Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Zdruzgotana

Kochanka mojego męża urodziła dziecko

Polecane posty

Gość gość
Rozbić to można samochód lub wazon na czyjeś głowie...mąż niewinny, kochanka winna..taaaakk sama mu zdjęła spodnie i nadziała się..oczywiście wzięła go siłą...ha,ha..ale myślenie...misiaczek bezbronny, niewinny...jasne...do następnego razu.. DO TEGO TRZEBA DWOJGA!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość ''Uważam, że babie, która rodzi dziecko żonatemu mężczyźnie nie powinny przysługiwać ŻADNE alimenty'' POPIERAM W 100% Kobieta rozbijająca małżeństwo to nie kobieta a podgatunek. No d****** po prostu. w d***e z ciążą kochanek, mogły pomyśleć o tym zanim udostępniły szparę. Alimenty należą się dziecku, to tak dla jasności...jesteś zdradzoną żoną, która pozamiatała Wszystko pod dywan..dla świętego spokoju???A Twój mąż to bezmózgowiec, który nie wiedział co robi??? Jeżeli facet zdradza żonę, TO ON NISZCZY ZWIĄZEK , BO ON PRZYSIĘGAŁ, A NIE KOCHANKA!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wszyscy najeżdżają zawsze na kochanki, jakie to one złe bo się z żonatym zadały, tylko że to nie te kochanki mają żony, nie one zdradzają, to facet się najpierw za jedną poźniej za drugą ugania, każdy ma prawo się zakochać, taka kochanka też ma uczucia i nie raz cierpi bardziej niż głupia żona, jakby żona była taka z******ta to by szczęścia u innej nie szukał, ale najlepiej winę na kochankę zrzucić, za całe zło tego świata, jeszcze raz to nie KOCHANKA MA MĘŻĄ i nie ona ma być wierna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie bronię kochanek...też jest winna, skoro świadomie weszła w taki układ, ale nie wybielajcie facetów..on zdradza swoją żonę...ona nie..ona ewentualnie swojego męża, jak go posiada:) Żony zawsze winią kochanki...mąż niewinny lub mniej winny...dają " furtkę" do dalszych skoków w bok..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Edzio Taki Prawdziwek
Do niektórych kretynek z tego forum!!! Czy wy chodziłyście do podstawówki i rozumiecie znaczenie słowa bachor czy bękart?? Czy "Pani Zosia", polonistka, Wam nie tłumaczyła ?? Językoznawstwo "Bachor" (hebr. bachur ‘młodzieniec’) pot. pejoratywne określenie niesfornego dziecka!!! Hasło opracowano na podstawie „Słownika Wyrazów Obcych” Wydawnictwa Europa Mówiąc po „Waszemu” to negatywne określenie niegrzecznego dzieciaka... Natomiast autorka postu miała na myśli słowo „bękart”. "Bękart " pot. pejoratywne określenie dziecka ze związku pozamałżeńskiego. Czyli pogardliwa nazwa dziecka nieślubnego!!! Autorka postu, nie rozróżnia formy językowej słowa: bachor i bękart. Tak jak i połowa tych jej „pseudo”-doradców forumowych, ucieleśnionych żon i matek polek….Mniemam :) Pozdro Edek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
losie, dziecko kochanki to braciszek I siostrzyczka dzieci zony, no masakra, ze to piszecie... plemniki na poscieli to tez siostrzyczki I braciszkowie tych dzieci, nad nimi jak wysychaja tez tak placzecie?... To sa bekarty, a ich matka to k****, ktora mimo, ze wiedziala, ze facet zonaty jest dala mu d**y bez zabezpieczenia... Autorka powinna ustalis rozdzielnosc majatkowa I podac meza tez o alimenty, zeby tamta nie dostala ani grosza z ciezko zarobionej przez autorke kasy. P***a tylko d**y nadstawila I mysli, ze bedzie ciagla do konca zycia, a niech zobaczy, ze dala d**y zonatemu golodupcowi, ktorzy ma tylko bogata zone... Braciszek czy siostrzyczka, biedne dzieciatko itd, niech czuje, ze ma matke k***a i potem pretensje do niej... a nie podpinac sie pod innych...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
