zapraszam wszystkie dziewczyny ktore schudly

dziewczynki ktore schudly prosze was powiedzcie mi do sluchu zebym nic nie podjadala i nie przerywala diet ciagle kolacja wy schudlyscie wiedz sie znacie

Zargana:) Ja tez stawiam na Nowy Tydzien:) myszka :) Musisz sama postanowic i pamietac o tym zeby nie podjadac nie ma innego sposobu niestety. Xenia:) amberangelic:) Pozdrawiam

No ja oczywiście wczoraj przeszłam samą siebie z tym jedzeniem. :O I jak zwykle miałam zacząć od poniedziałku. Ale średnio mi wyszło... Dzis kupiłam sobie za imieninowe pieniążki dwa staniki i dwie bluzeczki na lato. :) Mam nadzieję, że będę zadowolona. Niestety coś mnie gardło boli, będzie mi sie ciężko spało. Nie wiem co pisać. Może jetro mnie coś najdzie Pa!

Xenia, wydaje sie, ze akcje nalotowe na Ciebie i diete wedlug grupy krwi juz minely, za to ja... http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=2146833 :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D

Czesc:) Zaczelam znow liczyc kcal:) A tak z innej beczki czy ogladalyscie film \"Nigdy w Zyciu\"? na podstawie powiesci Katarzyny Grocholi Wczoraj wypozyczylam sobie jedna z jej ksiazek\"Ja wam pokaze\" Jezeli ogladalyscie film lub czytalyscie ksiazke napiszcie co o nim myslicie:) Amberangelic dobrze ze Cie tu mamy:) Przeczytalam powyzszy wpis .Ja sie ciesze ze tobie sie udalo i ze wspierasz nas:) To daje nadzieje:) zargana co z odchudzaniem skrobnij pare slow. Xeniu Mi tez srednio idzie,moze nadejdzie chwila ze to sie zmieni....a moze juz ona przyszla:):) Pozdrawiam

witajcie dziewczyny!!! Amberku - czytałam wczoraj, ale w sumie to nawet na plus to wyszło dla Ciebie. Też o tym myślałam co napisałaś o mnie i o grupie krwi. To faktycznie tak jest, ze człowiek chciałby zbawi cały świat, a ten świat tego wcale nie chce :O A ja nadal bardzo jestem przekonana do mojej diety, a tak często o tym staram się nie pamiętać.:O Ciągle łamię zasady, kombinuję , zmieniam diety.... Marny ze mnie autorytet. Jak raz się złamałam na święta bożego narodzenia, to już do diety nie powróciłam naprawdę. Zawsze coś kombinuję. A przecież wiem, że to dla mnie najlepsze. Szkoda, że z czasem to przestało wystarczać, aby mieć dobrą figurę. I stąd te poszukiwania... Krupciu- kiedyś nam się uda!!! Jestem pewna :) Wysłałam ci moje zdjęcia na maila. Zargana- co u Ciebie??? Pa!

Witam Drogie Panie! Moja chwilowa nieobecność na naszym forum wynika z ciężkich chwil jakie ostatnio przechodze... Nietylko dotyczących diety... Ostatnie trzy dni były masakrą dla mojej diety, do tego mojemu przyjacielowi zmarło dziecko (7 miesieczne). Z moim facetem cały czas sie kłuce, wczoraj mieliśmy rocznice... i padła propozycja przerwy w naszym związku... to chyba najlepszy dowód jak nieudał sie wczorajszy dzień. Dziś jem tylko owoce i powolutku zaczynam wracać do diety, ale to naprawde ciężko... Mam nadzieje że wam idzie dużo lepiej niż mi Pozdrawiam Gorąco

Xseniu:) Jaka ladna i szczuplutka jestes:) Nie no juz nic wiecej nie napisze ze mamy przestoje w diecie. Ja to przy was grubasek,a tobie xeniu nie potrzebna dietka:) Pozdrawiam

Zargana jak mi przykro:( Moze sie wszystko wyjasni ...

