czy POSTINOR kiedys zawiodl ?

albo corke;)

Witam zastanawiam czy postinor moze nie zadzialac? kochalam sie z moim mezem 31 grudnia i 2 stycznia polklam postinor, mam regularne miesiaczki i powinnam dostac 18 .o1 a tu nic. moze ktoras byla w podobnej sytuacji? HELP

Owszem zawiódl!! Jego skutecznosc jest szacowana na 70% a nie na 95% jak pisze shering! taka jest prawda i sama sie o tym przekonalam! jednak u mnie problem sam sie rozwiazal, gdyz pecherzyk byl za maly w stodunku do wieku( 6mm w 5 tygodniu ) i lekarz sam zaproponowal farmakologiczne usuniecie! przezylam koszmar!! teraz wracam juz do siebie, choc na mojej psychice pozostala blizna :( tak wiec na przyszlosc radze swiecie nie wierzyc reklamie cudownego srodka, gdyz znam osobiscie przypadki ciazy w czasie stosowania pigulek anty! a to juz daje do myslenia! pozdrawiam

to nie zadziala chyba zes połknęła to może....

Hehe>Tak zawiódl w szycie mojej owulacji kochalam sie moim chlopakiem, mielismy wpadke.15 godzin po wpadce zazylam postinor a teraz spoznia mi sie okres.Zrobilam test beta hcg i jestem w 3 tygodniu w ciąży...Niech mi nie piszą w tych pieprzonych ulotkach ze ma ponad 90% skutecznosci bo to są bzdurrry!!!

Jeśli coś nie daje 100% pewności, to oczywiste jest, że raz na ileś przypadków zawodzi. Postinor ma zdaje się ok. 95% skuteczność. Czyli pięć na sto kobiet zajdzie w ciążę mimo postinoru.

Szkoda że tak wiele jest przypadków wpadek po postinorze.Tym bardziej,że większośc dziewczyn nie zazywa ich po stosunku w najplodniejszym dniu cyklu wiec podejzewam ze polowa z nich w ogole nie miala szans zajscia w ciąże wiec o jakiej skutecznosci POSTINORU tu mowimy!!!Jestem ciekawajakie bylyby wyniki gdyby przeprowadzili bania po wpadkach w dniach plodnych!!!!

Badań na własną rękę raczej nie przeprowadzimy, więc pozostaje bazować na informacji producenta :).

Hehehe.Z doświadczenia wynika Ze nie naleze polegac na badaniach przeprowadzonych przez producenta:)Coż bede mama mimo wielu obaw musze zacząc przyzwyczajac sie do tej mysli.. Pozdrawiam wszystkich:D

zażyłam postinor 12 godzin po stosunku a i tak zaszlam w ciążę i mojemu dzicku nic nie jest - śliczny zdrowy chłopczyk.

Renhela ciesze sie ze to piszesz bo szczerze mowiac troszke sie boje teraz czy dzidzius bedzie zdrowy...Nie jestem pewna mimo tego co pisze producent ze postinor nie ma wplywu na plód tym bardziej ze dowiedzialam sie e zazyty w 2,3 miesiacu ciązy moze moze doprowadzic ze dziewczynka urodzi sie z narzadami chlopiecymi>.Boje się teraz troszke..

ja Mialam wpadke i to byl dopiero piaty moj stosunek w zyciu,niestety pekla prezerwatywa.POSTINOR wzielam po ok 15 godzinach.Po 2 tygoniach dostalam OKRES ktory trwal CALY MIESIAC!!!! myslalam ze zwarijuje poszlam do gin,zrobilam badania wyszlo ze jestem w ciazy!!dali mnie do szpitala okazalo sie ZW TO CIAZA POZAMACICZNA KTORA PEKLA PRZEZ TO STRACILAM JEDEN JAJOWOD,teraz zostal mi tylko jeden :(( nienawidze POSTINORU i nigdy sie juz w to nie wpakuje, bo chce byc pozniej plodna.pozdro!

raz zaylam postinor..1 tabletke jakies 2 -3 po stosunku...a nastepna po 12 h...czulam sie dobrz okres dostalam o normalnym terminie..wzielam ja w miare jak najszybciej cyba dzieki temu ze m,oj chlopak mial znajomego gginnekologa..zapewnial ze nie ma sie czego bac i ze jeszcze zadna z jego pacjentek nie zglaszala \"reklamacji\"zapewnial ze napewnpomoze..i pomoglo:))))

postinor nie jest lekiem... padlo wyzej takie stwierdzenie... jest to bomba hormonalna, ktora ma rozne dzialanie w roznych organizmach kobiet... polkniecie tej pigulki powoduje ze twoja macica pokrywa sie sluzem i uniemozliwia zagniezdzenie sie zaplodnionego jajeczka w macicy, dlatego tez wiele dziewczyn ma pozniej dziwnie wygladajacy sluz na majtkach... postinor jest swinstwem, ja mialam wiele problemow z powrotem pozniej do normalnego cyklu miesioczkowania dochodzilam do siebie ponad pol roku, i bole od tego czasu mam straszne... jednym ze skutkow ubocznych tego super srodka jest wlasnie spowodowanie ciazy pozamacicznej jak i mozliwosc calkowitej bezplodnosci w przyszlosci... na forum o antykoncepcji jest wielki topik na temat postinoru i tam jest wszystko co ewentualnie dziewczyny interesowalo by was... dziala czy nie dziala... boli czy nie boli.... plodna czy bezplodna itp...

