Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość iga22

ZESPÓŁ POLICYSTYCZNYCH JAJNIKÓW

Polecane posty

Witam w cudny...hihihi...zachmurzony poranek;-)Pocieszam się kawcią:-) fafforek.......nie umiem Ci popmóc:-( Osobiście nie lubię solarium ani też \"plackowego opalania się\" (ale to nie jest uwaga do Cibie...zwyczajnie ja nie lubię i tyle:-D). Mnie ginko nic nie mówił na temat słońca...Wiem, że preparaty z dziurawca i słońce to ...murowana fotoalergia! Słyszałąm że cukrzycy nie powinni się opalać...Ale wiesz nigdy mnie to specjalnie nie interesowało:-) repetytorium....ja nie brałąm tego leku...nic nie umiem Ci powiedzieć poziomkowy..........waga ok:-) Wiesz my z problemami hormonalnymi musimy mieć oko na tłuszcze:-D zarówno za mało tłuszczu jak i za duzo są dla nasz szkodliwe...E tam...odrobuna luzu nikomu nie zaszkodzi! Raz na jakis czas odrobinka \"łakoci\" jest ok:-D Ania...Dunia ...a ja mam164cm i...68kg:-) Moja idealna to 60kg :-(Ale bez stresu zaczynam brać sie za pilnowanie tego co jem i ile jem:-) Bedzie 65 już w czerwcu!!!!:-D Miłego dnia KObietki:-D 🌻 Co tam z ja biedna?????????????????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieńdoberek Astat i innym dziołchom:) U mnie za to pogoda przepiękna,ani 1chmurki,słonko w pełni daje od samego rana i ptaszki ślicznie ćwierkają......radości dddodają:D Mnie brzucho boli od wczoraj i obudzilam się z bólem i zaraz lecę łykać szybko moje leki Co z biedną się dzieje????????????????????hop hop!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć:)) U mnie pochmurno...i tak jakoś smutno... chyba będzie padało... Dunia25 mam nadzieję, żeten ból to nic poważnego... Miałam się od dzisiaj trochę ograniczać z jedzeniem i stosować dietkę od kitki76, ale na dzień dobry zjadłam ciasto - kurdę! Chcę ważyć tak jak kiedyś 58-60 kg (172 cm), czyli 4-6 kg do zrzucenia... bleee. Może zaraz doczłapę się na steper i spalę trochę kcal...ale najpierw kawa... Astat ja we wrózki tez nie do końca wierzę, ale ta akurat poprawiła mi humor i o to mi chodziło :)) Ja biedna trochę nas trzymasz w napięciu...:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej MOje PIEKNIE! fafforek-dziekuje za zaproszenie .ja osobiscie kocham sie opalac i korzystam z solarium i nic mi sie nie dzieje. Co do nowych kolezanek to chcialam zasugerowac ,ze nikt tu nie ma obowiazku nikomu odpowiadac i pomagac a dziwewczyny robia to z czystej zyczliwosci zatem nie zycze sobie tu allicjjjjjjaaaa zadnych tego typu TEKSTÓW!!!! Bo jest tu nam bardzo miło a takie wtargniecie osob ,ktore zycza NAm zle jest niemile widzane.Takze o tej pory takie testy beda lekcewazone! mam racje dziewczyny???? Meczy mnie grypa i moja corke ale to tak nawiasem bo czym ta grypa jest do tego co byc moze tera ja_biedna przezywa:( moja Kochana trzymam kciuki i wierze ,ze jest dobrze. ankr50-tez korzystalam raz w zyciu z wrozki i powiem Ci ze wszystko mi sie sprawdziło.Dała mi wtedy do zrozumienia ze jak nie wpadne to nie bede miec dzieci..wowczas tego nie rozumialam a teraz wiem co chciala mi powiedziec:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć. Pisałam do Was wcześniej ale od dłuższego czasu się nie odzywałam bo nic się nied działo. dostałam CLO bo mialam podejrzenie PCOS, ale takrze mój mąż ma nie wystarczającą ilość plemników. Wczoraj byłam w GAMECIE u prof. Radwana i on mi powiedział że moje PCOS jest bardzo dyskretne i na pewno miałam co jakiś czas owulacje sama bez leków i nie potrzemnie mnie ginekolog pasła tymi lekami i hormonami. Okazało się jednak że to mój mąz jest główna przyczyną. Dość żę ma bardzo małą ilość plemników to jeszcze nie ruchliwe, więc jeżeli chcemy mieć dziecko to tylko może nam się to udać przez in vitro. Kazal sie zastanowićczy się chcemy zgodzić a że do Łodzi nie mamy tak blisko to już wczoraj mąż zrobił badania tzn. pobrali mu krew na jakieś badanie genetyczne na którego wynik czeka się 5 tygodni. Może któraś z Was przechodziła przez in vitro i wie jak to przebiega, ile to czasu trwają te badania przed in vitro? Przepraszam że się tak rozpisałam. Jeżeli możecie to odpiszcie , dzięki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ania31
Dzień dobry Wszystkim. Zuzia13 ja ostatnio trochę podczytuję naszego bociana i czytałam że jeśli problem jest u mężczyzny to lepsze jest ICSI jako forma wspomaganego zapłodnienia bo przy tym to robią tzw. mikromanipulację to znaczy pod mikroskopem wybierają te najlepsze i najbardziej żywotniejsze plemniki. Taka selekcja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pola10
drogi pierniczku jestes dla nas bardzo cierpliwa poniewaz ciagle o cos cie prosimy niewielu chciało by sie nawet tego przeczytac a ty potrafisz odpisac. Bardzo dziekuje, ja moze powiem z czy mam dylemat biore te hormony i nie wiem czy dodatkowo mam brac metformaks.cukier na czczo miałam dobry zrezygnowałam z metfo poniewaz duzo lepiej sie czuje po hormonach tzn normalnie chociaz jestem bardzo przeciwna im.Na metwormaksie nie mogłam norn[malnie funkcjonowac bo bym tylko siedziała nad deska klozetowa przepraszam ze o tym pisze. powiem ci pierniczku tak co poprosze mojego lekarza o jakies badania patrzy jakbym z ksiezyca spadła .Byłam sie pytac w analityce o krzyw cukrowa to nie wiedzą jak to nawet robic(bo bym zrobiła na własna reke) i wysłaly mnie do lekarza jak ja wiem ze on mi nie da na te badania a sama nie wiem jak to robic chociaz wzesniej czytałam bo na forum dziewczyny pisały nie jestem pewna czy musi byc 75 glukozy czy wystarczy 50 . Jezeli odpiszesz jestem wdzieczna!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja nie moge zwlec sie z lozka... tak boli... nospa forte nie pomogla... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miło mi Fafforek :) Z tego co pisze na ulotce i co sama zaobsterwowałam metformina nie powinna powodować fotouczuleń. Dziwne. Zażyj jakieś wapno, może przejdzie. Lucyna, nie olewamy predyspozycji, ale już próbowałam się dostać na medycynę i nie udało mi się. Teraz mam zawód, który uwielbiam i mogę rozwijać swoje medyczne hobby :) No i usiluję napisać doktorat-może się kiedyś uda :) Ale mam dużo znajomych lekarzy :) Życzę zdrowia Tobie i rodzince :) A, i nie odpowiedziałaś mi na moje pytania dotyczące twich badań. bez tego poruszam się po omacku. Ullenka, musisz spuścić z tonu bo się wykończysz psychicznie. Siebie i męża. Robienie laparo bez jakichkolwiek badań hormonalnych w przydatku PCOS