ZESPÓŁ POLICYSTYCZNYCH JAJNIKÓW

Do gosc nr 1 Tez mnialam depresje I cala reszte po tych swinstwach hormonah przerwalam juz to dawno ok 4 lata temu . Najlepsza jest metformina I to nie tylko dla tych insulinoodpornych na karzdym rodZaj PCOS Ja mieszkam w Uk Tu wszystkie dziewczyny z PCOS dostaje Metformax 500 3*1 Nie sa to hormony I daje efekt. To albo metformina albo jak napisala Mama rocznego skarba Dieta dabrowskiej odpowiednio przeprowadIna Dziala podobnie do metformina .

"Czy włosy mi przestana wypadać?" Tak, ale na pewno nie po tygodniu. Tabletki obniżą Ci poziom męskich hormonów (testosteron, abdrostedion) i wówczas włosy przestaną wypadać. " Czy włosy które mi wypadły odrosną?" Tak, ale nie po tygodniu i raczej nie te, które wypadły tylko nowe w miejsce tych starych. " Czy Torbiele się wchłoną przy stosowaniu antykoncepcji?" Wchłoną się i nie będą powstawać nowe. " Czy tez konieczny będzie zabieg Ich usunięcia "Laparoskopia"?" Raczej nie będzie potrzebny, póki będziesz przyjmować tabletki. " Czy po zaprzestaniu stosowania antykoncepcji problem torbieli, podwyższonych androgenów oraz wypadania włosów powróci?" Hormony powinnaś raczej przyjmować do czasu menopauzy z przerwami na starania o dziecko. " Jeśli powróci to czy z większą siłą niż obecnie?" Raczej powrócą. Pcos to choroba nieuleczalna, już zawsze trzeba być pod kontrolą lekarza. " Nie mam dzieci, nie byłam w ciąży, czy będę mogła zajść w ciążę i urodzić dziecko?" To jest kwestia indywidualna. Najpierw się próbuje naturalnie, potem są różne sposoby wspomagania. Ale ze względu na to, że jesteś bardzo szczupła to metformina raczej u Ciebie nie pomoże. Miałaś badaną insulinę?

Metformina to jest hormon.

Gosc Piszesz ze sie wchlaniaja te torbiele Masz moze wiadomosci po jakim czasie brains lekow hormonalnych? Bo ja bralam kiedys bardzo dlogo te Leki I lekarz mowil ze nie benda powstawac nowe Ale Ze nic mi sie nie wchlonie . Nie wiem jak bylo bo po tych lekach nie mnialam . To skoro metformina to hormon to po niej tez powinno sie te torbiele wchlonac ? Czy tylko po tych hormon act typu antykocepcyjne pils ?

Tylko po hormonach zawartych w tabletkach antykoncepcyjnych. Hormonów jest w organizmie bardzo wiele. Nie wiem po jakim czasie dokładnie się wchłaniają, bo ja pierwsze usg miałam robione po 1,5 roku od rozpoczęcia przyjmowania tabletek. Ale u kobiet, które chcą zajść w ciążę zazwyczaj stosuje się antykoncepcję przez trzy miesiące po to, żeby się wchlonely. Czasami pol roku.

Cześć dziewczyny! Byłam wczoraj na usg jajników, diagnoza: jajniki o strukturze drobnotorbielowej. Pojawiło się to u mnie po odstawieniu diane35 jako skutek zaburzeń hormonalnych. Lekarka uznała, że nie widzi żeby były to policystyczne jajniki i że torbiele są maleńkie, mogą się samoistnie wchłonąć w ciągu nawet 1 cyklu. Boje się bardzo mimo wszystko:/ włosy wylatują mi garściami od 4mc-czyli odkąd tylko odstawiłam tabletki. Nie tyje, nie mam problemów z cerą, wszystko jest względnie normalnie poza tymi włosami. Zrobiłam badania, czekam na wyniki androstendionu, dhea-s i wolnego testosteronu. Nie wiem czemu obawiam się jednak, że to PCOS. Prolaktynę mam: 14,01- czyli w normie, za to w 11dc estradiol 28,90. Wynik tego estradiolu w tym dniu spowodował, że coś mi kazało lecieć na usg, no i szukając doszukałam się. Co powinnam jeszcze zbadać i co o tym sądzicie? Boję się, że czekając na samoistne wchłonięcie się torbieli całkowicie włosy stracę:/ Z drugiej strony boję się, że jak wrócę do tabletek, po ich odstawieniu będzie to samo. Zupełnie nie wiem co mam robić, miesiączki dotychczas miałam regularne co 28dni. Jestem przerażona:/

