Czy są wśród Was kobiety, które nigdy nie chcą zostać mamami?

Bo już myślałam, że sama jestem....

Ja też nie chcę być mamą. Mam 28 lat, wspaniałego faceta, dobrą pracę i nie marzy się nam rodzicielstwo, ale pozdrawiam wszystkich tych z dziećmi, bez dzieci, pragnących i nie :-)

Nigdy nie chciałam, denerwują mnie małe dzieci

każdy ma prawo sam decydować o swoim życiu z dziećmi lub bez, ja mam 2 dzieci i jestem szczęśliwa, ale jestem w stanie zrozumieć kobiety które z wyboru nie mają dzieci. Pozdrawiam wszyskie te z dziećmi i te bez nich.

ja chce byc matka, ale wiem, ze nie bede sie spelniac w tej roli. Wiem, ze bylabym wyrodna. Lubie dzieci, ale tylko do czasu. Kiedy sa u mnie dluzej niz kilka dni dostaje jasnej cholery. Kiedys myslalam, ze to kwestia przyzwyczajenia, jednak z biegiem lat widze, ze nie o to tu chodzi. ja poprosru - lepiej zebym dzieci nie miala.

Ja nie chcę mieć dzieci. Nie cierpię dzieci, denerwują mnie nie moge na nie patrzeć. Poza tym bałabym się ciąży i porodu.

ja tez nie chcę , raczej na pewno

Czy to znaczy że jakbyście zaszły to byście się wyskrobały??? Ja też nie chciałam i niestety - w przerwie między tebletami - wpadka. Nie wyskrobię się bez przesady - jedno jakoś przetrzymam...może. Mój mąż za to wniebowzięty...

Nie mam ochoty zostać mamą, nie lubię dzieci i trudno mi sobie wyobrazić, że mogłabym kiedyś je polubić, czy zapragnąć mieć własne. Z drugiej strony nie zarzekam się, że nigdy przenigdy, bo różne rzeczy mogą się zmienić... Na przykład za rok, czy dwa obudzi się mój instynkt macierzyński i posiadanie własnego dziecka stanie sie dla mnie najważnejszą rzeczą na świecie :) Ale dziś na pytanie: czy chcę mieć dziecko, odpowiadam NIE.

Ja nie chcę! Nigdy nie chciałam! Zawsze mi tłumaczyli, że z wiekiem mi minie. Nie minęło! I dobrze. Dzieci zmieniają ludzi w zgredów!

A podobno najlepiej jest urodzić pierwsze dziecko przed 30-tka Mam 26 latek, chciałabym mieć dzieci, ale jak sobie pomyśle o ciąży o porodzie, o tych nieprzespanych nocach i nerwach, o brakuy czasu dla siebie....

też nie chcę mieć dziecka. Zyję pod nieustanną presją ze strony otoczenia i przez to jestem jeszcze bardziej sfrustrowana,że w tym wieku nie czuję w ogóle instynktu macierzyńskiego:( Lubię dzieci ale nie czuję się na tyle silna,żeby je mieć. Nie martwię się o pieniadze, zbędne kilogramy po ciąży, nieprzespane noce itp , po prostu boję się ,że macierzyństwo mnie "przerośnie" . Nie potrafię tego wytłumaczyć, po prostu czuję ogromny lęk przed byciem matką :(

:) zapraszam na forum: http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=1317202

Uff, jestem jedna z nich i naprawde po zobaczeniu tytulu tego topiku jakos lzej mi sie zrobilo, dobrze wiedziec,ze nie ejstem jedyna :-) Mam juz dosc zachwyacania sie kolezanek malymi dziecmi, komentarzy typu \"ale slodki dzidzius tez juz takiego chceeee\", spekulacji rodziny na temat tego kiedy bede miala dzieci... ech...

:(

up