mija się z celem. Laparo też nie jest skuteczna w 100% i trzeba o tym pamiętać. Tzn., ile przytyłaś i w jakim czasie? Może to insulinooporność albo niedoczynność tarczycy...Ja też mam cysty ja jajnikach, ale sporo zniknęlo po lekach. Tak, że nie jest to strata czasu. Poziomkowy, nie wiem jaki był zamiar Twojego lekarza. Może chce Cię przetrzymać, żeby torbiele się wchłonęły. Miesiączka pojawi się po odstawieniu. Alicja, za mało danych. Potrzebne by było 6 temperatur poprzedzających skok tempki i 3 po skoku. I pamiętaj - tutaj nie tolerujemy takich obraźliwych wypowiedzi. Będą wykasowywane. Zachowuj się jak kulturalny człowiek, a nie złośliwa jędza bo to do niczego nie prowadzi. Paulla22, no co Ty ! Ludzie to naprawdę nie wyrok! Są znacznie gorsze choroby. Proszę was Dziewczyny dajcie trochę na luz... Astat, a ja się nie zgodzę. Ja się co prawda leczę, ale obserwuję swój organizm. Mierzę tempkę codziennie, a śluz mam z najbardziej wiarygodnego miejsca czyli z szyjki macicy. Ją też przy okazji obmacam. Czasem mi się wydaje, że te wykresy są do niczego, ale jak przychodzi @ to w sumie wszystko się zgadza. Po prostu chodzi o to, żeby nie opierać się na jednej metodzie. I bardzo Cię proszę, ja jestem nerwus z natury i przez to nie zajdę w ciążę, bo mi rośnie prolaktyna i kortyzol...Extra. Prolaktyna rośnie nad ranem, podczas snu, po jedzeniu, po wysiłku fizycznym oraz przy orgazmie i intensywnych pieszczotach piersi. Może nie będzie tak źle. Jestem przekonana, że wiele z nas nie zrezygnuje z wielu rzeczy, bo takie skoki są wpisane w hormony. Kortyzol faktycznie nie jest najzdrowszy, ale mnie czasem ratuje jak mam zaostrzenie alergii. Poza tym jak mówiłam jestem raczej nerwus więc prawdopodobnie mam jego podwyższony poziom. Zresztą ten też się waha - najwyższy jest nad ranem między 5-7 tak jak testosteron. I podobno wtedy seks jest najlepszy :P Nie sądzę, żeby PCOS/PCO prowadziło do depresji. Ja jak usłyszałam diagnozę byłam przerażona, ale leczenie zostało wprowadzone, mam dobrego lekarza i przestrzegam jego zaleceń. Nic więcej na razie nie mogę zrobić. Oczywiście staram się prowadzić w miarę zdrowy tryb życia, żeby nie dopuścić do powikłań metabolicznych. Poza tym ja mam dodatkowo podejrzenie endometriozy oraz jestem po przewlekłym zapaleniu przydatków i powikłanym zapaleniu wyrostka, więc zrosty też tam mogą być. Ale staram się być dobrej myśli. Im więcej wiem o chorobie tym mniej się jej boję. Myślę, że Ja_biedna jest w szpitalu. Ania31, testosteron można zbić spironolem (verospiron to jest to samo), a także metforminą jeśli wiąże się z nią problem z insuliną jak u mnie :O Jest jeszcze Androcur, ale to jest siekiera jakich mało. Nie ma możliwości, żeby tabletki anty miały taki sam składnik jak lek, który w pierwotnym założeniu ma leczyć nadciśnienie. Rzeczywiście Twoje objawy mogą świadczyć o niskim progesteronie. Ja też mam problem z kupnem spodni. Mam prawie 30 cm różnicy między talią a biodrami, tak że paski są nieodzowne. I muszę się nachodzić zanim coś znajdę :O Jeśli chodzi o wagę to ja mam 50 kg przy 158 cm. Nigdy nie tyłam mimo insulinooporności. Jesli już to dól brzucha, uda i biodra. Repetytorium, nie miałam rzadnych skutków ubocznych w