do gość---wydaje mi się, że jajniki u Ciebie jeszcze zwyczajnie nie wróciły do normalnej pracy po tabletkach! Wiele dziewczyn ma tak samo, wróci owulacja i wszystko samo się wyreguluje. Nawet jeśli owulację masz czy miałaś to zejdzie troche zanim te jajniki wrócą do normalnej pracy. I to nie 4mc, może 5-6?czasem dłużej. Jest wielkie prawdopodobieństwo, że te torbiele znikną, sama tak miałam, ale ja mialam centralnie jajniki jak przy pcos po odstawieniu tabletek, chcieli mnie już hormonami faszerować znowu, czasem i Ty się nie daj wkręcić tylko trzeba dać szansę jajnikom. I nie ma co się przejmować.

Cześć, przyłączam się :) Moje rozpoznanie to PCO, DHEA-S podwyższone, androstendion znacznie podwyższony, nieprawidłowy stosunek FSH do LH. Na dodatek najprawdopodobniej niedoczynność tarczycy. Tak naprawdę całkiem przypadkowo znalazłam się u odpowiedniego lekarza. Po prostu zawsze miałam problem z włosami tu i ówdzie było ich za dużo, włosy na głowie się nadmiernie przetłuszczały, cera trądzikowa. Po przestudiowaniu wpisów w internecie stwierdziłam, że po prostu pójdę do ginekologa po antykoncepcję, bo to pomaga. I rzeczywiście pomogło, ale przez 3 miesiące nie mogłam się 'obudzić', spałam na wykładach, w weekendy całymi dniami, nie wstawałam czasami na zajęcia. W sumie zawsze miałam problem ze wstawaniem, ale nie badałam wtedy tarczycy. W końcu zrobiłam badania hormonalne okazało się, że mam podwyższone TSH, po usg okazało się, że jest nawet centymetrowy guzek- łagodny (biopsja). Po prostu antykoncepcja pogłębiła moją niedoczynność. Pewnie teraz będzie tak samo, więc pozostaje mi yasminelle, euthyrox (na razie 25) i spironol :)

cześć! Przeczytalam sporo postów z tego wątku (z braku czasu nie jestem w stanie przejrzeć wszystkich). Może mi coś doradzicie. Od ponad 3 miesięcy czuje ucisk w podbrzuszu, bóle (kłujące) obu jajników (na zmianę), ciągnięcie i ucisk w pachwinach, pulsowanie w podbrzuszu (na początku tylko podczas drugiej połowy cyklu). Zawsze miałam nadmierne owłosienie ( dolna czesc plecow, brzuch, posladki, wewnetrzna i tylna czesc ud, ramiona, skóra wokół sutków, duze palce u stóp a ostatnio nawet cale piersi). Jestem bardzo szczupła, chociaż ważę nawet sporo, bo jestem mocno umięśniona (nie jest to efekt ćwiczeń). W zeszłym miesiącu miesiączka przyszla az 9 dni za wczesnie, nastepna tez za szybko (mimo,ze wczesniejsze byly bardzo regularne). PCOs? Boje się ginekologa (mam 21 lat, byłaby to pierwsza wizyta).

