Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość iga22

ZESPÓŁ POLICYSTYCZNYCH JAJNIKÓW

Polecane posty

Gość zuzanka_83
cześć dziewczyny :-) co tam u was słychać? ja właśnie się bije z myślami, bo dziś powinnam dostać @ chociaż wolałabym jej nie mieć i mam taka cichutka nadzieje ze moze bedzie fasolka :-) bo od 3 dni mam skurcze w dole brzucha, wzdęcia i gazy ... :-( a nigdy przed @ tak nie miałam.... chciałabym kupić test ale boje sie... bo jak wyjdzie jedna krecha to będzie mi smutno, ale jeszcze bardziej boję sie takiej sytuacji jak 2 m-ce temu ze wyszła bladziuchna 2 kreseczka i sie ucieszyłam a za 3 dni płakałam :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość foczi78
Kami, oczywiście trzymam kciuki za to żeby wreszcie się udało :-) w którym dniu cyklu badałaś czy są pęcherzyki? oczywiście na odpowiedź poczekam :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kami32
foczi, hej :-) wczesniej brałam clo 2 x dziennie od 3 do 7 dnia cyklu i pęcherzyk dojrzewał ok 17 dc. Ostatnio lekarz zmienił mi dawke na 3 x dziennie i od 5 do 9 dc i wczoraj byłam zszokowana (a był to dopiero 14 dc), jak okazało się, że nie dość, że były 2 pęcherzyki i potencjalnie 2 jajeczka to jeszcze te pęcherzyki były gigantyczne (25,5 mm, endometrium 15 mm) i wczoraj miały pęknąć :-) Na wszelki wypadek dzisiaj będzie powtórka z rozrywki ;-) A jak Twoja kuracja, kontynuujesz leczenie u dra Kuracha? Pozdrawiam :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość foczi78
hej Kami, tak leczę się dalej u tego lekarza; na razie muszę doprowadzić swoją tarczycę do porządku. Mam też się zgłosić na usg by sprawdzić czy mam owulację. Na razie nie biorę CLO. Po ostatniej historii z CLO (torbiel), pewnie lekarz chce się upewnić czy jest owulacja czy nie. Nie wiem jak to jest ale na razie jestem jakoś dziwnie spokojna. Mam nadzieję że wszystko dobrze się ułoży.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kami32
foczi, na pewno wszystko będzie dobrze. W końcu trafiłaś do lekarza, który Cię właściwie zdiagnozował i podjął leczenie stosowne do Twojego zdrowia. Ja podobnie jak Ty - tez przestałam sie przejmować, staram sie nie napalać i nie zastanawiać sie ciagle: udało sie czy nie? Będzie co ma byc, i tak pewnych rzeczy nie przeskoczę. A zawsze jak mi na czyms strasznie zależało, to nic z tego nie wychodziło, a jak odpuściłam - to jakos sie wszystko układało :-) Może tak będzie i tym razem :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutasek_22
Cześć Dziewczyny! Mam do Was pytanie w jaki dniu cyklu robi się badania hormanalne( te które są potrzebne aby wykryć PCO)?? Ile to kosztuje?? I jakie badania powinnam zrobić?? Z góry wam dziękje!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
smutasku w 3dc robisz badanie na pozion lh i fsh ono jest badaniem podstawowym jezeli stosunek tych 2 hormonow wyjdzie powyzej 1,5 to potwierdza sie pco mozna tez zrobic duzpo innych badan np prolaktyne glukoze insuline....ale na te to powienie cie skierowac lekarz pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewkaanna
Witajcie dziewczyny! Mam dobre wieści! w czwartek byłam u lekarza i dowiedziałam się że moja fasolka ma już 2,6 mm i puka już serduszko. Dostałam tylko progesteron bo u nas nigdy nic nie wiadomo. Mam nadzieję że maleństwo się będzie dobrze rozwijać - jest już najważniejsze :) Pozdrawiam was wszystkie i piszę wam to wszystko żebyście się zaraziły fasolkami:) ni się udało zarazić od koleżanki która dziś jest w czwartym miesiącu :) Powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam :) Bardzo sie ciesze, ze maleństwo szybko rośnie, ale ma juz chyba 2,6 cm? Zyczę zdrówka dla was obojga. Kami, trzymam kciuki za pęcherze - może pękną dwa? I oba się urodzą ;) U mnie bez zmian, jeszcze tydzień z progesteronem i czekanie na @. A potem jajowody i dalsze próby. Dobrego weekendu życzę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutasek_22