tym zawrotów głowy przy oraz po odstawieniu Duphastonu. Choineczka, dziwny ból to znaczy jaki? I gdzie zlokalizowany? Pola10, bardzo mnie dziwi, że panie z analityki nie wiedzą jak sie robi krzywą cukrową. Dla mnie to niedpouszczalne! Powinno być 75g glukozy bo z 50g robią kobiety w ciąży test obciążenia glukozą. Napierw pobiera się krew na czczo (nic nie jeść od godz. 20-21 dnia poprzedniego, a rano starać się już nawet wody nie pić), następnie wypija się 75g glukozy rozpuszczonych w wodzie (nie pamiętam dokładnie ile tej wody-wiem, ze duży kubek, więc może 500 ml) i po dwoch godzinach znów robi się badanie cukru. Ja zdychałam na początku po metforminie, ale zmniejszyłam sobie dawke do jednej tabletki dziennie i po tygodniu zwiększyłam do dwóch zaleconych. I przeszło. Organizm się przyzwyczaił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pierniczku....ja nie powiedziałam, że obserwacje są złe..tylko, że same obserwacje są złe! A jak ktoś pisze mam PCO (lub PCOS) i się nie leczy...a potem rzuca kilkoma temp to cudów nie ma...nie da się nic powiedzieć jeżeli nie znamy innych objawów:-) I jeszcze coś skoro lekarz jej tak kazał to przecież najlepiej zapytać lekarza o te tempki lub...poszukać w necie... Mało faktów...a spor eoczekiwania:-( Każda która o coś pyta podaje dość dużo inf...i dlatego można pomóc...albo dać namiary na odpowiednią stronkę. Potem dopiero w drugim poście (specjalnie chciałam ją sprowokować...ale moja aluzja widocznie nie była zbyt czytelna:-()kolezanka dorzuciła że lekarz każe jej wstrzelić sie w dni płodne... Dla mnie taki lekarz jest do odstrzału...Chore jajniki same się nie wyleczą! A gdzie badania hormonlne? Gdzie monitoring usg lub stymulacja??? To tylko utrata cennego czasu..(a może i kasy) Ja mimo leczenia także bacznie się ogladam..., ale robie to jednocześnie z badaniami hormonalnymi:-D Niestety ja też kiedyś trafiłam na \"mądrego ginka\" który nic nie kazał robić....Dziś wiem, że straciłąm cenny czas:-( A jeżeli coś wiem to zawsze starm sie coś podpowiedzieć...albo daje linka...lub mówię że nie wiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ania31
U mnie leje, koszmarna pogoda jak na majowy weekend. Przez to jakiegoś doła złapałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość repetytorium
Hej kobietki! dziekuje za odp.:) u mnie pogoda jak na razie ladna, ale pozniej ma przez caly weekend lac:( a ja jade na 2 dni na domek!no ale lepiej pobawic sie z przyjaciolmi niz siedziec w domu! pozdrawiam Was wszystkie i zycze milego wypoczynku:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pierniczku - juz raz pisałam i czekałam na Ciebie:) ale oczywiscie ,ze bez poblemu pisze ponownie:) prosze oto wyniki gluk.na czczo;96mg Po1h-158mg Po2h-102mg FSH-8,3mIU/ml LH-26,0mIU/ml testosteron-114,0ng/dl Dhs-150,0ug/dl test z metaclopramidem prolaktyna na czczo;4,2ng/ml po1h-135,0ng/ml po2h-90,3 ng/ml T3-3.38 pg/ml T4-1.11 ng/dl TSH-1,49 uIU/ml progeseron -0,48 ng/ml Te wyniki byly wykonane wtedy kiedy nie mialam okresu przez ok.7 miesiecy a zawsze mialam bardzo nieregul.I co y na TO? Umnie tez na podkarpaciu pogoda dramat...