Xenia, co do powyzszego linku - to takich ty nigdy nei bedzie brakowac. Krupcia nie wiem co ostatnio porabiasz i czy wchodzisz na linku, ktore tu wkladam, wiec postanowilam cos dla ciebie przekleic, uproszczony jadlospis South Beach, bo ten ksiazkowy moze troche przerazic: Sniadanie jajecznica z 2 jaj z szynka, kawa omlet z szynka i odtluszczonym serem omlet z szynka i warzywami miska owsianki na goraco z truskawkami kubek serka wiejskiego + grejpfrut razowa english muffin z szynka i serem Przegryzka kawalek sera zoltego pol kubka serka wiejskiego jogurt odtluszczony 2 jablka 2 garsci orzeszkow ziemnych (prazone bez tluszczu i niesolone) Lunch: salata z pomidorem, pol papryki, grillowana piers kurczaka salata z pomidorem, pol papryki, puszka tunczyka z wody salata z pomidorem, jajkiem, ogorkiem, plastru filetu z kurczaka lub indyka kanapka z szynka serem, pomidorem i salata na pelnoziarnistym chlebie wrap, czyli to co w kanapce, ale zawiniete w placek torilli Przegryzka: tak jak wczesniej Obiad: pieczony w folii losos z warzywem (szparagowka, duszona cukinia, czerwona fasola, duszone na parze mieszane wazrywa, brokuly, kalafior) grillowana piers kurczaka z warzywem (jak wyzej) kotlet mielony z odtluszczonego mielonego indyka. filet z tilapii na oliwie Deser: galaretka bezcukrowa budyn bezcukrowy lody \"mrozony sok\" odtluszczone lody (2 galki) 3-4 ciastka owoc (gruszka, jablko, miseczka truskawek, grejpfrut) garsc orzeszkow garsc migdalow aha, pije zwykle szklanke soku warzywnedo z niskiej zawartosci sodu, oraz 6-8 szklanek wody dziennie. To napisala Squirley, oczywiscie wszelkie rzeczy typu maczne i owocowe to juz przyklady dla III fazy. Tu: http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=1333248&start=60 Sa jeszcze nowe opisy wszystkich 3 Faz :-D Moja mama nadal kontynuuje, zgubila kolejne kilogramy i jest zachwycona: \"A ty mi mowilas, a ty mi mowilas, ze to takie proste...\" ha ha ha.

Krupcia, pomylilam sie :-O Mialo byc: \"...To napisala Squirley, oczywiscie wszelkie rzeczy typu maczne i owocowe to juz przyklady dla DRUGIEJ FAZY...\"

Witajcie Zargana- tak mi przykro, że takie straszne rzeczy wokół ciebie... W takich chwilach to nie ma co myśleć o diecie. Trzymaj się i pisz nam co się zmieni. Acha! Zrób sobie nicka na czarno zanim ktoś pod ciebie się podszyje. :) Krupciu - dziękuję za komplementy. Ale na zdjęciach to nie widać tak dokładnie. Ja w sumie tak bardzo nie chciałabym aż schudnąć bo do szczęścia brak mi 3-4 kg. I wtedy czuję się świetnie, ale coś mi ciężko utrzymać, jak już mi się uda, bo wciąż bym jadła jakieś smakołyki. :O Amber - a dla mnie to nie takie proste wytrwać i ta dieta nie jest dla mnie taka prosta. Jakaś się zrobiłam ostatnio niezdecydowana i niekonsekwentna. Kiedyś taka nie byłam, jak się zaparłam to przepadło. :O Pozdrawiam, dzis też mi dieta nie wyszła.. :(

Czesc:) Amberangelic dzieki ze wkleilas ,ja malo czytam inne tematy ,nie jestem na bierzaco . Xeniu:) 3-4 kg to nie dziwne ze sobie pozwolisz na skubniecie tego i owego:) Zargana pisz co u ciebie:) Pozdrawiam

Xenia, nie stresuj sie - tak ladnie przeciez wygladasz! Krupcia, mysle, ze z tym bedzie ci latwiej sprobowac. Potem to wchodzi w nawyk i wiesz co wybierac, nawet w restauracji - ja jestem na takim etapie, ze nie mam w ogole ochoty na \"dobre\" rzeczy, ktore uwielbialam wczesniej. Poczytaj sobie jeszcze na tym linku o tych fazach, tam jest zwiezle i prosto.