TO ON NISZCZY ZWIĄZEK , BO ON PRZYSIĘGAŁ, A NIE KOCHANKA!>>> ale ta k***a wiedziala, ze daje zonatemu i mimo to dala sobie zrobic dziecko i na co liczyla, to jest kobieta? Ta kochanka to idiotka, ktora sama skazala swoje dziecko na posiadanie ojca s*******a i matke k****, a co za tym idzie na nienormalne dziecinstwo, biede i pogarde. Tyle jej dziecko moze podziekowac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o bękarcie
bękart owszem pwinien troche kasy dostac, ale na pewno Twój facert nie powinine mu ojcowac. Po pierwsze przekreśla szanse tego dziecka na rodzinę (gdy kochanka będzie sama, ma większą szansę na znalezienie partnera niż gdy wtraca się jakiś obcy facet w jej zycie), po drugie dochodzący ojciec nie daje dobrego przykładu (oznacza tylko tyle: synku gdy ty bedziesz duzy, tez się gzij, mozna zawsze byc dochodzacym ojcem, tak jest nawet wygodnie) po trzecie: bedzie tylko rozpuszczał dziecko, a nie wychowywał (bo co można raz, dwa razy w tygdoniu zrobić z dzieckiem). Facet powinien zostać przy żonie, wspierać ją w wychowywaniu ich dzieci, a za popełniony błąd zapłacić (alimenty). Trudno - my kobiety musimy się nauczyc, by nie otwierać nog przed każdy,. bo nie tylko odpowiadamy za siebie, ale przede wszystkim za dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olix
Myslałam, że tylko mnie taki syf spotkał !!! Póki co to dziecko ma trzy miesiące ale ja psychicznie jestem w d***e!!! Jak Pani się potoczyło?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość konieczycia
Współczuję Wszystkim kobietom, których mężowie przynieśli do taki cudowny prezent na resztę cudownego życia rodzinnego!!!!! Po 11 latach małżeństwa okazuje się że mój cudowny mąż ma rocznego syna. Sorry ale żadnego dobrego słowa o męzusiu jego szmacie i dzieciaku nie powiem. Czuję dokładnie tak jak Zdruzgotana przed 10 laty...NIENAWIDZĘ. A swoją drogą odezwij się proszę Zdruzgotana i powiedz jak Ci życie idzie? moje życie legło w gruzach przed dwoma tygodniami i mam wrażenie że to się nigdy nie skończy...Nie wiem co robić. Boje się o siebie i moje dzieci...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A dlaczego "zdruzgotana" mialaby siedziec tyle lat na tym forum? Inna rzecz-nawet jak zaczynacie poprawnie pisac,ze to dziecko WASZEGO meza jest niewinne,to musicie tez w nie celowac blotem... "bachor","bekart" -to jest wasz poziom!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam nadzieję że zdruzgotana nie siedzi już na takim forum bo życie się jej ułożyło z mężem czy bez... Rozumiem ją, dlaczego opowiedziała swoją historię i w jaki sposób to wszystko nazwała bo ból z jakim musiała się zmagać jest nie do wytrzymania. A gdzieś trzeba się wygadać by szukać pomocy, zrozumienia. Chce się po prostu ukoić ból. Gardzę wszystkimi kobietami które włażą do łóżka faceta wiedząc o jego "zapleczu" i zaciążą. Następnie uzurpują sobie prawo do niszczenia rodzin dzieciom które jej nic winne nie są. Gdzie tu sens?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wszystko to prawda,kochaniutka,ale trzeba zaczac tutaj od winy postaci zwanej "mezem" ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To jest raczej prowo, ale wypowiem się :-) . Otóż, nierozumiem dlaczego Ty kobieto uważasz, że ta kochanka rozbiła Twoje małżeństwo. To Twój mąż wziął z Tobą ślub, przysięgał Ci wierność i miłość i to on Cię zdradził, a nie ta kobieta. Gdyby Twój mąż Cię kochał, to by nawet nie pomyślał przez chwilę o tym, że mógłby Cię zdradzić. A najbardziej rozśmieszają mnie wypowiedzi typu : "jak suka nie da, to pies nie weźmie " . Czyli rozumiem, że Wy porównujecie mężczyzn do bezmyślnych zwierząt, które bezmyślnie kopulują ? A prawda wygląda tak, że zdradzający partnerzy/mężowie po prostu mają Was w d***e, a siedzą z Wami bo albo im tak wygodnie, albo nie mają warunków aby się usamodzielnić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasia66