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lucyna, chodziło mi kiedy były robione te badania. Dziękuję. Więc tak: 1. Glukoza jest w porządku; 2. Testosteron - podwyższony [15-84 ng/dl]; 3. DHS (czy DHEAS - chodzi o androstendion?) - jest w porządku [40-390 ug/dl]; 4.Prolaktyna +test MTC - nie wiem dokładnie, ale może być lekka hiperprolaktynemia czynnościowa. Wydaje mi się, że jeszcze nie trzeba leków używać. Chyba, że Castagnus bez recepty. Pomaga na PMS i ponoć zmniejsza poziom rzeczonej prolaktyny. Hiperprolaktynemia czynnościowa - po pobudzeniu przysadki mózgowej przez podanie 10 mg metocklopramidu poziom prolaktyny wzrasta 3-5 krotnie ponad normę. [1,9-25 ng/ml]; 5. TSH - w porządku; 6. T4 - mam problem. Normy mam od [1-11,5 ng/dl]. Taka rozpiętość. Więc chyba się mieścisz w normie. 7. T3 - w porządku. ten hormon raczej nie ma znaczenia diagnostycznego. fT4 jest bardziej miarodajny. Spróbuję zinterpretować hormony dla 1 i 2 fazy cyklu. I się zobaczy Faza nr 1: FSH - OK [ 3.5-12.5 mIU/ml]; LH - podwyższone (typowe dla PCOS) [ 2.4-12.6 mIU/ml]; E2 - OK [12.5-166 pg/ml]; Progesteron - OK [0.2-1.5 ng/ml]. Faza nr 2: FSH - podwyższone nieznacznie [1.7-7.7 mIU/ml]; LH - podwyższone [1.0-11.4 mIU/ml]; E2 - lekko obniżony [44-211 pg/ml]; Progesteron - niski [1.7-27 ng/ml]. Stosunek LH/FSH = 3:1 Moje wnioski: 1. Nie miałaś w tym cyklu owulacji ; 2. Twój organizm znajduje/ował się ciągle w I fazie cyklu; 3. Podwyższony testosteron (typowe dla PCOS) jest pochodzenia jajnikowego nie nadnerczowego (DHS w normie); 4. Nie masz cukrzycy typu 2. Można by też zrobić insulinę po obciążeniu, żeby zobaczyć jak się ma sprawa insulinooporności; 5. Lekka hiperprolaktynemia czynnościowa - może występować z PCOS; 6. Tarczyca jest OK; 7. Stosunek LH/FSH wykazuje PCOS. To chyba wszystko. Jak coś będzie niejasne to pytaj śmiało :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiecie co ........doczytałam te niewyszukaną wypowiedz pewnej alicjii boże jaka ona żałosna a wy do niej i tak byłyście miłe ze tez mnie nie było na forum.ja pierdziele że wogóle mogła napisać coś takiego.... jeżeli to czytasz moja droga to wypierdzielaj z tego forum i nigdy więcej już nie pisz bo to nie miejsce dla ciebie i wstydź się żeby tak życzyć drugiej osobie.żebyś kobieto miała chociaż powód.... wielkie haloo bo ci astat nie odpisała na posta żal dupe ściska!!!!!!!!!!!!!! My tu żyjemy w zgodzie i harmonii więc myślę że i tak już żadna dziewczyna nie będzie miała ochotę z tobą gadać chyba że ze zmienisz login ( a może już to zrobiłaś i udajesz kogoś innego) ps także myślę ze ja biedna została zatrzymana w szpitalu i pewnie coś dostaje na podtrzymanie ciąży trzymajmy kciuki żeby było dobrze! pozdrawiam wszystkie lachony:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
repetytorium ja brałam chyba ze dwa lata duphaston i tez miałam zawroty głowy takie uderzenia gorąca itp przejdzie ci z czasem;) lucynka kuruj sie kobietko:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wieczorkiem:-) Kobiety...dość stresów:-) Każdy piszę co wie z autopsji lub co doczytał. Ja niedawno napisałam WAM o skalach wyników na różne hormony i mam nadzieję, że komuś to się przyda...