Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość trzeźwy

w jaki sposób może kawaler zaimponować pannie w wieku 35 lat?

Polecane posty

Gość w tym wieku to ona juz
zdesperowana, wszystko wezmie, do boju :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trzeźwy
tak naprawdę to w jakim wieku wolne kobiety, które chcą być w związku partnerskim zaczynają desperować z powodu braku partnera ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość amalgamat
Chyba z dziesięć lat wcześniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wrom
W tym wieku to już praktycznie są pogodzone ze swoim stanem panieńskim. Ale jak się trafi w miarę normalny facet to ulegają (wystarczy aby był przeciętny w stosunku do niej i bez nałogów).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wrom
A w jaki sposób zaimponować? Wystarczy, że zacznie się nią interesować i umawiać na spotkania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trzeźwy
Czy panna po czterdziestce , jezeli nie znalazła swojej miłości to wszystko odpuszcza i woli kotu kupić whiskas ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja dzis jednemu 39latkowi podsunelam jedna kandydatke , powiedzialam mu gdzie ja moze spotkac [w sklepie w ktorym ona pracuje] moze cos z tego wyjdzie;) Ale nie wiem czy dobrze robie , bo jej o zdanie nie pytalam jego w zasadzie tez nie widzialam:o jak wyjdzie to otworze biuro matrymonialne;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Każda kobieta chce kochac i być kochana -niezależnie od wieku! Coś panowie przewrócone poglądy macie.Kobieta w żadnym wieku nie odpuszcza ,a whiskasem to można was (jeden z drugim)nakarmić;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trzeźwy
Lubię pichcić , więc mnie nie trzeba whiskasem karmić :) Dla Ciebie kobieto coś przygotuję z przyjemnością , zmywanie to już mój problem. Mam prośbę do Was kobiety , nie róbcie z facetów niedołęgów , fatalnych , głupkowatych ...........itd. takie historie opowiada jedna drugiej , że jej facet jest ostatnim dupkiem i ciężko wytrzymać z takim , tym czasem są faceci odpowiedzialni , zaradni, potrafią sobie poradzić w życiu, więc nie wrzucajcie wszystkich do tego samego worka. Istnieje takie powiedzenie, że do 30 lat ludzie poznają się sami a po trzydziestce ludzie poznają za pomocą biur matrymonialnych .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
może pomogę------>myslalem,ze masz 28lat;) no chyba,ze na trzydziestkach to tylko sie znasz,a niekoniecznie piszesz z autopsji;) p.s. tak na marginesie to witam;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Trzeżwy zwracam honor:-)Hm w tym powiedzeniu ,może i jest trochę prawdy ,ale według mnie bardzo generalizujesz i opierasz się na stereotypach( robisz to samo co zarzucasz kobietom)Nie uważasz;-)Proponuję chwilkę głębszej refleksji i już wiesz ,że mam rację;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trzeźwy
Spotykam takie kobiety w wieku 35 lat, które chcą hulać lub nie chcą mieć dzieci a mnie takie kobiety nie interesują , czy są jeszcze panny w wieku 35 lat, które chcą i potrzebują mieć normalną rodzinę ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Trzeźwy-Widzę ,że coś długo myślisz( widocznie problemy z koncentracją:-) ) Bezspornie świadczy to jednak na Twoją korzyść-pewnikiem bezmyślny nie jesteś;-)Pozdrawiam!:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wierzę że
35 latka nie chce miec rodziny.nie kituj:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Trzeżwy,ile masz lat tylko szczerze,bo może zostaniesz bohaterem w moich oczach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trzeźwy
Mam 39 lat :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gdyby te cycki
do trzeźwego: czy ten nick oznacza, że masz problem alkoholowy ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Trzeżwy,co prawda nie mam jeszcze 35 lat,ale chyba każda kobieta,bez względu na wiek nie chce być traktowana jak i tu sorki za wyrażenie\"stara\",ktora jak jakiś \"mądry\",zapewne mężczyzna napisał na tym topiku,że weżmie wszystko.Pamiętaj,żeby traktować ją tak noormalnie i pamiętać,że ma prawo Cię odrzucić jak się jej nie spodobasz.Staraj się o nią,jak faceci \"z jajami\" starają się o kobietę i nie rób aluzjii,co do jej i Twojego wieku.Będzie dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pewnie, że są \"normalne\" (według Twojej miary, autorze) panny po 30stce. Tylko zapewniam Cię, że jak nie miały wzięcia wcześniej, tak nie mają i teraz. Nie wychylają się, żyją sobie normalnie, spokojnie, po cichu. Nie widać ich na ulicach, bo noszą stonowane ubrania, nie mają mocnego makijażu ani burzy włosów w najbardziej \"trendy\" kolorze w tym sezonie. Takimi kobietami niewielu z Was się interesuje. Więc nie płaczcie potem, że jesteście samotni, dobrze? :-( Jedna z wielu \"niewidzialnych\".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość panna 32 skończone
jestem sama bo mam w nosie byle co, które trafiało się do tej pory. poza jednym, który uznał, że pewnie bym chciała założyć już rodzinę a on nie, więc odchodzi, by mnie nie blokować. powiedziałam mu, że nie szukam męża tylo miłości, jednak widocznie był inny powód, o którym nie chciał powiedzieć. natomiast zaimponował mi tym, że wydał mi się facetem stałym, zdolnym do budowania trwałych związków emocjonalnych, odważym i wiedzącym, czego chce, przedsiębiorczym (choć w sumie wcale nie wiązało się to ze stanem majątkowym, raczej z energią), no ale jak się okazało, myliłam się, albo się zwyczajnie odkochał :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz, z tym imponowaniem można przesadzić. Imponować mozna nastolatce, ewentualnie bardzo młodej kobiecie, ale 35 lat to już raczej kobieta, nie dziewczyna, i może się zorientować się w Twoich próbach imponowania jej, a wtedy może Cie olać na zasadzie "nie umawiam się z pozerami". Ja sama nie mam jeszcze 30-tu lat, a na wszelkie próby popisyania się i imponowania reaguję raczej negatywnie. Wierz mi, to sie rzuca w oczy, kiedy ktoś próbuje zaimponować, zamiast pokazać, jakim sie jest naprawdę. A co przykładów pozytywn4ego imponowania, można np. imponować skończeniem studiów mimo ciężkiej sytuacji materialnej (studiowanie i jednoczesnie pracowanie), uprawianiem sportów czy jakąć pasją, dla której zawsze znajduje się czas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wykształceniem. Pracą. Posiadaniem pasji/zainteresowań i oddawaniem się tejże/tymże. Zdecydowaniem. Tym, że wie, czego chce od życia. Jasnym stanowiskiem w ważnych dla niego sprawach. Szczerością, uczciwością, prostolinijnością. Umiejętnością dyskusji i zawierania kompromisów. Trudne, prawda? ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×