A,że masz prawo nienawidzić męża ktoś Ci powiedział? Jakby Cię kochał o by Cię nie zdradził.Zrobił to raz,zrobi kolejny.Więc może zastanów się zamiast oskarżać tą kobiete.Ok źle zobiła,wiedziała,że masz męża.A Twój mąż to co zapomniał,że ma żone bo zaczął samym fiutem myśleć?Podziwiam Cię,że jeszcze z nim mieszkasz ja bym już dawno spakowała rzeczy i zawiozła je razem z nim do kochanki.Ale cóż jak kto lubi :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moj ojciec wielokrotnie zdradzal moja matke, a ona mu wybaczala... Cale szczescie, a moze i nie wiem o tym, ale nie zrobil na boku jakis dzieci... W kazdym razie jakby mi ktoregos dnia do drzwi zapukala moja niby siostrzyczka czy braciszek ( dzieciaki kochanek ojca) to bym im pokazala klamke... Nie obchodza mnie jakues tam przyrodnie rodzenstwa, to obcy ludzie dla mnie i zadnych rozczulen, bo pochodzimy z jednych jader nie bedzie... To obrzydliwe, ze jak facetowi zachce sie pipieprzyc z jakas laska i sie nie zabezpiecza i jest z tego dziecko, to ja mialabym go nazywac swoim braciszkiem albo siostrzyczka... To obrzydliwe, wystarczy ze tskie dziecko jak ja wie, ze jej tata zdradza moja mame z jakimis innymi kobietami, wystarczy jak codziennie widze czerwone i opuchniete od placzu oczy mojej matki, jeszcze mialabym nazywac braciszkiem czy siostrzyczka dzieciaki tych zabaw?... To obrzyliwe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do wyzej-widzisz,cale ponizenie twojej matki,ty skanalizowalas nienawidzac hipotycznych dzieci twojego ojca...To w ich strone rzucasz "obrzydliwe"...Psychologia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hipoTEtycznych,sorry

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To nie sa i nigdy nie beda moi bracia czy siostry... Ojciec niech sibie pieprzy ile chce jak mu dzieki d**y daja i pazerne na kase i dorobek, specjalnie nie uzywaja zabezpieczen. To jrst ich problem nie moj i dla mnie to nie zadna rodzina, a za to, ze maja od poczatku gowniane zycie, niech obwiniaja matke, bo kobiety maja duzo wiecej mozliwosci zabezpieczen, niz facet, ale albo jak sie nie chce, albo chce kaske na dziecko, a za to tez mamusia bedzie zyla. Przeciez na malutkie dziecko niezla kaske wszedzie mozna wyzebrac, wiedza juz to nawet cyganichy. Powtarzam, ja pokaze klamke takim pseudo siostrzyczkom i braciszkom, dla mnie to obce osoby, a rodziny niech sobie szukaja u sasiadow, ale nie ze mna. Rownie dobrze to moga byc dla mnie plemniki na poscieli, gdy ojciec sie spuscil...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do wyzej-juz ci odpowiedziano !I nikt nie przekonuje do akceptacji rodzenstwa z innego loza ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To straszne co zrobił Ci Twoj mąż, ale ona nikomu nie zrobiła krzywdy, ja nie rozumiem dlaczego Ty ją osądzasz, może jej mówił ze Cię zostawi bo Cie nie kocha, rozumiem Twój ból, ale to chyba do męża powinnaś mieć pretensję bo to on miał rodzinę a nie ta kobieta, jeśli on się tym nie przejmował, to powiedz dlaczego ona miała się przejmować Wami? Dziecko niczemu nie winne, i czy Ci się podoba czy nie, to dziecko ma matkę i ojca, którym jest Twój mąż, dlaczego chcesz by się wyrzekł własnego dziecka? Jeśli to będzie potrafił zrobić, to zastanów się kiedy wyrzeknie się Twojego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witam, jestem masażystą w zawodzie od kilku lat. Mam tytuł technika oraz wiele godzin dodatkowych różnych kursów dokształcających. Wykonuje masaże Ayurvedyjskie, Lomi Lomi, sportowe oraz lecznicze. Poza tym również wykonuje masaże Tantryczne dla Pań. Jest to masaż erotyczny pochodzenia indyjskiego. Zmysłowy i bardzo pobudzający masaż całego ciała. Trwa 1,5h koszt takiego masażu to 250zł pracuje stacjonarnie na terenie Częstochowy. Możliwość również przyjazdu do klientki. Przy masażu Tantrycznym jednak mam pewne wymaganie klientka musi mieć skończone 22 lata , obecność mężów, kochanków kiedyś pozwalałem na to niestety okazuje się że większość takich sytuacji kończy się nie przyjemnie bo albo zaraz by chciał uczestniczyć albo coś dalej w trójkę tak więc przykro mi obecność osób 3 wykluczona. Masaże a w szczególności ten pomimo że jest to forma zabawa wymaga trzymania się jednak pewnych reguł inaczej po prostu traci sens. roban30@o2.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieszczesliwa1978