do gapcia to co piszesz jest bzdura!!po pierwsze postinor dziala do 72 h po tym uplywie czasu nie mozna go zarzywac bo bedzie nieskuteczny !!trzeba czytac ulotke!!!co za bzdury ze powoduje ciaze pozamacina!!dlatego czas ma jego zaycie jest taki krotki zeby nie uszkodzic ewentualnego plodu!!piszesz ze to swinstwo ale przyznaj sie gdyby nie to to moze teraz bawilabys dziecko...na kazdy organizm dziala inaczej..tak jak jedna kobieta toleruje tabletki antyk.a druga nie i ma nudnisic wymioty i taie tam...ja osobiscie nawet nie poczulam ze go zazylam...wszytsko bylo wporzadku...okres dostlama regularnie..i niejest to zadna bomba hormonalna..wiadomo ze ma wiksza zawartosc horopmow niz tabletka zwykla ale bez przesady..jest to srodek bezpieczny....i naprawde wiele osob uchronil od niechcianej ciazy...

KROLICZEK! nawet w ulotce masz napisane ze PO ZAZYCIU POSTINORU TRZEBA WZIAC POD UWAGE CIAZE POZAMACICZNA! NIE WIEM OD CZEGO TO ZALEZY,ZE U INNYCH DZIEWCZYN TO DZIALA ALE U MNIE TAK JAK PISALAM WYZEJ NIE DO KONCA I MIALAM TA POZAMACICZNA! PRZEZ CO PEKL JAJOWOD I GO ...NIE MA.ZOSTAL TYLKO JEDEN.. :(:(:(POPROSTU NIEFART :(:(

mogę się pochwalić że jest skuteczny,ale tylko wtedy gdy bierze się go wyłącznie w skrajnych przypadkach.To nie jest antykoncepcja tylko włącznik awaryjny,ponieważ to jest siła hormonalna,nie muszę dodawać że nie ma żartów z czymś takim(używać tylko po zalaniu formy) 100%

Mnie nigdy, mojego brata, a dokładniej jego lasię też nie :) na szczęście :)

a Ja moge powiedziec tyle ze w moim przypadku postinor NIE ZADZIALAL :] wlasnie dzis widzialam Mojego maluszka po raz pierwszy na USG i juz sie pogodzilam z mysla ze jest... co wiecej - Ja (mam 17 lat) , Moj partner i Nasz dzidzius mamy zamiar byc szczesliwa rodzina :] maluch jest caly i zdrowy... cudownie sie rozwija... a nawet jest wiekszy niz byc powinien :] a dla ostroznych dodam tyle... ze sa sposoby dzieki ktorym postinor wziety nawet w czasie tych 72h moze nie zadzialac... np. picie alkoholu lub palenie... w moim przypadku prawdopodobnie chodzi o fajki bo nie pije. tak wiec Ja sie nie zalamuje... moze poprostu mam to szczescie ze mam cudownego faceta i nie zostane samotna matka z dzieckiem? powodzenia zycze w nieudanych stosunkach...

HEJ!! Mam takie pytanie wspołżylam z chlopakiem bez zabezpieczenia w 1 dzien miesiaczk(podobno dni bezplodne)i oraz tydzien pozniej.Zazylam postinor pierwsza tabletke po 42 godzinach i druga po 12h.5 dni pozniej mialam krwawienie.Jednak troszke sie obawiam poniewaz dzis juz mija 2 tygodnie kiedy mam straszne mdlosci nawet wymiotuje mnie po posiłku ,zawroty glowy,bolesci piersi sa obrzmiale,dusznosci i wzmozony apetyt.Czy postinor mógł w tym przypadku nie zadzialac?????

zażyłam postinor 19 godz po stosunku za 12 godzin kolejną tabletkę po to był 11 dzień cyklu po 6 dniach dostałam obfite krwawienie czy to był okres czy tak zwane krwawienie postorinowe

robiłam własnie test jest ujemny bardzo się cieszę poddam się zabiegowi podwiązania jajników i będę miała wreszcie spokój

Mam pytanie :zaczynam sie troszke martwic poniewaz zazylam postinor 16 dni temu jednak bardzo zle sie czuje tzn bardzo mnie wymiotuje,zawroty glowy ,bole podbrzusza i piersi.Nie wiem czy mam sie z tym zwrocic do lekarza????

witam serdecznie kochałam się dzisiaj rano z moim chłopakiem, mam 7 dni do okresu, nie doszło do wytryku. Po 5 minutach " kochania " się zauważyliśmy, że coś jest nie tak i wtedy właśnie zobaczyłam, że prezerwatywa pękła. Jutro chce iśc do lekarza. Nie wiem co robić!!!! Pomocy!!!

to jak to jest z tym uszkodzeniem plodu?

halo! odswiezam

.

hmm powiedzcie mi co to znaczy...dostalam niby okres po 12 dniach po zazyciu postinoru, trwal cale 4 dni, potem sie skonczyl i nastepnego dnia dostalam kolejne krwawienie kilkugodzinne...czy mozliwe jest zebym byla w ciazy...sama juz nie wiem:-(

Ja po przyjęciu postinory po tygodniu dostałam okres ale po miesiączce zauważyłam jakąś brązową wydzielinę. Dziewczyny miałyście coś takiego???

tez tak mialam i to jest normalne postinor dziala ......naprawde!!!!!!