Gość aparatura Napisano Październik 15, 2004 Czy ktoś zna ceny aparatu retencyjnego i jak to właściwie wygkląda Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość pytalska Napisano Październik 15, 2004 Ja w przyszłym tygodniu bede miała zakładaną śrube na podniebienia mam nadzieje że to nie boli dpoiero za miesiąc aparat na górną szczękę. a jutro kolejny ząb do wyrwania bo jak tweirdzą mam bardzo tłoczno w dolnej szczęce ale wyrwanie nie boli i są to zęby których nie widać. ma jeszcze pytanko ten porcelanowy o którym pisała SENSE120 to ten przezroczysty który jest ponoć słabszy (łatwiej się psuje) od metalowego?? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Gloria Napisano Październik 15, 2004 Abigeal te gumki to takie malutkie gumeczki. Lekarz je wsadza między ząb , na którym będzie taka metalowa obręcz i ząb z nim sąsiadujący Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
syberia 0 Napisano Październik 15, 2004 jaki aparat??? mini czy przejrzysty? poradźcie!!! (kwestii pieniędzy prosze nie brać pod uwage) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
syberia 0 Napisano Październik 15, 2004 jaki aparat??? mini czy przejrzysty? poradźcie!!! (kwestii pieniędzy prosze nie brać pod uwage) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
syberia 0 Napisano Październik 15, 2004 jaki aparat??? mini czy przejrzysty? poradźcie!!! (kwestii pieniędzy prosze nie brać pod uwage) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
syberia 0 Napisano Październik 15, 2004 jaki aparat??? mini czy przejrzysty? poradźcie!!! (kwestii pieniędzy prosze nie brać pod uwage) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
syberia 0 Napisano Październik 15, 2004 jaki aparat??? mini czy przejrzysty? poradźcie!!! (kwestii pieniędzy prosze nie brać pod uwage) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość koza26 Napisano Październik 15, 2004 perlunia - pocieszylas mnie - robią jeszcze aparaty ruchome ?? Ja nosilam moj ze 4 lata - ruchomy i w sumie teraz bym chciala do niego powrocic, ale myslalam, ze mnie ortodonta wysmieje jak mu z tym pomyslem W TYCH CZASACH wyjadę. A powiedz, z jakiego miasta jestes ? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość koza26 Napisano Październik 15, 2004 perlunia - pocieszylas mnie - robią jeszcze aparaty ruchome ?? Ja nosilam moj kiedys ze 4 lata - ruchomy i w sumie teraz bym chciala do niego powrocic, ale myslalam, ze mnie ortodonta wysmieje jak mu z tym pomyslem W TYCH CZASACH wyjadę. A powiedz, z jakiego miasta jestes ? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość moniska23 Napisano Listopad 1, 2004 hej. mam aparat od 5 dni,juz jest dobrze, nawet moge cos zjesc, wolno i delikatnie ale moge:) musialam wyrwac dwa zeby na gorze dwie 5, byla to trudna decyzja, ciesze sie ze sie zdecydowalam. mam 23 lata i od zawsze chcialam nosic aparat. niektorzy pytaja czy to nie za pozno??? zawsze oglaszam ze nie !!!! polecam wszystim :) pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Penelopa 0 Napisano Listopad 1, 2004 Ja mam 40 lat a trzy lata temu zdjęłam aparat ortodontyczny. Mieszkam na śląsku i tutaj można znaleźć dobry tańszy gabinet. Do wszystkiego można się przyzwyczaić do aparatu też. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Alexiska Napisano Listopad 13, 2004 Cześć ja noszę aparat od 2 lat i przyznam ze mam śliczne ząbki. chcesz to dam ci adres mojej ortodontki z torunia. Napewno doradzi ci odpowiedni aparat tylko do mnie napisz cxtd@neostrada.pl Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość JOBO Napisano Sierpień 24, 2005 hejka ludziska!!bardzo ta stronka mi pomogła wpodjeciu decyzji bo od casu sama zastanawiam sie na aparacikiem-tylko tym białym;]Mam pytanie, a raczej prośbe-proszę podajcie mi namiaary na dobrego ortodontę we Wrocławiu-i mniej więcej koszty-jak to u niego wyglada, z góry dziękuje i pzdrwiam wszystkich, Justyna Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość JOBO Napisano Sierpień 24, 2005 ja jeszcez na moment-a szczególnie prosze Pania Anne;]bo Ona wspominała o dobrynm ortodoncie we Wrocku-oto mój maial...tysiak20@interia.pl..dziękuję Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość jaaaaaaaa Napisano Wrzesień 20, 2005 A ja chciałabym zapytać sie czy ktoś z obecnych leczył sie we Wrocławiu na ulicy skarbowców lub wrocławczyka??jeśli tak proszę o opinie i z góry dziękuję.Znalazłam ich w internecie i ceny w pporównaniu z innymi mają niezłe-na peno lepsze niz tak bardoz polecane..ortho..;] Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość zyza Napisano Grudzień 22, 2005 Mam 10 letnią siostrę która nosi aparat wymowany, ona bardzo by Chciała :) aparat ortodontyczny stały ale jest jeszcze za mała> mam takie pytanie czy idzie założyć stały aparat stały na zęby dziesięciolatki????????????????????????????????????????????????? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
nauzykaa 0 Napisano Grudzień 24, 2005 jak tak przeczytalam ten topic i zauwazylam cene 5 tys - ale nie za tytanowy to az siadlam. drogie panie, czy Wy chcecie noszenie aparatu utrzymac w tajemnice lub wstydzicie sie? ja mialam tytanowy, jadlam orzechy ile wlezie, wszystko jadlam, szczerzylam zeby (ku udrece innych;/) a teraz mam proste zeby i wcale nie czuje sie gorsza ze nosilam tytanowy. co do tego ze jest to inwestycja na cale zycie - no nie bylabym taka pewna, zeby ruszaja sie po sciagnieciu aparatu i jest ryzyko ze moga sie poprzestawiac, albo komus beda rosnac tzw zeby madrosci i co wtedy ? moj aparat kosztowal 1200 zl + wizyty co 5 tygodni po 50 zl. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość maniusia_nianiusia_corosia Napisano Grudzień 29, 2005 hej:) nie nosze aparatu ale chcialam sie dowiedziec co nieco na ten temat. wlasciwie co nieco to juz wiem po przeczytaniu tego wszystkiego powyzej;) mam pytanko dotyczace pozniejszych wizyt i dentysty. czy aparat w niczym nie przeszkadza i mozna normalnie chodzic do dentysty? i jeszcze jedno? bo wydaje mi sie ze aparat przeszkadza w calowaniu... nie wiem jaka jest prawda wiec prosze jakas aparatke;) aby napisala cos na ten temat:) pozdrawiam wszystkich!:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość adam312 Napisano Grudzień 29, 2005 Aparat to pewne utrudnienie, przy jedzeniu i na początku trochę boli, poza tym trzeba uważać żeby nie nabawić się ubytków, bo leczenie z aparatem jest trudne. A w całowaniu raczej nie przeszkadza. Jak ktoś ma jakieś pytania to surze pomocą gg 702 0295 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość repi Napisano Grudzień 29, 2005 No to was zaskocze teraz Ja moj nosze ju 2 lata i 9 miesiecy a zeby prosciutkie nadal nie sa.. Za 2tygodnie studniowka, chcialam juz zdjac, nawet lekarka mowi ze juz mozna. Ale po co zdejmowac jak krzywe? szczeke mam podobno mala a zeby byly mocno scisniete,ale nic nie wyrywala bo w dolnej moglyby sie zrobic szpary... a pani doktor podobno bardzo dobra jest Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Alexia 0 Napisano Grudzień 31, 2005 ja jestem zadowalona z aparatu mam go juz 3 miesiace a juz widze zmiany. Na dole mam juz prawie wyprosowane gorzej z gorna szczeka, ale jak juz napisalam mam go dopiero 3 miesiace. tez mam za mala szczeke ale niestety musialam wyrwac kilka zebow, teraz tylko patrze na efekty po kazdej wizycie u orto :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ..Czarnulka.. Napisano Styczeń 22, 2006 Ja mam 20 lat, w grudniu podjełam decyzję o założeniu aparatu. Przeszłam wyrywanie 4 zębów, borowanie.. i od 4 dni jestem szczęśliwą posiadaczką aparatu ;) Ząbki nadal bolą, i są jak by rozchwiane ;) Ale da się przerzyć.. Pozdrawiam Paa Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