Dzięki za odpowiedz! Ja tez staram sie już o dzidziusia prawie 2 lata i nic! Wyć mi się chce z tego powodu jak lew!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ewkannaa bardzo sie ciesze ze dzidzia zdrowa i trzymam kciuki za spokojne 9 m-c:) mam prosbe opisz nam swije starania jak dlugo jakimi lekami- by nas wesprzec na duchu poZdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ostatnio wykryto u mnie Pco i mam dostac hormony. A moje pytanie brzmi: Czy mo hormonach zbędne włoski mi odpadną? pod brzuchem i wąsik ? Mam 17 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Możliwe że tak.. ale w większości przypadków tak sie nie dzieje. Te hormony powodują głównie wyregulowanie cyklu miesięcznego i przywrócenie owulacji, po to byśmy mogły mieć dziedziatka.. z tego co ja wiem.. i tak jest niestety w moim przypadku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale te włoski sa takie brzydkie.. :( i ciemne :( i tak bardzo widoczne :(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ona...włoski z czasem wypadna. Ja biore spironolactone na testosteron i po 4 miesiacach mam znaczaca poprawe, znikly calkowicie z piersiach, na brodzie juz tylko pojedyncze, to samo pod pepkiem ( tez przeszkadzalo, bo jestem brunetka) no i znikl tradzik. Nie wiem jak dzialaja anty, bo ja jak je zaczelam brac nie mialam zadnych objawow naszego schorzenia a jak odstawilam to wtedy dopiero zaczely sie pojawiac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tatiana27
Cześć wszystkim w ten piękny dzień, dawno sie nie odzywałam, czekałam na wizytę u endokrynologa no i juz jestem po ma zrobić wolny testosteron i 17 OHP no i LH I FSH na początku cyklu który musze sobie wywołać Duphastonem ale lekarz nie wyklucza równie położenia mnie na diagnostykę na parę dni do szpitala, no i tarczyca jest do wyjaśnienia od 5 lat się leczę na niedoczynność a teraz się dowiaduje że podobno w ogóle na ta niedoczynność nie choruje, więc przez 5 lat brałam Letrox niepotrzebnie, już sama nie wiem co mam o tym myśleć. Dziewczyny czym różni się normalny testosteron od wolnego i co to za badanie 17 OHP co mają te badanie wyjaśnię, potwierdza one lub też nie zespół policystycznych jajników, w usg są ewidentnie policzystyczne ale endokrynolog jeszcze tego nie chce potwierdzić dopiero po badaniach, dzięki za info

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewkaanna
Moja terapia była prosta:) Przy mojej insulinoodporności zareagowałam na metformax. Wróciła owulacja. No i się udało trafić. Oczywiście nie od razu ale się udało. Na początku to było na czuja - nic, potem zaczęłam mierzyć temp. więc wiedziałam mniej więcej kiedy jest owulacja - też nic. Trafiliśmy przypadkiem bo okazało się że owulację mam troszkę wcześniej niż skok temp. ( przytulanki były w czwartek a temp. skoczyła we wtorek - przy czym w pon. lekarz widział już na monitorze ciałko żółte) Piękne są te czary. :) Życie to cud. Myślę jednak że jeśli PCO nie towarzyszy inna choroba to zajście w ciąże jest tylko kwestią czasu. Najważniejszy u nas jest powrót owulacji a potem utrzymanie ciąży. Dlatego myślę ze in vitro w naszym przypadku to beznadzieja. Wystarczy monitoring cyklu. ( miałam mieć od następnego cyklu razem z Clo) Powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Ewkanna, może in vitro jest beznadzieją ale u mnie strasznie trudno z owulacją. Przez pierwsze trzy cykle metformina zadziałała super, owulacja, terminowy @ ale ciazy brak. Chociaż czytając ciebie możliwe, że u mnie owulacja też była wcześniej i ją po prostu przegapialiśmy. Ale jesli chodzi o in vitro to stymulacja jajnikow jest znacznie inna niz przy zwyklym clo, jajeczka pobierane są z jajników, nie czeka się na owulację. Zapładnia poza ustrojem i potem ma się nadzieję na to, że chociaż z jednego zarodka będzie dzidzia. Wtedy problemem jest tylko albo aż utrzymanie ciąży. Tobie z jednym dzieckiem sie udało, i trzymam kciuki żeby z drugim też :) Jak już przejdę wszystkie etapy łącznie laparoskopią czy resekcją klinową jajników i dalej nie będzie dzidzia spróbuję in-vitro też. Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zuzanka83
ewkaanna bardzo ci gratuluje:-) trzymajcie cie zdrowiutko. ja dziś zrobiłam test i wyszła bardzo bladziutka druga kreseczka :-( boje sie ze bedzie tak jak 2 m-ce temu, teraz czekam w stresie czy przyjdzie @ czy nie, i mam ogromna nadzieje ze tym razem bedzie juz Ok i @ nie przyjdzie. trzymajcie kciuki, bo bardzo sie boje :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość foczi78
zuzanka-jesteśmy z Tobą :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maru
Hej Dziewczyny! Mnie tez dawno tu nie bylo. Trzymajcie sie koniecznie!! Ja tez mam na razie male wyniki mojej metforminowej terapii, ale czekam na moja kolejna wizyte (koniec kwietnia) ciagle biore ta metformine i na razie nic nie pisze bo to nawet nie miesiac jeszcze i trudno sie spodziewac na razie jakis rewolucyjnych wynikow (chyba..). Ktos juz chyba pytal o to, ale nie doszukalam sie odpowiedzi:( czy wiecie co robic, zeby nie bolalo przy stosunku? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zuzanka, pedz szybciutko do gina po progetseron. To na pewno ciaza :) Gratulacje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zuzanka trzymam i ja kciuki.. :-) Surfitko nie wiem czy mój organizm na nowo przyzwyczaja się do Glucophage (miałam małą przerwę bo mi się skończył) ale 3 dzień mdli mnie strasznie... a dziś dopiero 13 dc.... niemogę się doczekać środy żeby zobaczyć jak rośnie mój pęcherzyk.. w sobotę miał 12 mm to może już dziś ok.15 ..mam nadzieję że urośnie taki jak potrzeba:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zuzanka_83
surfitko .... no własnie niewiem co mam zrobić bo okres spoznia mi sie dopiero 2 dni a ostatnio jak sie tak pospieszylam to rano jak wstalam to zaczelam krwawic a dzien wczesniej sie zarejestrowalam do gina i jak pojechalam do niego popoludniu to usłyszalam ze pospieszylam sie z b adniem hcg bo nastapilo samoistne poronienie :-( i teraz sie boje takiej samej sytuacji i mam teraz taki metlik w glowie ze sama niewiem co mam zrobic czy zadzwonic do niego i powiedziec jaka jest sytuacja czy poczekac jeszcze kilka dni :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewkaanna
Zuzanka - ja też miałam jasną drugą kreskę i lekarz powiedział że w dniu spodziewanej miesiączki jest jeszcze niskie hcg(czy coś takiego) i taki wynik jest najzupełniej prawidłowy. A więc jest szansa że wszystko skończy się pomyślnie. Do lekarza dzwoń od razu bo potrzebujesz progesteron.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewkaanna
Przepraszam że nie śledziłam wcześniej Twoich wypowiedzi ale odnośnie Twojego pytania mam małą wskazówkę. Otóż przy badaniu po którym mój lekarz stwierdził że mam PCO, pytał mnie czy nic mnie nie boli podczas stosunku. Ja ze zdziwieniem powiedziałam że nie (myśląc sobie w duchu "o co mu chodzi?") a lekarz wyjaśnił mi że przy PCO zdarza się że powiększona jest cewka moczowa (u mnie ponoć jest) a to może powodować bolesność przy współżyciu. Zapytaj koniecznie swojego lekarza czy może ci w tym jakoś pomóc(ja nie pytałam bo tego problemu nie mam)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewkaanna
Tamto było do maru :) przepraszam za zmyłkę i pozdrawiam wszystkie forumowiczki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lenko trzymam kciuki za jajeczko(a) :) A niestety organizm dlugo sie przyzwyczaja do meforminy. Ja się męczyłam z miesiąc, ciągłe mdłości...A czy pomaga? Wielki znak zapytania. Zuzanko, nie pamietam na jakich lekach jestes, ale chyba nie bralaś progesteronu. Gin powinien ci zapisać jeśli jesteś w ciąży a masz niski jego poziom. Może jednak tym razem się udało i dzidza sie dobrze usadowiła. Trzymam kciuki, żeby tak było :) Powodzenia :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monada
do Ewkaanna kiedy przeczytałam Twą wiadomość, popłakałam się ze wzruszenia. wniosłać tyle nadziei w moje życie. ja też jestem na metforminie, a jutro jadę zobaczyć, jak tam moje jajeczko. jeśli możesz, powiedzi mi, jaką dawkę tego leku przyjowałaś i jak długo. gorące pozdrawienia dla Ciebie i Twojej cudownej fasolki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zuzanka83
cześć dziewczyny, zadzwoniłam właśnie do mojego gina i powiedziałam mu o tej słabiutkiej kreseczce i powiedzial ze jak najszybciej musze sie u niego pojawić, i niestety mam wizyte dopiero jutro:-( niewiem jak ja wytrzymam tyle godzin i ciagle sie boje ze zanim dotre na wizyte to znowu dopadnie mnie @ ;-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×