Czesc:) Amberangelic dziekuje:) Xeniu:) Zargana:) Wazylam sie mam 1 kg w + a wymiary takie same co przy wadze o 3kg mniejszej jedynie obw pasa wiekszy,czuje sie opuchnieta przez te upaly Calymi dniami jestem na nogach nie tak jak wczesniej ,ale niestety jem o 23 ostatni posilek, nie moge sobie z tym poradzic ,gdyby nie to pewnie bym chudla bo waga wieczor czesto jest prawie taka sama co rano a potem jem:( Aberangelic nawet nie o to chodzi co jem tylko ze nie moge sobie odmowic,cos musze wymyslic bo najgorsza u mnie jest psychika:( Caly dzien wg diety a potem 23 :00 i klapa zanim zaczne stosowac sie wg zasad i ustalonych diet musze odzwyczaic sie od jedzenia wieczorami. Ja juz przestalam wierzyc ze schudne:( Pozdrawiam

Witam! Dziś poniedziałek A JA ZNÓW PEŁNA NADZIEJI...może uda sie stracić kilka deko:P Czuje sie już znacznie lepiej i chyba lzej... pomimo okresu :/ Weekend był cudowny bo dietke przestrzegałam w 101% :) W środe minie miesiąc od kiedy wznowiłam dietke i pewnie sie wkońcu zważe :) Oczywiście napisze o tym oficjalną notke na forum nawet jeśli okarze sie że stracone kg nie są zadowalające.... Jednak na obecną chwilke mam bardzo duzo siły i wystarczającą motywacje by walczyć z kilogramami:) Krupcia chce Ci jakoś pomóc:) i musze Ci powiedziec że miałam ten sam kłopot wieczorny łakomczuch...:) Ale od kilku dni zauważyłam pewną istotną zmiane tzn. umiem sie pochamować i nawet kiedy jem kolacje o 18 to to jest już koniec i udaje mi sie pochamować. Sama niewiem dlaczego... być może to ta dietka wpływa namnie tak korzystnie, ostatnio niemam nawet żadnych problemów i nic mnie nie kusi . Czuje sie lekka i jem tyle ile chce ,a to dlamnie ważne. Jeśli to jakoś pomoże to może wyśle Ci moje aktualne zdjęcie (robione w sobote) może jakoś Cie to zmobilizuje , a jeśli niee to chociaz sie pośmiejesz:) Pozdrawiam i Trzymam za Was Kciuki:)

witajcie Ja też chcę zdjęcia!!!! :D U mnie to co 2 dni jakieś postanowienie, ale marnie wychodzi z przestrzeganiem. Od dziś znowu dieta z gr. krwi... Haha który to juz raz???? Narazie ważę b. dużo... Nie napiszę ile :P bo sama sie przeraziłam... Krupciu - z tym jedzeniem to faktycznie kłopot. Hmmm, co z tym zrobić? Może idź wcześniej spać? Chyba też bym jadła w nocy gdybym siedziała do 23. :O Zargana- daj troszkę tego zapału, bo mi się kończy... i nie mam skąd brać :) Amber - dziś robiłam paprykę faszerowaną ze stony SBD. Dobra była, ale zapomniała dziewczyna napisać ile to piec. Piekłam 50 min. i jeszcze było troszkę twarde. Pa dziewczyny!

:D Co tam słychać?? Wszyscy na wakacjach... czy co? U mnie ok, choć dziś podjadłam troszkę czekolady, ale mam spore wyrzuty sumienia :P Nie wiem co pisać.... Może później mnie oświeci. Zargana - co to znaczy \"kocie oczka\" bo nie rozumiem. :) Mam na zdjęciach wyretuszowane źrenice bo chyba przez wadę wzroku zawsze wychodzę z czerwonymi oczami. Co by nie kombinować z oświetleniem to tak wychodzi. I moim podejrzeniem jest to, ze to z powodu wady wzroku. Dlatego większość zdjęć muszę poprawiać bo wyglądam upiornie. Czasem to wyglądam w powiększeniu troszkę nienaturalnie :P Krupciu - jak tam mąż i nocne jedzenie?? Amberek - napisz coś, tęsknimy za Tobą!

Dziś troszke sobie zaszalałam..:) Ale mam nadzieje że jutrzejsze ważenie mimo wszystko okarze sie dlamnie pozytywne:P Xenia Twoje oczy wyglądają Ładnie wręcz drapieżnie:) Poza tym widze ,że mamy podobne wymiary:) tylko ja mam 169cm a moja waga wyjsciowa to 93kg ...:/ jutro napisze ile wynosi obecnie. A marze o waże 58kg... oj Bardzo :) Pozdrawiam Ps. Piszcie coś bo tak jakoś cicho ostatnio:)

Zargana:):) Wlasnie siedze sobie ,ale nie jadlam ,przeczytalam wasze wpisy i musze dac rade ! Zdjecia wysylaj:) krupcia170@wp.pl Xeniu :):) maz juz nie bierze lekarstw jutro idzie na kontrolne badania narazie widze ze duzo l;epiej aaa wiecie co zaczol sie chowac z waga jak sie odchudzal to byl dumny z siebie dzis sie prawie poklocilam z nim o to ze nie chcial pokazac ile wazy a wazy jyz z 7 na przodzie tyle zobaczylam Powiedzial mi tak czy ja mu pokaze ile waze? a ja mu na to przeciez ty nie wazysz zle jestes szczuply i t d ehhh amberangelic pozdrawiam was i jutro rano tu zagladne okolo 9:00

Pozdrawiam, pozdrawiam, jeszcze raz pozdrawiam! Prawie nie bywam na necie a jak wpadne to expresowo :-) Krupcia, mnie czasem tez glod zlapie o \"zlej\" godzinie, tym bardziej, ze chodze pozno spac. Kolacje jem przed 7:00, ale bywa, ze w okolicy 22: 00 zegos mi sie chce, wcale nie opijam sie woda (tzn wode pije bo lubie i przeciez teraz goraco)wmawiajac sobie, ze musze cierpiec - wrecz przeciwnie maszeruje do kuchni i: nabieram wielka lyche masla orzechowego albo biore 10 orzechow laskowych czy arachidowych, albo paleczke sera zoltego, albo 3 plastry szynki z indyka - wierz mi, zaspokaja to moj apetyt, brzuch przestaje sie czegos domagac i wcale mi to nie szkodzi. Wazne by zjesc cos o niskim indexie glikemicznym aby cie nie nakrecilo tak abys znowu byla glodna. I tak uwazam,z e problem jest przede wszystkim w glowie. Mysle, ze powinnas zjesc porzadna kolacje - oczywiscie z glowa, kawalek ryby czy kurczaka z duza iloscia warzyw czy salaty a potem jakas przegryzke gdy cie bedzie ssac w zoladku. Tu byl taki temat, zaraz go znajde, ja na poczatku sie tam wpisywalam bo to byl tez kiedys moj problem, po prostu glupio jadlam w dzien, walczylam z uczuciem glodu w - o jakze - durny sposob a wieczorem nei wytrzymywalam i chcialo mi sie wszystkiego. Male a czeste posilki to jest to - teraz reaguje na jakiekolwiek \"chrzakniecie\" brzucha i siegam po cos. http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=808673 Jestem tam juz na pierwszej stronie, to jest na zaraz na poczatku jak odkrylam ta kafeterie. I nie przestawaj wierzyc, ze schudniesz bo... nie schudniesz!!! Zargana, mi sie wlasnie konczy miesiaczka :-D Ja tez chce zdjecie!!! Xenia, a moze ty sie za czesto wazysz, sama sie stresujesz - sprobuj co dwa tygodnie. Ja na razie kupuje, bo jest za goraco aby cos robic, moj maz cos tam pichci, ale wszystko sie nagrzewa mimo klimatyzacji i jest nieprzyjemnie. Kupuje gotowe.

Witam Gwiazdeczki:) Dziś oficjalne ważenie 7 KG MNIEJ!!!! waże 68kg po 30 dniowej \"Kuracji\" :P odchudzającej. Jest to wmiare zadowalające ale jeszcze wszystko przedemną, za 10 kg bede najszczęsliwsza na świecie hehe. Piszcie prosze jak wam idzie Buziaki i Pozdrawiam Ps. a może macie jakąś ciekawą diteke dlamnie ??