troche martwy juz ten temat chyba

Nie idź do ginekologa, tylko do endokrynologa. Endokrynolog zleci Ci odpowiednie badania hormonalnego pod kątem PCO, skieruje Cię również na USG dopochwowe lub przez powłoki brzuszne, żeby sprawdzić jajniki. Zależy jak się dogadacie. Chociaż dopochwowe jest bardziej dokładne. Jednak jak masz obawy przed ginekologiem, to możecie wybrać usg przez brzuch. Tak naprawdę sam ginekolog nie ma odpowiedniego doświadczenia w leczeniu PCO, dlatego idź do ginekologa-endokrynologa, lub po prostu endokrynologa :)

Dziewczyny z pcos/insulinoopornoscia.. slyszalyscie o infolic? jest on juz dostepny w pl. ale taniej wyjdzie kupienie tych suplementow osobno + dieta przy duzej nadwadze, chodzi o INOZYTOL ( wit b8) i KWAS FOLIOWY. naprawde pomaga, mnie pomogl a bralam metformine ( ktos napisal ze to hormon, co jest bzdura!), tabletki anty jak i dexamatazon( steryd) w temacie siedze od ponad 2 lat i mam troche wiedzy na ten temat. od pol roku biore inozytol, od 3 miesiecy wlaczylam jeszcze kwas foliowy i omege 3 ( ktora rowniez pomaga an to ) i z badan krwi androgeny mi pieknie pospadaly, nie jest jeszcze idealnie ale ja roznice czuje i widze! bo mialam okropny lojotok twarzy i skory glowy wypadaly mi wlosy, teraz jest lepiej i miesiaczkuje regularnie co 33 dni. takze polecam sie zainteresowac tymi suplementami, w interrnecie mozna poczytac.. a i 0 skkutkow ubocznych, takze polecam!

mialo byc inofolic. poczytajcie troche o tym, jedyny mozliwy skutek uboczny to bole brzucha i czestsze wizyty w toalecie przez pierwsze dni, ;pozniej samo przechodzi.

Wizyta u endokrynologa to niegłupi pomysł.. Gorzej jezeli to inny problem (taki ktorym powinien zajac sie ginekolog)

Mówię, i tak będziesz miała skierowanie na usg. Czyli ewentualne nieprawidłowości jeżeli chodzi o jajniki i tak wyjdą, ciąża też by wyszła na jaw. Stanu zapalnego pochwy chyba nie masz, zresztą to i tak nie ma tu znaczenia. Odpowiednim lekarzem dla Ciebie będzie endokrynolog, to on zajmuje się gospodarką hormonalną. Trzustka, tarczyca, nadnercza, pamiętaj że tym też trzeba się zająć, a ginekolog może to zaniedbać.

Tak okropne objawy przy ciazy? Teobjawy faktycznie wskazywalyby na torbiele.

hej dziewczyny! Piszę pracę dyplomową na temat jakości życia kobiet z PCOS. Czy moglabym Was prosić o wypełnienie szybkiej ankiety ( zajmie to mniej niz minutę), bedze to dla mnie bardzo pomocne przy pisaniu pracy! z góry dziękuje :) link do ankiety: http://moje-ankiety.pl/respond-57320.html

witam ja tez naleze do grupy z zespołem policystycznych jajników, moje objawy to przede wszystkim problem z nadmiernym owłosieniem juz jako dziecko zawsze miałam ciemnie grobe włosy na rekach i nogach co mnie odroznialo od reszty dziewczyn, przykre doswiadczenie z dziecnstwa mam przez ta przypagłosc, no trudno zaczelam golic wlosy na nogach a ze nie mialam wsparcia u nikogo (mama na moj problem zawsze sie usmiechala i mowila ze wymyslam ) nauczylam sie z tym zyc i tłumic to w sobie. W wieku 13 lat zacza sie tradzik i ktory trwa do dzis a ma 24 lata chodziłam do dermatologów itp. stosujac masci tabletki ziola - bez efektu, w wieku 16 lat zaczely mi rosnac ciemnie i twarde wasy a potem broda ktora po depilacji woskami jest nadal twarda i to mnie boli najbardziej owlosienie na twarzy codziennie musze pinceta wyrywac wlosy a jest ich sporo wasik zdzieram woskiem , i wlasnie jak mialam 18 poszlam do endokrynologa po badaniach usg dopochwawe, wszystkich hormonow lekarz stwierdzil zespol policystycznych jajnikow i przepisal tabletki Androcur io OC ktore bralam rzez poltora roku owszem na tradzik pomoglo ale wlosy mialy sie mnadal bardzo dobrze nie chcialam sie truc nimi dalej cale zycie dlatego przerwalam kuracje tradzik wrocil i nadal jesyt w niezmienionej formie, ostatnio bylam u dr medycyny estetycznej przedstawilam moje schorzenie i na tradzik dala mi izotek to jest duza dawka wit A bralam przez miesiac ale... nosze okulary i zauwazylam pogorszenie wzroku i mam dylemat czy dalej ciagnac leczenie ponoc trzeba przez pol roku a zastanawiam sie czy to pomoze przy PECEO bo jak uslyszalam od okulistki ze wzgledu na tradzik i zaburzenia hormonalne nie moge miec operacji laserowej na oczy a slepa to tez nie chce byc i tak sie ciagnie lancuszek caly nie mowiac o problemach z ciaza choc narazie nie biore tego pod uwage bo boje sie nawet z kims zwiazac ze wzdledu na moje owlosienie calego ciala nad ktorym ne panuje i syfiasta twarz. ratujcie sa jakies ziola albo cos co zmniejsza te objawy jesli ktoras z was cos wyprobowala prosze napiszcie

Hej dziewczynki. PCO stwierdzili u mnie blisko rok temu moj inteligentny ginekolog powiedział że mogę nie mieć dzieci albo powinnam próbować zajść w ciąże to sie może wylecze - debil. W krótkim okresie czasu bardzo przytyłam trafiłam do endokrynologoa - profesora konowała, który mi powiedział że się zaniedbałam. no skoro tak to ok... wogóle nie wiązał PCO z moimi dolegliwościami.Na szczęscie w końcu trafiłam do szpitala z podjerzeniem hiperkortyzolemi ale się nie potwierdziła. Potwierdziło się za to PCO, stwierdzono insulinoopornośc zbyt wysoki holesterol, zapalenie żołądka i jeszcze kilka pierdół. Podobno większość to wina PCO! Od kilku miesięcy biore SIofor jak zrobie przerwe czuje się okropnie przez kilka dni wymiotuje i mam biegunki ale później mija. Ale co najważniejsze trafiłam do dobrego ginekologa, który dał nadzieje na dzidziusia, którego bardzo pragne. Więc uszy do góry - moje jajniki sa ładniejsze, tarczyca się normuje trzeba o sibeie dbać a wszystko będzie ok :)

Muszę się wyzalić i ja, a do koleżanki wyżej mam pytanie - po tym leku siofor, schudłaś jakoś? Powiem tak o pco wiem że mam od 2 lat, natomiast na dobrą sprawe dopiero teraz wzięłam się za to, znowu zaczęłam brać tabletki antykoncepcyjne zeby miesiączkować ( bez miesiączkuje co rok, a w najlepszym wypadku co 3 miesiace ehhh..) był czas ze jakoś 3 lata temu przytyłam i wkurza mnie myslenie innych ze się objadłam a to nie tak!! Całe szczęscie mąż mnie wspiera... wie ze cche za rok starać się o dzidziusia, zresztą chyba sam też tego chce, ale jak tak czytam jak z pco jest ciężko to załamka:(

Kobiety, ja nie wiem po co tyle płaczu tu na tym forum ;p ja również mam policystyczne, no i co z tym zrobię nic, takie życie, trzeba patrzeć na wszystko też pozytywnie, szukać jakichś plusów, bo inaczej człowiek dostanie na głowę i wsadzą go w kaftan ;) patrzcie na to tak jak ja, jeżeli nie będzie mi dane od boga żebym miała bobasa, to tyle jest dzieci w domu dziecka które nie mają ani mamusiów ani tatusiów że widać miało tak być, ja nie mogę mieć rodzonego dziecka ponieważ muszę stać się matką dla bejbika który płacze sam w murach jakiegoś domu dziecka ;)

witajcie dziewczyny Ja też mam policystyczne jajniki i mam 9miesięczną śliczną córeczkę także głowa do góry! u mnie objawy podobne,brak miesiączki (miałam ją może 3razy w roku samoistnie) W końcu wybrałam się na wizytę do endokrynologa i ginekologa (oczywiście prywatnie) pamiętam sporo badań musiałam robić (niedoczynność tarczycy) Pani doktor zapisała mi euthyrox najpierw 50tkę potem 75tkę,encorton i jodit a na miesiączki dostałam luteinę i estrofem+estrofem mite.Wszystko pomogło bo po 4 wizytach już byłam w ciąży.Takżę nie wierzę,że kobiety z policystycznymi jajnikami nie mogą mieć dzieci.Teraz chodzę do ginekologa na nfz i biore tabletki antykoncepcyjne a jak będę chciała mieć następne bobo to mój ginekolog odpowiednio wcześnie zacznie mnie leczyć bo nie ma cudownego lekarstwa żeby wyleczyć jajniki z PCO pozdrawiam

hej Dziewczyny, Parę lat temu stwierdzono u mnie zespół policystycznych jajników. Natomiast od ok 15 lat walczę z trądzikiem. Stąd moje pytanie. Czy komuś z pcos pomogła kuracja izotekiem w walce z trądzikiem. Dziś byłam u pani dermatolog i już mam izotek. Tylko zastanawiam się czy jest sens sie truc skoro to nikomu z pcos nie pomogło. Wystarczy mi już ciągłe trucie się plastrami hormonalnymi (ze wzg na nieregularne miesiączki). Nadmieniam również że mam dużą krótkowzroczność i boję się że izotek spowoduje u mnie taką suchość oczu że nie będę mogła chodzić w soczewkach. Bardzo proszę o pomoc!!!

Witajcie dziewczyny, Zmagam się z PCO w dodatku mam niedoczynność tarczycy - z mężem staramy się od 5 lat o dziecko, brałam już różne leki: na stałe euthyrox, clostibegyt, pregnal itd. Kiedyś przeczytałam artykuł o cynamonie, że reguluje cykl i pomaga w staraniach. No i stwierdziłam, że spróbuję - to tylko 1,4zł za opakowanie (zwróćcie uwagę, żeby pisało 100% cynamonu - bo widziałam już podróbki), jadłam jedną łyżeczkę dziennie z jogurtem lub startymi jabłkami. Już po pierwszym miesiącu dostałam okres w terminie (tak to miałam co 40-60 dni a czasem musiałam wywołać luteiną). W pierwszym cyklu po zaszłam w ciążę. Nie mówię, że na każdą zadziała jak na mnie, ale może warto spróbować zwłaszcza, że jest to tania i naturalna metoda. Gdzieś też czytałam, że lekarze często nie mówią o takich badaniach głośno - bo naturalne metody spowodowałyby znaczny spadek dochodów tym co pomagają w leczeniu bezpłodności. Serdecznie pozdrawiam i dajcie znać jak to było u Was, czy Wam też pomógł???