(info na str 288). Badania są robione w kwietniu więc świeżutkie:-D U mnie kobietki w Kraku pogoda taka sobie...padało...:-( Odebrałąm wyniki progesteronu (moge to robic przez neta:-) )i wiem że wynik to 14ng/ml. Wiem, że to dobrze ....była tatem owulka!!! Wystarczy wynik równy juz tylko 10.:-) Zatem...trzymajcie kciuki...może sie udało:-) Jeżeli 28 dnia nadal bedzie 10 lub wzrośnie najlepiej do 20 to....ech nie chce cieszyć się na zapas...Wiem, że w poniedziałek mogłabym zrobić juz beta HCG, ale....kurczę nie mam odwagi:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Astat, no to cich..nic nie zapeszajmy. ale ciesze sie byla owulacja. To dobrze wrozy :) Ciekawe co u Basi m? Bylas u lekarza? Patianko, nie denerwuj sie ...rozni sa ludzie. :o Lucynko, wyniki masz dobre jak na pco..tylko podziwiam, ze nie poszlas wczesniej do gina i nie mialas az 7 miesiecy @. Ja bym spuchla jak balon :o Jak spedzacie weekend majowy? Bo ja jak zwykle w pracy :P U nas sie nie obchodzi takiego swieta..bede miala wolne dopiero 26 maja :) Swieto pamieci narodowej. Swieto pracy jest dopiero we wrzesniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Astat 3mam kciukasy;) :P oby to było to!!!!! :) ja biedna kuuuurde mola co się dzieje:O A mnie dziś brzucho pobolewa,kłuje,ciągnie i nospy nie pomogły dlatego ja już się kładę i życzę wszystkim miłej co niektórym (potrzebującym;) ) owocnej nocki:P :D papapapatki dunia idzie lulupa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień brzydki ! A tu dalej bez wieści o biednej..... ech :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama Samiego
Hej dziewczyny, Byłam w środe u lekarza - czekam na miesiączkę i mam iść na laparo - ha ciekawe co tym razem się zdarzy. Dzisiaj 33 dc. ciekawe kiedy będzie @. Jak mi robil usg to torbiela już nie było a błona bardzo gruba wskazująca na rychłą @. zobczymy. Najgorsze, że lekarz 7 sam idzie na jakiś zabieg, no nic będę sie martwić później. Pozdrawiam Wszystkie i życzę miłego weekendu. U nas teraz słońce. Nie narzekajcie na deszcz bo jest potrzebny bardzo, zwłaszcza w maju- mieszkam na wsi to wiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja_biedna
dziewczynki jestem!!! kurde myślałyście o mnie:) ale mi miłooooo!!!... i troche glupio i wstyd bo nie sadziłam że taka tu panike zasieje... jestescie naprawde naprawde superrrrr i .. przepraszam Was ze od razu nie dałam znac ale jakos nie moglam sie dopchac do kompa... :((( z dzidzi wszystko wporzadku!!! pojechalismy na pogotowie. cos mi tam zaaplikowali i nie mam od tamtej pory plamien. wszystko ucichło.na wszelki wypadek pojde jeszcze do mojego ginekologa na wizyte po dlugim weekendzie. ale juz sie nie martwie. zreszta bardzo dobrze sie czuje. (nawet nie mam mdłosci)... dziekuje Wam moje drogie jeszcze raz za to ze sie martwiłyscie o mnie i o moje dziecko.... dziekuje dziekuje dziekuje dziekuje!!!!!!!!... i przepraszam :( mam na dzieje ze przez to ze nie odezwalam sie od razu nie wywalicie mnie z naszego "klanu" co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Śliczne Kobietki:-) W Kraku...pogoda do kitu...nie pada , ale....s zaroburo... kicha... bleee:-( Tylko kawcia pociesza...hihihihi Ja biedna....uffff...jak to dobrze , że sie odezwałaś! Super że wszystko jest ok z Toba i z maleństwem!!!!:D Ale ...tu