Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

smutasek85

Gyncentrum i nie tylko, nowy wątek 2016

Polecane posty

Dzięki smutasku ze założyłaś :) padł mi komp i nie miałam jak tego zrobić a przez tel. Sie nie da, przynajmniej u mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hey dziewczyny tu Ala...myslałam, myślałam i wymyslilam:) Zapisałam się na konsultacje do katowickiej filii Bociana. Wizyta 250 zł , ale może lekarz zobaczy coś, czego w Gyn nie widzą. Jak myslicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki Mabo za odp :) a Wy dziewczyny w korym dc miałyście crio przy 5dniowych blastusiach?? Ala pewnie idź skonsultuj się, zawsze to nowe spojrzenie trzymam kciuki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Linka ja miałam w 17 dc. Ala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćkasia
Ala dobry pomysl! A kserujesz kartoteke z Gync czy co wezmiesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gośc kasia - tak, wezme xero kartoteki, niech wszystko maja rozpisane. Ala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamuśki, kiedy zaczęlyscie nosić ciążowe ciuchy? Ja wczoraj dostałam 2 duże torby z ciążowymi ciuchami od siostry i jak założyłam spodnie, to juz widze brzuszek! Nigdy nie miałam płaskiego brzucha, ale teraz zmienia kształt, a te spodnie go tak fajnie podkreślają, ze grzech ukrywać i chyba juz zacznę nosić te ciuchy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malamii89
Basik powodzenia:) Yeti 3msm kciuki za przyrost:* Linka ja mialam crio w 15-16dc...ciekawe jak teraz mi wyskoczy... Dredzik a Ty kiedy robisz skreching? i kiedy wracasz po mrozaczka? dzieki za dobre slowa:* teraz odliczam dni do skrechingu a potem do crio...a co potem to sie okaze:( Aniu 3maj sie :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malamii89
Ewela a Ty juz zaniedlugo bedziesz miala malenstwo przy sobie:***ale super!! xxx Marti co tam u Ciebie? jak sie czujesz?? xxx Peonis bedziesz miala cudowne urodziny:)) xx Mandy ale sie ciesze , ze z Krolewna wszystko ok:***

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niestety i tym razem tak jak po ostatnich 8 pełnych procedurach 10 transferach wynik mniej niż 0,1 Został mi jeszcze jeden mrożaczek ale chyba dam sobie trochę czasu zanim po niego wrócę tyle że raczej bez nadziei że i wtedy coś będzie inaczej, ale decyzję podejmę w przyszłym tygodniu z lekarzem. Mnie chyba drugie dzieciątko nie jest pisane...Chyba podjęłam decyzję że to będzie już ostatni transfer i kończę tą walkę bo jak dla mnie to już chyba za długo, od 14lat staramy się różnymi metodami -bez skutku.Fakt nie żałuję że próbowaliśmy ale czas powiedzieć dość. Dziś po poznaniu wyniku jakoś nie rozpaczam jest mi przykro ale chyba już się z tym pogodziłam i poprostu przeszłam na inny plan , najbardziej żałuję że mój syn nie pozna jak to jest mieć rodzeństwo .Jutro idziemy wszyscy na wesele i czas zacząć planować 18-tke syna bo to już za parę miesięcy, potem remont i przeprowadzkę i jakieś super wakacje.Życzę Wam wszystkim takiego wspaniałego dzieciaka jak moj syn , aby każda z Was poznała smak macierzyństwa .Ja bardzo chciałam przeżyć to jeszcze raz ale chyba raczej powinnam zmienić marzenia i zacząć marzyć o wnukach :) Dziękuję Wam gorąco za wsparcie i każdą radę którą tu przeczytałam, napewno będę Was wspierać i czytać, może faktycznie kiedyś jakieś spotkanie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Basik, jak czytam twój wpis to mam az gęsia skórkę. Całe szczęście, ze masz syna. Podziwiam cie, ze miałaś tyle siły tyle razy przez to przechodzić. Moj maz mówi, ze powinnaś dostac Oskara za wytrwałość. Kochana, bardzo mi przykro, bardzo, bardzo. miałam okazje cie poznać w GC i jesteś tak pozytywna osoba, ze na prawdę cie podziwiam, po tym co przeszłaś. Syn juz prawie dorosły, życzę ci duzo wnuków, żebyś miała kogo rozpieszczać. A teraz zacznij żyć kobieto!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Basik :( żadne słowa pocieszenia nie ukoją bólu w sercu. Tak bardzo mi przykro. Ciesz się życiem, kochaj, bądź kochana. Oczekuj wnucząt( ale wszystko w odpowiednim czasie) ja jutro z samego rana pojade do GC. Zrobie bete. poczekam na wynik i spotkam się z dr M. jak już coś zaczęło się dziać...bardzo bym chciała by ładnue rosła....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sunshine_111
Basik, bardzo mi przykro :( Tyle prób... :( Cudownie, że już masz dziecko i jesteś spełniona :) Może podejdź na luzie po mrozaczka, a nóż... Trzymaj się :) Podziwiam Cię, na prawdę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karolcia... a na ile się skróciła Twoja szyjka, że założyli Ci pessar? Dorciak... jak po wizycie? Ile ważą Twoje kruszynki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malamii89
Basik:(( przykro mi ale jeszcze masz mrozaczka!!:**

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Basik masakra, mnie też zmrozilo jak czytalam Twój wpis. Skąd Ty na to brałaś siłę? Bardzo jesteś dzielna , bardzo. Podziwiam i życzę wszystkiego co najlepsze, skoro na razie to najważniejsze marzenie nie może się spełnić, to życzę, aby spełniły Ci się wszystkie inne. Odpocznij i zafunduj sobie SPA choćby małe, a póki mrozak jest, to jest nadzieja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anetko, na wizycie dobrze. Szyjka skróciła mi się troszke bo o 1 mm, dlatego pytałam o ten pessar, ale pani dr P powiedziala że jeszcze nie przy tej dlugości. Za 2 tygodnie wizyta zobaczymy. Wrocila mi luteinę 3x2 tabletki 50. Dziewczynki ważą po niecalym kilogramie, ale stwierdzila że i tak raczej duże przy porodzie to raczej nie bedą. Za tydzień mam 3 prenatalne. Aneta a Tobie lekarz zalecił ten pessar ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Basiu bardzo mi jest przykro :(..tyle starań i nic..jesteś super kobieta twój syn ma szczęście ze ma taką cudowna mamę. .nie wiedziałam że masz syna .Ale tak naprawdę .twoje marzenie się już spełniło 18lat temu zostalas mama i już nikt Ci tego nie odbierze :).. Madziu jak twój maluszek? Dał radę? Mam nadzieję że będziesz miała jutro transfer..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×