Dzien dobry Wiem ze duzo czasu minelo od twoich wpisow, mam nadzieje ze jestes bardzo szczesliwa a ta lafirynda dawno juz znikla z twojego zycia. Pisze bo doskonale cie rozumiem ja od 6 lat zyje w czyms takim z ta chyba roznica ze to k***icho jest jak dla mnie psychiczne i wiem ze nigdy nir odpusci dlatego prosze jezeli moglabys sie do mnie odezwsc opisac jak to sie skonczylo jak wygladaja kontakty z tamtym dzieckiem czy podalas tamta szmate do sadu bo ja zamierzam to zrobic. Z gory dziekuje naprawde to dla mnie bardzo wazne kamila moj e-mail - kayah1@onet.eu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może szanownego mezusia podaj do sądu, bo to ON cie zdradzil

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I Ty jesteś Matką ! Ty ****aana łajzo!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I tak cie podziwiam . Ja bym go w ryj strzeliła a ta baba niech sama se bachora wychowuje! Kurwa niech idzie pod latanię jak mogła rozkraczyć nogi przed cudzym mężem to chyba teraz tez nie będzie problemu. Współczuje tobie i temu twojemu biednemu synkowi! Ja bym nie miała tyle litości ! :( Biedulek będzie sie tulił do kogoś kto piepszył się z obca babą! Wybacz określenie ale jak słysze o kochankach w ciązy to....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiem czy jeszcze ktoś tu zagląda,ja również jestem żona której mąż ma dziecko z kochanka,lecz nasze małżeństwo nie przetrwało,mąż postanowił wychować tamto dziecko pozbywajac się naszych,oboje twierdzą że nie są winni krzywdy moich dzieci,cóż życie to nie bajka.Pozdrawiam trzymajcie się ciepło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zonynienormalne
Zacznę swój wpis od tego, po co mężczyźni mają szanować kobiety skoro one same się nie szanują. Autorko, ty się w ogóle nie szanujesz. Zacznę od tego, że twojego męża nikt na siłę nie ciągnął po domach czy hotelach. Szedł tam sam i to z ochotą i musisz to przyjąć do wiadomości czy tego chcesz czy nie. On tego chciał, teraz ty stosujesz technikę wypierania. Czyli chcesz żeby on mówił ci, jak bardzo jej nienawidzi i tak naprawdę tego nie chciał. Otóż chciał i robił to. Być może kocha tą kobietę tylko z różnych przyczyn wybrał ciebie. Mężczyźni są wygodni. Ty za to już kilka razy ochoczo podkreśliłaś że zarabiasz kilka razy więcej od niego za to on tylko 1300 netto. Już tutaj wychodzi twoje małostkowe myślenie. Facet z tobą jest bo masz pieniądze, jest mu wygodnie bo masz pieniądze. Natomiast na boki chodzi bo chce i musisz się z tym pogodzić że jemu to odpowiada. Nie wiem czy tylko ja, ale dziwię się że wzięłaś sobie faceta który nie dość że nic nie ma, to jeszcze cię zdradza. Nic z niego nie masz ani miłości, ani utrzymania więc rozumiem że seks przysłonił ci wzrok, bo chcesz go mieć do łóżka. Może wiesz że nie znalazłabyś sobie faceta a skoro masz tego to się go trzymasz. Domyślam się że facet jest przystojny i jesteś z nim dlatego, że jest ładny fajny i nawet to, że nie daje ci nic ani pieniędzy ani oparcia kompletnie ci nie przeszkadza. Uważam że kobieta powinna urodzić dziecko nawet z gwałtu nie popieram aborcji nawet pigułek poronnych, dla mnie to zabójstwo. Gdyby kochanka męża zaszła w ciąże namawiałabym ją do urodzenia bo to jest życie, a ja nie jestem