kiwam znacząco paluchem;-) ...nie stresuj nas tak na wiecej ;-)...toć to czysty sadyzm;-) ;-) :-D Ale wiecie co? Cieszy mnie jeszcze coś... Wspólnie przekonałyśmy naszą koleżankę, że szybko powinna iść do lekarza (czyt na pogotowie) i.... może dzięki nam \"Ja biedna\" i jej maleństwo są już bezpieczne!!!!!!:-) Słowem nie ma jak wsparcie i pomoc osób które nam dobrze życzą!!!:-) mama Samiego....będzie dobrze! Spokojnie...bo stresy opóźniają @. Dunia25....jak brzusio???? Nic nie piszesz.....:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziwuszki nie oddzywałam się bo postanowiliśmy z mężem wykorzystać wolne i .... wyremontować przedpokó no porażka dwa dni rozpierniczone w chacie ale n szczęście juz po i efekty no całkiem całkiem:):):) u mnie nic idę w poniedziałek do nowej lekarki nazywa sie Magdalena Biernat - bardzo dobre opinie o niej panują ostatnio dwa lata spędziła w Wielkiej Brytani na stażu szkoleniowym, jeśli Was to interesuje to stronka o niej http://mbiernat-ginekolog.prv.pl/index.html spróbuje u niej bo już mnie meczy ten mój lekarz i to ciagłe podwójne jeżdżenie(o płaceniu nie wspomnę) i jeśli się oaże że nie będzie chciała zaczynać wszytskiego od początku tylko skorzysta z podanych infermacji i badań to chyba zarezykuje i przeniosę się do niej co wy na to? zresztą pomyślcie o tym , ja idę w poniedziałek na 11.20 do niej napiszę Wam później co i jak i wtedy zdecyduję, w razie czego jestem we środę umówiona na usg i do mojego gina więc najwyżej 100 stracę w poniedziałek- byle nie:):):) Surfitko, Dunia.mama Samiego🌻 ja_biedna super że wszystko ok, ale nas nastraszyłaś👄 nie wiem czy przed poniedziałkiem się odezwę bo jade do Krakowa (Surfi pozdrowie go od Ciebie)dzisiaj do niedzieli więc nie będę miała dostepu do neta. Astat to co ja będę w tym kraku robiła a u mnie takie piękne słonko:( miłego dnia i buźka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja_biedna bardzo sie cieszę, że wszystko OK z Tobą i dzieckiem :) Astat, ja też mieszkam w Kraku i u mnie słońce :) Czasem zachodzi za chmury, ale często wygląda. Chyba mieszkamy na jedo dwóch skrajnych końcach :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pierniczku ....aj mieszkam w tej delikatnie mowiąć nielubianej części Kraka;-) Troszkę słońca wychodzi...ale dla mnie jest buro...:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja biedna jakbyś w ciąży nie była to bym Ci taaaakieego klapa zasadziła...z resztą dziewczyn pewnie że hej;) :P wstydź się żeby nas tak trzymać w takim napięciu niepewności i strachu nunununu Ty jedna biedna! :D Ale najważniejsze że z wami już wszyscio oki bo byłyśmy pewne,że Ty już w szpitalu musiałaś wylądować!!!! Astat mnie już dziś brzunio na szczęscie przestał ale krzyż to mnie męczy ech już nie wiem co z nim robić i ulge mi przynosi położenie się na poduszce elektrycznej cieplusiej :P choć nie wiem czy mi tak wolno ogrzewać takie okolice:) Basiamm i reszta 🌼 🌼 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja_biedna
jeszcze raz sorki dziewuszki ;( dunia ale masz sposoby na bolący kregoslup... musze zapamietac ;) pewnie sie przyda kiedys :) a ktory Ty miesiac jestes??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×