elifia 1 Napisano Styczeń 22, 2006 Tak sobie czytam wasze wypowiedzi, są optymistyczne. Aparat nosiłam w wieku ok. 10-12 lat, wyjmowany, potem przestałam. Teraz mam 25 lat, od 4 lat bolą mnie szczęki, swędzą dziąsła. Dentystka powiedziała, że to paradontoza. A tak naprawdę okazało się, że nie mam triad zębowych i coś tam jeszcze (nawet nie umiem powtórzyć). Oczywiście aparat i to stały. Do usunięcia dwie górne 4. Aparat + płytka utrwalająca to noszenie na ok. 2 lata. Osłabia mnie to :O Pamiętam ból przy noszeniu pierwszego aparatu, coś potwornego. wiem, że teraz nie musi być tak samo i to zależy od człowieka... Ale kiedy czytam, że nie można za bardzo jeść, zęby trzeba myć dosłownie po każdym posiłku i nie tylko, no i jednak 2 lata, to nie tak mało... i zęby do usunięcia, po których jednak zostaną dziury, dopóki szczęka się nie wsunie. Moja wada nie jest widoczna, jak powiedziałam znajomym, to się szczerze zdziwili. Sam aparat nie jest taki drogi, 1400 zł, i tylko na górną szczękę. Ale comiesięczne wizyty, to wydatek 70-100 złotych :O Nie wiem, jaką decyzję podjąć. Aparat wyjmowany raczej w moim przypadku odpada, bo mógły bardziej zaszkodzić niż pomóc. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Alexia 0 Napisano Styczeń 23, 2006 elifia wszystko bedzie dobrze Czy macie jakis przebarwienia na zebach, spotklam juz dwie osoby ktore ja maja a wy tez je macie??? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość aaa.. Napisano Styczeń 23, 2006 Nosi moze ktos aparat sciagany tzn taki ktory mozna samemu sobie sciagac? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
elifia 1 Napisano Styczeń 23, 2006 Ech, no trudno powiedzieć, czy wszystko będzie dobrze, bo tego się nie dowiem, dopóki nie założę aparatu. Szczerze mówiąc, to nie wyobrażam sobie zadrutowania na 2 lata. Usunięcie dwóch zdrowych zębów, zostanę z dziurami, przecież to widać. No i koszta... Aparatu chyba nie można wyjąć kiedy się chce? Nerwowo raczej tego nie wytrzymam. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ..Czarnulka.. Napisano Styczeń 23, 2006 W moin przypadku minęło duuuużo czasu zanim zdecydowałam sie założyc aparat.. Mimo, że nie mam jakiś strasznie krzywych zębów, to właśnie one były moim odwiecznym problemem, kompleksem, czułam się niepewnie. Dla mnie to żaden wstyd, kiedy ktoś żartuje na temat moich drucików to zartuję razem z nim ;) Trzeba dużo zaparcia żeby to wszystko przetrwać, ale ja mimo bólu, głupich docinek dam radę, bo wiem,że warto :) Pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ..Czarnulka.. Napisano Styczeń 23, 2006 elifia Ty mówisz , że wyrwainiu dwóch zdrowych ząbków, Ja miałam wyrwane 4 całkowicie zdrowe czwórki ;) Jakoś przerzyłam, i wcale tego tak widać nie było, może troszke sepleniłam ale było ok ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
elifia 1 Napisano Styczeń 24, 2006 Czarnulka--------> ja bym miała wyrwane też dwie 4. Dużo mówię, gorzej bym się czuła z tymi dziurami i seplenieniem, niż z tym, co mam. Najpierw i tak muszę zrobić zdjęcia, może da się założyć aparat wyjmowany. Tyle, że nawet na te \"fotki\" nie mam pieniędzy, a co dopiero 100 złotych co miesiąc na wizytę :O Nie mam kompleksów z powodu zgryzu, bo dla laika moja wada jest niewidoczna. Jednak więcej mam obaw, niż przekonań do tego aparatu. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach