Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

nieudana randka z interentu przejechalem 600km jestem zalamany

Polecane posty

Gość gość

pisaliśmy/rozmawialiśmy przez tel przez 2 lata i zapowiadało się fajnie wiec ustaliliśmy spotkanie- zaprosiła mnie do siebie i tak oto przejechałem pond 600km autobusem,plan był taki ze miałem stacjonować u niej tydzień i nocować w kuchni na podłodze,i tak było z ta różnicą ze nie spałem sam tylko z PLUSKWAMI które grasowały po tej kuchni,jak wspomniałem o randce to wysłała mnie na "szybkie randki" a gdy chciałem ją przytulic to wpadła w szał i prawie wywaliła mnie na ulice,wcześniej obiecywała ze odprowadzi mnie na dworzec i nie dotrzymała słowa,w drodze na dworzec obróciła się na pięcie i zostawiła mnie na środku warszawy w której bylem 1 raz w zyciu:/ stwierdziła że nie wie gdzie jest ten dworzec , nie chce się jej szukać i żebym sam sobie poszukał wiec szukałem a dokładnie to błądziłem po warszawie szukając tego dworca, ledwo zdarzyłem na ostatni autobus. jestem po prostu załamany,nigdy w życiu nie czułem sie bardziej samotny niż wtedy, ta wycieczka sporo mnie kosztowała,nie mam na myśli tylko kasy,jestem nieśmiałym i bardzo samotnym człowiekiem po tej"przygodzie" coś we mnie umarło to chyba najgorsza randka w historii internetu i musiało się to przytrafić akurat mi :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hehehe :D dziewczyna chyba nienawidzi facetow i dobrze ci tak ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nawet jak by miala pipule ze zlota to 600kilosow bym niejechaj. Karaluchom d**y daleś:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość R
ale jaja ,ha,ha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TrybSowy
Mogły Cię te pluskwy chociaz trochę posmyrać :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
600 km w jedną stronę czy w obie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odpowiedzi debilow
Poprostu glupis. Trza bylo sie umowic w jakies miejsce w polowie drogi bys ty i ona mogli przyjechac w jedno miejsce. Wtedy sucz inaczej by piszczala jakby byla daleko od domu a gu po prostu chyba chciala sie tylko z tb zabawic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość R
w kuchni pluskwy,,a pomiędzy udami mendy,chłopie naprawdę masz się z czego cieszyć,przynajmniej poznałeś stolicę ,kulturę w dużym mieście,obyczaje,gdzie z taką kurwą na dworcu stać?????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćioweczka1234567
Ok wiec jakis burak przyjezdza do Warszawy dziewczyna daje mu nocleg na tydzien w kuchni. No niewazne, nie musi spedzac tysiecy na hotel a ten jeszcze narzeka. Trzeba bylo na kolacje zabrac a nie oczekiwac ze zakwaterowanie darmowe ci da I jeszcze du..py. Bez komentarza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość R
skoro zaprosiła ,to niech rozkłada nogi i zaprosi do salony gościnnego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale żeby pluskwy mieć w mieszkaniu... STOLICA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Warszawa jedna z najbrzydszych stalic Europy , a pluskwy no coz sa stalymi bywalcami tego miasta , takze szkoda chlopie twojego czasu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kolejny dowód na to, że randki i związki na odległość, to jest poroniony pomysł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zabrałem na kolacje,600km w jedna stronę,w kuchni był rozsypany proszek przeciwko pluskwom ale nie pomagał i ubrudziłem sobie nim śpiwór ale mniejsza z noclegiem to najmniejszy problem,chodzi o coś innego... znienawidziłem stolice,nienawidzę wszystkiego co kojarzy się z wawa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
eh ta warszawska gościnność

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
trzeba było sobie hotel zamówić albo sie umowic w polowie drogi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a chociaż ładna lub seksowna była ta dziewczyna...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po prostu nie pchaj sie do wawy bo tam najgorsza żuleria mieszka i nie mówię tu o pluskwach ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a my rozmawialiśmy półtora roku i spotkaliśmy się w połowie drogi, obgadaliśmy wszystko wcześniej, wybraliśmy hotel razem przez internet :) Ale się denerwowałam :) ale było cudownie, to było ponad rok temu do dzisiaj jesteśmy razem i co raz częściej się spotykamy i planujemy być już zawsze razem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jest ładna,nie chciała się spotkać gdzieś pomiędzy,tylko warszawa no i tak było taniej wiec się zgodziłem ,czy wszystkie warszawianki to takie bezduszne księżniczki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
masz na imię Sławek ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pic na wodę,fotomontaż,nie ma takiego miejsca w pl z którego było by 600 km do warszawki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to nie prowo, to urojenia niejakiej Anny Jankowiak :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
okrężną drogą jechał przecież ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Owszem, jest. Np.kierunek Świnoujście, Szczecin :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
600 km jestb tylko z jednego końca pl na drugi a warszawa leży bardziej w środku,bo zaledwie 150 km od łodzi więc w żaden sposób nie osiągniesz 600 km z żadnego miejsca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To uruchom gps i wytycz trasę z Warszawy do Świnoujścia mądralo. Drogi nie są idealnie w linii prostej. Nawet ponad 600 km ci wyjdzie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak ja ci urochomię gps to ci soczek z cipki poleci,mądralo ty jedna ty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
sorry 600km wyszło w obie strony, pomyłka,to było w lecie wiec minęło już trochę czasu,ale nadal mnie to gryzie :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×