katem. Uwierz mi, mam już spore życiowe doświadczenie nie jestem aż taka młoda, faceci chodzą bo chcą. Ja nie nazywam takich kobiet szmatami jak ty. Wyobraź sobie, że taki facet najczęściej takiej swojej kochance mówi że nie żyje z żoną. Ona nawet może nie wie że tą kochanką jest. O tobie nagadał jej że jesteś zołza że nie ma nic z tobą wspólnego i tamta kobieta się na to zgodziła bo się pewnie zakochała. Bronisz męża jak lwica i głupio postępujesz bo on i tak nie przestanie ciebie zdradzać.Uważasz, że jak go postraszysz on przestanie. Nie przestanie. Dziecko ma prawo mieć ojca, ty nie masz prawa nazywać go bachorem. Jest tak samo dzieckiem twojego męża a nie bachorem. Odziedziczy na równi z twoim dzieckiem czy się to tobie podoba czy nie. Nie mam słów na twoje myślenie problem jest w tobie że się nie szanujesz. Najgorszy w tym wszystkim jest twój mąż bo gra na dwa fronty i kłamie. Chce tego co robi moja droga i będzie to robił. Zaraz po jego zakłamaniu jesteś ty, zajmujesz drugie miejsce. Uważasz że jak masz papier z usc że jesteś żoną to jesteś ważniejsza. Nie jesteś, to tylko papier a liczy się postępowanie. Oczywiście sama jestem żoną i nie uznaje konkubinatów, lepiej wziąć ślub ale jak się nie układa trzeba się rozejść. Ty idziesz po trupach, on na ciebie pluje a ty się zasłaniasz papierami że to mąż.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zonynienormalne
I są kobiety które się głupie urodziły a umrą jeszcze bardziej głupie. Ty sie do nich zaliczasz dlaczego? Prosty przykład. Mężowi zabraniasz kontaktu z jego dzieckiem i wprowadzasz swoje jak to nazwałaś zasady. Wybacz ale co za głupota, boisz się że do niej poleci, że się z nią prześpi? Otóż tak. Ty wiesz że tak będzie, że się z nią będzie spotykał dotykał, uprawiał seks. Wiesz że to się stanie i dlatego próbujesz do tego nie dopuścić. Jaki morał. Nie masz do niego zaufania, i to nie jest związek kiedy musisz trzymać faceta na smyczy żeby nie poleciał w las. To jest fałsz. Nie możesz mu ufać i na siłę chcesz zaciągnąć, prośbą, grożbą , szantażem finansowym czy też emocjonalnym. Jesteś bardzo nieszczęśliwa bo masz parszywy charakter, zwalasz winę na jakąś kobietę ale to nie twoja żona, ona jest wolna może robić co chce. Twój mąż jest zajęty i on wie którędy do domu. On nawet nie musi się tobie tłumaczyć oczekujesz od niej przeprosin i pokłonów. To twój mąż, on tobie ślubował nie ona czy tego nie rozumiesz? Zdradził cię on nie ona, jaka by nie była to ona nie jest winna, mogła leżeć nago przed nim a on jak ma rozum to nie weźmie. On chciał tego i dążył do tego. Ty wolisz z niego zrobić ofiarę, że go tamta zaciągnęła jesteś typową patologiczną żoną, i to ty jesteś dużo bardziej winna niż on. Bo wiesz że cie zdradza naraża na choroby i ty po trupach walisz aby był twój. Jakbyś była taką panią za jaką się masz bogatą i piękną to byś w tyłek kopnęła i poszła do innego. Ty nie masz zapewne powodzenia więc siedzisz z biednym facetem który cię zdradza, masz bardzo spaczony światopogląd współczuje temu dziecku tej sytuacji twojemu również choć na pewno zaszczepisz w nim nienawiść i będzie tak samo nienawidzić brata jak mamusia. Twój mąż jest kłamcą, a tobie nie współczuję wcale masz parszywy charakter i to jak mówisz o dziecku jest szkaradztwem. Uważaj żeby się przeciw tobie to nie obróciło twój jad, a facet i tak pójdzie bądź tego pewna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kobiety macie pretensje do facetów, że was zdradzają, a tak naprawdę same ich pchacie w ramiona innych . Wy siedzibie z dziećmi a oni wychodzą z kumplami do klubu itd. A potem płacz bo was zdradza, i pretensje bo zmeczone wychowywaniem dzieci. Po co na to pozwalać. ? Nie umiecie już razem spędzać czasu. ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×