Hej, mam pytanie. Stwierdzono u mnie PCO. Podstawy: lekko powiekszony prawy jajnik 10 cm - tylko na nim małe pęcherzyki lekko podwyższony andostrendion Cykle- regularne- 30 dni, najdluzszy 33 dni. TSH normie stostunek lh/fsh 1,66 prolaktyna w normie Waga- w normie Owłosienie- 3 wlosy na brodzie, kilka na piersi,poza tym ok. Lekarz, którego zmieniłam, powiedzial,że narazie nie włacza leków, straramy się o dziecko naturalnie, nie ma co od razu siegac po hormony, bo wyniki nie kwalifikują sie do leczenia. Od 2013 nie zabezpieczam się, ale z mezem bylismy tylko na weekend razem, od listopada wspolzycie regularne. Ale ciąży nie ma. Testy owulacyjne raz wychodzą dobrze, raz w ogole, ze sluzem róznie. Biorę castagnus, magnez+ B6, folik witamine E oraz pije siemie lnianie. Powiedzcie czy aby nie powinnam zaczac już leczenia? Jestem po 30 maz takze. Na co czekac i ile? W licpu, jak nie bedzie ciazy, maz ma zrobic badanie nasienia, a ja droznosc jajowodow, w zaleznosci od wynikow dopiero wtedy podadza mi leki. Co byscie mi radzily>

Witam was wszystkie usmiech.gif Otoz opowiem troche o mnie.. Pod koniec zeszlego roku dowiedzialam sie,ze ma PCO .Od grudnia biore tabletki na owulacje, dokladnie to od 3-7 dnia miesiaczki.Wtedy 12 dnia cyklu na usg, podgladnac pecherzyki oczko.gif Tabletki bralam juz 2 razy(2 miesiace).Po pierwszym braniu tabl.miesiaczke dostalam od 19-24 grudnia.W styczniu mialam od 26-31.01.Pod koniec lutego nie byla, teraz juz poczatek marca a jej dalej nie ma, troche sie martwie czy cos sie komplikuje smutas.gif Od dawna codziennie bolaly mnie piersi, a odkad bralam ten Clomifen to bol zniknal.Teraz znowu zaczely bolec, mysle, ze przez to, ze juz dlugo nie biore tabl.Ale ciagle czekam az bedzie, i wtedy musze brac kolejne tabl., ale podwojnie.6.02 bylam na usg(to byl 12 dzien cyklu), moja gin.powiedziala, ze poprawa jest ale to jeszcze za malo. Dzisiaj od rana mierze temp.w pochwie i wacha sie miedzy 37.2, 37.4 a 37.8.Tak jest normalnie przed okresem? Pozdrawiam

powiedzcie mi dziewczyny, bo jestem załamana... JAK SOBIE RADZICIE Z NADMIERNYM OWŁOSIENIEM typu broda? ja już mam dość plastrów z woskiem, włosy odrastają grube i niemiłe, wstydzę się związać włosy, kiedy spotykam się z ludźmi. pomóżcie mi, proszę...

Odka pamiętam niegdy nie miałam okresu regularnego, a w sumie to miewałam 3 w roku. Brałam tabletki anty niewiadomo po co. Lekarz stwierdził PCO. Brałam luteine, źle się po niej czułam, a owulacji dalej nie było. W sumie poza brakiem owulacji i wieloma pęcherzykami widocznymi na usg, to innych objawów nie mam. Mimo to zaszłam w ciążę, udało się. Niestety 9 miesięcy po porodzie znów nic nie działa. Byłam u lekarza i teraz zaproponował mi, abym najpierw zaczęła od suplementów. Polecił Inofem. Nowy lek, który ma przywrócić gospodarkę hormonalną do porządku. Poczytałam i naprawdę mnie to zachęciło.