amberangelic:) Ja jak jem o 23 to zjadam np jajecznice z chlebem i potem jeszcze kanapke ,albo pare kromek chleba ,napycham sie byle czym,albo resztki z obiadu i im szybciej to zjem to wydaje mi sie ze nie zjadlam duzo,a potem klade sie z pelnym zoladkiem:( Masz racje dluga przerwa od kolacji i to skromnej daje taki efekt ze potem sie rzucam na jedzonko Zargana wow 7 kg! Brawo! Ogladalam wlasnie twoje zdjecia :) To sa zdjecia niedawno robione? Bardzo ladnie wygladasz :) Jak dla mnie to juz nie musisz sie odchudzac a przynajmniej panikowac ze jeszcze grubo wygladasz bo juz naprawde jestes laseczka Jezeli masz zdjecia z waga 93kg to poprosze Xeniu :) Wytrzymalam wczoraj i nie zjadlam sukces! Dzis tez jak narazie daje rade:) Moze wkoncu zaczne amberangelic postaram sie nie myslec ze juz nie schudne:) Pozdrawiam

To są fotki robione w minioną sobote :) A co do fotek z wagą 92kg to musze je zeskanować i wam pokaże :) Dziękuje Krupciu za słowa otuchy Buziaki

ja od 19 marca, schudłam 15kg z 84kg, na 69kg :D ale planuje zejsc do 60kg, w weekend, powinno być już 68kg :D mam 21lat, 175cm wzrostu jestem na diecie 1000 kcal polecam :) pozdrawiam

W ciągu 3 miesiecy schudłam 9 kg..odchudzłąam sie z głową i miałam efektu jo-jo ,nie stosowałam jakies diety po prostu mało jadłam zero słodyczy zero napojów gazowanych i to pomogło;)

witajcie! Chciałabym się nie ważyć codziennie... ale to chyba nie możliwe. Jak się zważe i stwierdzam, że coś przybyło zaraz się staram tego dnia pilnować. Kiedyś jak się nie ważyłam przez długi czas okazało się, że waże 73,70 kg. Najlepsze jest to, że wcale nie czułam że mam tyle kilosków do przodu. :O Więc byłam strasznie zdziwiona. Wogóle nie czuję jak tyję. Zargana - brawo 7 kilo. juhuuu Naprawdę niezły wynik. Myślę sobie, że nie musisz szukać innej diety. Jeśli ta tak dobrze zadziałała, to po co? Po prostu kontynuuj. Chyba, że już nie dajesz rady. No i nie przesadzaj, czy 10 kilo to nie za wiele? Czy masz drobne czy grubsze kości? To się podobno mierzy w nadgarstku. Ludzie drobnokościści mają poniżej 15 cm. Powyżej są już grube kości. Ja mam 16 cm. I w ogole jestem mocnej budowy. Nie jakiś drobiazg. :) Więc jak już ważę 62 to wyglądam nie bardzo... Krupciu - tak trzymaj. Naucz się jeść śniadanka i pilnuj się wieczorem. Haha, ale jestem mądra :O Amber - to fajnie, że nas odwiedzasz. Dziś robie na obiad rybe i dla rodzinki młode ziemnaki. Dla mnie raczej sałata :) Pa

i ryba - oczywiście :P

Xenia Buziaczki wniosłaś w mje życie promyk nadzieji:) Mama od zawsze mi powtarzała , że mam grubą kośc i nigdy niebede chuda... A tym czasem Ty piszesz o tych nadgarstkach:) I olśnienie bo nadgarstki to jest to co w sobie kocham najbardziej ponieważ mam niecałe 14 cm :) Mam nadzieje ,że to naprawde ma jakieś znaczenie:) Pozdrawiam i Buziaczki

Zargana ja mam 16 cm,ale sie cieszylam ze mam tyle hihi bo to najmniejszy moj pomiar:) a tak wogole to jezeli mozecie napiszcie ile macie w pasie w biodrach w biuscie w nadgarstkach:) i kostkach u nog w lydkach w udach ale po przejsciu to wyjdzie najwiekszy pomiar wtedy sie nie da pomylic w mierzeniu...pod biustem w bicepsie (rozluzniony)szyja hmmm co by tu jeszcze... moze jak bedziuemy chudly to fajnie sobie posprawdzac ile w cm polecialo:) amberangelic:) dzis sukces ! jak narazie jem wg opisu:) Xeniu:) Ja i tak uwazam ze szczupla jestes:) nie stresuj sie nam ,a co do wazenia codziennego to mam to samo:) jak sie nie waze to potem sie dziwie ze az tyle w + hihi dziewczyny gratulacje do boju i esma wpisujcie sie do nas piszcie co jecie i wogole milo was tu widziec:) pozdrawiam