za Xenią??????/ Niech ta pogoda już się zmieni,bo to nie na moje nerwy:szaro,smutno i w dodatku zimno.Niestety w taką pogodę nie robiłabym nic poza....jedzeniem!Help!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tez sie zdziwilam nieobecnoscia na tym topiku, nieraz jak nie bylam przez kilka dni to nie moglam nazazyc z czytaniem a teraz kiedy sobie solennie obiecalam ze nie bede opuszczac bo potem nie jest sie na bierzaco to nastala pustka. Nie bylam na silowni bo nastroj mam byle jaki, niby rozumiem ze cwiczenia wyzwalaja endoriny itd ale po prostu wolalm jechac do domu. Zaraz sobie obejrze jakis filmik.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam:) Odchudzania ciag dalszy:):) Nie poddaje sie:) Codziennie mniej waze:) Male to sukcesy ,ale zawsze cos:) Mialam klopoty z netem,przez to nie moglam tu zagladac ,a strasznie mnie ciekawilo jak wam idzie Alicjo slonko gdzie zniklas? Xenia brakuje Ciebie Pozdrawiam wszystkich 🌼 amberangelic zagladaj i wpisuj sie opowiadaj co tam u Ciebie wiesz ze z checia czytam twoje wpisy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam:) dzis fatlnie sie czuje mam te swoje dni ,nawet jesc mi sie nie chce :) amberangelic no to nie dziwie sie ze nie poprawilas sobie humoru;p Evelin🌼 wlasnie malo nas do odchudzania,mam nadzieje ze dziewczyny nas nie opuscily Dotta a ty gdzie zniklas? Pozdrawiam was goraco❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam:) dzis fatlnie sie czuje mam te swoje dni ,nawet jesc mi sie nie chce :) amberangelic no to nie dziwie sie ze nie poprawilas sobie humoru;p Evelin🌼 wlasnie malo nas do odchudzania,mam nadzieje ze dziewczyny nas nie opuscily Dotta a ty gdzie zniklas? Pozdrawiam was goraco❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mialam jechac po pracy do wypozyczalni ale mi sie nie chcialo skrecic. A mam ochote na jakas lekka komedie. Moze siegne po ksiazke.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie:) Troszke mnie nie bylo, mam slub w rodzinie, kuzyn sie zeni w ta sobote....przez tydzien praktycznie gloduje, bo wiem, ze na weselu troszke podjem:) Z okazji wesela zalozylam sobie tipsy akrylowe, wiecie jakie fajne..ciekawe czy ktoras z was nosi... Od wczoraj, od 18;30 mamy jesien...musimy chudnac do Sylwestra.... Ciekawe jak tam Xenia....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam:) Alicjo ❤️ amberangelic🌼 Evelin:) Dotta napisz co slychac u Ciebie:) Od dzis bede was meczyc moim jadlospisem ,wkoncu czas powaznie wziasc sie do odchudzania:) Alicjo wlasnie mamy jeszcze troszke czasu do sylwestra ,a ja go najwiecej potrzebuje ,nie tak jak wy chudzinki mam co zrzucac:) Pozdrawiam goraco :):):) pojawie sie po sniadanku:) 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×