Odpowiadam tym, ktorzy staraja sie o dziecko z PCOS. nie traccie wiary! Mieszkam obecnie w UK, 10tyg temu zaszlam w ciaze z PCOS po 14 miesiacach bezowocnych staran. Wczesniej przez 12 lat bralam tabletki antykoncepcyjne z mala zawartoscia hormonow. Z objawow PCOS mialam tylko 2: powiekszone jajniki i wypadajace wlosy. Zaszlam w ciaze 7 tyg temu, dzieki spozywaniu Dong Quai (Angelica), ktory polecila mi kolezanka po uslyszeniu mojej diagnozy. Ja sceptycznie podchodze do medycyny chinskiej, ale stwierdzilam ze sporobuje. Po 3 miesiacach (tyle dojrzewa 1 jajeczko) mialam pozytywny wynik testu. Poczytajcie angielskie i amerykanskie fora o tym ziele. Duzo kobiet zaszlo w ciaze po Dong Quai po 2-6 miesiacach jego spozywania i kilku zmianach w diecie i stylu zycia. Dong Quai przyjmuje sie rano i wieczorem po 1 (530mg) tabletce przez pierwsza polowe cyklu od pierwszego dnia miesiaczki (w sumie 1060mg dziennie). Potem odstawia sie, az do pierwszego dnia kolejnej miesiaczki. Moja lekarka rowniez slyszala ze ten lek pomogl niektorym z kobiet i polecila mi rozniez silownie (aby pozbywac sie nagromadzonych meskich hormonow przy cwiczeniach) i diete niskoweglowodanowa. Ja przestalam slodzic herbate, ograniczylam kawe do 1 filizanki mocnej dziennie, i zrezygnowalam ze slodyczy i duzych ilosci alkoholu, reszte produktow weglowodanowych sobie nie odmawialam. Staralam sie jednak nie przekraczac 1500 kcal dziennnie. Jestem rozmiaru 36/38 i mimo iz mam idealne BMI lekarka powiedziala mi ze juz utrata 5% wagi moze sprawic roznice i zmniejszyc objawy PCOS. Dieta niskocukrowa byla musem bo z PCOS ma sie wieksze ryzyko na cukrzyce typu II (czyli kotrolowanej dieta a nie insulina). Ja waze 57 kg wiec niecale 3kg mialam do zrzucenia z czego udalo mi sie zrzucic 2kg. Dodam jeszcze ze cwiczyc zaczelam w drugim miesiacu stosowania Dong Quai. Diete zaczelam po 6 tygodniach tak solidnie, bez oszukiwania. Oprocz tego kontrolowalam cykl paskami owulacyjnymi aby utrafic w dni plodne, chcialam wiedziec kiedy mam owulacje i czy w ogole ja mam. Paski wychodzily tanio ok. 40zl za 50sztuk. Z badan krwi wyszlo ze owuluje, ale ze moje miesiaczki skrocily sie do 1-2 dni to wolalam kontrolowac. Lekarka kazala mi uprawiac seks co 2 dni przez caly tydzien w ktorym mialam owulacje. Po 3 miesiacach sie udalo. Dziewczyny mnostwo kobiet tu w UK zaszlo w ciaze z PCOS wiec glowa do gory. Jesli nie pomoze Dong Quai czy farmaceutyki, jest jeszcze leczenie laserowe, akupunktura i IVF. Polecam zaczac jednak od Dong Quai, i jakis tabletek z witaminami dla kobiet starajacych sie, jak i silowni i diety. I tak minimum od 3 do 6 miesiecy zapalu potrzeba, aby te dojrzale zdrowe jajeczka udalo sie jajnikowi wyprodukowac. Uwaga! Dong Quai nie jest polecany kobietom z obfitymi miesiaczkami i tym juz w ciazy jako, ze on wzmaga ukrwienie macicy. Poczytajcie. Ja stosowalam z firmy Good'N Natural, ale rozne kobiety stosowaly rozne. Ten lek jest rowniez stosowany na poprawe objawow menopauzy i wszelkich innych dolegliwosci zwiazanch z jajnikami.

hej dziewczyny, chciałam się Was zapytać, czy też macie problemy ze słuchem, głównie ze słyszeniem dźwięków o wysokiej częstotliwości. Ja bardzo często muszę prosić moich interlokutorów o powtórzenie tego co powiedzieli, bo zdarza mi się niedosłyszeć, jakbym była zamknięta w bańce mydlanej.. Niedawno odnalazłam ciekawą stronę anglojęzyczną i zobaczcie co tam piszą.. http://www.pcosdiva.com/2014/03/hearing-loss-a-pcos-symptom/ co o tym myślicie?