Nie mogę oddychać nie mogę połykac sliny nie mogę spać

Proszę ratujcie mnie. jestem w 18 tyg ciazy. Od wczoraj mam silny ból gardła i okropny zielony katar. Byłam dziś w przechodni nie przyjęli mnie bo dużo ludzi. Poszłam na IP lekarka nie umiała mi pomóc! Kazała iść do gin albo do apteki czytać ulotki... dzwoniła po aptekach co mogę stosować czyli nic tylko prenalen. Juz poszłam płakać bezsilnosci wydmuchalam sporo zielonej wydzieliny. Gardło mnie boli tak ze ślinę wyplowam w chusteczkę. Mam dość płakać mi się chce. Pomóżcie co mam wziąć? Tantum verde nie pomaga chyba że bym z 10 razy za jednym zamachem zaapelowała. Wszelkie płukania gardla solą szałwia niebwxhodza w grę bo wymiotuje. Mleko z czosnkiem weszło ale hyba za zimne bo nic nie pomogło. Mam ochotę zrobić gorące mleko z miodem ale boję się że wymiotuje i będzie gorzej

Boje się o maleństwo starzenie napinam brzuch jak smarkam a jak skróci mi się szyjka macicy? Lub dostane skorczy Maz zamiast mnie wspierać to jeszcze się wydar ze dlaczego siedzę zamiast spać. Nie mam siły nawet już płakać... siedzieć... nie mam siły na nic

Jak sie nie uporam z katarem to gardło będzie mnie bolalo bo calyczas mam buzię otwarta. Od piątku aplikowałam sobie otrivin dla dzieci 2x dziennie bo inaszej nie mogłam funkcjonować. Dzisiaj 3x i nic! Na wieczór nic nie zadzialal Boje się ze jeszcze tym zaszkodze dziecku . Jak mam dać radę proszę pomóżcie bo naprawdę się wykończe jestem załamana.

Inhalacje.

Jak dla mnie to się kwalifikuje na antybiotyk. Idz koniecznie do lekarza.

Są bezpieczne antybiotyki w ciazy. Moim zdaniem ogolnodostepnymi lekami sie nie wyleczysz bo to już za daleko zabrnelo.

Rano do lekarza! Koniecznie. Lepiej wziąć teraz leki niż czekać bo nie wiadomo jak to się skończy. W ogóle to nie wiadomo czy to wirus czy coś innego. Niestety nie wyleczymy Cię przez Internet. A w ogóle to ja bym poszła do przychodni i tak. Nawet jakby nie chcieli zapisać to bym poszła do gabinetu lekarza zapytać czy przyjmie. Jakby zobaczyli kobietę w ciąży w takim stanie to raczej by nie odmówili

Ja byłam tak chora w ciąży. Za granica. Lekarz nie dał nic. Nie mogą. Bierz paracetamol, rob inhalacje j tyle. Lez w łóżku. Ja tez kaszlałam co 3 sekundy. Żadnych skurczów nie dostaniesz

Weź paracetamol i inhalacje możesz zrobić jak masz inhalator

wez sobie pół ząbka czosnku trzymaj w ustach jak najdłużej i powoli jedz

Do pani powyżej : pewnie ze mogą dac ale każdy sie boi . Taka prawda. Zalezy co komu dolega. Jeśli zwykle przeziebienie wirusowe to spoko. Ale jak masz coś grubszego to przecież muszą leczyć. Ja bralam np duomox ale doprowadziłam się do takiego stanu ze szkoda gadać ( jednocześnie: zapalenie ucha, gardła, zatok, paskudny katar i kaszel i na koniec do tego zapalenie bakteryjne spojówek ze myslalam ze mi oko wysadzi)- no i jak to leczyć?czosnek , miód i apap?

W przychodni pytałam lekarza czy mnie przyjmie powiedział ze nie. To że jestem w ciąży nie zrobiło na niego większego wrażenia. Kazał przyjść jutro. Myślicie że laryngolog lepiej by pomógł? Może dla bezpieczeństwa pójdę prywatnie. Tak mam inhalator robiłam sobie dzisiaj raz wieczoren ale gardło myslalm ze mi się zapali. Wyczytalam ze można stosować irigasin. Tylko nigdy tego nie robiłam ja pójdzie cos nie tak naleje sobie wody w uszy.

0041 właśnie ta doktor na IP coś mówiła o duomox ale koniec w końcu nie przepisala tylko kazała iść do apteki! Co to A lekarz czy to wgl był lekarz? Myślę się kogoś postawili... bo jak lekarz może nie wiedzieć co mi podać? Nawet nie wiedziała czy mogę stosować sinupret

W którym tygodniu ciąży bralyscie antybiotyki? I jakie? I na co?

Bo jak jutro pójdę do rodzinnego to może znowu mi nie pomoże... to chociaż powiem co ma mi przepisać.

bo jak lekarz może nie wiedzieć co mi podać? x :D no niestety, na taki dziwny świat przyjdzie Twoje dziecko, oby miało bardziej realistyczne spojrzenie niż mama:) nie masz gorączki, masz brzydką wydzielinę, nie masz zagrożenia życia ani siebie, ani płodu, na mój tygrysi nos wiadomo, że się męczysz i jakiś lek antybakteryjny dostać musisz stosuj wszystkie sposoby domowe, a odesłanie do apteki przez lekarza jest jakimś strzeleniem mu w stopę, ale nie jest głupią radą, w sumie najlepsza rada, jaką konował może dać. wydaje mi się, że jak jesteś ubezpieczona i w ciąży to jakiś lekarz, w jakiejś przychodni MUSI Ci pomóc. naprawdę nie masz na prywatna wizytę albo pożyczyć?

w sumie z tym odesłaniem do czytania ulotek r********a system XD ciekawe, czy już ma jakąś sprawę wytoczoną czy to kwestia czasu jak kogoś ukatrupi

na gardlo tantum verde w sprayu jest sprawdzony dla kobiet w ciazy i oczywiscie paracetamol, ja tez brakam antybiotyk w ciazy ale nie pamietam nazwy :(

autorko duuuużo pij, nawet jak boli, ciepłej, niegorącej wody, nie musisz pić mleka, ale wody z miodem i cytryną imbir czosnek podobno też majeranek mięta powinna tak Cię "odświeżyć" i płukanie gardła szałwią nie zaszkodzi

Autorko jedź na ostry dyżur cokolwiek muszą cię przyjąć poto są dodatkowo jesteś w ciąży i obowiązuje cię pierwszeństwo! Możesz brać tabletki na gardło się isla nawilżacze gardło robić płukanie z soli infahacja z wody lub z roztworu soli i do lekarza weź meza niech się kłóci za ciebie do tego pamiętaj książeczka ciazy i walcz co potem z dzieckiem też ci powiedzą ze miejsca nie maja? Bo co bo muszą przyjąć emeryta wypisać mu leki które przyjmuje na nadciśnienie tętnicze i dlatego chorej ciężarnej niepomoze odrobina asertywnoscii.

Lekarz pierwszego kontaktu tEz ci niepomorze.powinien dac ci skierowanie na oddzial tak moja lekarka zrobila jak mialam jelitowke.. w tej ciazy tez zglosilam sie na ip bo mialam bol w prawym zebrze taki ze spac nie moglam I oddychac. I tez od razu na oddzial dostalam antybiotyk

Nie mieli prawa Cię nie przyjąć

Chodziłam to bardzo znanego ginekologa,który zawsze mówił że jest ogrom leków, które nie przenikają przez łożysko. Dzieci mam zdrowe jak rybki.

Moialam identycznie poszlam do lekarza i od razu stwierdzil zapalenie oskrzeli.Przepisal antybiotyk , wzuelam dopiero dwa razy i juz o niebo kepiej bo przynajmniej mnie nie dusilo w nocy i sie wyspalam a tez siedzialam na lózku godzinami bo lezec nie moglam a zasnac to juz nie wspominam

Miałam podobne objawy jak autorka. Ponieważ karmiłam, też leczyłam sie domowymi sposobami. Po kilku dniach tak mnie bolało gardło, że nie mogłam nic jeść. Okazało się, że to angina, dopiero pomógł antybiotyk.

6 37 Jakie leki dostawałas ? Pewnie nie pamiętasz? Na jaki oddział powinni dać mi skierowanie? Dzwoniłam do przechodni mam przyjść ale między pacjentami świetnie żeby coś dodatkowego złapać. Myślicie że jak pójdę i po porze lekarza żeby mnie przyjąć od razu bez kolejki to się zgodzi? Ludzie na lewo będą się burwersowac ale mam to gdzieś. Tylko ze skoro wczoraj mi odmówił... to dziś pewnie też nie będzie mu za specjalnie zależało

Taki ból gardła wygląda na anginę albo zapalenie migdałków. To są tylko nazwy. No to są leki. Nie martw się tym, że dostaniesz jakiś mocniejszy lek. Gorzej jakbyś nic nie robiła z tym. Będzie dobrze. Mów rzeczowo lekarzowi jakie masz objawy, od ilu dni to masz i co zażywałaś. Pozdrawiam

Ja tez mysle. ze przy tak silnym bolu gardla to masz streptokoki.

Ja używałam w ciąży isla moos, do nosa można euforbium, choć na mnie nie działa. Kup zwykła wode morską w spreju i rozrzedzaj sobie tą zieloną wydzieline w nosie przed wydmuchaniem. Możesz to robić wiele razy. Rozumiem co czujesz, bo ja też bardzo chorowałam w ciąży z córką i zawsze tak bolało mnie gardło, że myślałam , że w nocy to mi dziure w gardle wypali. A lekarka mówiła, że to napewno wirus i ona nic nie widzi na tym gardle. Mi pomagał imbir. Kroiłam cieńki plasterek i ssałam, jak już przestał palić, to podgryzałam by puścił sok. Wyrzucałam i nowy. Dla niewprawionych matoda drastyczna, ale działa. Potem obrzydziłam sobie ten inbir, to w identyczny sposób ssałam goździki. Też pomaga. A w ostatniej ciąży psikałam sobie do gardła argentin, synuś zdrowy.

żyjesz?:O byłaś u lekarza?:O